Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły


Recommended Posts

Nieee, no nie panikuj, Frosia, tylko nie wypuszczaj go przez weekend z łóżka, niech się dobrze wypoci i wygrzeje.

Aspiryna jak najbardziej, z miodem to może i rację ma Wiola, może lepiej odstaw, bo ja chyba też już kiedyś coś takiego słyszałam o miodzie. :roll:

Dużo picia letniego mu dawaj i niech siedzi w pościeli, jak trzeba, to jakoś go tam utrzymaj. :wink: :oops: :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 32,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • DPS

    6661

  • braza

    3758

  • wu

    1831

  • Agduś

    1624

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

wiolasz , słyszałam ,że Twój szczuplak , więc to ziarenko bez problemu na kościach rozetrzesz :wink: :lol:

 

mój już obudzony

siedzi w silnym szoku , bo nie wie co najpierw wypić 8)

naszykowałam mu : herbatę z cytryną, herbatę z dzikiej róży z hibiskusem , herbatę z imbirem , herbatę z rumem i mleko z czosnkiem :roll: :lol:

pytałam czy podgrzać mu piwo ,ale odmówił :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

siedzi w silnym szoku , bo nie wie co najpierw wypić 8)

naszykowałam mu : herbatę z cytryną, herbatę z dzikiej róży z hibiskusem , herbatę z imbirem , herbatę z rumem i mleko z czosnkiem :roll: :lol:

...

... po co tyle ... wystarczył jeden "napitek" ... choć do rumu bardziej mnie pasuje soczek ananasowy :lol: :wink:

 

...

...

pytałam czy podgrzać mu piwo ,ale odmówił :o

... ciepłe piwo :o ... :roll: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Depsia, Miśkowi się należy odjajczenie, bo jeszcze jakaś przykrość go spotka podczas tych eskapad!

Chefie - grzaniec z piwka nie jest zły!

A na gardło najszybciej pomagają mi lody! Natychmiast przestaje boleć! Tylko żeby potem nie było na mnie, jakby co! Napisałam wyraźnie, że to mnie pomagają. Innym nie muszą. Gorące napoje NA PEWNO szkodzą. Letnie trzeba pić. I tantum verde w psikaczu jest niezłe. Znieczula.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Frosia , bomba rozgrzewająca : wyciśnięty sok z całej cytryny,

łyżka miodu do tego i porządny kielich rumu - wszystko razem wymieszać.

Miód się całkiem rozpuści w rumie i nie drażni gardła ;).

Takie trzy porcje - rano jak młody bóg.

Następnego dnia profilaktycznie powtórzyć :D

Zdrówka dużo życzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz chlorchinaldin? albo tantum verde czy coś podobnego?
Na moje gardzioło chlorchinaldin raczej nie działa. Tantum v. i inne strepsile - to już lepiej, ale mam wrażenie, że najbardziej pomaga mi orofar (też do ssania).

Natomiast czosnek jest the best.

Trzeba go tylko w porę zaaplikować i najlepiej w dawce uderzeniowej :wink: - tak przynajmniej ze 3 duże ząbki do każdego posiłku. Tylko nie można go jeść na pusty żołądek i trzeba go dobrze pogryźć, bo inaczej może nie tylko mikroby, ale i brzuszek załatwić :wink:

Pamiętam takie szkolne doświadczenie, kiedy na szalkach z pożywką umieszczaliśmy po plasterku czosnku, cebuli i jakiś antybiotyk.

Czosnek wytłukł wszystko wokół siebie. A już zupełnym fenomenem jest to, że tyle setek lat ludziska go stosują, a żadna zaraza się nie uodporniła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

siedzi w silnym szoku , bo nie wie co najpierw wypić 8)

naszykowałam mu : herbatę z cytryną, herbatę z dzikiej róży z hibiskusem , herbatę z imbirem , herbatę z rumem i mleko z czosnkiem :roll: :lol:

z czosnkiem powinna być herbata , nie mleko

...

... po co tyle ... wystarczył jeden "napitek" ... choć do rumu bardziej mnie pasuje soczek ananasowy :lol: :wink:

 

...

...

pytałam czy podgrzać mu piwo ,ale odmówił :o

... ciepłe piwo :o ... :roll: :wink:

profanacja :evil: :wink:

nie dziwię się, że odmówił :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No proszę, ile tutaj dobrych rad się zebrało! :D

 

Zosina metoda dla mnie nowa, muszę sobie gdzieś zakonotować takie cudeńko. :D

 

Agduś - wygląda na to, że jak wróci (nadal go nie ma! :( ), to zaliczy weta...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Zosina metoda dla mnie nowa,

mnie się podoba 8) zwłaszcza dawka :lol: tylko trochę krótka ta kuracja :oops: :wink:

to samo powiedział Frosch

doszedł do wniosku, że mógłby nawet przewlekle chorować :lol:

 

a wiecie, że zapomniałam o Pigwówce zrobionej jesienią :o

słyszałam , że niezła na przeziębienia ...luzem albo/i do herbaty

dziś ją dostanie 8)

 

podpijam mu rum

profilaktycznie raczej :oops: :lol:

kupiłam go przed świętami , bo.....flaszeczka mi się podobała (pomyslałam, że na oliwę ziołową taka ładna )

Matko ! jakie to dobre :oops:

Stroh sie nazywa ....ale dokupiłam mu juz większą i mocniejszą flachę ..80%

ciekawe czy też taki dobry jak ten 40% :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gagato - no to pięknie, nie do mnie przychodzisz, tylko do Bobika...

 

No to wobec tego proszę bardzo, nasz Bobiniu jako bardzo starszy pan z uchem pośrodku:

 

http://dompodsosnami.files.wordpress.com/2010/01/bobik-w-budzie1.jpg

 

:lol:

 

Co do zimy, to ja wczoraj słyszałam bardzo niepokojące wieści - mówią w TV, że DO KOŃCA MARCA ma być tak zimno!!! :o :o :o

Mam nadzieję, że się sromotnie mylą.

 

Słowo daję, to już by była gruba przesada. :x

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...