Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 32,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • DPS

    6661

  • braza

    3758

  • wu

    1831

  • Agduś

    1624

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Żeby chociaz jakiś przystojny brunet na siedzeniu obok, najlepiej Sołtys, a tak... :-?

Trudno, lecieć i tak muszę, więc proszę za mnie w środę rano kciuki trzymać, o 9.30 w Berlinie już samolot powinien lądować...

Będę musiała czymś głowę zająć, moż ezmęczona będę, bo w środku nocy na lotnisko stąd trzeba się wybierać. Jak będę wystarczająco zmęczona i niewyspana, to może mniej będę myśleć.

W każdym razie dobrze, że Was mam, będzie łatwiej jakoś, jak pomyślę, że kciuki trzymacie. ;)

 

Tutaj się zrobiła piękna pogoda dzisiaj, słońce aż w oczy kłuło, cieplutko, błękitne niebo - pięknie! :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej za wszystko, byle mocno i skutecznie! :lol:

No to powoli dzisiaj już będę się pakowałą, wieczorem już do pociągu siadamy, dziecko na lotnisko w Edynburgu mnie odwiezie.

Oczywiście pogoda się tutaj zepsuła, od rana pada i wieje. :-?

A jak wrócę cała - nie wiem, w co najpierw powinnam ręce włożyć, tyle będzie na mnie czekało zaległych rzeczy do załatwienia i zrobienia.

Ponad dwutygodniowe zaległości wiosną - nie wiem, czy możecie sobie wyobrazić, co to na wsi znaczy...

No to będę miała kolejny powód do jęków i narzekań. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze chciałam powiedzieć, że w Eksplorerze też mam tylko miejsce na wklejanie z URL.

trudno, nie będę prowadzić śledztwa, tym bardziej, że sytuacja wraca do normy na forum - w tym sensie, że Redakcja już przestała sie udzielać i odpowiadać, jakoś nikt poza kilkoma osobami tutaj w wątku nie interesuje się już zgłaszanymi problemami w wątkach do tego przeznaczonych.

No, wraca do starego, znaczy się.

Ja mam swój serwer blogowy, mogę stamtąd sobie wrzucać, dawałam radę dotąd to i dalej dam radę.

 

Pogoda się troszkę poprawiła, może nawet jutro mgły nie będzie...

Marudna się już z tych nerw robię, proszę nie zwracać na mnie uwagi, jakoś muszę odreagować.

Tfu, idę głowę umyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zabrałam swój dziennik z Muratora już w całości. :cool:

Nowszą wersję macie podlinkowaną w stopce, jest tam wszystko, a nawet odzyskane zdjęcia, które musiałam częściowo usunąć, jak się fotosik zbiesił. Teraz wrzuciłam je na swój serwer blogowy i są bezpieczne. http://www.przypiecek.bunet.pl/images/smilies/taniec.gif http://www.przypiecek.bunet.pl/images/smilies/taniec.gif http://www.przypiecek.bunet.pl/images/smilies/taniec.gif http://www.przypiecek.bunet.pl/images/smilies/taniec.gif http://www.przypiecek.bunet.pl/images/smilies/taniec.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... no dobra, Wracaj, nie zapominaj parasola :)

 

pozdróweczka

 

ps - mam nadzieję, że Babcia w porządku (przeca z kimś tam będę musiał gotować u Ciebie i zapewne paru nowych dla siebie rzeczy się nauczyć)

Edytowane przez Chef Paul
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Depsiu nasza kochana jestem z Tobą!!!

 

ja też nigdy nie latałam...i boję się tego na maxa:eek:

Mam to samo, choć zaliczyłam 0,5 godz, śmigłowcem za gówniarza.

 

Najgorzej, że sama lecę,

No popatrz! A ja myślałam, że samolot pełen ludzi zwykle z UK lata.

Nawet czarterem pilot leci, a Ty o tym, że SAMA

 

Zawsze uważałam, że źle się stało, iż został prezydentem, ale to przecież nie ma nic do rzeczy w takiej chwili.

No straszna tragedia i basta.

Jak się czyta wpisy niektórych w wątkach o katastrofie, to po prostu wierzyć się nie chce, żę można być tak cynicznym.

Mam tak samo

 

Żeby chociaz jakiś przystojny brunet na siedzeniu obok, najlepiej Sołtys, a tak... :-?

Trudno, lecieć i tak muszę, więc proszę za mnie w środę rano kciuki trzymać, o 9.30 w Berlinie już samolot powinien lądować...

Będę musiała czymś głowę zająć, moż ezmęczona będę, bo w środku nocy na lotnisko stąd trzeba się wybierać. Jak będę wystarczająco zmęczona i niewyspana, to może mniej będę myśleć.

W każdym razie dobrze, że Was mam, będzie łatwiej jakoś, jak pomyślę, że kciuki trzymacie. ;)

:lol:

Za późno już pewnie na kciuki, choć myślałam od rana o dobrym i spokojnym locie z Anglii. Z Berlina autkiem do domciu?

To życzę dalszej spokojnej podróży do DOMU.

 

A te kciuki to ma trzymać za to, żeby samolot wylądował w całości, czy za to, żebyś się nie bała, czy za to, żeby obok Ciebie siedział przystojny brunet, najlepiej pełniący funkcję sołtysa w dowolnej polskiej wsi?

Agduś, chyba za to ostatnie najbardziej:D:D

:) :) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...