Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 32,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • DPS

    6661

  • braza

    3758

  • wu

    1831

  • Agduś

    1624

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

... co Wy znowu z tym "odchudzaniem" ? :(

 

... jeść co się lubi (i czego się organizm w danej chwili domaga) ... ino z umiarem i ... wystarczy :)

 

 

ooo i to jest rozsądne.

Witam sie po świętach i życzę spokoju z Nowym Roku- wcześniej nie mogłam, sorki. Ale juz Was zacznę znowu podczytywać :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i nie zapominać o przepicce

... to się rozumie "samo przez się" :) ... mój Dziadek (zszedł był w wieku lat 98) po każdym posiłku (po śniadaniu tyż) spożywał "likarstwo" na trawienie - jako i ja czynię :) ... choć zapewne takim dinozaurem nie zostanę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja, niestety, jak Agduś mam z tą mleczną z orzechami...

No ale może uda się przestawić na gorzką, jak Gosiek mówi?

Trza by spróbować, ale ciężko będzie na pewno, wiem to.

I nie da się jeść wszystkiego, byle z umiarem. :p

Faceci w tym względzie mają znacznie łatwiej, więc nie wiecie o czym mówicie, nasi faceci kochani. ;)

 

No nic, nie ma co narzekać, trza się znowu brać za siebie. :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

... jeść co się lubi (i czego się organizm w danej chwili domaga) ... ino z umiarem i ... wystarczy :)

 

swieta racja, swieta racja! Tylko powiedz mi Chef jak to z tym umiarem jest w Hameryce ;) Najwyzszy wskaznik otylosci olbrzymiej, najwyzszy wskaznik otylosci jako takiej i najwiekszy procetowy wspolczynnik populacji overweight :p Mysle, ze latwo karmic przecietnego Amerykanina pokolenia big size... nie wazne co, wazne ile i za ile! Duuuzo i tanio :lol:

 

Gosiek tez dobrze prawi :-) Tak od 65% w gore zawartosci kakao najlepsiejsza. I jak wszystko moze prowadzic do uzaleznienia http://pl.point.fm/zdrowie-uroda/diety-odchudzanie-odzywianie/czy-czekolada-uzaleznia.html

I pomyslec, ze w popularnych fast food'ach zastosowana jest specjalna kombinacja proporcji soli, cukru, tluszczu i kalorii aby uzyskac efekt uzaleznienia :popcorn:

 

Depsia dalczego faceci maja latwiej? :jawdrop: Na ulicach widac tyle samo pulchniutkich facetow co pulchniutkich kobiet? Szanse wiec chyba wyrownane :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kakao jest alergizujące, niewskazane przy migrenach i niezdrowe w nadmiarze.

Nie wiem, czy fast foody uzależniają - nikt przy zdrowych zmysłach nie żywi się w nich na co dzień a od czasu do czasu nie zaszkodzą. Np ja bardzo lubię lody i tortille z Macdonalda.

Generalnie ciągłe liczenie kalorii i rozmyślanie o szkodliwości jedzenia nie jest objawem zdrowia, więc lepiej po prostu zachować we wszystkicm umiar. I w jedzeniu i w niejedzeniu, czego wam życzę (i sobie ;) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przez 5 lat pracy na studiach w fast foodzie jadłam codziennie, mieliśmy zniżkę. Ani gruba nie byłam (46-48 kg przy wzroście 158 ) ani sie nie uzależniłam. Koleżanki z pracy też, więc to nie do konca prawda. Jedynie cola mi zaszkodziła pita codziennie. Wiec chyba trzeba szukać dalej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przez 5 lat pracy na studiach w fast foodzie jadłam codziennie, mieliśmy zniżkę. Ani gruba nie byłam (46-48 kg przy wzroście 158 ) ani sie nie uzależniłam. Koleżanki z pracy też, więc to nie do konca prawda. Jedynie cola mi zaszkodziła pita codziennie. Wiec chyba trzeba szukać dalej

 

To chyba nie jest ani dziwne, ani zastanawiajace ani nie wykluczajce stymulacji uzalezniajacej.

http://addictions.about.com/od/foodaddictio1/f/Is-Fast-Food-Addictive.htm Jest jeszcze czynnik decyzyjny o ktorym przy kazdym "uzalezniajaco-przyzwyczajajacej" pokusie nie mozn zapominac. BTW a moze do uzalezniajacych zachecaszy nalezaloby wlaczyc "obnizke cen"? Musialaby byc doprawdy znacza, a czasy ciezkie aby przez 5 lat zywic sie tym czyms :confused:

 

EZS no ale chyba wszyscy jestesmy zgodni, ze generalnie mozna spozywac wszystko tylko w umiarze :p Nie wiem wiec czy jedzac (tak jak chcialaby Agdus) jedna tabliczke na miesiac to juz taki nadmiar :sick: Jak dla mnie to zdecydowanie nie :p BTW jakos nie zauwazylas jak ciezko alergizujace sa orzechy w Depsiowym smakolyku :rotfl: A to od nich pochodzi najwyzszy wspolczynnik zgonow wywolanych alergia pokarmowa :sick:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwierzycie, że nigdy nie zjadłam hamburgera? Kiedy McDonald pojawił się w moim zasięgu, nie jadłam już mięsa :) I jakoś mi wiedzy, jak to smakuje, nie brakuje do szczęścia.

Nie mam obsesji na punkcie diet i zdrowego żywienia, bo albo za leniwa jestem albo mnie na to zwyczajnie nie stać a zapewne oba powody wchodzą w grę. Jeżeli jednak mam na półce w sklepie dwa napoje - jeden z benzoesanem sodu, drugi bez, to stać mnie na sprawdzenie i wybranie tego bez. Za to na alergeny nie muszę zwracać uwagi - na szczęście.

A schuść chcę z powodów estetycznych, dla wygody i lepszego samopoczucia. Jako że ta ostatnia motywacja wyklucza rygorystyczną dietę, będę się starała osiągnąć cel jakoś łagodniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

swieta racja, swieta racja! Tylko powiedz mi Chef jak to z tym umiarem jest w Hameryce ;) Najwyzszy wskaznik otylosci olbrzymiej, najwyzszy wskaznik otylosci jako takiej i najwiekszy procetowy wspolczynnik populacji overweight :p Mysle, ze latwo karmic przecietnego Amerykanina pokolenia big size... nie wazne co, wazne ile i za ile! Duuuzo i tanio :lol:

...

... no w porównaniu z cenami żywności w Europie to u mnie jest faktycznie dużo taniej :)

... natomiast w temacie "najwyższego wskaźnika otyłości olbrzymiej" to być może jest to spowodowane "umiarem debilnym" ... czyli - dwa czekoladowe batoniki i do popitki Coka Cola Diet Zero Calories ... :D ;)

 

...

A schuść chcę z powodów estetycznych, dla wygody i lepszego samopoczucia. ....

Agduś ...

... na szczeście (moje, albo i nie) aż takim estetą nie jestem :) ... z wygody to miusiał bym zbyt dużo ciuchów zmieniać ;) ... a czuję się świetnie (jak narazie)

 

... katującym się życzę powodzenia :)

 

a parafrazując Karlusa

z białych rzeczy to tylko ....... czysta wódka jest zdrowa

... byle zmrożona stosownie ... i to jest to co z zimy lubię najbardziej :) ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faceci mają łatwiej. DLATEGO.

 

Poza tym - co to znaczy "z umiarem"?

Ile powinna jeść normalna kobieta?

Nie nadaję się do dietek składających się z 5 ziarenek groszku i 2 listków sałaty.

Jestem potem głodna i ZŁA JAK OSA.

Idę kopać po necie w temacie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gospodyni ja Cie prosze ... czytaj to co jest malym drukiem i wyciagaj wnioski ;)

 

"Nawet intensywne odchudzanie nie przynosi zadowalających efektów. Pomogą za to zabiegi na odsysanie tłuszczu"

jak myslisz,ktora czesc zdania to falsz, a co naciagana prawda, a co interes wlasny wlasciciela tej strony :p

Co to znaczy, ze "intensywne odchudzanie nie przynosi zadowalajacych efektow"? Ano to, ze kobiety zawsze maja wyzsze wymagania dotyczace swojego wygladu.Nawet gdy kobiecy rozmiar 38 zerknie w lustro to mowi "za gruba". Gruby facet zerkajacy na swe odbicie skomentuje "no rzesz ... poltora ksiecia ze mnie" :lol2: No ale oczywiscie facetowi pomoze tygodniowa dieta, aby poczul sie jak prawdziwy Playboy, a kobiecie to tylko odsysanie tluszczu w rzeczonej klinice :rotfl:

Panowie owszem maja wiecej miesni i co z tego??? Jesli jest im latwiej w gubieniu kilogramow (jesli znajda w sobie sile i pokore :p) o pare procent to jest wszystko ;)

Jedz z umiarem (1500 kcal w zupelnosci Ci wystarczy), ruszaj sie z glowa i nie glodz i nie wierz w zadne cud-diety :mad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja własnie zjadłam czekoladę (bez orzechów, niestety i deserową, fuj) i popiłam colą light, bo taką akurat mam pod ręką :)

A potem dołożyłam mozarellę (tłusta) pływającą w oliwie (tłusta) z suszonymi pomidorami i czosnkiem w oliwie (tłuste) i chlebkiem własnej produkcji, którym wytarłam oliwę. Dooobre było.

 

No nic, odstawiam słodycze od jutra. Mozarellę jeszcze mam, więc nie odstawię. Nikt inny w domu tego nie je.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...