Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Bla, bla, bla... Wielkopolska


Marzin

Recommended Posts

Czy 1200 zł/szt to dużo, średnio, mało???

:o za sztukę ??? wewnętrzne ???

nam obliczyli też 1200 porty z tą fajną zaokrągloną ościeżnicą prestige.

to chyba na początek czekają mnie drzwi tylko w łazienkach a pozostałe - zasłonki ;)

ja oglądam zwykle drzwi w zakresie 200-350 i spodziewałam się że ościeżnica nie więcej niż drugie tyle (ale przyznaję - nie sprawdzałam...)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

no i czy koniecznie porta... :)

chyba że ktoś ma jakieś tajne informacje że tylko tej firmy nadają się do użycia ;)

bo ja tam wcale nie muszę mieć akurat tych :)

 

pewnie, że wcale nie musi być porta. Magda obczajała pol-skone. Prawda jest taka Asia, że jak zaczniesz się rozglądać, to wskoczysz na półkę wyżej. Te za ok 700-800 (łącznie z ramą) wyglądają tak, że gdyby człowiek kichnął, to by się prawdopodobnie rozpadły. Ja zastanawiam się nad takim rozwiązaniem, jakie zrobił mój kolega. Sosnowe do samodzielnego wykończenia. Czyste drewno. Tylko pomalować i oszlifować. Efekt całakiem całkiem, a połowa ceny tych porta, czy pol-skone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w piątek zrobił się stan surowy zamknięty :)

Co prawda zamknięcie "drzwiowe" jest tymczasowe (gustowne drzwi drewniane pierwszego sortu ;-) wykonane WŁASNORĘCZNIE :o przez mojego męża) no ale najważniejsze że jest. Brakuje jeszcze tylko daszka nad wykuszem, ale najpierw musze zrobić ocieplenie. Zatem pierwsze trzy noce we własnym domku już przespane, rewelacja: komary, sroki latające na poddaszu, szum kombajnów zjeżdżających nocą z pola, jaszczurka wygrzewajaca się na worku z cementem, ręce całe zaklejone pianką montażową, poranny spacer nad jezioro... ehhhh, najchętniej całe dnie bym tam przesiadywała :lol:

W poniedziałek do akcji wkracza instalator, no i musze w końcu umówić się z elektrykiem.... tylko jeszcze nie wiem gdzie te wszystkie kabelki muszą mi ze ścian wychodzić, koszmar umysłowy :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No proszę!

 

Dwa razy w tym tygodniu jechałem przez Wasze rejony. Z Tarnowa w kier jankowic i zaraz przy zakładach Hochland w lewo i potem taką wąską drogą do wsi. Budowa na budowie przysięgam. No i to jeziorko. Blisko.

 

Jeżeli chodzi o ustalenie gdzie pstryczki elektryczki, to zrzuciełm to na magdę. Podeszła do tego bardzo profesjonalnie, zrobiła sobie projekt i nawet sztorcowała potem elektryka, że niektóre rzeczy są nie tam, gdzie trzeba.

 

Ja dziś rozliczam się za tynki. Najlepsze jest to, że mi wg dokładnych wyliczeń wyszło 291 m kw (nie oszukiwałem na swoją korzyść :wink: ), a majstrowi 311.... Co zakładając 25 zł za metr, daje 500 złotych rozrzutu :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to pozostaje komisyjne zliczenie powierzchni...

Choć szczerze mówiąc, zauważyłam ostatnio, że chyba podświadomie, w celu ochrony własnego zdrowia psychicznego, macham ręką na jakieś niespodziewane wzrosty kosztów...

Np. majster od stanu surowego ostatnio męża poinformował, że wydał ponad 2000 zł na jakieś materiały na naszą budowę (cement, żwir itp.) i mamy mu oddać. Wściekłam się trochę, no bo kurcze nie po to dzwonie, szukam i załatwiam jak najtaniej, żeby potem on mi dwie palety cementu zamawiał nie wiadomo skąd :evil: Wkurza mnie to na maksa, ale z drugiej strony niesamowicie przyspiesza budowę. I teraz też nie wiem: czy opieprzyć go przy ostatecznym rozliczeniu czy raczej podziękować :roll: Więc pewnie żeby sobie nie psuć krwi, dam mu tą kasę, i przeboleję, że pewnie gdybym sama to kupiła to zaoszczędziłabym kilkaset złotych :(

 

A jak następnym razem tą wąską drogą w kierunku wsi będziesz jechał to popatrz w lewo: w oddali będzie biały dom z brązowym dachem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to pozostaje komisyjne zliczenie powierzchni...

Choć szczerze mówiąc, zauważyłam ostatnio, że chyba podświadomie, w celu ochrony własnego zdrowia psychicznego, macham ręką na jakieś niespodziewane wzrosty kosztów...

Np. majster od stanu surowego ostatnio męża poinformował, że wydał ponad 2000 zł na jakieś materiały na naszą budowę (cement, żwir itp.) i mamy mu oddać. Wściekłam się trochę, no bo kurcze nie po to dzwonie, szukam i załatwiam jak najtaniej, żeby potem on mi dwie palety cementu zamawiał nie wiadomo skąd :evil: Wkurza mnie to na maksa, ale z drugiej strony niesamowicie przyspiesza budowę. I teraz też nie wiem: czy opieprzyć go przy ostatecznym rozliczeniu czy raczej podziękować :roll: Więc pewnie żeby sobie nie psuć krwi, dam mu tą kasę, i przeboleję, że pewnie gdybym sama to kupiła to zaoszczędziłabym kilkaset złotych :(

Tak mniej więcej w połowie budowy człowiek pewne rzeczy sobie wyluzowuje. Dochodzi się do wniosku, że czasami warto zapłacić troszkę więcej, ale mieć święty spokój i szybko wykonaną robotę.

 

A z tym moim rozliczeniem z tynkami. Rozmawiałem z majstrem i znaleźliśmy przyczynę. On liczy pow ścian w całym domu. Okien nie odejmuje, ale OK, to rozumiem. Natomiast śmiesznie liczy otwory drzwiowe. Przyjmuje jeden otwór jako dwa metry kw i odejmuje ich liczbę od całej pow ścian. Jak dla mnie to trochę nie teges, bo u mnie wziął sobie 6 otworów razy 2 metry i odjął 12 metrów od łącznej powierzchni. Ale przecież ściana ma dwie strony, obie są otynkowane, i obie mają otwór. Więc z jednej strony odliczam 2 metry kw. i z drugiej też.

 

Ciekaw jestem jak jest przyjęte. Czy u innych foumowiczów liczono podobnie?

 

A jak następnym razem tą wąską drogą w kierunku wsi będziesz jechał to popatrz w lewo: w oddali będzie biały dom z brązowym dachem :)

Przecież Wszyscy tu wiedzą, że jestem powsinoga, pewnie że zajrzę :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisać proszę co tam się dzieje na Waszych budowach.........

 

U mnie na budowie pięknie zachodzi słońce.............

 

http://images27.fotosik.pl/51/b28574b60c0d3a9c.jpg

 

http://images28.fotosik.pl/51/83079051376e2b15.jpg

 

Czy u innych foumowiczów liczono podobnie..................................

Ja liczę narazie bloczki........ :D

 

Pozdrawian wszystkich :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak wogóle to brzydlak mogłaby się odezwać. Wiedzielbyśmy, że wszystko jest w porządku, ja zaczynam się martwić, chyba pojadę i sprawdzę, czy wszystko jest o.k :wink:

 

Mam pytanko, czy robiliście sobie, czy może będziecie robić sobie urlop podczas budowy? Ja zamierzam wyjechać na 5 dni i zostawić budowlańcom budowę, niech sobie murują. Zastanawiam się czy zareaguję prawidłowo tzn. wyluzuję , zapomnę o budowie, czy wręcz przeciwnie, będę się denerwować, patrzeć na telefon i myśleć czemu oni nie dzwonią, czy wszystko jest w porządku? :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ja zastanawiam się nad takim rozwiązaniem, jakie zrobił mój kolega. Sosnowe do samodzielnego wykończenia. Czyste drewno. Tylko pomalować i oszlifować. Efekt całakiem całkiem, a połowa ceny tych porta, czy pol-skone.

Drzwi surowe sosnowe to jakieś 150-200zł/szt + ościeżnica 80-100zł/szt. Trzeba samemu później pobejcować i polakierować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, hej!

 

U nas dziś zaczynają stawiać ściany parteru. Wczoraj przyjechały gorące jeszcze bloczki BK. Majster i kierbud ocenili bardzo wysoko ich jakość - są równe, dzieki temu bedziemy murowac na klej.

 

Musze teraz szybko podjąc decyzje w sprawie szerokości drzwi wejściowych i szybko zdecydować się na typ rolet - na razie to czarna magia dla mnie.

 

Mam pytanie - jaką szerokość powinny mieć drzwi wejściowe?

jesli dobrze pamiętam mam chyba 1,00 z ościeżnicą i wydaje mi się, że to trochę malo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanko, czy robiliście sobie, czy może będziecie robić sobie urlop podczas budowy? Ja zamierzam wyjechać na 5 dni i zostawić budowlańcom budowę, niech sobie murują. Zastanawiam się czy zareaguję prawidłowo tzn. wyluzuję , zapomnę o budowie, czy wręcz przeciwnie, będę się denerwować, patrzeć na telefon i myśleć czemu oni nie dzwonią, czy wszystko jest w porządku? :wink:

 

Doszedłem do wniosku, że urlop dłuższy rzędu tydzień lub dwa jest potrzebny!!! Od roboty przede wszystkim. A tym bardziej od budowy. Budując się na 2 tygodnie bym nie wyjechał, ale trzeba odpocząć od tego wszystkiego :evil: Od cen, fuszerek, humorów, myślenie, kombinowania, wybierania, przebierania, mierzenia itd :wink:

 

Nie możesz wyznaczyć inwestora zastępczego? Kogoś z rodziny lub przyjaciół? Ustalić co powinni zrobić, gdzie mogą być problemy, wyjaśnić to z ekipą i kierbudem. A potem tylko dzwonić co 2 dni do przyajciela i się dopytywać, jak idzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Mam pytanko, czy robiliście sobie, czy może będziecie robić sobie urlop podczas budowy? Ja zamierzam wyjechać na 5 dni i zostawić budowlańcom budowę, niech sobie murują. Zastanawiam się czy zareaguję prawidłowo tzn. wyluzuję , zapomnę o budowie, czy wręcz przeciwnie, będę się denerwować, patrzeć na telefon i myśleć czemu oni nie dzwonią, czy wszystko jest w porządku? :wink:

 

Pewnie tak jak ja wyjeżdżacie w przyszły weekend i aż do środy :wink:

 

Ja mam o tyle fajnie, że własnie skończyły się tynki. Chałupka będzie sobie przez te dni schła. Po powrocie bierzemy się ostro za zamawianie kafelek, kuchni, itp itd. Mam nadzieję z nowymi siłami. A jeżeli chodzi o odpoczynek, to bardziej potrzebuję zapomnieć o pracy niż o budowie.

 

Mam pytanie - jaką szerokość powinny mieć drzwi wejściowe?

jesli dobrze pamiętam mam chyba 1,00 z ościeżnicą i wydaje mi się, że to trochę malo...

Ja mam chyba właśnie 100 .... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drzwi surowe sosnowe to jakieś 150-200zł/szt + ościeżnica 80-100zł/szt. Trzeba samemu później pobejcować i polakierować.

 

No właśnie. Teraz porównaj to z tymi z kartona za 1200 złotych/szt... :-?

 

Chyba się pomęczę, kupię i sam będę je malował. Drzwi lepszej jakości i do tego z prawdziwego drewna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drzwi surowe sosnowe to jakieś 150-200zł/szt + ościeżnica 80-100zł/szt. Trzeba samemu później pobejcować i polakierować.

 

No właśnie. Teraz porównaj to z tymi z kartona za 1200 złotych/szt... :-?

 

Chyba się pomęczę, kupię i sam będę je malował. Drzwi lepszej jakości i do tego z prawdziwego drewna.

Tylko uważaj, bo te drzwi "dobrej" sosnowej jakości za 200 zł mogą ci się po pół roku wypaczyć :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...