szpilki dwie

[izat]

mi też się bardzo podobają

[niktspecjalny]

Buciki niczym ....kopciuszek, cudne cudniste ale za to nózki troszku zmeczone.

[izat]

Buciki niczym ....kopciuszek, cudne cudniste ale za to nózki troszku zmeczone.

 

które które??

[niktspecjalny]

Buciki niczym ....kopciuszek, cudne cudniste ale za to nózki troszku zmeczone.

 

które które??

 

te cerwone ........i kostecki nabzmiałe.....zawse nożki podobały mi się bez odzienia,,,,i takie waskie w pęcinkach

[frosch]

Buciki niczym ....kopciuszek, cudne cudniste ale za to nózki troszku zmeczone.

 

które które??

 

te cerwone ........i kostecki nabzmiałe.....zawse nożki podobały mi się bez odzienia,,,,i takie waskie w pęcinkach

nie kwestionuje twojego gustu

pokaz swoje , najlepiej w szpilkach po calym dniu pracy a powiem ci czy sa w moim typie

wiesz enesku musisz byc bardzo nieszczesliwy

[frosch]

nsku pani pokazywala buciki , ale ty widac prawdziwy facet zaraz na nozki sie lampisz

[izat]

a może balerinki ?? bo chyba niektórych szpilki już męczą .....

 

http://images20.fotosik.pl/241/99da3e3e3c424672.jpg

 

poluję na jakieś fajne

 

http://images20.fotosik.pl/241/bcec493553b0fd45.jpg

[izat]

specjalnie dla kuleczki

 

http://images20.fotosik.pl/241/95998cd2b47bc229.jpg

 

http://images21.fotosik.pl/186/e0745e9cb35bc570.jpg

 

http://images20.fotosik.pl/241/eb6387a7fa7cd9f2.jpg

[kofi]

Łał, i które tu wybrać?

Te na koturnie mi się podobają i wyglądają na "bezpieczne" (może nawet umiałabym w takich chodzić )

[niktspecjalny]

te na koturnie mie się podobują.Ale nadal twierdze ,że do szpilek trzeba mieć siakis tam dar i w wygladzie i w chodzeniu.Zmeczone nóżki ,opuchniete kostki z delikatnie widniejacymi żyłkami w miejscu gdzie bucik tego nie skrywa i grube "pęcinki" to nie do szpilek.I nie ma tu nic z tym czy jestem szczęśliwy czy nie.Wypowiadam sie co mi sie podoba i co powinno charakteryzować nogi w szpilkach moim skromnym zdaniem.Np. ta moda z zaokrąglonymi czubkami mi sie nie podoba.Ot i wsio.

[arcobaleno]

balerinki jedne mam. Fajne są i wygodne, ale ja z miom marnym wzrostem czuję się w nich jak ciaptak

A jak ubiorę wyzsze buty to jakaś taka nawet pewniejsza siebie jestem

[kuleczka]

Izat świetne te buty,

i specjlnie dla mnie

balerinki mam, nawet kilka par, ale zdecydowanie wolę takie zmodyfikowane na małej choćby kaczuszce

bo w takich zupełnie płaskich to rzeczywiscie, jak w ciapciach

 

Do NS-a

Jak nogi Ew-ki są opuchnięte, to ty sobie człowieku kup okulary

Mózg masz opuchnięty, że takie bzdury piszesz.

Widać, że mamusia kultury nie mauczyła za grosz.

[frosch]

ns sugerowalam ci wczoraj delikatnie , ze to babski watek

o butach notabene

czy nie pomyslales , ze byc moze sam nie jestes w czyims typie ?

i nikt tego publicznie nie opisuje

tylko i wylacznie z grzecznosci

czy jak jestes na przyjeciu to podchodzisz do babki i mowisz : ooo!!jakie pani ma obwisle piersi !!!! zupelnie nie w moim typie

 

moglbys sie wypowiedziec w sprawie czyichkolwiek nog , gdyby padlo pytanie : ladne mam nogi? .z tego , co tu czytam , kobitki chwala sie butami

swoja droga strasznie ubolewam nad jedna rzecza : ew-ka ma ladniejsze nogi ode mnie

[izat]

mnie też się podobają te koturny w kwiatki, ale są potwornie wysokie

10 cm pewnie mają

[jabko]

mnie też się podobają te koturny w kwiatki, ale są potwornie wysokie

10 cm pewnie mają

A mnie sie podobają kwiatki na koturnach i bez

[mbz]

A ja szpilki lubie ( z racji wzrostu nikczemnego ), ale tez po dluzszym chodzeniu nozki bola. Za to nie moge sie doczekac lata, bo wtedy kroluja u mnie japonki - uwielbiam je! Pamietam, jak podchodzilam do nich z ogromna rezerwa, tak jak Anisia - nie bardzo mi sie podobaly i jakos tak nie czulam, zebym umiala w nich chodzic. Za to, jak opanowalam sztuke chodzenia w nich, to po prostu raj dla stop - nie ma wygodniejszych butow

[frosch]

ja lubie kwiaty we wlosach

wiecie ...kazda wariataka ma .....

 

ns .....nie weim czy ew-cia czytala co napisales

pewnie tak

ale ma klase i sie nie wypowiada

wyrazaj swoje opinie delikatniej , tak po dwukrotnym zastanowieniu sie czy nie sprawisz tym komus przykrosci

 

co do piersi ....musze jakos odwracac uwage od moich nienajladniejszych nog

.....choc tez nie sa idealne

 

.....a jakie lubisz uszy ?

nie mam moim nic do zarzucenia

[niktspecjalny]

http://images20.fotosik.pl/241/204632eaa1287a0f.jpg

 

http://images20.fotosik.pl/241/0fa03302cf2d0b5e.jpg

 

http://images20.fotosik.pl/241/ec568837e399ae51.jpg

 

http://images20.fotosik.pl/241/b4f759a42c8eb3b2.jpg

 

http://images20.fotosik.pl/241/517d107b39699379.jpg

 

http://images20.fotosik.pl/241/74e95e8cc287d0e0.jpg

 

http://images21.fotosik.pl/187/053ba787bea556d1.jpg

 

http://images20.fotosik.pl/241/3d1852ad5751f2e1.jpg

 

http://images20.fotosik.pl/241/789163e712b1c440.jpg

 

.......Dziś na ulicy widziałem dziewczynę. Zjawisko. Szpilki rajstopy mini długie nogi burza włosów. Elegancka. Niestety może to tylko moja wyobraźnia płata mi figle i dopowiada nieistniejące szczegóły. Nie ma czasu zobaczyć dokładnie gdy jedzie się samochodem po zatłoczonej ulicy. Ale dobrze że ma się tą wyobraźnię. Rzeczywistość może nie być taka piękna...

 

Ciekawe skąd biorą się tego typu zainteresowania... Szpilki kozaczki pończoszki... Przecież jest wielu ludzi którym podoba się naga kobieta. Tak jak przychodzi na świat. Nie ubrana. Naturalna. Naga. A tu nagle taki wyjątek. Kobieta naga jast dla mnie prawie aseksualna. Ale zyskuje gdy ma na sobie jakieś elementy garderoby. Ciekawe. Dlaczego szpilki? Dlaczego buty na wysokim obcasie a nie glany trampki albo nie wiem co jeszcze... Uwielbiam gdy kobieta jest elegancko ubrana. No właśnie ubrana. Ta różnica gdy Ona jest ubrana a ja zupełnie nagi powoduje że czuję się bezbronny (?) uległy. Lubię gdy kobieta dominuje nade mną. Czarne lakierowane kozaczki na wysokiej szpilce, pończochy (najlepiej czarne i błyszczące), mini ( z laki albo ze skóry), rękawiczki, wyzywający makijaż... To wszystko powoduje szybszy przepływ krwi w żyłach. Albo uniform sekretarki... To też kręci..........

 

ogólnie ,ogólnie.

[izat]

fajne zdjęcie to pod stołem, biurkiem ....

[kuleczka]

Masz racje...........moje po całym dniu "tyrki" tyż są opuchniete.Pokazujac buciki reklamujemy to co mamy najpiekniejsze..........ojtam czepiasz sie już nic nie powiem.............

 

Musisz się czuć bardzo pięknym, pokazując swoją facjatę i nie tylko w piętnastu możliwych pozach na "gębach"

Poczekaj, przyjdzie kryska i na ciebie, kiedy ktoś na twoim poziomie, wytknie ci to i owo

Nadal uważam, że kulturalny człowiek nie krytykuje cudzego wyglądu dla podreperowania własnego chwiejnego ego. A już na pewno nie mężczyzna kobiety. Jest coś takiego jak milczenie, zwane złotem. Radzę częściej korzystać z tej zasady, a w ostateczności ugryźć się w jęzor.

 

Był sobie fajny wątek o butach, a teraz przylazł taki..............

podejrzewam, że już żadna z nas, nie wklei tu swoich nóg

szkoda