Frankai 26.03.2007 12:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2007 A że śmiesznie to wygląda...............kiedyś większe głupoty się robiło Nawet jakby ktoś się z nas śmiał i przeszkadzało nam to, to będzie miał tylko chwilę śmiechu, a ja wygodną wannę i kibelek. Może ja jestem dziwak, ale mnie wcale czyjśc uśmieszek nie peszy. Ja mam odwagę zrobić coś co chcę, robię to i daje mi to wiele satysfakcji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotru7 26.03.2007 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2007 zgadza się. Podstawa to położyć się w wannie, usiąść na kibelku /z deską ofkors /, wleźć do kabiny prysznica, rozłożyć się na łóżku, czyu zasiąść w fotelu. Taaaak W Jackasie też przymierzali kibelki w sklepie i zostawiali zawartość po przymierzaniu Trzeba było widzieć minę sprzedającego, no itego kto to musiał potem sprzątać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 26.03.2007 12:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2007 zgadza się. Podstawa to położyć się w wannie, usiąść na kibelku /z deską ofkors /, wleźć do kabiny prysznica, rozłożyć się na łóżku, czyu zasiąść w fotelu. Taaaak W Jackasie też przymierzali kibelki w sklepie i zostawiali zawartość po przymierzaniu Trzeba było widzieć minę sprzedającego, no itego kto to musiał potem sprzątać o ściąganiu gaci przed siadaniem nic nie pisałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 26.03.2007 13:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2007 zgadza się. Podstawa to położyć się w wannie, usiąść na kibelku /z deską ofkors /, wleźć do kabiny prysznica, rozłożyć się na łóżku, czyu zasiąść w fotelu. Taaaak W Jackasie też przymierzali kibelki w sklepie i zostawiali zawartość po przymierzaniu Trzeba było widzieć minę sprzedającego, no itego kto to musiał potem sprzątać o ściąganiu gaci przed siadaniem nic nie pisałam My tutaj piszemy o sprawdzaniu. Jackass'y to licytacja w kretyństwie. Chyba nie wszyscy to jednak rozróżniają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 26.03.2007 15:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2007 Swego czasu Dziuba dała dobrą radę, żeby wypróbować wannę. Qrcze - to działa. Wpakowałem się w salonie do wanny Ideal Standard Avance/Venice i okazało się, że ... ciśnie mnie w plecy Nie mogę kupić wanny, w której nie wytrzymam kilkunastu choćby minut Wanna odpadła!!! A nalałeś sobie tam wody. wiesz w wodzie człowiek waży mniej a na sucho, to prawie każda wanna jest niewygodna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
1971KJ 26.03.2007 17:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2007 Sa tez zalety niewygodnej wanny : Szybko nie zasniesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 26.03.2007 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2007 Sa tez zalety niewygodnej wanny : Szybko nie zasniesz To moja musi być jednak dość wygodna, bo przeważnie usypiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Leesou 26.03.2007 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2007 Z tą wanną to dobry pomysł. Sam tak robiłem i wyeliminowałem kilka modeli. A może ma ktoś pomysł jak przetestować łóżko do sypialni? Wszak na testy wybieramy się zmęczeni po pracy albo w sobotę robimy maraton i juz w ósmym sklepie jesteśmy tak zmęczeni że każdy "zydel" będzie wygodny. Zamawiasz, przyjeżdza do domu i po pierwszej nocy ... ruleta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
supergacek 27.03.2007 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2007 Co za BZDURA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidiasiem 27.03.2007 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2007 ja sie w zupełności zgadzam że trzeba sprawdzić, kiedy urządzaliśmy mieszkanie kupiliśmy kibelek z prostokątną deską klozetową (kilka lat temu to był full wypas i super "dizajn" ), bo nie przyszło nam do głowy żeby w sklepie na tym usiąść. Jak przywieźliśmy to cudo do domu to to było koszmarne, kości trafiały dokładnie na tej desce i nie dało się siedzieć Na szczęście udało się zwrócić, od tamtej pory próbuje wszystko co się da zanim kupię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikopiko 20.07.2007 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2007 Jakiś czas temu słyszałem, jak obsługa Castoramy w Bielsku mówiła ze ktoś im do kibelka narobił pewnie poślizg "kloca" sprawdzał Francek ,byłeś kiedyś w Bielsku ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikopiko 20.07.2007 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2007 ja też włążę do wanien w sklepach a co ale na kibelku to jakoś tak głupio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 20.07.2007 11:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2007 a ściągasz ciuchy? bo jak tak to co tu się "wstydzić" siadania na kibelku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaczorek. 20.07.2007 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2007 jakieś 2 tygodnie temu byłem ogladac sobie wyp. do łazienek byli tam rowniez Pan i Pani wspolnie ogladajacy wanny i kibelki do mometu kiedy to Pani siadla na kibelku i było wielkie BUM - kibelek spadł i się rozbił - i zaczelo się obsługa do Pani - "Pani musi za to zaplacic, bardzo nam przykro" Pani "to kosztuje 1000 pln tyle co zarabiam miesiecznie chyba Państwa...." obsługa " na kazdym towarze jest napisane NIE SIADAĆ " Pani "eeeee..." Państwo wybiegli z salonu i odjechali z piskiem opon a obsługa .... "Andrzej - uciekli !" Andrzej "spokojnie zapisalem nr.rejestracyjny - dzwoń na policję" od tego czasu NIE SIADAM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 20.07.2007 12:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2007 Ale to w ogóle bez sensu. Przecież normalnie to się siedzi na desce sedesowej a na na kibelku... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaczorek. 20.07.2007 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2007 Jakiś czas temu słyszałem, jak obsługa Castoramy w Bielsku mówiła ze ktoś im do kibelka narobił pewnie poślizg "kloca" sprawdzał Francek ,byłeś kiedyś w Bielsku ? jeszcze mi się przypomniało tak na marginesie pomijając temat watku - przepraszm swojego czasu mielismy w firmie remont - łazienka była dość spora i miała byc przerobiona na 2 mniejsze stały tam tez 2 kibelki z tym że 1 tylko był podłączony wpadł klient i pierwsze co wali do łazienki i jak myslicie do ktorego kibelka zrobił krecika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikopiko 20.07.2007 12:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2007 Ale to w ogóle bez sensu. Przecież normalnie to się siedzi na desce sedesowej a na na kibelku... tak ale jak kibelek jest kwadratowy ... to i pewnie deska nie pomoże w wygodzie a wogóle to fajny ten wątek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 20.07.2007 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2007 tak ale jak kibelek jest kwadratowy ... to i pewnie deska nie pomoże w wygodzie Ale żeby to sprawdzić to musisz usiąść na desce a nie na kibelku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikopiko 20.07.2007 12:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2007 tak ale jak kibelek jest kwadratowy ... to i pewnie deska nie pomoże w wygodzie Ale żeby to sprawdzić to musisz usiąść na desce a nie na kibelku już mam pomysł!!!!! zrobię stelaż taki na odpowiednią wysokość, z wycięciem i potem będę jeździła do sklepu i nakładała różne deski dobre? ...chyba to opatentuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CYCU 20.07.2007 15:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2007 A co jeśli w podczas "testu"w salonie mieliśmy rozmiar "siedzenia" XXL a po zakupie schudło nam się w d...ie i wpadka Fajny ten wątek Ps. ten temat właśnie spowodował nagłą potrzebę... naraaaaaaaaaaa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.