Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Atak brukselek


Recommended Posts

kontynuujac zapodane ...

 

byl sobie drwal

drwal, jak to drwal, pracowal w lesie. pracowal dlugo i ciezko, totez potrzebowal sie w miedzyczasie posilic

wiec zabieral drugie sniadanie, drugie sniadanie jednakze notorycznie znikalo, nie wiadomo dlaczego ...

po kilku dniach irytujacych znikniec, drwal postanowil dociec, coz dzieje sie z rzeczonymi ,w tym wypadku, kanapkami. zaczail sie tedy w krzakach - zostawiwszy uprzednio kanapki w widocznym z jego pozycji miejscu...

czeka ...

nadlatuje kondor, drwal jeszcze nie zdazyl sobie odpowiedziec na pytanie:

skad w polskim lesie kondor, a ten juz trzyma kanapki w dziobie ...:)

odlatuje na pobliskie drzewo, drwal sledzi go wzrokiem. tam kondor rozklada kanapke, bierze w swoje skrzydlo-lapska oba kawalki chleba wyciąga z nich brukselki i zaczyna sobie nimi nacierac klate ....

zdumiony drwal patrzy ...

a kondor skrzeczy: " kuźwa, jaki ja jestem porąbanany!"

 

:roll:

 

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

uwielbiam taki absurdalny humor :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...