Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ewa

Które kupić?  

17 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Które kupić?

    • Marcon Legno Rosso
    • Serenissima Timberland


Recommended Posts

esdoen Ja bym tak nie zrobiła, tak będzie źle wyglądać :no:. Obok siebie płytki imitujące drewno przy prawdziwym drewnie :no:. Moje zdanie: wybierz na podłogę do łazienki gres w dużym formacie, kieruj się wymiarami łazienki przy jego wyborze, tak aby było jak najmniej docinek. Nie wiem czy na ścianach w łazience nie planujesz tych samych co na podłogę, jeżeli tak, to więc wybierz kolekcję odpowiadającą wymiarami do Twojej łazienki. To moje zdanie, ale to Twoja łazienka i jak chcesz tak zrobić nikt Ci nie zabroni :)

 

Tu masz link ( do ostatniej strony) do krótkiej dyskusji na zadane przez Ciebie pytanie, jak chcesz cofnij się , może ktoś coś jeszcze pisze na ten temat:

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?64040-P%C5%81YTKI-DREWNOPODOBNE-imituj%C4%85ce-drewno-zdj%C4%99cia-uk%C5%82adanie-jakie-wybra%C4%87/page100

Ja zdjęć takiego połączenia nigdzie nie widziałam, może gdzieś są, a może nie ma bo nikt tak nie zrobił :), nie wiem :).

Edytowane przez krystynajoanna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

No właśnie takie też mam przypuszczenie, że będzie się gryzło - nie łudzę się, że będzie to doskonale imitować drewno (bo nie to jest dla mnie najważniejsze), ale po prostu koszmarnie mi wpadła w oko kolekcja Modul/Purio od Paradyżu:

 

http://www.paradyz.com/plytki/lazienkowe/modul-purio

 

Czyli biel/jedna ściana w graficie, a na podłodze gres drewnopodobny... i meble białe z elementami drewna - w zasadzie w całym mieszkaniu chcę taką stylistykę przyjąć (stąd właśnie przeciągnięcie deski podłogowej na hall/kuchnię).

 

Może się przejadę i pooglądam jakieś grafitowe płytki 50x50 - do tej pory jednak nic poza drewnopodobnym gresem nie dało mi takiej kompozycji :) Albo zrezygnuję z deski podłogowej w hallu/kuchni, i tam dam grafit, a wtedy w łazience dam gres drewnopodobny.

Edytowane przez esdoen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

esdoen z tego o czym piszesz wynika że "urządzasz" dom, tam masz dużo większe powierzchnie niż w mieszkaniach i fakt trzeba więcej uwagi poświęcić "swoim wyborom". Mimo wszystko ja jestem za jak najmniej "szatkowaną" powierzchnia podłogi. Piszesz ze chcesz trzymać się raczej jednej przyjętej przez siebie stylistyki i moim zdaniem jest to strzał w 10. Według mnie wizualnie jest to zawsze najlepsze wyjście, daje spokojną zrównoważoną bazę, a dodatkami można dodać romantyzmu, pazura, klasyki czy nowoczesności.

Ja zaprojektowałam i dopilnowałam wykonania drewnopodobnej podłogi na całej powierzchni malutkiego mieszkanka, dla mnie była to jedyna opcja, w takiej małej powierzchni: zdecydowanie bez "szatkowania" podłogi różnymi strukturami.

 

http://i61.tinypic.com/2j4u5pk.jpg

 

Jednak "dom" rządzi się innymi prawami, tam powierzchnie przeważnie są większe, ja nie widzę przeszkód aby zastosować w domu różne struktury oddzielając pewne strefy od siebie. Jednak płytka drewnopodobna i drewno przy sobie? Nadal mówię :no: :no: .

Może być fajnie, jeżeli zastosujesz płytki drewnopodobne w łazience, zbliżone, bądź łudząco podobne w odcieniu i formie do tego parkietu czy deski w pozostałych pomieszczeniach, a grafitowy gres w kuchni i hallu. Będzie dobrze to wyglądać moim zdaniem, choć nic nie wiem ani o metrażu ani o układzie pomieszczeń, wychodzę z założenia że do łazienki wchodzić się będzie z ewentualnego grafitowego gresu.

Edytowane przez krystynajoanna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie, to wciąż mieszkanie - niewielka kawalerka 34m2 :D Faktycznie sporo czasu spędzam na wyborach (planuję od kilku miesięcy cały układ, ale klucze odbieram za tydzień, więc powoli muszę podjąć decyzję co dokładnie zamówić).

 

http://imgur.com/nr6bDwk

 

Plan mieszkania wygląda tak. Startowo, deska podłogowa miała być tylko na powierzchni 18,83m. Ale że to mieszkanie typu studio, z aneksem kuchennym, to bazując na innych realizacjach doszedłem do wniosku, że fajnie by nie wydzielać strefy kuchennej płytkami, tylko przeciągnąć deskę podłogową na przedpokój i kuchnię (i wtedy kuchnia zyskuje również dodatkową spójność meblową, bo biały gloss+blat dębowy pasujący kolorystyką do podłogi jest piękny).

 

No i wtedy znaczna część mieszkania jest utrzymana w kolorystyce bieli/jasnego, surowego dębu, i zielonymi dodatkami mogę jeszcze to ożywiać (bo zielony się ładnie komponuje z taką jasną deską).

 

No ale to zostawia problem z łazienką, o którym właśnie piszę :) Pewnie z czegoś będę musiał finalnie zrezygnować - czy to z gresu drewnopodobnego w łazience, czy z deski podłogowej w hallu.

 

Grafitowy gres w kuchni/hallu też zda egzamin, tylko wydziela dodatkową strefę.

 

Rozważałem też ładny gres drewnopodobny po całości (tak jak jest u Ciebie), ale jednak jestem fanem drewna prawdziwego - gdyby dąb miał lepsze właściwości wodoodporne, to bym bez wahania i w łazience go położył :D

Edytowane przez esdoen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

esdoen ja też jestem fanką drewna prawdziwego, ale jednak aby nie mieć tych trudnych wyborów (tego "szatkowania" :) ) w malutkim 31,5m2 mieszkanku, zrobiłam gres drewnopodobny po całości. Jedyne "ale" miałam co do powszechnych opinii o fizycznych właściwości gresu, a konkretnie "wrażenia" jego temperatury. Wizualnie załatwiłam ten problem wybierając ciepły odcień gresu drewnopodobnego, w dotyku i wrażeniu fizycznym też nie jest zimny. Mieszkanko ma 3 piętra pod sobą i po bokach mieszkania.

Syn mieszka tam już 4 m-ce i jest bardzo, bardzo OK. Jak pobrudzi, wyleje, stuknie, wejdzie w butach, szpilkach(nie on ;) ) jest zawsze OK. Wybrałam gres IV klasy ścieralności.

Rozumiem, oj rozumiem miłość do drewna :yes:. Jeżeli chcesz mieć drewno, to musisz je mieć :yes:. Ja swoje zdanie wyraziłam w poprzednim poście: "Może być fajnie, jeżeli zastosujesz płytki drewnopodobne w łazience, zbliżone, bądź łudząco podobne w odcieniu i formie do tego parkietu czy deski w pozostałych pomieszczeniach, a grafitowy gres w kuchni i hallu."

Na pewno ktoś inny Ci jeszcze tu doradzi :).

Edytowane przez krystynajoanna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 2 weeks później...

Witam mam dylemat jakie plytki drewnopodobne wybrac, robie lazienke z danych plytek:http://www.paradyz.com/plytki/lazienkowe/modul-purio

paradyz rekomenduje pago natural, ale zastanawiam sie nad kilkoma opcjami, podrzuccie jakies swoje wizje, rady w tym temacie, ktora plytke brac??:confused::confused::bye:

 

-pago natural paradyza

-woodentic paradyza

-xilema ciliegio

 

Plan lazienki ponizej

 

z2-1.jpgz4-1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...
Witam wszystkich forumowiczów. Dużo ostatnio czytam fm, co prawda jestem na początku drogi (zaczynamy stan zero), ale już rozważam ogrzewanie podłogowe i płytki drewnopodobne.Najchętniej dałbym panele drewniane, bo lubię ciepełko drewna, ale przy podłogówce to jednak spore straty ciepła. A przeczytałem tu, że te drewnopodobne płytki nie dają takiego zimnego odczucia. Czy ktoś z was dawał cienkie fugi 1 albo 2mm? Jak to wygląda w realu? Niestety mam bardzo złe doświadczenia z fugami, bo się brudzą i ciężko myją i chciałbym je zredukować do minimum. Najchętniej ułożyłbym bezfugowo, ale ponoć przy ogrzewaniu podłogowym nie można, bo podłoga "pracuje".
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież drewno jest niezłym izolatorem ciepła, nie oddaje tak efektywnie ciepła jak ceramika, chodzi o straty ciepła spowodowane oporem cieplnym.

Ze strony http://www.zyj-komfortowo.pl/porada/110;-1728183376

"Jak wyliczyć straty ciepła w zależności od rodzaju podłogi?

 

Zasada mówi, że opór cieplny ® o wartości 0,1 m2 K/W powoduje stratę ciepła w pomieszczeniu o 4oC.

Przeciętnie dla drewna trójwarstwowego o grubości 14mm, R= 0,12 m2K/M

Dla pianki wyrównującej i foli (pod panel drewniany) R=0,05 m2 k/W

Łącznie R= 0,17 m2 k/W, co oznacza że strata ciepła będzie wynosić 6,8°C.

Aby zastosowane ogrzewanie podłogowe było efektywne, współczynnik R dla materiałów podłogowych nie może przekraczać 0,17 m2K/W"

 

A większość producentów właśnie wartość 0,17 podaje, małe niedotrzymanie parametrów i już granica opłacalności jest przekroczona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...
  • 2 months później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...