Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dom w technice szkieletowej - warto?


Lamb

Recommended Posts

Budujemy z firma "DANMAR" z Szymbarku.

Dzieki za dobre rady....

Jak cos bede jeszcze pytal.

Pozdrawiam szkieletowcow :lol:

 

Jeszcze wiesz, pytanie co chcesz. Jak chcesz ładować worki z węglem co parę dni to walnij sobie kocioł na eko-groszek. Ja np. nie chcę i nie mogę 8) i dlatego daję kocioł na gaz. Propozycji tak naprawdę nie ma za dużo bo możesz mieć:

- bańkę z gazem na podwórku

- kocioł olejowy

- grzać wypasionym kominkiem (piecem na drewno)

- kocioł na ekogroszek

- gaz ziemny

- pompa ciepła

- grzejniki elektryczne

 

 

O czymś jeszcze zapomniałem? :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 184
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 5 months później...

Witam!!!

 

Nie czytalem poprzednich wypowiedzi, zainteresowal mnie sam temat. Byc moze zdubluje czyjas wczesniejsza wypowiedz, ale powiem co wiem o tej technologii od strony technicznej. Dla wprowadzenia powiem ze mieszkam od dawna w usa, w rejonie gdzie wszystko buduje sie w tej technologii, lacznie z budynkami wielorodzinnymi (cos jak nasze bloki). Dcyzja odnosnie tego czy budowac w tej technologii, czy tez nie, nalezy oczywiscie do Ciebie, ale jesli juz sie zdecydujesz na ten krok to zainwestuj w badania podloza, jesli masz niestabilny lub malo stabilny grunt to zainwestuj w solidna lawe pod fundamenty, te domy nie lubia osiadania, jesli do tego dojdzie to masz nie lada problem bo po kilku, czy kilkudziesieciu latach nie beda zamykaly Ci sie drzwi, czy okna, troche popekaja okladziny wewnetrzne scian, kolejna sprawa to nadproza najlepiej z drewna klejonego i solidne. Nie oszczedzaj na grubosci scian, lepiej miec kilka centymetrow wiecej izolacji w scianie, co spowoduje, ze dom bedzie cieplejszy , a sam budynek bardziej stabilny. Na dach lepiej dac cos lekkeigo. Niewatpliwa zaleta jest czas i prostota wykonania, niesamowite mozliwosci taniego wykonczenia i wiele innych rzeczy o ktorych juz wiesz. Sam budynek nie jest narazony na robactwo i gryzonie, bo w scianie jest welna o one tego nie lubia. A zreszta wykwalifikowana ekipa na pewno zadba o staranne zabezpieczenie polaczenia pomiedzu czescia betonowa a drewniana, to co styka sie bezposrednio z betonem zabezpiecz impregnatem, reszte raczej nie (przynajmniej tutaj zest to zabronione, bo to sa zwiazki chemiczne ktore niszcza mikroklimat takiego domu i moga, choc nie musza byc szkodliwe dla zdrowia). na zewnatrz oczywiscie OSB dokladnie przybite do konstrukcji, bo to ono w zasadzie bedzie trzymalo twoje sciany w kupie, no i zadbaj o warstwe wiatroizolacyjna, a pozniej to juz dowoli, TYnk, siding, drewno, kamien, okladzina klinkierowa ....

 

mam nadzieje, ze 10 letnie doswiadczenie w budowaniu i wykanczaniu takich domow na cos sie w koncu przyda w kraju, Jesli tak, to sie ciesze, jesli nie to zignoruj mnie

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dcyzja odnosnie tego czy budowac w tej technologii, czy tez nie, nalezy oczywiscie do Ciebie, ale jesli juz sie zdecydujesz na ten krok to zainwestuj w badania podloza, jesli masz niestabilny lub malo stabilny grunt to zainwestuj w solidna lawe pod fundamenty, te domy nie lubia osiadania, jesli do tego dojdzie to masz nie lada problem bo po kilku, czy kilkudziesieciu latach nie beda zamykaly Ci sie drzwi, czy okna, troche popekaja okladziny wewnetrzne scian

Ten temat dotyczy praktycznie budynku każdego rodzaju.

Fundament to podstawa.

Może tylko to, że ten rodzaj konstrukcji jest bardzie "wiotki" i tym samym bardziej narażony na tego typu błędy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

s.... żarem, że tak powiem/napiszę

 

i to Ty walisz marketingowe frazesy

A niby co ja reklamuję ???

Miałem "to coś" (żeby czasem nie mylić szkieletowca z domem) więc piszę z praktyki jak jest. I moje "frazesy" sa pisane na podstawie osobistych doznań :wink: :D

Proponuję abyś poczytał wypowiedzi osób które mieszkały kilka/kilkanaście lat w czymś takim i znaja tą technologię nie tylko od strony folderów reklamowych i zapewnień handlowych.

Owszem jest teraz trudny czas dla budownictwa bo nie ma kim i nie ma z czego więc ludzie zaczną z przymusu decydować się na byle co. A to niestety jest pożywka dla rozwoju tandetnych technologii. :cry:

Niestety prawda jest taka jak w innych dziedzinach że badziewie wypiera porządne rzeczy. Ale czy z tego powodu My mamy się decydować na byle co ? i to jeszcze w cenie przyzwoitego domu ?

Wydaje mi się że na forum można pisać tak jak jest a nie "marketingowo" :wink:

Pozdrawiam

 

Jak we wszystkim może się trafić bubel bo ciężko będzie mnie przekonać, że prawie cała skandynawia to idioci i mieszkają w takich domach za karę i na dodatek ciągle je budują. Bardzo dobrze, że ktość co coś krytykuje robi to na bazie własnych doświadczeń, ale powoli. To że komuś coś skopano lub ma inne gusta to nie znaczy, że to coś jest z gruntu złe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jeden parametr, niestety słabo wyeksponowany w tym wątku.

 

Nie wiem, jakie macie założenia co do długości zamieszkiwania w danym domu. Jeżeli to dom na całe życie, to OK. Ale jeżeli nie, to warto uwzględnić jedną dosyć prostą prawidłowość. W Polsce domy w technologii szkieletowej osiągają wyraźnie niższą cenę na rynku wtórnym i są trudniej sprzedawalne. Przy porównywalnych kosztach budowy nie ma więc o czym mówić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoja droga pragne tam mieszkac jeszcze jakies 40 lat (optymistyczna wersja), pozniej dom wezma moje dzieci i .... zrobia sobie z nim co beda chcialy ;-)

Ja juz bede spoczywal gleboko w ziemi...lub urnie przy kominku (to mi bardziej odpowiada). Natomiast to w jakim domu i przy ktorym kominku....to juz dla mnie nie ma znaczenia.

:lol: :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przebrnalem przez 3 stronty waszych postow, ale w zasadzie 90% waszej gadki to jakies pie...doły. Jak macie sie wypowiadac na temat wyzszosci jednego nad drugim to wyzyjcie sie na jakims mordobiciu, a nie zeby czlowiek sie czegos konkretnego chcial dowiedziec to musi przetrzepac stos klotni i docinek.

 

Ok...

A tak ode mnie...

Wydaje mi sie ze czasy sie zmieniaja troche. Jak kiedys sie kupilo pralke polar to miala chodzic przez 20 lat. Teraz kupujesz pralke i po 5 jest do wyrzucenia bo to jednorazowka. Czy to zle? Biznes sie kreci..

Z domami moze byc podobnie.

Teraz jeszcze dzialki gdzieniegdzie sa tanie, ale za 5 - 10 lat bedzie sie sprzedawac dzialki po to zeby wyburzyc to co na niej jest i wybudowac nowe. Nie ma co sie czarowac, dom sprzed 20 lat bedzie niemodny i coraz wiecej ludzi bedzie dzialac bardziej mobilnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przebrnalem przez 3 stronty waszych postow, ale w zasadzie 90% waszej gadki to jakies pie...doły. Jak macie sie wypowiadac na temat wyzszosci jednego nad drugim to wyzyjcie sie na jakims mordobiciu, a nie zeby czlowiek sie czegos konkretnego chcial dowiedziec to musi przetrzepac stos klotni i docinek.

 

Ok...

A tak ode mnie...

Wydaje mi sie ze czasy sie zmieniaja troche. Jak kiedys sie kupilo pralke polar to miala chodzic przez 20 lat. Teraz kupujesz pralke i po 5 jest do wyrzucenia bo to jednorazowka. Czy to zle? Biznes sie kreci..

Z domami moze byc podobnie.

Teraz jeszcze dzialki gdzieniegdzie sa tanie, ale za 5 - 10 lat bedzie sie sprzedawac dzialki po to zeby wyburzyc to co na niej jest i wybudowac nowe. Nie ma co sie czarowac, dom sprzed 20 lat bedzie niemodny i coraz wiecej ludzi bedzie dzialac bardziej mobilnie.

 

bardzo fajny pomysł ale nie w naszych warunkach klimatycznych

w USA na florydzie mogą sobie rozpieprzać te ich kartonowe domki w te i we wte ale u nas taka terapia wiąże się z dużymi kosztami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bardzo fajny pomysł ale nie w naszych warunkach klimatycznych

w USA na florydzie mogą sobie rozpieprzać te ich kartonowe domki w te i we wte ale u nas taka terapia wiąże się z dużymi kosztami

Te domki nie stoja tylko na Florydzie....wiec klimat pod granica Kanadyjska, badz klimat Skandynawski, zaryzykuje poglad, jest z deczko ostrzejszy niz klimat w Polsce......Nie biore pod uwage Podhala.

Czyzbym sie pomylil? Chyba nie....te domy stoja tam wiele, wiele lat i maja swoj urok....

Lobby "murowancow", tradycjonalizm, to te czynniki ktore przemawiaja u nas za "NIE" szkieletom.

Ale czasy sie zmieniaja i mentalnosc rowniez.

Trzeba isc z czyms do przodu i postepem.

Takie moje zdanie.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi sie ze co kikladziesiat lat to przydalo by sie remoncik kazdego domku zrobic nawet murowanego, ale nie wydaje mi sie zeby szkielet po 40 latach sie poprostu rozlecial, musialoby byc cos niezle spartolone.

Poza tym wiekszosc domow ma wiezbe dachowa robiona z drewna i czesto szczelnosc dachow wykonywanych 50-80 lat temu zostaiwala duzo do zyczenia, a jednak sie trzymaja. Sam pare lat temu bralem udzial w wymianie dachowek na takim dachu i szczerze mowiac jak na 80 lat to ta wiezba postoi jeszcze ze 40. A dachowki zmienialismy bo wialo sniegiem na poddaszu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Greg

odnosiłem się do rozwalania domów po 20 latach tylko dlatego ze są niemodne :)

 

W Szwecji mam rodzinę i faktycznie jest tak że hołubią te swoje drewniane domki i to bardzo :) im starszy tym więcej kosztuje.

 

natomiast nie są to tanie rozwiązania w utrzymaniu - chyba że stosuje się PC :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

greg 29,

 

A coz to za postep, zeby murowane drewnianymi zastepowac ...pff

Rownie dobrze mozesz w Norwegii takie hasla o postepie glosic ...i namawiac do murowanych domow ..a nie takich co od stuleci buduja Skandynawowie ...

 

Liczy sie:

- tradycja i umiejetnosc budowania domow (ekipy, ktore umieja to zrobic)

- powszechnosc i dostepnosc materialow i konkurencyjne ceny owych na rynku

 

Biorac pod uwage powyzsze ...

W Skandynawii - drewniane

W Polsce - murowane

Biegun - z lodu

Gdzies tam w Afryce - trzcina lepiona glina

 

all,

 

Dlaczego wielu tak o rozbieraniu mowi ....wszak to forum budowlane ;-)

Za komuny roznie sie budowalo to i rozbierac trza ... ale popatrzcie na przedwojenne wille (murowane czy tez drewniane Świdermajery), kamienice ktore maja juz po 80 - 100 lat. Nikt nie mysli o ich rozbieraniu! - one tak samo rosna w cenie jak stare domy skandynawskie ... Wierze, ze madrze zaprojektowany, porzadnie zbudowany i odpowiednio ekploatowany dom bedzie lakomym kaskiem za kilkadziesiat lat niezaleznie co mu w scianach siedzi.

 

(Y)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielokrotnie już pisałem, że mieszkałem w szkieletowcu. Miał swoje wady i zalety.

Zalety:

- niska akumulacyjność

- chłodno w lecie (obowiązkowe rolety)

- małe zapotrzebowanie na ciepło

- dom wybudowano (stan surowy zamknięty) w w 4 dni (prefabrykaty). potem wykończeniówka

- ubezpieczenie zalezne od ceny (trzeba świadomie wybierać ubezpieczyciela)

 

Wady:

- trudniejsza odsprzedaż

- akustyka gorsza (szczególnie koło ryuchliwej drogi) - ja akurat koło lask - tak więc OK.

 

 

Obecnie mam murowany w którym cały środek to regips ... ale o ścianę zewnętrzną mogłem, się operzeć i tu i tu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeslibym bral kredyt na 30 lat i myslal o sprzedazy domu (jakiegokolwiek), to sorry ale mieszkalbym w wielorodzinnym.

Kiedy mysle o budowie, podejmuje to wyzwanie - to mam na mysli "zastoj" w takim domu. Znajomi nie narzekaja......jest dobrze na 280 m2.

Bede mial jakies 220 m2 i nie mam ochoty na sprzedaz ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 months później...
Domy z drewna w technologii szkieletowej nie są tandetne - może są mniej wytrzymałe na tornada i trzęsienia zemi - ale u nas to chyba nie grozi. Jeżeli chodzi o wykonanie to tandete można zrobić tak samo w domu murowanym i w domu drewnianym. Osobiście sam mieszkam w domu z drewna chociaż stać mnie na wybudowanie pałacyku z betonu. Domy z drewna były budowane przed laty i nikt nie marudził - nasi dziadowie mieszkali w takich domach przez stulecia. Rzemiosła uczyłem się w Szwecji - nikt nie powie że to biedny kraj - mimo to 90 % domów jest zbudowanych z drewna i większość z nich ma po kilkaset lat - są wielopokoleniowe. W naszym kraju panuje stereotyp komunistyczny że wszystko co z betonu i wytrzyma atak jądrowy jest lepsze. guzik prawda - te wszystkie klocki betonowe z płaskimi dachami zżerają ogromne zasoby energii potrzebnej na ogrzanie - mój sąsiad spala 5 ton węgla przez zimę - ja 10 m3 drewna kominkowego - mnie opał kosztuje 1300 pln jego 4000 pln
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...