redakcja usunęła mój kręgosłup

[Żelka]

najgorsze to jest wiązanie krawata kazdego poranka i zarabianie na zycie

eee nie -przesadzilem

najgorsze to jest: kwakanie kaczki

Jak zawsze kotek ma racje dlatego ja juz zrezygnowalam z tego wiazania krawatu

A kaczki lubie... biedne ptaszki, wszyscy na nich poluja...

[Nefer]

A Joshi została PIerwszym Bezkregowcem Forum

[rrmi]

Rozumiem, że nic Ci nie wiadomo o moim bardzo krytycznym nastawieniu do redakcji i o różnych z tym związanych perturbacjach?

 

Chyba sobie pochlebiasz za bardzo.

Wietrzysz zemste?

 

O tym swoim moderowaniu juz wiemy wszyscy

Od dawna i slyszelismy o tym nie jeden raz.

 

Buziaki

 

ps.Dolegliwosci wspoczuje bez wzgledu na to gdzie znajduje sie wewatek

[Lucia]

A ja, gdy przeczytałam tytuł wątku, spodziewałam się czegoś na temat utraty kręgosłupa moralnego , a wpadłam w srodek burzy

[JoShi]

O tym swoim moderowaniu juz wiemy wszyscy

Od dawna i slyszelismy o tym nie jeden raz.

Nie bardzo mam sie czego wstydzić i dlatego nie rozumiem tej uwagi...

[Q]

O tym swoim moderowaniu juz wiemy wszyscy

Od dawna i slyszelismy o tym nie jeden raz.

Nie bardzo mam sie czego wstydzić i dlatego nie rozumiem tej uwagi...

 

JoShi, troche wyluzuj. Patrz na Rrmiowa, "is always very cool".

 

Gorace buziaki.

[Włodek W.]

Ale duuuużo piany i postów

[kuleczka]

JoShi, ja tak sobie podglądam Twój wątek od czasu do czasu i od razu znalazłam go w tym innym miejscu, po przeniesieniu.

Nie sądzę, że to zemsta redakcji, ani innych kosmicznych sił.

Ten wątek naprawdę bardziej pasuje do porad.

Życzę zdrówka

 

Ps. tytuł tematu jest szokujący

już sobie wyobrażałam EDZIĘ, która sprzedaję Twój kręgosłup na allegro

[JoShi]

Aleś się ocknął. Masz ochotę pobić pianę, czy ponabijac posty?