Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

podniesienie terenu - sprzeciw sąsiada


Recommended Posts

auxo: niby ten twoj sasiad zaburzyl istniejace "stosunki wodne" ale praktycznie sam chroni sie przed woda od Ciebie...

 

Na zdrowy rozum nikt kto zainwestowal kilkaset tysiecy zlotych w dom i zagospodarowanie dzialki nie chce przez cale zycie byc "terenem odplywowym" dla innych dzialek.

Wczytaj sie w Prawo Wodne - wydaje mi sie jednak ze Prawo Budowlane dopuszcza podniesienie terenu o pol metra w dol i w gore - jakos tak mialem w pozwoleniu.

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
  • Odpowiedzi 196
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Piszecie o "podnoszeniu terenu" - macie wtedy na myśli podnoszenie terenu w odniesieniu do wysokości podanych na mapce?

 

Biorąc pod uwagę moją mapkę, to ja mam dołek, może kiedyś ktoś sobie z tego terenu użyczył ziemi. Czy taki dołek mogę zasypać do poziomu wskazanego na mapie i nie narażę się z tego tytułu na paragrafy "kto zmienia stosunki wodne..."?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszecie o "podnoszeniu terenu" - macie wtedy na myśli podnoszenie terenu w odniesieniu do wysokości podanych na mapce?

 

Biorąc pod uwagę moją mapkę, to ja mam dołek, może kiedyś ktoś sobie z tego terenu użyczył ziemi. Czy taki dołek mogę zasypać do poziomu wskazanego na mapie i nie narażę się z tego tytułu na paragrafy "kto zmienia stosunki wodne..."?

Ty nie podniesiesz się tylko wyrównasz do wysokosci na mapce, więc nie masz problemu naruszenia stosunków wodnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co zrobic w przypadku jak jeden sasiad podniosl teren o 2m!!! i ma juz wybudowane sciany, drugi sasiad ma stan surowy ale bez podniesienia terenu, a trzeci sasiad nie ma podniesionego terenu i nie wiadomo czy kiedys podniesie (budowa nie rozpoczeta).

Na dzien dzisiejszy jak podniose teren o 2m to bede musial postawic 2 murki oporowe od sasiadow ktorzy nie podniesli terenu. Koszt nawiezienia ziemie na dzialce 800m2 pewnie jest spory a kazde wybudowanie dwoch murkow oporowych po 35m kazdy tez swoje kosztuje.

Jeden sasiad zaburzyl plaski obszar sprzed rozpoczecia budow. Podniosl ten teren ze wzgledu na to iz chcial miec piwnice a nie chcial wkopywac sie w ziemie bo tam wybijala woda. Najgorsze jest to iz on wydaje pozwolenia na budowe w mojej miejscowosci...

Co teraz poczac?

A byłeś właścicielem działki jak zaczynał się budować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

??

To zart ? A z jakiej okazji sasiad ma otrzymac zawiadomienie o PnB drugiej osoby ??? Takie cos to tylko w przypadku gdy jest strona - czyli budowa moze w jakikolwiek sposob wplynac na niego. A przy budowie domkow w 99,9 % tak nie ma.

 

Fantom

nie wiem z jakiej okazji, ale to jest wymóg formalny - jako strony w postepowaniu. W mojej okolicy wszystkie gminy i starostwo tak robi. A jesli nie doczytałeś, to autor watku jest sasiadem działki, na której Inwestor podniósł dom o 2m, więc jest stroną.

chyba, że ja nie rozumien pojęcia strony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja nei znam osoby ktora dostala informacje o tym, ze komus na sasiedniej dzialce wydano PnB.

W jakims fajnie starostwie meiszkasz.

Ale nawet jak tak robia, to nikt sprzeciwu zadnego nie uzna (mowi o PnB)- bez szans. Co najwyzej w sadzie. Bo musi byc naprawde wytluszczony wplyw na Ciebie jako na sasiada (np stacja paliw), a nie ze ktos domek stawia. Jest cos takiego jak "obszar oddzialywania obiektu".

 

Fantom

Edytowane przez szczukot
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szczukot,

mamy na mysli to samo - składając papiery na pnB, urząd ma powiadamia strony o wplynieciu takiego wniosku. Strony maja mozliwość wglądu w dokumentację i na złozenie ewentualnych protestów. Skoro autor postu, będąc stroną w postepowaniu, otrzymał takie zawiadomienie to ma prawo w każdym momencie pójśc do urzędu i poprosic w gląd w dokumentację np. aby sprawdzić tzw."0" budynku sasiada względem rzędnych na mapie do celów projektowych i jeski jest niezgodnie z dokumentacja moze złozyc wniosek do NadzoruBudowlanego celem ustalenia zgodnosci budowy z dokumentacją. zgadzasz się ze mną?

mój błąd był w tym, że napisałem o zawiadomieniu o rozpoczęciu budowy a to co innego niz zawiadomienie o złozeniu dokumentów na PnB.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Z tego co sie orientuje to przepisy sie zmienily i urzad nie powiadamia sasiadow. A moze zalezy to od miejscowosci?

 

Rozejrzalem sie po okolicy i wokolo jest mnostwo nowych "murkow oporowych", tzn. ogrodzenie pomiedzy dzialkami o roznych poziomach (murki o wysokosci od 0,3m do 2m). Popytalem tez jednych fachowcow co wlasnie taki murek robili, oczywiscie bez projektu, papierow, pozwolenia itd. Stad zastanawiam sie skad mozna dowiedziec sie ktore murki oporowe sa legale a ktore nie?

 

Moze tylko ja wychylam sie przed orkiestre z legalnym murkiem, bo jakby w przyszlosci mi kazali go rozbierac to by musieli nakazac zrobic to samo wlascicielom polowy dzialek mojej miejscowosci ? Tak samo z nawiezieniem gruntu, kazdy cos tam podniosl, wyrownal, zasypal...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Aby pokazać do czego może doprowadzić podniesienie terenu ...

 

Założone były korytka aby zbierały wodę ale wykonawca u sasiada nie przewidział ze cała ziemia zjedzie ze skarp ...

 

Miałem piękną drogę z kamienia - teraz mam mega błoto na którym już zaczynają rosnąć chwasty

 

DSC_0387.JPG

 

DSC_0393.JPG

 

DSC_0418.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo jak się robi skarpę trzeba ją ustabilizować / wzmocnić / obłożyć, zakładając bywa korytka pod nią , by skrpa nóżek nie dostała a woda spływała tam gdzie chcemy a nie tam gdzie ona chce. Nie wiem czy za taki numer nie powinno ci się należeć odszkodowanie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo jak się robi skarpę trzeba ją ustabilizować / wzmocnić / obłożyć, zakładając bywa korytka pod nią , by skrpa nóżek nie dostała a woda spływała tam gdzie chcemy a nie tam gdzie ona chce. Nie wiem czy za taki numer nie powinno ci się należeć odszkodowanie.

 

Beda sciagac na swoj koszt caly kamien i nawozic nowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...