Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

podniesienie terenu - sprzeciw sąsiada


Recommended Posts

W kwestii stabilizacji - świetnie do tego nadają się różne duże elementy betonowe [-> ażury, kamienie sjeńskie] gdyż mają swoją masę zaś w "dziurach" może rosnąć trawa któa jeszcze pomaga by skarpa tkwiła w miejscu. Na terenie zakładu mam brzeg rzeki - ok 100 m. i wysokości ponad 3 m [nawet do 4] i został on ustabilizowany właśnie ażurem i tzw "elką". Zeszłoroczną powódź wytrzymał bez problemów ;)

W zasadzie to facet co ziemi nawiózł powinien także naprawić inne szkody jakie ta ziemia "przy okazji" wyrządziła. Podejrzewam, że dwolny nadzór budowlany nie miałby co do tego wątpliwości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
  • Odpowiedzi 196
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

aktualnie jestem w sporze z sąsiadką, wylewałem wodę na moją działkę, ale niestety woda z powodu nierówności terenu spłynęła na działkę obok (zaznaczę że są to ogródki działkowe 400 metrów jeden przy drugim), sąsiadka zrobiła mi straszną awanturą i zagroziła policją a sprawę doniosła do zarządu działek, nie zrobiłem specjalnie czy na prawdę grozi mi jakaś kara, staram się dogadać z sąsiadką ale ta jest nieugięta, proszę pomóżcie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aktualnie jestem w sporze z sąsiadką, wylewałem wodę na moją działkę, ale niestety woda z powodu nierówności terenu spłynęła na działkę obok (zaznaczę że są to ogródki działkowe 400 metrów jeden przy drugim), sąsiadka zrobiła mi straszną awanturą i zagroziła policją a sprawę doniosła do zarządu działek, nie zrobiłem specjalnie czy na prawdę grozi mi jakaś kara, staram się dogadać z sąsiadką ale ta jest nieugięta, proszę pomóżcie

 

Czysta wode?? duza ilosc - to malo pomocne pytanie bardziej ciekawosc jak mozna otakie cos robic dym...

Nic CI nie grozi oprocz tego ze masz przywrocic stan poprzedni ( jesli sa jakies uszkodzenia spowodowane zalaniem )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Z jednej strony zaburzyl gospodarke, ale z drugiej, nie masz prawa odprowadzac wod opadowych na inne dzialki ....

Fantom

 

Raczej tylko zaburzył, bo wg. artykułu z dzisiejszej "Rzeczpospolitej" to ma prawo odprowadzać wody opadowe do niżej położonego sąsiada:

 

polecam:

http://www.rp.pl/artykul/212825,705412-Wlasciciel-dzialki-zalewanej-przez-sasiada-moze-sie-bronic.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
Czasami wystarczy podniesienie części dzialki o 40 cm, żeby mieć problemy.

 

DECYZJA

Na podstawie art. 237, 238 i 239 w zw. z art. 241 ust. 1 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 r. -Prawo ochrony środowiska (Dz. U. Nr 62, poz. 627 ze zm.)

zobowiązuję

Państwa xxxxx, zamieszkałych w xxxxx, do:

1. wykonania przeglądu ekologicznego, dotyczącego wpływu nagromadzonych mas

ziemnych i zmiany naturalnego ukształtowania powierzchni terenu działek o

oznaczeniach geodezyjnych 1 i 3/2 xxxxxx na działki sąsiednie.

Przegląd powinien zawierać określenie:

a. ilości zmagazynowanych mas ziemnych,

b. wpływu nagromadzonych mas ziemnych na stosunki wodne,

c. stanu gleby lub ziemi, w miejscu magazynowania mas ziemnych, zgodnie z

rozporządzeniem Ministra Środowiska z dnia 9 września 2002 r. w sprawie standardów

jakości gleby oraz standardów jakości ziemi (Dz. U. z 2002 r. Nr 165, poz. 1359),

oraz opis działań mających na celu zapobieganie i ograniczenie oddziaływania nagromadzonych mas ziemnych na środowisko.

2. przedłożenia ww. przeglądu ekologicznego w Wydziale Ochrony Środowiska Urzędu Miasta, w terminie do 31.05.2006 r.

UZASADNIENIE

Do Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Miasta xx wpłynęło pismo z Wydziału Urbanistyki i Architektury w sprawie zajęcia stanowiska, odnośnie uregulowania spływu wody na działkę przy ul. xxx, w związku z podwyższeniem poziomu gruntu (nawiezienie ziemi) na teren działek sąsiednich (działek o oznaczeniach geodezyjnych 1 i 3/2), należących do Państwa xxxxxx. W toku postępowania administracyjnego ustalono co następuje :

- na terenie działek o oznaczeniach 1 oraz 3/2 zgromadzono masy ziemi w postaci pryzm

- teren działek został podwyższony

- teren działki 3/2 przy granicy z działką 3/1 został podniesiony o ok. 40 cm.

W związku z powyższym, nakazuje się wykonanie przez władającego przeglądu ekologicznego terenu działek o oznaczeniach geodezyjnych 1 i 3/2, w celu określenia stanu środowiska gruntowo-wodnego przedmiotowego terenu.

Wyniki dokonanych czynności na ww. działkach, polegające na zgromadzeniu mas ziemnych i zmiany ukształtowania terenu, mogą negatywnie oddziaływać na środowisko.

 

W związku z tym, że mój sąsiad też nawiózł ponad 100 wywrotek ziemi i podniósł poziom swojej działki o 100cm powołałem się właśnie na te decyzję, którą znalazłem tutaj na forum. To jest odpowiedź ode mnie z gminy:

 

Wg. mojej wiedzy decyzja taka jak przedstawiona jest nieprawidłowa i byłaby nieważna ponieważ:

1. przegląd ekologiczny wykonuje sie dla instalacji ( art 237 p.o.ś.)

2. instalacje sa zdefiniowane w art. 3 ust.6 p.o.ś. - nawiezienie ziemi nie jest instalacją

3. organem mogącym nałożyć obowiązek wykonania przeglądu ekologicznego jest starosta ( art.378 p.o.ś.)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

wrzucałem to już wcześniej ale może w tyd dziale ktoś coś jeszcze doradzi oto mój problem:

witam mam taki problem.

Mam dom który leży niżej niż inne domy w sąsiedztwie, został wybudowany wcześniej gdy działka była sucha. W latach 50-tych a pozniej w 80-tych ojciec z dziadkiem nawiezli trochę ziemi teraz ja zrobiłem to samo (i tak teren jest nadal niżej i w domu stoi woda). Problem polega na tym że jeden z sąsiadów ma w piwnicach wodę gruntową i oskarża mnie o zalewanie (są teraz mokre lata) woda jak wiadomo płynie w dół nie do góry ale odgraża się że poda mnie do sądu. koło jego domu jest rów przydrożny a koło mojego nie, nie zrobiliśmy rowy ponieważ sąsiedz z drugiej strony nie zgodzili się na dalesze jego przekopanie. Ja odpowiedziałem wścipskiemu sąsiadowi że rów będzie zrobiony jeśli tylko dalej sąsiedzi zgodzą się go przekopać, jak by tego było mało to w tej rowie raz na 10 lat jest jakakolwiek woda. Co gorsza dogadał się z innym sąsiadem (obaj po mojej lewej i mają działki wyżej) i odgrażają sie na różne sposoby. Problem troche skomplikowany, sąsiedzi z nieznanych nam powodów szukają zwady za wszelki sposób a jedynym ich argumentem jest że jak twierdzą " tam u was i innych zawsze było rozlewisko" a są to i były działki budowlane. Tak na prawde to woda od niego płynie do mnie a nie na odwrót, Pomnieważ jest to koło drogi powiatowej poszedłem do starostwa w tej sprawie zapenili mnie że się tym zajmą (kopaniem rowów) ale za rok. Powiedzcie mi co mi grozi bo troche sobie grunt podniosłem ale na wody gruntowe nie ma to moim zdaniem znaczenia.

P.S. fakt że chodze za tym od gminy do powiatu sprzwił że mam więcej wrogów niż miałem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
Raczej tylko zaburzył, bo wg. artykułu z dzisiejszej "Rzeczpospolitej" to ma prawo odprowadzać wody opadowe do niżej położonego sąsiada:

 

polecam:

http://www.rp.pl/artykul/212825,705412-Wlasciciel-dzialki-zalewanej-przez-sasiada-moze-sie-bronic.html

Tak ale tylko w sytuacji koniecznej, tzw wysokiego ryzyka, ale i tak zalanemu sąsiadowi należy się odszkodowanie. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...
Wszystko przez to że ludzie się budują na bagnach.. sami sobie są winni, jeden chce być wyżej od drugiego, zeby go nie zalewało. O doborze miejsca pod dom trzeba też troszkę pomyśleć. Przecież takie bagna są bardzo niezdrowe dla ich mieszkańców.. dlaczego pierwsi osadnicy, zazwyczaj budowali się na wzgórzach, najwyżej położonych miejscach w okolicy, Nie tylko ze względu na to, żeby widzieć zbliżających się wrogów, ale także żeby nie być zalewanym przez wodę. Nawet stare cmentarze są położone wysoko. Edytowane przez m4rsh4ll
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
a co w przypadku gdy moja działka jest najniżej ( i zawsze do mnie spływała woda z innych działek i chcę zrównać się do sąsiada ) czy sąsiad może mieć pretensje, że zachwiałem stosunki wodne tj. naturalny spływ z jego działki na moją i teraz u niego stoi przez to woda ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już jesteś taki prawnik to też Ci dodoa :

 

Art. 29. 1. Właściciel gruntu, o ile przepisy ustawy nie stanowią inaczej, nie może:

1) zmieniać stanu wody na gruncie, a zwłaszcza kierunku odpływu znajdującej się na jego gruncie wody opadowej ani kierunku odpływu ze źródeł – ze szkodą dla gruntów sąsiednich,

2) odprowadzać wód oraz ścieków na grunty sąsiednie.

2. Na właścicielu gruntu ciąży obowiązek usunięcia przeszkód oraz zmian w odpływie wody, powstałych na jego gruncie wskutek przypadku lub działania osób trzecich, ze szkodą dla gruntów sąsiednich.

3. Jeżeli spowodowane przez właściciela gruntu zmiany stanu wody na gruncie szkodliwie wpływają na grunty sąsiednie, wójt, burmistrz lub prezydent miasta może, w drodze decyzji, nakazać właścicielowi gruntu przywrócenie stanu poprzedniego lub wykonanie urządzeń zapobiegających szkodom.

 

I co ?

 

Fantom

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już jesteś taki prawnik to też Ci dodoa :

 

Art. 29. 1. Właściciel gruntu, o ile przepisy ustawy nie stanowią inaczej, nie może:

1) zmieniać stanu wody na gruncie, a zwłaszcza kierunku odpływu znajdującej się na jego gruncie wody opadowej ani kierunku odpływu ze źródeł – ze szkodą dla gruntów sąsiednich,

2) odprowadzać wód oraz ścieków na grunty sąsiednie.

2. Na właścicielu gruntu ciąży obowiązek usunięcia przeszkód oraz zmian w odpływie wody, powstałych na jego gruncie wskutek przypadku lub działania osób trzecich, ze szkodą dla gruntów sąsiednich.

3. Jeżeli spowodowane przez właściciela gruntu zmiany stanu wody na gruncie szkodliwie wpływają na grunty sąsiednie, wójt, burmistrz lub prezydent miasta może, w drodze decyzji, nakazać właścicielowi gruntu przywrócenie stanu poprzedniego lub wykonanie urządzeń zapobiegających szkodom.

 

I co ?

 

Fantom

 

no dobrze ale woda opadowa z działki wyrównanej nie bedzie odprowadzana na działkę sąsiada, tutaj jest kwestia tego typu że nie będzie mogła już być zalewana przez wody opadowe natrulanie spływające od sąsiada więc u sąsiada teoretycznie może gromadzić się woda w natruralny sposób w najniższym punkcie działki bo nie będzie mogła „przelewać się” się do sąsiada, który kiedyś był niżej a teraz jest na równi. Prawo mówi wyraźnie, iż każdy właściciel ma obowiązek zagospodarowania wód opadowych na własnym gruncie we własnym zakresie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
no dobrze ale woda opadowa z działki wyrównanej nie bedzie odprowadzana na działkę sąsiada, ....

 

Znaczy sie zaklociles stosunki wodne, bo przed wyrownaniem byla odprowadzana.

Ja mam sytuacje w ktorej podnosze teren a sasiad nie, sasiad protestuje na moje podnoszenie motywujac to wlasnie zakloceniem panujacych stosunkow wodnych. W chwili obecnej moj teren jest nachylony na 40 metrach o poltorej metra w kierunku sasiada. Aby nie zaklocic stosunkow obecnie panujacych, musze zachowac spad w jego strone. Ot i na pewno sasiad bedzie zalewany, a ja bede mial sprawe w sadzie, szczegolnie iz buduje on oczyszczalnie z systemem drenazu w najnizej polozonym miejscu terenu. Podniesienie terenu mam zaznaczone w PnB i teraz pytanie, kto jest na prawie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Panowie (i Panie) mam spory problem z moim sasiadem świrem.

 

Nasze działki sa na przeciwko siebie. Waska slepa droga gruntowa.

 

Na czesci swojej dzialki sasiad podniósł teren ok 50cm, zrobił wszystkie spadki przez swoja brame w kierunku drogi. Do tego na waskie drodze 6 metrowej szerokosci ( z czego 3 metry stanowi moja własnosc. Cofnołem sie z płotem zeby droga była szersza dla sasiadów za mna) podniósł teren.

 

Jako ze mu wyszedł próg wzgledem drogi, to te 50cm, to usypał na DRODZE nasyp (podjazd).

 

Dodam ze ja mam teren działki na równie droga tak jak powinno.

 

Poradzcie co robic bo po pierwszym deszczu przed furtka mam wielke kałuże

 

Przy wiekszych opadach na pewno woda bedzie mi wpływac na działke pod drzwi.

 

Dodam że sasiad to kompletny swir i ham pokłucony z cała dzielnica. Wulgaryzmy z jego strony to norma.

 

Sam robi co chce. Od dwóch lat hałasuje szlifierka 12 h/doba i kurzy bo buduje mur z kamienia. Blokuje samochodem waska drózke itp.

 

Krótko mówiąc wszyscy mamy go dość. Dziadek ma 65lat i na emereturze szykuje dom dla córki i całe dnie tylko wkurza sasiadów z coraz to nowymi hamstawami.

 

A może jest tu jakis prawnik od prawa budowlanego z woj. slaskiego który by pomógł.

 

Dla lepszego zobrazowania naszkicowałem problem.

 

Pierwszy rys. z góry drugi poziomy od strony drogi.

 

działka teren.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mmark, sprawe zglos do urzedu, ktory wydal pozwolenie na budowe (np. czy sasiad mogl podniesc teren), poza tym co to za droga, bo jezeli nie jest prywatna w calosci to nie mozna nic w niej, na niej czy z nia robic! (zapytaj w urzedzie gminy czy miasta). Akurat u nas nie ma problemu z sasiadem, tylko z droga...(ani nie mozemu nasypac 20cm na granicy, ani nie mozemy "poglebic").

A zlosliwe, tymczasowo wbij "paliki" na granicy swojej dzialki (czyli na drodze) i ew. w odpowiedzi powiedz, ze bedziesz plot przesuwal - moze sasiedzi tez sie zainteresuja sprawa (no wlasnie, jak by to wygladalo, gdyby droga byla tylko na 3m szeroka?).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie, niedaleko mnie tak koleś zrobił - jego sąsiad powbijał paliki na granicy swojego i okazało się że przejazd ledwo ledwo - zrobił się szum i ten pierwszy musiał "oczyścić" drogę, która już i tak była wąska przed jego "zabiegami"

 

Tak czy siak, jeśli nic nie osiągniesz to i tak jesteś na wygranej, ponieważ to co on robi to samowolka - każdy urząd potwierdzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wow. Dzieki za tak szybkie zainteresowanie tematem.

 

O palikach myslałem ale nie chce sasiadowi za mna sprawiac problemów. Smieciarka czy szambowka sie ledwo zmieści.

 

A dziadkowi z naprzeciwka to i tak lata bo on rowerem wiecej jezdzi bo taniej.

 

Powiedzcie mi prosze jak takie pismo ma wygladac i do kogo je zaadresować.

 

Nie chce wyjsc na donosiciela ale chyba bede musiał.

 

Na jakies paragrafy mam powołać?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...