JoShi 02.06.2007 16:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2007 Tak sie czasami zastanawiam JoShi skąd w tobie tyle goryczy, złośliwości, podejrzliwości... Tak się zastanawiam na jakiej podstawie wnioskujesz, tą gorycz, złośliwość i podejrzliwość we mnie. I jeszcze się zastanawiam co Ci daje taki złośliwy pełen goryczy i podejrzliwy pstryczek w mój osobisty nos. A najbardziej się zastanawiam jak to się ma do tematu wątku... Nie znam wątku w którym wypowiadałabyś sie jakoś tak optymistycznie... To, ze czegoś nie widziałaś nie znaczy, że nie istnieje... Ciekawi mnie Twoja łatwość wnioskowania o charakterze osoby, której nie widziałaś na oczy... Każda dyskusja zażarta jakby od niej zależało twoje życie Widocznie tylko te zauważasz... Tak trochę wybiórczo. Dziękuję Ci za współczucie, ale kompletnie go nie potrzebuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sasiad1964 02.06.2007 16:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2007 Tak sie czasami zastanawiam JoShi skąd w tobie tyle goryczy, złośliwości, podejrzliwości... Tak się zastanawiam na jakiej podstawie wnioskujesz, tą gorycz, złośliwość i podejrzliwość we mnie. I jeszcze się zastanawiam co Ci daje taki złośliwy pełen goryczy i podejrzliwy pstryczek w mój osobisty nos. A najbardziej się zastanawiam jak to się ma do tematu wątku... Nie znam wątku w którym wypowiadałabyś sie jakoś tak optymistycznie... To, ze czegoś nie widziałaś nie znaczy, że nie istnieje... Ciekawi mnie Twoja łatwość wnioskowania o charakterze osoby, której nie widziałaś na oczy... Każda dyskusja zażarta jakby od niej zależało twoje życie Widocznie tylko te zauważasz... Tak trochę wybiórczo. Dziękuję Ci za współczucie, ale kompletnie go nie potrzebuję. Paulka chyba dobrze oceniła sytuację Jak kilkanaście czy kilkadziesiąt osób mówi Ci ,że jesteś pijany to nie dyskutuj tylko połóż się spać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paulka 02.06.2007 16:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2007 Tak sie czasami zastanawiam JoShi skąd w tobie tyle goryczy, złośliwości, podejrzliwości... Tak się zastanawiam na jakiej podstawie wnioskujesz, tą gorycz, złośliwość i podejrzliwość we mnie. I jeszcze się zastanawiam co Ci daje taki złośliwy pełen goryczy i podejrzliwy pstryczek w mój osobisty nos. A najbardziej się zastanawiam jak to się ma do tematu wątku... Nie znam wątku w którym wypowiadałabyś sie jakoś tak optymistycznie... To, ze czegoś nie widziałaś nie znaczy, że nie istnieje... Ciekawi mnie Twoja łatwość wnioskowania o charakterze osoby, której nie widziałaś na oczy... Każda dyskusja zażarta jakby od niej zależało twoje życie Widocznie tylko te zauważasz... Tak trochę wybiórczo. Dziękuję Ci za współczucie, ale kompletnie go nie potrzebuję. Twoja odpowiedź jest dokładnie taka jak sie spodziewałam I dokładnie potwierdza moją tezę.... PS. To wbrew pozorom wcale nie jest poza tematem POZDRAWIAM WSZYSTKICH Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 02.06.2007 16:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2007 Szkoda, ze nie chciało Ci się odpisać i zaspokoić moją ciekawość. A skoro dostałaś taką odpowiedź jakiej soę spodziewałaś to po co pisałaś? sasiad mam taka zasadę, jeśli ktoś mnie nie lubi to trudno, to jego problem... Szczególnie jeśli zna mnie powierzchownie i źle ocenia. Nawet jeśli jest to kilkadziesiąt osób to nie zamierzam się tłumaczyć z tego jaka jestem i dlaczego oraz z tego, że dobrze mi z tym. Ostatecznie jeśli nie lubisz to nie musisz ze mną rozmawiać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 02.06.2007 16:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2007 JoShi nikt nie napisal , ze Ciebie nie lubi.Gdzis to wyczytala ?Tak wlasnie rozmawiasz z nami przewaznie,Zastanow sie nad tym i zobacz jak niewiele juz osob odpowiada na Twoje posty .I mi jakos ciezko sie z Toba rozmawia . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paulka 02.06.2007 16:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2007 Szkoda, ze nie chciało Ci się odpisać i zaspokoić moją ciekawość. Pytanie: po co? Ja zacytuje Ciebie, Ty zacytujesz mnie. Będziemy sie łapać za słowa i odszczekiwać na zmianę. Klasyczna "dyskusja" bez treści. Małe wyjaśnienie: Ja nie twierdzę że posiadam wiedze absolutną i na jej podstawie Cie oceniam. Nie. Po prostu dosyć rzucasz sie w oczy (przynajmniej moje) sposobem i tonem wypowiedzi. Na podstawie tychże wypowiedzi wyobrażam sobie jakąś osobę - w twoim wypadku wyobrażam sobie kogoś ciągle skwaszonego, ciągle "na nie", ciągle krytykującego, nieufnego... Choć może sie myle... I nie mam z tym problemu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 02.06.2007 17:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2007 JoShi nikt nie napisal , ze Ciebie nie lubi. Gdzis to wyczytala ? Nigdzie nie wyczytałam. Po prostu takie mam podejście do życia. To już nie mogę o tym napisać? A że ktoś nie odpowiada? Trudno... I co z tego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 02.06.2007 17:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2007 Po prostu dosyć rzucasz sie w oczy (przynajmniej moje) sposobem i tonem wypowiedzi. Widocznie patrzysz na mnie przez Taki filtr i tylko tą moja aktywność dostrzegasz. No cóż. Twój problem, nie mój... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paulka 02.06.2007 17:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2007 Po prostu dosyć rzucasz sie w oczy (przynajmniej moje) sposobem i tonem wypowiedzi. Widocznie patrzysz na mnie przez Taki filtr i tylko tą moja aktywność dostrzegasz. No cóż. Twój problem, nie mój... Jak napisałam wyżej: Nie mam z tym problemu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 02.06.2007 17:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2007 Jeśli chcecie sobie jeszcze moja osobę poanalizować to zapraszam :http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=94474Bez krępacji... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paulka 02.06.2007 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2007 Najłatwiej jest sie obrazić jak dziecko. Ale czasami lepiej... wyciągnąć wnioski. Pozdrawiam JoShi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 02.06.2007 17:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2007 Znów błąd. 1. Nie mam za co się obrażać.2. Nie mam powodów wyciągać wniosków z czyjejś błędnej interpretacji i bezinteresownej chęci dokuczenia komuś... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 02.06.2007 17:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2007 JoShi nikt nie napisal , ze Ciebie nie lubi. Gdzis to wyczytala ? Tak wlasnie rozmawiasz z nami przewaznie, Zastanow sie nad tym i zobacz jak niewiele juz osob odpowiada na Twoje posty . I mi jakos ciezko sie z Toba rozmawia . JoShi to porazka a ja to wiem bo "oni" w ogóle nie odpowiadają na moje posty ignorując mnie przez caly czas(z małymi wyjatkami.Przyzwyczaiłem sie do takiego stanu i tak chyba ma być.Ty jesteś w tej dobrej sytuacji ,że choc nie po Twojej myśli udzielaja Ci odp.Potyczki słowne w takim wydaniu niestety do niczego nie prowadzą a ten ,ktory chce w nich "guru guru" i tak w konsekwencji przegrywa.Także odpuść sobie bo temat zbacza a i Ty sie nakrecasz nie zawsze mając racje. KS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 02.06.2007 17:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2007 No to lecę na koncert... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 02.06.2007 18:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2007 Jeśli chcecie sobie jeszcze moja osobę poanalizować to zapraszam : http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=94474 Bez krępacji... Ale im rzuciłas przykład.I myslisz ,że po tym jak tam była prowadzona rozmowa,zacznał Ci kochac .Nima tak... jak porażka to porażka.Przyjmij to z "honorem" powiedz to publicznie i idź koncertować .Wiesz co? my to z pod jednej "gwiazdy".Acha i jeszcze jesteśmy dla siebie i dla ludzi. .Sie normalnie uzupełniamy.Widzisz jeszcze nie jest tak źle.Zastanawia mnie tylko jak zostaniemy skazani tylko na siebie bo dostaniemy takiego zaje.....go bana od redakcji ,że bedziemy tylko mogli rozmawiać ze soba.Co ty na to?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dropsiak 02.06.2007 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2007 Niech sobie każdy jest jaki jest. Nic w tym złego. Tyle tylko ze w rozmowie dobrze byłoby traktować rozmówcę jak równego sobie oraz nie mieć mu za złe tego co robi się samemu. :) Poza tym pamiętaćć że nikt nie ma monopolu na rację absolutną w każdej sprawie. Tylko tyle. Albo aż. ps. NS, czy ciebie ktoś ignoruje?? Wydajesz mi się bardzo aktywnym forumkiem, mimo ze jeszcze się chyba wewątku nie zetkneliśmy wcześniej. Moje wnioski formułowałam na podstawie własnych doświadczeń we wspomnianym przez ciebie zakresie. pozdrawiam ps2. Przeczytałam z linka. Ale i tak nie kumam o co biega. Więc lepiej niech tak zostanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 02.06.2007 19:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2007 Wybaczcie, ale nie mogłam się powstrzymać NS, Ty to jak dasz czadu myślałam, ze już mnie nie zaskoczysz JoShi i NS parą roku Ps. JoShi, bądź dlań łaskawa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 02.06.2007 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2007 Kulkaa, ale sie Ty pieknie chichoczesz! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 02.06.2007 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2007 Poza tym pamiętaćć że nikt nie ma monopolu na rację absolutną w każdej sprawie. Jak to tak? Przeciez ja mam . Tyle , ze po sasiedzku Wszyscy jak jeden sie mnie sluchaja, niech Kulka poswiadczy Posmiejmy sie lepiej , jesli potrafimy , bo ta dyskusja to jest nie na sobote wieczorem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dropsiak 02.06.2007 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2007 Tyle , ze po sasiedzku Wszyscy jak jeden sie mnie sluchaja, niech Kulka poswiadczy Posmiejmy sie lepiej , jesli potrafimy , bo ta dyskusja to jest nie na sobote wieczorem Oj, faktycznie zapomniałam Sorry bardzo A kluczyk dziś dostanę???? pliz pliz pliz po sąsiedzku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.