Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ford Focus - czy polecacie??


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 53
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Użytkujemy dwa focusy - ośmiolatka hatchbacka z drugiej ręki, przejechał już ponad 100 tys. km. i służbowego niespełna trzyletniego sedana.

Sprawują się bez zarzutu, w ośmiolatku wymienialiśmy tylko amortyzatory, a tak to leje się benzynę i jeździ (i to sporo).

 

Fajny patent to ogrzewana przednia szyba. Minusy - w sedanie nie ma wycieraczki tylnej szyby.

 

Mam sentyment do fordów. Poprzednio mieliśmy Escorta i po 10 latach trochę zaczęły rdzewieć nadkola.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Planuję kupno samochodu, używanego ale góra 3-latka. I jak przeglądam giełdy samochodowe, to przy w miarę dobrej cenie i wieku przeważają właśnie Focusy. Co o nich sądzicie? Chodzi mi zwłaszcza o awaryjność, bo na moją 206-tkę ostatnio wydaliśmy fortunę :evil:

 

jeździłam : maluchem :D seicento,toyotą yaris, oplem corsą, daewoo matizem, fordem focusem combi, nissanem note. Za "foczką" tęsknię i gdybym miała prywatnie kupić auto to tylko to. Jeździłam służbówką więc jakieś 4 tys. km miesięcznie, auto wygodne, przestronne, ekonomiczne. Nie oszczędzałam go i nigdy mnie nie zawiódł. uuuu ja chcę znowu focusa a nie jakiś nissanowy wynalazek :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Planuję kupno samochodu, używanego ale góra 3-latka. I jak przeglądam giełdy samochodowe, to przy w miarę dobrej cenie i wieku przeważają właśnie Focusy. Co o nich sądzicie? Chodzi mi zwłaszcza o awaryjność, bo na moją 206-tkę ostatnio wydaliśmy fortunę :evil:

 

Posiadamy Forda. Mamy go jakieś 6 at, uważam że się sprawdza, zarówno w mieście jaki i w dalekiej podróży(wyprawa do Chorwacji- dwukrotnie). :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Planuję kupno samochodu, używanego ale góra 3-latka. I jak przeglądam giełdy samochodowe, to przy w miarę dobrej cenie i wieku przeważają właśnie Focusy. Co o nich sądzicie? Chodzi mi zwłaszcza o awaryjność, bo na moją 206-tkę ostatnio wydaliśmy fortunę :evil:

O to tak samo jak ja. 206-tkę sprzedałam bo remonty zaczynały przekraczac wartosć samochodu :evil: . Fordr focus przez trzy lata był uzytkowany intensywnie w celach słuzbowych, teraz ja nim jeżdżę kolejny rok (płyty na osiedlu zamiast asfaltu, jazda po mieście) i nie było żadnej poważnej awarii. Żeby jeszcze mniej palił to byłby ideał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 1,8 TDCI wysiadaja kola zamachowe dwumasowe (naprawa 3 - 5 tys. zl)

W benzynowym moze wysiasc jakis czujnik w silniku i unieruchomic auto.

W koncu to nie Toyota.

Oceny sluzbowych nie maja sensu moim zdaniem bo firma placi rachunki (jakie by nie byly) a z serwisu wszystko wyjedzie sprawne - kwestia ceny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś mnie wołał? :lol:

To prawda, jeździmy fordem focusem kombi 1,8 TDDI z 2001r. Dla nas rewelacja. Żadnych większych wydatków nie mieliśmy. A jeździmy sporo. Wygodny i pojemny. Ta pojemność na czas budowy jak znalazł :wink:

Wcześniej też mieliśmy forda, ale fiestę z 98r. i też żadnych problemów. Dlatego tez wybór kolejnej marki nie był trudny, po prostu FORD :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

To ja moze bede oryginalna i przerwe te piania nad Focusem.

Nie lubie i nie polecam - jeden rok jezdzilam jednym Focusem a potem ponad 4 lata drugim (auto sluzbowe). Oba byly wzglednie nowe.

 

Nigdy sie nim nie zachwycalam (bo mi sie przasny i z tandetnie wykonanych plastikow srodek nie podobał) ale uwazalam ze autko jest w miare ok.

Nawet sie o dziwo nie psul choc bebechy z takich samych plastikow "z odzysku" jak wnetrze :D , choc jak cos w koncu walnelo i widzialam co mi pan mechanik pokazywal to zachodzilam w glowe jak toto tak dlugo pociaggnelo

Do czasu.... :lol:

Az mialam okazaje pojezdzic innym samochodem (tej samej "klasy" i z tego samego segmentu i prawdopodobnie w tej grupie cenowej) Bez porownania lepiej.

Wiecej nie chce tandetnego Forda widziec na oczy i zaczynam rozumiec slynne hanyskie powiedzenie "ford g...o wort" :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Az mialam okazaje pojezdzic innym samochodem (tej samej "klasy" i z tego samego segmentu i prawdopodobnie w tej grupie cenowej) Bez porownania lepiej.

Wiecej nie chce tandetnego Forda widziec na oczy i zaczynam rozumiec slynne hanyskie powiedzenie "ford g...o wort" :wink:

 

No to pochwal się, co to był za samochód 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość niewidzialna ręka
hondą :wink:

ale nawet "gupi" seat na ktorym czesto sa psy wieszane byl fajniejszy

 

czyli tzw. zwyczajne jezdzidlo. :p

 

zwyczajne ale o niebo lepsze od fordziaka

ale jak chcecie to sobie tym ruplem jezdzijcie :)

co mi tam :wink:

 

Osobiscie szanuje innych uzytkownikow drogi, ale jezdze czyms innym. :p

 

Produkt wyprodukowany w fabryce wchodzacej w koncern Toyota. 8) - to zony, trzeba dbac o laske. :D

 

P.S. plus dwa inne graty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...