Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 637
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Wertykulacji. Wertykulator ma tępy nóż, i nacina płytko, czyści, rozcina kępy, rozrywa rozłogi i falą uderzeniową powoduje lekkie zmiany w głębi, jeżeli zastosujesz piaskowanie to zmienisz strukturę gleby do ~5 - 8 cm używając jeszcze wału kolczastego, którego warto używać na glebach ciężkich, kilka razy rocznie. Tą metodą na istniejącym trawniku + widły np. można w ciągu 2-ch sezonów można glebę doprowadzić do jakiejś kultury.

Po deszczach mój ambitny ( i zawzięty) znajomy widłami rozluźnił 800m działkę w 2 dni z rozstawem 8-10cm. Po takiej aeracji warto zlać trawnik wodą potężnie by woda wypełniła otwory, a potem np na 2-gi dzień zwałować lekkim wałem dla wyrównania powierzchni (podniesionej widłami o 1-2cm).

Powodzenia ale warto pamiętać o pogodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Witam,

 

Zakupiłem w tym celu siewnik na kółkach którym można także rozsypywać nawóz.

 

Na wiosnę jeździłem 'góra-dół':

[foto]

W lato 'lewo-prawo':

[foto]

Starałem się robić to na zakładkę i pilnować czy nawóz równo schodzi a i tak za każdym razem wychodzą pasy :( .

 

Jakie macie metody równomiernego rozrzucenia nawozu?

 

Pozdrawiam,

Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry. No cóz, stało się- przesadziłam z nawozem do trawnika... Mój dwuletni trawnik nawoziłam ręcznie Agrecol-em do trawników żółknięjących (czyli z podwyższoną zawartością azotu), oczywiście podlewając trawnik obficie po nawożeniu... Niestety, po trzech dniach trawnik stopniowo zaczął zamieniać się w mieszankę płatów bardziej i mniej spalonej trawy, a gdzieniegdzie trawa komletnie spaliła się... Co w tej sytuacji powinnam zrobić? Czy mam czekać aż trawa sama odrośnie, czy może powinnam wyciąć spaloną trawę i wysiać nową?

Bądę wdzięczna za radę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja, nie dawałabym w tym roku także potasu - niech ziemia odpocznie po zatruciu. :-?

Nawozy jesienne, to głównie potas.

Czy ta ziemia to jałowe piaski?

Nic na niej nie rosło??????

 

Teraz po zatruciu, chcecie znów dosypywać nawozu tylko w mniejszych, jesiennych dawkach???????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

Dajcie ziemi odpocząć od chemii przez zimę. Śnieg topniejąc rozpuści i wypłucze w głąb nadmiar nawozów i jest szansa, że wrócą dżdżownice i inne wypalone i zatrute mikroorganizmy.

Albo, że przenaważając...zniszczycie glebę tak, że już niewiele na niej wyrośnie, a jak wyrośnie to będzie słabe i chorowite.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem te pasy na trawniku są z innej przyczyny.

Stosuję siewnik(ważne).

Nawozy sę zazwyczaj w granulacie, ale jest w nich dużo pyłu, który nie jest rozrzucany przez siewnik tylko wysypuje się pod nim.

Mogą to być znaczne ilości nawizu.

Ostatnio zastosowałem Florowit i tego pyłu miałem mnóstwo na nogach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam problemy z trawnikiem po koszeniu robi się żółty, jest dużo obumarłych listków trawy i kosiarka nie chce kosić.

 

Dzisiaj byłem w firmie gdzie zakładają trawniki by mi coś poradzili....

stwierdzili że nic się nie da zrobić ponieważ teren jest piaszczysty a więc łatwoprzepuszczalny i woda oraz nawozy nie utrzymują się...

 

może ktoś z Was coś poradzi? :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc spróbuj polepszyć warstwę uprawną gleby.

Jesli to piaski przepuszczalne ( nie, ilaste !!!!) to warto posypać 2 x w roku warstwą kompostu ok. 3-5cm. Można też dodać sproszkowaną glinę, ale to w fazie przygotowania gleby pod siew - teraz na trawę nie wolno tego robić , bo będziesz miał po deszczu maź.

Zostaje więc posypywanie kompostem lub z braku kompostu - torfem. Trawa w końcu wzmocni korzenie i wytworzy nowe w dosypywanej wastwie, która powinna miec po 2-3 latach dosypek, ok. 10 cm.

 

Nieststy, trawnik wymaga także dobrego przygotowania gleby, okreśłonej struktury - umożliwiającej oddychanie ale i zatrzymującej wodę i składniki odżywcze, które pobierają korzenie trawy.

 

Może Panowie jeszcze coś wymyślą :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za radę to chyba najlepsze co mi doradzono i ma sens :)

 

umieściłem jeszcze jeden temat na forum o gatunkach traw tzn jak je rozróżnić... mam chyba jeden gatunek, który schnie. Wyczytałem wczoraj że to może być KOSTRZEWA CZERWONA a ona nie lubi niskiego koszenia. Ale nie wiem czy to ten gatunek a jeśli nawet to jak go teraz usunąć z trawnika... :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmmm, nikt raczej nie odpowie na ten post o rozróżnianiu gatunków traw w mieszankach.

Po to właśnie robi się mieszanki uniwersalne , tylko z lekka sugerujące cechy użytkowe, by z wielości odmian w paczce, niektóre znalazły w ogrodzie użytkownika, optymalne warunki do wzrostu.

Nie wszystkie, ale większość, użytych w mixie.

Więc naturalnym jest, że niektóre odmiany mogą zamierać, bo akurat w tym miejscu, gleba jest dla nich - zła.

Poza tym, kwestia rozwoju trawy...

Z maluchem, jak z niemowlakiem - musi być nakarmiony, nawodniony, wypielęgnowany, pudrowany, talkowany, by nie mieć otarć, w delikatnych kaftaniakach, etc.

A co fundujemy trawiastym niemowlakom?

Wchodząc w życie korzeniami cieniutkimi jak włos, trafiają na suche podłoże, bo właściciel zapomniał o piciu, a piach odsącza wodę w tempie piorunującym.

Jeść też czasem brakuje, więc i roślina - twór żywy - słabuje, a te delikatniejsze - umierają.

Przeżyją i zadarnią, najsilniejsze odmiany z miesznaki i to właśnie one, stworzą trawnik.

 

Pamiętajmy o tym, że każde zielepactwo, jeśli choruje, to najczęściej z naszej winy. Chorują te osłabione, niedożywione, pozbawione wody, lub wsadzone w najgorsze dla nich, warunki glebowe ( ph, struktura, napowietrzenie).

I zanim posadzicie , zadajcie sobie pytanie:

" Czego ta roślina potrzebuje do zycia, co lubi ?"

 

Wtedy, przeżyje i będzie ozdobą, a nie utrapieniem :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja miałam podobny dylemat ,który skończył mi się jak kupiłam najtańsze nasiona trawy ,zwykłe, nie pamiętam nazwy, pudło było jasnozielane, trwka jest miękka,i jasnozielona kosi się pięknie i nie wybrzydza co do ziemi a jak kupawałam markowe, to było jak wyżej ,na słońcu usychała, w cieniu rosła jak do koszenia dla bydła ....i nie jest prawda dosłownie co do ziemi ,tylko podlewanie....pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...