Pytanie dotyczące ptaków.

[JackD]

Tupot.... białych mew...... echh..

[Cpt_Q]

No ale hałas jak tupią!

 

to może im baletki założyć

 

http://mams.rmit.edu.au/ld50nw1lb0jx1.jpg

[Anisia3]

Kurcze, to mu na tym dachu pterodaktyle siadają? że tak tupią.

[kuleczka]

No ale hałas jak tupią!

 

to może im baletki założyć

 

http://mams.rmit.edu.au/ld50nw1lb0jx1.jpg

[Tedii]

Koty też tupią ,szczególnie na drugi dzień po imrezie

A ja się cieszę że ptaszki fruwają.

Ostatnio wypadł z gniazdka, więc go nakarmiłem (3 dorodne dżdżownice),wlazłem po drabinie i wsadziłem do gniazda.

[Cpt_Q]

A u nas się rodzina powiększyła córa "zorganizowała" małą kawkę, która wypadła z gniazda i już...już... kot miał ją zeżreć. Siedzi teraz (kawka - nie córka) w szopce w ogrodzie i dumamy co dalej... Nie możemy odnaleźć gniazda rodzinnego

[adam_mk]

"Kurcze, to mu na tym dachu pterodaktyle siadają? że tak tupią."

 

Może on muzykalny jest? Cienkie ma uszy

Adam M.

[xymox]

nie wiem jak na dachu ale na drzewku owocowym polecono mi powiesić płyty CD. I faktycznie - powiesiłem dosłownie dwie sztuki od nasłonecznionej strony i pomogło. Może pokombinuj z tą metodą jakoś. A co do ptaszków nieszczęsnych. Na wiosnę przy wejściu do domu jakieś małe ptaszki zrobiły sobie w szczelinie dachu gniazdo. Były małe i cieszyliśmy się bo fajnie popiskiwały .... Czar prysł jak ptaszki odleciały a w domu pojawiły się pchły. Nie mieliśmy pomysłu skąd. Namierzyliśmy je, że najwięcej jest przy wejściu. I tak jakoś ich pojawienie się połaczyliśmy z obecnością gniazda ptaszków. Po dogrzebaniu się do niego okazało się, że dwa pisklaki zdechły a pcheł były całe kłęby. Więc tak ku przestrodze - uważajcie na ptasie gniazda w swoim bliskim otoczeniu

[JoShi]

nie wiem jak na dachu ale na drzewku owocowym polecono mi powiesić płyty CD.

To jeszcze popsiukaj to drzewko jakąś chemią, żeby Ci robaki nie zjadły drzewka i owocków...

[xymox]

nie wiem jak na dachu ale na drzewku owocowym polecono mi powiesić płyty CD.

To jeszcze popsiukaj to drzewko jakąś chemią, żeby Ci robaki nie zjadły drzewka i owocków...

 

nie ma ani jednej czereśni - wszystko zmarzło a w zeszłym roku miałem dwie skrzynki z jednego drzewa ......

[wiorek]

A u mnie co roku przylatują szpaki i zakładają gniazda pod dachówkami (jak pierwszy raz to zobaczyłam, to nie pozwalam zrobić uszczelki). Trochę co prawda paprają, ale na początku czerwca odlatują bez pożegnania i można się zabrać za sprzątanie (czego deszcz nie zmyje). Za to zjadają mnóstwo robactwa .... Wiem, że potem przylecą ogołocić drzewka w sadzie, ale mimo to każdej wiosny czekam, czy wr.ócą ...

[gogo5660]

nie wiem jak na dachu ale na drzewku owocowym polecono mi powiesić płyty CD.

To jeszcze popsiukaj to drzewko jakąś chemią, żeby Ci robaki nie zjadły drzewka i owocków...

Ale agresja... juz sie boje co bedzie w wiesz czym...

[bernadetta]

ja mam problem z gołębiami. to jakaś plaga, ciągle siedzą na dachu - rysują mi blachę, nie wspomnę o odchodach. nie wiem co z nimi zrobić bo jest ich strasznie dużo. siedzą sobie szeregiem na szczycie i kominach i radośnie gruchają a ja mało zawału nie dostane jak to widzę. pomocy !!!!!!!!!!

[Grzegorz Saczek]

Emitować nagrania odgłosów ptaków drapieznych.

"Eliminować" ludzi dokarmiających ptaki.

[gogo5660]

Ni ma pomocy... natura sama musi to zdzialac... moze jakis drapieznik sie napatoczy...

[Barbossa]

puknij parę razy z tego (ślepakiem )

 

 

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/4/4e/Tsar_Pushka_2005.jpg/800px-Tsar_Pushka_2005.jpg

 

 

powinno pomóc

 

albo pedicure i korek w...

[gogo5660]

Dlaczeog slepakiem?! Wladuj ta kuleczke i bedzie jazda animacja tylko trzeba dobrze przycelowac bo jak trafisz w domek to beda duuuuzzzze straty

[adam_mk]

Chyba zyski!

Nie będzie domku to ptaszki nie będą miały gdzie siadać!

Nie będzie problemu!

Adam M.

[Mirek_Lewandowski]

No cóż, były drzewa, siadały se ptaszki, nikomu nie wadziło.

Drzew nie ma, domy stoją, to na czym, u licha, mają siadać.

A chłop żywemu nie przepuści.

[gogo5660]

A niech siadaja sobie na kablach wysokiego napiecia...