czandra 06.07.2007 09:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2007 Jak podłogówka sprawdza ci się w sypialni? Mówią, że w sypialni powinny być kaloryfery. Też wolałabym podłogówkę w całym domu. Jaki masz tam typ podłogi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 06.07.2007 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2007 Adrian mógłbys odpowiedzieć na pytanie czandry? sama jestem ciekawa bo też mam podłogówkę wszędzie. W łazienkach dodatkowo grzejnik z grzałka eletryczną... [/b] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bluszczowcy 06.07.2007 10:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2007 maxoffy, dziękuję za maila Adrian, mam mieć podłogówke w kuchni, holu i w łazience, a w salonie i jadalni chcę mieć parkiet więc nie bedę tam miała podłogówki, więc pomysł z dogrzewaniem się podłogówka u mnie chcyba nie wypali Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bed 06.07.2007 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2007 Jestem na etapie gazu z butli mam miec gaz ziemny za ok 2 lata. Mam oferty Shell gaz, Orlen Gaz, Gazpol i Bałtyk gaz, nie slyszalem o podpisywaniu na iles tam lat umowy, sa oplaty za tzw "zabranie zbiornika" przed wypaleniem ok 15 000 l gazu. W zalerznosci ile spalisz przed rozwiazaniem umowy, to opłata ta może się zmniejszyć. W ofercie bałtyk gaz spotakłem się z 50 % upustem tej opłaty, w przypadku gdy przełanczasz się na gaz ziemny, np orlen gaz robi wszystko, inwestor daje im mapke kopie dół pod rure i zanosi dok. do urzędu, oni robia instal wew i zew.+ projekty. jak ktoś chce moge na maila podesłać oferty tych czterech firm. Nie wiem czy się nie różnią terytorialnie. Ja mam z mazowieckiego. To ja poprosze o te oferty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adrian 06.07.2007 15:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2007 Adrian mógłbys odpowiedzieć na pytanie czandry? sama jestem ciekawa bo też mam podłogówkę wszędzie. W łazienkach dodatkowo grzejnik z grzałka eletryczną... [/b] Na razie mi się nie sprawdza. Nie mam gazu więc nie chcę robić kotłowni bo jej nie będę mógł wypróbować. Jeszcze nie mieszkam w moim domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 06.07.2007 15:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2007 Optymalna propozycja: Z uwagi na różnoczasowość ogrzewania i wykorzystania ciepła konieczny zbiornik buforowy. Instalację dzielimy niejako na dwa człony mogące pracować w różnym czasie: kocioł (kotły), kominek, inne źródła ciepła ładujace w sprzyjającym okresie zbiornik buforowy ponadto pracujący w sprzyjającym okresie układ grzejnikowy, najkorzystniej z grzejnikami regulus - dlaczego? gdyż grzejniki te pracują sprawnie zarówno w niskiej jak i wysokiej temperaturze czynnika a temperatura wody podawana z bufora jest wartością zmienną. Na czas braku gazu: Kocioł elektryczny Kospela ładujący zbiornik buforowy w II taryfie - bufor rozładowywany w godzinach przed i wczesnych popołudniowych + kominek ładujący bufor z priorytetem na grzejniki późnym popołudniem i w nocy. (bufor najkorzystniej o pojemności 40 ltr/kW mocy kominka)+ układ grzejnikowy o małej masie całkowitej i wysokiej sprawności grzewczej- regulusy - szybkie osiąganie mocy znamionowej oraz skuteczna pracas w każdej temperaturze czynnika wynikająca z dużej powierzchni wymiany ciepła. Jeśli taki układ nie będzie odpowiadać można zmienić kocioł na gazowy a elektr. sprzedać choć po dwóch latach ekspolatacji mojej propozycji wątpię czy zdecydujecie sie na taką zamianę po docenieniu jej wybitnych wielosaspektowych zalet. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czandra 06.07.2007 20:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2007 Trochę to skomplikowane, ale wygląda rzeczywiście nieźle. Martwi mnie trochę ta konieczność dogrzewania się kominkiem - kwestia wygody. Czy masz taki system u siebie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 06.07.2007 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2007 Nie. Ja mam ogrzewanie gazowe. Ustosunkowuje się do pytania. W rozważaniu na temat tworzenia systemu grzania, przy wielu zróżnicowanych pod względem wydajności i czasu dostępu źródeł ciepła, zawsze musi się pojawić zbiornik buforowy jeden lub cała ich bateria. Jak duży? Wystarczająco duży.Taki by zmagazynować całą optymalnie wytworzoną w różnych źródłach ciepła energię. W jednym "worku". Dystrybucja tak zgromadzonego ciepła to drugi istotny lecz odrębny segment. Na wytwarzanie ciepła i jego magazynowanie oraz na dystrybucję zgromadzonego ciepła należy patrzeć oddzielnie. Wówczas wszystko będzie proste i oczywiste. 1/. Optymalne wytwarzanie i gromadzenie ciepła.2/. Optymalne dawkowanie ciepła..... (Po aptekarsku) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czandra 07.07.2007 17:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2007 Bogusław, napisz coś więcej na temat grzejników regulus. Czy mając takie grzejniki nie trzeba już montować tradycyjnych i o ile takie rozwiązanie może być droższe? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ardziu 07.07.2007 17:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2007 Optymalna propozycja: Kocioł elektryczny Kospela ładujący zbiornik buforowy w II taryfie - bufor rozładowywany w godzinach przed i wczesnych popołudniowych + kominek ładujący bufor z priorytetem na grzejniki późnym popołudniem i w nocy. (bufor najkorzystniej o pojemności 40 ltr/kW mocy kominka)+ Jeśli taki układ nie będzie odpowiadać można zmienić kocioł na gazowy a elektr. sprzedać choć po dwóch latach ekspolatacji mojej propozycji wątpię czy zdecydujecie sie na taką zamianę po docenieniu jej wybitnych wielosaspektowych zalet. Zgadzam się z tym co napisane. I przyznam że nie sądzę by ktoś chciał jeszcze gaz do tego dokładać. Koszt eksploatacji jest tu niemalże taki sam jak przy gazie ziemnym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czandra 07.07.2007 18:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2007 A czy ty ardziu masz u siebie taki system? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ardziu 07.07.2007 19:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2007 A czy ty ardziu masz u siebie taki system? Mam jedynie konwektory czyli teoretycznie najdroższe rozwiązanie, niemniej w moim przypadku - najtańsze. Jednakże w przypadku gdybym budował nowy dom - rozważałbym pomiędzy opisanym przez Bogusława rozwiązaniem a tym co mam - w zależności od wielkości domu - teraz mam jakieś 100m2. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czandra 07.07.2007 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2007 U mnie będzie dwa razy tyle. Czy system boguslawa sprawdzi się na takiej powierzchni? Jakiej wielkości zasobnik buforowy byłby potrzebny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyrgon 07.07.2007 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2007 J będę miała spotkanie z przedstawicielem N.EN. w najbliższym czasie. Ich oferta na pierwszy rzut oka wygląda interesująco. Można rozwiązać umowę z miesięcznym okresem wypowiedzenia. Ale jak to wygląda faktycznie, wyjdzie podczas spotkania. Cześć. Co do NENu, to słyszałem (co prawda od ich konkurenta) że ich wadą jest to, że nie mają wasnych źródeł gazu, tylko kupują go z drugiej ręki bodajże od Shella czy BP. Czyli od własnego konkurenta. Co może oznaczać że pewnegop dnia w środku zimy, akurat kiedy zechcesz napełnić swój baniak, chłopakom dostawca zerwie umowę i kikszka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyrgon 07.07.2007 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2007 A tak w ogóle to mamy identyczny problem jak większość na tym forum i również skłaniamy się ku baniakowi z gazem płynnym. Pelety odrzuciliśmy z 2 powodów:- potrzebna większa powierchnia do składowania opału- (opinia z wielu postów na Muratorze) czasami jest problem ze złej jakości peletami - zatykają, zapaskudzają elementy instalacji Po spotkaniu z przedstawicielami Orlen Gazu i Gaspolu (który chwali sie że ma największy udział w rynku) mam poczucie że oferty są bardzo zbliżone kosztowo i trzeba sobie po prostu wszystko policzyć w Excelu, która bardziej się opłaca. Co więcej, odpowiedź może być różna w zależności od tego ile lat funckjonowania takiej instalacji zakładamy. Orlen Gaz promuje mieszanke propan-butan, która niby jest tańsza i podobno wydajniejsza, ale są opinie że przy niskich temperaturach coś tam brzydkiego się z nią dzieje. Tak czy inaczej raczej wybierałbym z ofert dużych firm; wybiorę jakiegoś lokalnego dziwoląga, padnie mi w środku zimy i będę miał problem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czandra 07.07.2007 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2007 Jest to jakiś problem. Dlatego gaz płynny traktuję jako wariant ostateczny i tymczasowy. Jest zbyt drogi na dłuższą metę i na pewno nie będzie tanieć. Ale jednak czymś trzeba się ogrzewać. Jeszcze raz dzięki za radę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 08.07.2007 08:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2007 Samodzielne wodne ogrzewanie elektryczne w stosunkowo małych obiektach jest wg mnie bezapelacyjnie najlepsze. Współczesne kotły elektryczne Kospela mają sześciostopniową modulację mocy. Sprawność 100%. Można kumulować ciepło w II taryfie (bufor). Prąd elektryczny ma każdy. W razie jego wyłączenia wysiada każda poza tradycyjną grawitacyjną instalacja c.o. Choć zawsze można dokupić na szybko agregat prądotwórczy Odpadają: przyłącze gazu, licznik gazu, kotłownia, komin wentylacyjny i spalinowy, coroczne serwisowanie, wymiana kotła wskutek zużycia. Zaoszczędzoną sporą kasę można dołożyć w energooszczędność w tym ocieplenie. Do "elektryki" tylko układ grzejnikowy o małej masie całkowitej, praktycznie bezinercyjne, szybko osiągajacy pełną moc znamionową. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czandra 08.07.2007 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2007 Boguslaw, co rozumiesz przez pojęcie "w stosunkowo małych obiektach", tzn. do jakiej powierzchni według ciebie obiekt można zaliczyć jako mały? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 08.07.2007 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2007 Kotłów elektrycznych Kospela jest większa gama pod względem mocy grzewczej.Największe mogą ogrzewać powierzchnię do około 300 m2. Jednak jako ogrzewanie dostepne finansowo w zasadzie dla wszystkich, widzę je spokojnie do stosowania w obiektach mieszkalnych, biurowych, usługowych do około 120m2.Domy do tej wielkości mają stosunkowo niewielkie potrzeby cieplne.Zatem różnica w wydatkach na ogrzewanie gazem czy też energią elektryczną będzie relatywnie mniejsza.W obiekcie tej wielkości wydzielenie kotłowni + komin jest proporcjonalnie dużą stratą powierzchni nie mówiąc już o kominku.Chyba, że ktoś lubi.... Zysk na grzejnikach o małej masie całkowitej to dodatkowo 5-15% z tytułu ich małej bezwładności rozruchowej i możliwości bardzo precyzyjnego, nieprzewymiarowanego ich doboru pod względem potrzebnej mocy grzewczej.Dla cwu - również zasobnik elektryczny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ela_i_Maciek 08.07.2007 16:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2007 My mamy identyczny problem. W przypadku niektórych firm umowa skonstruowana jest w taki sposób, że mogą naliczyć dodatkowe opłaty, jeżeli nie zużyje się odpowiedniej ilości gazu (ileś tam litrów). Okazuje się, że jeden z naszych bezpośrednich sąsiadów zainteresowany jest podłączeniem się razem z nami do TEJ SAMEJ butli. W takim układzie zużycie wymaganej ilości gazu staje się dużo bardziej prawdopodobne w czasie, który został do podłączenia do gazu z sieci. Nie znam waszej sytuacji, ale być może macie budujących się sąsiadów za płotem lub bezpośrednio na przeciw was chciałby skorzystać z tej samej butli. (Plusy: koszty instalacji dzielicie między siebie; szybciej zużyjecie wymaganą ilość gazu, etc.). M Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.