Komentarze do Brazowego Uroczyska

[frosch]

Frosia, do kogo ja mam blisko??? Albo coś Tobie umknęło,albo to ja guła jestem

do babci hehehe

mojej

 

tak to jest jak sie pisze na fm , z synem na gg , oglada film i gada z froschem jednoczesnie

[braza]

mayland - z jednej strony masz rację .... ale z drugiej ..... to tak jakbyś powiedziała kierowcy malucha, że rozpędzenie się do 240 km/h to jego zasługa ....

Uważaj.... jeszcze nadal Cię lubię...

 

... ale ja nie mam złych intencji .... podałem tylko przykład, świadczący na korzyść kuchni .... bo jestem za nią (za kuchnią znaczy)

 

Ty wiesz co, mam pomysła: Ty przyjedź z Panią Gwoździkową do Uroczyska! My z Panią Gwoździkową pospacerujemy sobie, fryzurki poukładamy, paznokietki zrobimy a Ty mój kochany Ocynkowany Przyjacielu będziesz mógł się napawać gotowaniem na owej kaflowej ... kuchni ... Nawet na podpłomyki się zgodzę!!!!

[braza]

Frosia, do kogo ja mam blisko??? Albo coś Tobie umknęło,albo to ja guła jestem

do babci hehehe

mojej

 

tak to jest jak sie pisze na fm , z synem na gg , oglada film i gada z froschem jednoczesnie

 

To przyjedź do Babci ... potem już tylko rzut beretem do Uroczyska

[wu]

no ja też dzisiaj naleśniki smażyłam ale z dzemikiem truskawkowym własnoręcznej roboty

[frosch]

Frosia, do kogo ja mam blisko??? Albo coś Tobie umknęło,albo to ja guła jestem

do babci hehehe

mojej

 

tak to jest jak sie pisze na fm , z synem na gg , oglada film i gada z froschem jednoczesnie

 

To przyjedź do Babci ... potem już tylko rzut beretem do Uroczyska

myslisz,ze mnie tak szybko od siebie wypusci ?

kochana .... w okolicy mieszka jeszcze 6-oro rodzenstwa mamy z rodzinami

nie jezdze tam za czesto bo zawsze brakuje mi urlopu na odwiedzenie wszystkich

[mayland]

ten drugi posiada tzw "dochówkę" , grzeje sie tam zawsze woda w garnku albo jakies jedzonko

Ten mojej babci też Zawsze cos smacznego sie tam piekło

[braza]

ten drugi posiada tzw "dochówkę" , grzeje sie tam zawsze woda w garnku albo jakies jedzonko

Ten mojej babci też Zawsze cos smacznego sie tam piekło

 

To i ta nasza kolubryna ma dochówkę, jutro będziemy mięsko piekli ... może Wam powiem, jak smakuje...

[mhk]

o kurcze kuchnia z dochowka - heuheu u mnie w domu kiedys byla - o przepraszam nie przywitalam sie Witam Brazunia i cala reszta doborowego towrzystwa!!

[mayland]

My jutro mamy swiniobicie. Będzie świezyzna

[wu]

Mayland normalnie jak Ci zazdroszczę

[DPS]

popatrz gwozdzik, slyszalam o podplomykach i zawsze myslalam , ze ich nie jadlam

z tymi pecherzami to byly z ciasta makaronowego

 

... prawdopodobnie coś mylę .... pamiętam do dziś ten słony smak, ......te powstajęce podczas smażenia "burchle" .... i Babcię, która przy mnie ciasto "lała" na blachę ....

 

... ale z czego to ciasto było to ja nie wiem ....

 

... przepraszam, jeśli coś pomyliłem ....

 

może wcale się nie mylisz

ja znam tylko takie z wykradzionego mamie rozwalkowanego ciasta makaronowego

a kluski ? jeszcze surowe perfidnia rozplaszczalo sie na blaszce

pieklo z dwoch stron i to bylo to , co żaby lubia najbardziej

 

chyba kiedys bedac u depeesi namowie ja do szalenstwa

 

Długo nie będziesz musiała namawiać.

Ja tam na to jak na lato!

 

Braza, ja Ci mówię, Ty rozbierz tę wstrętną kuchnię, ja Ci kafle posprzątam, ja uielbiam, postawię od nowa u siebie, bo moja w domu (nie w stodole) już całkiem się prawie rozwaliła...

No co się będziesz z nią męczyć, jak jej nie lubisz???

[braza]

Rozbiorę, a pewnie, ale w jej miejsce postawię coś fajniejszego

[Agduś]

A Braza wciąż tylko rozbiera i rozbiera... Szybko trza do Uroczyska jechać, póki coś tam jeszcze stoi! No bo ten dom też nie taki do końca idealny - może trzeba rozebrać? Ja bym się zastanowiła...

 

Po mojej porannej półkawie odzyskałam swoją normalną inteligencję, zrobiłam się potwornie głodna i dostałam telepawki. Telepawka chyba przeszła, głodna jestem jak wilk, więc idę spać, żeby nie jeść. Może uda się zasnąć.

[wiolasz]

Czesc

Braza, jak bedziesz miałą te kafle rozbierać za kilka lat, np. za4-5 to ja isę piszę, bo taką kuchnię chcę w garażu postawić. Tylko garażu jeszcze nie mam

[DPS]

Nic z tego, moja droga, ja w kolejce do tych kafli stoję już od pół roku!

Dzień doberek zimny i pochmurny.

[wiolasz]

No patrz jaka, no..

[wu]

dzień dobry

a u nas coś udającego śnieg dyskretnie posypuje

[wiolasz]

dzień dobry

a u nas coś udającego śnieg dyskretnie posypuje

 

to pewnie to samo co i u mnie za śnieg próbuje uchodzić

[wu]

no takie małe białe kuleczki

[wiolasz]

nooo takie płateczki jakby...ale złapac się nie dadzą..