Komentarze do Brazowego Uroczyska

[braza]

Widzisz Maylandziu, ile mamy wspólnego Ja wiem na pewno jedno: kiedyś na terenie będzie stała stajnia - lub stajenka - wszystko zależy od kasy. I na pewno będzie przy niej wybieg dla koni. Tak więc ta część nie będzie w żaden szczególny sposób upiększona i ułożona. Ale to co pod domem to już moje i chciałabym jakoś to ogarnąć. Mam pomysł, mam wizję, ale nie wiem czy uda mi się to zrealizować - na razie jesteśmy dobrej myśli, chociaż droga do efektu końcowego daleka.

[braza]

Chyba na temat nie było...

 

A ja właśnie na ten "nietemat" odpowiedziałam - i jak ja teraz wyglądam

[Gwoździk]

To zanim się wbijesz powiedz o co miałam zapytać

 

Dzień dobry !!! Jestem na FM po raz pierwszy .... mam do "wykarczowania" kilka fajnych roślin .... i nie wiem czy warto ... POMÓŻCIE !!!

Braza

 

 

 

PS . teraz to już mam przesrane ... spadam

[mayland]

U mnie sprawa z działką to dziwna historia jest.

Nie wiem jaka będzie docelowo. Owszem wokół domu mamy ogarnięte i prawie po linijce z tujami... też miejscami. A co mi tam. Z drugiej strony to wieś. I sad nowy będziemy zakładać niebawem. I ziemniaki sadzimy bo jest gdzie. A obok nich ma być boisko do siatkówki.....

Takie to wszystko.... niepasujące. Ale nam tak pasuje i tak będzie wygodnie. Po co mi altana w części działki do której wiem, ze chodzic nie bedę? A tam miejsca na nią dużo, można pięknie wokół wszystko zrobić itd...

Nie wiem też jaki ja właściwie efekt chcę mieć, jak nad tym zapanować wszystkim zeby sie po łokcie nie narobić.

 

I nie podoba mi sie to co dotychczas zrobiłam. Ani ścieżki, ani rabaty. No może jedna scieżka mi się podoba, ta minimalistyczna Wogóle to ja bym najchętneij wysypała wszystko zwirem i rzuciła kilka większych kamieni na środek Dopóki nie pogodzę swoich możliwości z oczekiwaniami to będę sie tak z tą działką szarpać. A obecna moda ogrodowa panująca mnie nie zadowala.

Pomieszałam, przepraszam

[mayland]

Masz na przeprosiny. Moze Cie zainspiruje

http://www.allegro.pl/item823566946_folia_folie_dekoracyjne_okienna_wzor_16.html

[braza]

To zanim się wbijesz powiedz o co miałam zapytać

 

Dzień dobry !!! Jestem na FM po raz pierwszy .... mam do "wykarczowania" kilka fajnych roślin .... i nie wiem czy warto ... POMÓŻCIE !!!

Braza

 

 

 

PS . teraz to już mam przesrane ... spadam

 

No teraz to masz przesrane

[braza]

Maylandziu dzięki. Nie wiem, czy się skuszę, nie bardzo w moim stylu, ale .... kto wie co mi jeszcze do głowy przyjdzie

[Agduś]

Ta ja się nie czepiam wykoszenia chaszczy za garażem, bzów zasłaniających furtkę i tych przed świerkiem. Szkoda mi roślinek łądnych, rozrośniętych i niewadzących nikomu. Jeżeli w miejscu pigwowca ma być taras - trudno. Za to studnia była DOSKONAŁA w poprzedniej szacie. Wymagała jedynie opielenia tego. Liliowce, telekia i te inne dodawały jej uroku i kwitły po kolei przez całe lato.

[ghost34]

dzien dobry straszliwie zaniedbany przeze mnie komentarzu

[wiolasz]

Ja nie mam zdania odnośnie odchwaszczania, bo mnie nikt o nie nie prosił.

ALe za to cieszę sie, że w końcu Braza ma faceta obok to pomocy, do ganiania i kopania. I do przytulania

[DPS]

Braza, Ty się nie obrażaj, ja po prostu szczerze piszę, bo chcę być wobec Ciebie fair. Nie sądzę, abyś oczekiwała ochów i achów bez pokrycia i nieszxczerych, bo to mogę Ci zapewnić w każdej ilości.

Chciałam po prostu powiedzieć Ci, jak to widzę, przestrzec Cię ewntualnie przed zbyt szybkimi decyzjami o usuwaniu rozrośniętych starych drzew i roślin, bo to wszystko da się okiełznać i może być pięknym ogrodem. To tyle...

[Gwoździk]

Pięknie napisane Depeszko ....

 

podpisuję się ....

 

.... i spadam .... bo ....

 

No teraz to masz przesrane

 

 

[wu]

dobry wieczór

ja to lubię takie "nieuczesane" ogrody gdzie trzeba troszkę pomyszkować żeby znaleźć cos pięknego

[Agduś]

No ale Braza robi ogród dla siebie, a nie dla nas... Ja tylko żałuję, że za wyrzucanie wzięła się teraz, a nie wiosną albo zeszłym latem, bo ja to całe zielsko bym z pocałowaniem ręki zabrała i odcywilizowała mój nudny na razie ogród.

[braza]

Ej no zaraz, czy ja gdziekolwiek dałam do zrozumienia, że się czuję obrażona??? No bez przesady! Jakby nie patrzył robię to, co uważam za dobre dla siebie, jeśli popełnię gdzieś błąd będę się czuła głupio, ale to w tej chwili są przemyślane decyzje. Czy dobre - to się okaże!

Agduś, ja cały czas mówiłam, że możesz brać co chcesz, mam nadzieję, że to czego nie dałaś rady wziąć teraz przetrwało moje destrukcyjne zapędy i weźmiesz teraz

 

Wieczorek Kochani

[Zochna]

hej ...to już można podciągnąć pod kategorię

"psychiczne nękanie i molestowanie" -

i każdy sąd będzie po stronie Brazy, niestety

 

 

ps. mi najbardziej to pigwy szkoda

[Gwoździk]

 

Wieczorek Kochani ...

 

.... nie dotyczy gwoździa

 

[braza]

 

Wieczorek Kochani ...

 

.... nie dotyczy gwoździa

 

 

Skąd wiedziałeś

[Gwoździk]

... czułem mrowienie .... nie powiem gdzie

[braza]

Zochna, mi też jej szkoda, naprawdę. Ale stała przy samym oknie w salonie, ogromna, zasłaniała całe. Dół domu nie jest rozpieszczany przez światło, coś trzeba było wybrać - wybrałam chyba mniejsze zło, bo przecież nie pozbyłam się jej totalnie, na pewno znajdzie swoje miejsce, chociaż troszkę odchudzona.