braza 08.01.2010 17:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2010 Dlatego Depsiu ja po prostu muszę mieć pralnio-suszarnię, nawet najmniejszą!!! W tej chwili suszę w gościnnym, ale ileż można??!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 08.01.2010 18:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2010 Dlatego Depsiu ja po prostu muszę mieć pralnio-suszarnię, nawet najmniejszą!!! W tej chwili suszę w gościnnym, ale ileż można??! do przyjazdu gości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 08.01.2010 18:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2010 Ja suszę w sypialni na grzejnikach i w salonie bo chcę WIęcej wilgotności mam i lepiej mi się śpi w nocy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 08.01.2010 18:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2010 U nas grzejniki zimne, kominek grzeje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 08.01.2010 18:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2010 Ja nie mam pralni ani suszarni. Miało być takie pomieszczenie ale zrezygnowaliśmy z niego. Zawsze piorę wieczorem. Pranie wieszam latem na suszarce na dworze (nie robię bynajmniej przegladu gaci na kilometrowym sznurku przez całe podwórko pod oknami sasiadów ) a zimą mam suszarke w garażu. Jak coś potrzebne na szybko to poprostu rozstawiam na korytarzu na dole jak idziemy spać a rano jak wstane to chowam. Ewentualne dosuszanie mogę zrobić w garderobie bo tam tez mam miejsce na suszarkę a i skrzynka rozdzielaczowa jest i jest to nader ciepłe pomieszczenie Ja wiem, ze jakbym miała jeden pokój na samo pranie to wisiałoby ono tam CIĄGLE!!! A tak mnie to mobilizuje do systematycznego składania suchego No ale to chyba osobiste preferencje i indywidualny wybór. Poprostu szkoda mi bylo pokoju na pranie i proszek do niego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorbie 08.01.2010 18:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2010 Łooooo, super Wychodzi powoli na prowadzenie! To ja polecam też coś takiego: http://dovre.com.pl/?mod=tf&id=piece_760CB To podobno tańsza wersja Jotula. Przy wyborze kominka byliśmy nastawieni na Jotula, bo to super firma. Ale znajomy, który zajmuje się stawianiem kominków doradził nam wybór Dovre'a, bo jakość podobna, a cena niższa... A nam wlasnie odpowiada Jotul bo ma doprowadzenie powietrza z zewnatrz F400 lub 500. Ale podobne tez zeliwne sa w dobrej cenie z Invicty. http://www.komo.pl/katalog/kategoria/2/piece-wolnostojace/strona-6.html?fmark=14&fpcatID= A ten nam sie podoba http://www.kominek.pl/pl/kominek/Main-Menu/Produkty/Jotul/drewno/piece-na-drewno/Jotul-F-4001/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 08.01.2010 18:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2010 Nie wiedziałam, ze takie drogie sa te piecyki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 08.01.2010 19:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2010 Dlatego Depsiu ja po prostu muszę mieć pralnio-suszarnię, nawet najmniejszą!!! W tej chwili suszę w gościnnym, ale ileż można??! do przyjazdu gości Bingo Jestem przed demolką trzech pomieszczeń: dwóch pseudo łazienek i spiżarni. Stąd pomysł na pralnio-suszarnię. A ponieważ ciuchów mam mało, to szybko zbiorę je z suszarki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zochna 08.01.2010 19:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2010 Wracając do piecyków - no to się zdziwiłam informacjami, że małe żeliwne dają radę. Depsia - a Ty nie wiesz, że to nie rozmiar się najbardziej liczy W przypadku piecyków jeszcze moc wchodzi w grę -chociaż ona jakoś tam z rozmiarem jest powiązana. Też nie mam pralnio-suszarni.Suszą się w gościnnym i w ogóle mnie to nie dopinguje do codziennego zbierania - niestety Moi sąsiedzi mają suszarnię razem z prasowalnią i garderobą - wydzieloną z sypialni zresztą - i to jest bardzo fajne rozwiązanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 08.01.2010 19:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2010 dobra ponieważ ja w małym pokoiku nieraz mam rozstawione dwie suszarki równocześnie to teraz rozpustna jestem i będę mieć duuuuuuużą pralnio-suszarnio-strychę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorbie 08.01.2010 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2010 A ja jestem za. Mam pralke i wiszaca suszarke w pomieszczeniu gosp i to jest super rozwiazanie dla mnie, tyle ze druga czesc suszenia odbywa sie w nieskonczonej lazience na gorze i juz sie martwie gdzie bede rozstawiac ta suszarke jak wykonczymy ta lazienke, bo jest mi wciaz potrzebna. Jakbym nie miala tej pralnio-suszarni to nie wiem gdzie bym to wszystko rozkladala, u mnie pranie musi dojrzec do prasowania, he, he, bo nie mam czasu a niewyprasowanego nie schowam do szaf. W mieszkaniu chowalam do szafy, jak juz nie moglam jej zamknac to musialam sie brac za prasowanie braza gratuluje Ci wytrwalosci w dazeniu do posiadania domku - piekny jest a okolica niesamowita i tyle ziemi - suuuper!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 08.01.2010 20:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2010 Dorbie, witanko serdeczne Takie gratulacje stawiają mnie na nogi Osobne pomieszczenie, w którym będę mogła suszyć pranie marzy mi się już od dawna, jeśli nie uda mi się takowego zrealizować to zakup domu będę uważała za bezsensowny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 08.01.2010 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2010 Dorbie, witanko serdeczne Takie gratulacje stawiają mnie na nogi Osobne pomieszczenie, w którym będę mogła suszyć pranie marzy mi się już od dawna, jeśli nie uda mi się takowego zrealizować to zakup domu będę uważała za bezsensowny syndrom blokersów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 08.01.2010 21:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2010 Dorbie, witanko serdeczne Takie gratulacje stawiają mnie na nogi Osobne pomieszczenie, w którym będę mogła suszyć pranie marzy mi się już od dawna, jeśli nie uda mi się takowego zrealizować to zakup domu będę uważała za bezsensowny syndrom blokersów I znowu Bingo!!! Mądry z Ciebie Facet Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 08.01.2010 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2010 Dorbie, witanko serdeczne Takie gratulacje stawiają mnie na nogi Osobne pomieszczenie, w którym będę mogła suszyć pranie marzy mi się już od dawna, jeśli nie uda mi się takowego zrealizować to zakup domu będę uważała za bezsensowny syndrom blokersów Chyba tak Dobrze, ze to wyleczalne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 08.01.2010 21:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2010 No ja mam nadzieję, że to się da wyleczyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 08.01.2010 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2010 I znowu Bingo!!! to ja może nr konta na priva wyślę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 08.01.2010 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2010 Co sie nie da? Da się! Jak nie Tobie to komu innemu? Doczytałam,że juz pożegnałaś swoje szanowne szczęście? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 08.01.2010 21:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2010 Ano tak, szanowne szczęście udaje się dla odmiany do ... Norwegii, jakby u nas nie było wystarczająco zimno Jamles, to ja chciałam wysłać swój nr skoro Tobie tak świetnie idzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 08.01.2010 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2010 Ano tak, szanowne szczęście udaje się dla odmiany do ... Norwegii, jakby u nas nie było wystarczająco zimno Jamles, to ja chciałam wysłać swój nr skoro Tobie tak świetnie idzie ma się monetę na sznurku do jednorękiego tylko te trzy truskawki nie chcą wyskoczyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.