braza 16.01.2011 15:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2011 Agduś, cały mroczny romantyzm zdarłaś, jak mogłaś ... Wzruszyłam się tym owsem w doniczce ... nie no na Was zawsze można liczyć!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 16.01.2011 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2011 A bo ja taka pozytywistyczna czasami bywam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 16.01.2011 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2011 Poprzypinać pinezkami? Kurna, jak Gwoździk zobaczy, to niechybnie się zdziwi nieco... Wzruszyłam, wzruszyłam... Ale bardziej Cię wzrusza że ten owies czy że w doniczce...? Bo nie wiem, czy więcej owsa wepchać, czy mało owsa w dwóch doniczkach na ten przykład...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 16.01.2011 19:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2011 No kto jak kto, ale Ty powinnaś wiedzieć, jak owies siać. A jeżeli nie wiesz, to Sołtysa pytaj! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 16.01.2011 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2011 Jak siać to ja wiem, ale chciałam Brazę jeszcze bardziej wzruszyć, no! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 16.01.2011 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2011 A to wzruszaj! Ino obawiam się, że ona kit wciska, bo do wzruszeń taka skłonna to znów nie jest! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yeti 16.01.2011 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2011 Jak siać to ja wiem, ale chciałam Brazę jeszcze bardziej wzruszyć, no! Zdecydowanie siła wzruszenia rośnie wprost proporcjonalnie do ilości doniczek, ale ty nie kombinuj tylko rzetelnie te doniczki obsiewaj:p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 16.01.2011 20:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2011 Jakbyś chciała, to ja mam od cholery pustych doniczek. Takie czarne plastikowe. Mogą być?A słoików też mam od cholery! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 16.01.2011 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2011 Agduś ale w słoiku ciężko dziurkę zrobić coby nadmiar wody odpływał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yeti 16.01.2011 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2011 (...)Ooooo ... Yeti chyba komputer odzyskał ... Nic nie odzyskał. Komputer bez życia leży z wszystkimi wnętrznościami na wierzchu. Jeden Pchełek reanimacji próbował, ale chyba bez transplantacji (i to radykalnej) nic się nie da zrobić Zaglądam tu kiedy dzieciory od ich sprzęta odpędzę. Tylko, że z tym coraz trudniej, bo rosną, no i zwięźle muszę myśli wyrażać, bo ciężko w klawiaturę laptyćka trafić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 16.01.2011 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2011 Jakbyś chciała, to ja mam od cholery pustych doniczek. Takie czarne plastikowe. Mogą być? A słoików też mam od cholery! Przechodzimy do - zasiali górale ooowieees oooowies a potem - zasiali górale żyyyytooooo żyyyyyto a potem - ........ ................... POPIJAWA :lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 17.01.2011 07:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2011 No tak .... to ten owies dla konia ma być, czy na popijawę, bo zaczynam się gubic ... Depsia, moje wzruszenie jest obustronne - i doniczki i ten owiec, a jeszcze marchewka doszła ... no nie, łzy mnie zaleją totalnie ... Od 40 minut próbuję namierzyc telefon do przychodni, Młoda chrycha jak stary silnik - no nie ma nigdzie telefonu, nigdzie - pójdzie mi w ciemno udać się w drogę nieznaną ... Siemano - wstawajta ludziska, juz poniedziałek!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 17.01.2011 07:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2011 Owies i żytko do podziału pomiędzy konika i doborowe towarzystwo. Koń się na pewno nie obrazi Witam z rana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 17.01.2011 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2011 No, no, ja wszystkiego nie dam rady obsiać, przecie w końcu to Twój koń ma być, a nie mój, nie? Po jednej doniczce mogę nasiać, a co! Chociaż nie ręczę za plony marchewki doniczkowej. To Ty do tej pory nie potrzebowałaś w Uroczysku telefonu do doktora? Nooo, to Wy zdrowi jak rzepy jakie jesteście... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 17.01.2011 16:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2011 (edytowane) A nie potrzebowałam, a co!!! Jak się całe życie przeżyło nad brzegiem morza przy piździejących wiecznie wiatrach to się można zaharcić, no nie P.S. To ja chyba jednak zacznę szukać kogoś, kto ma siano i owies w większej ilości do odstąpienia .... a te z doniczek to będą dla nas Aaaa ... i ciekawi mnie niezmiernie, czy ktoś był w dzienniku .... Edytowane 17 Stycznia 2011 przez braza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 17.01.2011 19:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2011 No teraz, po anonsie, to KTOŚ był. Wszystko piekne, panele fajne, wykładzina też, ale najlepsze to te vintage'owe cudka w okolicach kominka. A to klatka ozdobna (nie widziałam jej u Ciebie!), a to koszyczek biały z drobiazgami... Ho ho, kochana, jednak klimaty retro i u Ciebie się zdarzają! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 17.01.2011 19:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2011 Ja byłam.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 17.01.2011 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2011 A ja nie byłam. Teraz idę. Czekam aż się otworzy. Tymczasem dodam, że owies, konie i popijawa mają się do się jak najlepiej! Wiem z doświadczenia! Rolety widziałam na żywca, za to deseczek przy kominku gratuluję! Sama je tam poprzybijałaś?http://www.bandyci.org/img/brawa.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 17.01.2011 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2011 No ja też byłam.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 18.01.2011 01:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2011 Depsia, klatka to jest z nami już mnóstwo czasu, ale cicho w kącie siedzi to i się w oczy nie rzuca ... Agduś, a bogać tam sama - Szanownego zagoniłam w ramach szukania sobie zajęcia:yes: Sipatka, Wiolasia ... byłyście, okey, fajnie .... a pochwalić to nie łaska (innej opcji nie przewiduję) Dobranoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.