braza 02.12.2007 18:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2007 Rrmisiu ja to już taka poskręcana chodzę, że cud normalnie!!! Jako dziwoląg powinnam być pokazywana na jarmarkach Musze się "odskręcić" bo to już nudne jest Agduś dzięki za pozdrowienia - Karla mówi "dziękuję" Nurofenu nie mam, ale codipar zazwyczaj bardzo szybko na Nia działa. Podałam też Eurespal bo o to gardło się bałam! Jutro chyba pójdę do lekarza. Teoretycznie też miała czapkę na głowie Depeesiu ja też wierzę, że Kołobrzeg dłuuugooo będzie miał o czym mówić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 02.12.2007 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2007 Ja też jestem przekonana, że przebojem przyszłego roku budowlanego bedzie Wdzieczny Brazy I bardzo, bardzo, bardzo Wam tego życzę!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 02.12.2007 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2007 Fajnie masz, że możesz isć do lekarza. Tutejszy konował tytułujący się pediatrą nie zasługuje na to, żeby iść do niego z chorym dzieckiem. Zazwyczaj bada przeprowadzając wywiad z rodzicem. Na badania okresowe właściwie można by przyjść bez dziecka, bo nawet na nie nie spojrzał (nie przesadzam!). Właściwie to dawno powinnam przenieść dziewczyny do sąsiedniej miejscowości, ale mi się nie chce, bo, odpukać, nie chorują. Katar leczy antybiotykiem. Wszystko inne też. Ech, szkoda, że nie mogłam zabrać pediatry z Opola do Niepołomic!Na gardło dobry jest Hascosept i takie drugie też w psikaczu, kurde, zapomniałam, jak się nazywa, a nawet lepsze od Hascoseptu, bo natychmiast znieczula. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 02.12.2007 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2007 Mam tylko cały czas nadzieję, że przyszły rok będzie u mnie "budowlany" Tak wlasnie bedzie . Przeciez wszyscy Ci tego zyczymy. Jesli trzeba to dam nawet w intencji Ja już jutro nawet dam na roraty z Synkiem idę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 02.12.2007 20:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2007 Ja już jutro nawet dam na roraty z Synkiem idę Ty z dusza i z cialem do nieba pojdziesz jak sie tak bedziesz modlila Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 02.12.2007 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2007 Ja już jutro nawet dam na roraty z Synkiem idę Ty z dusza i z cialem do nieba pojdziesz jak sie tak bedziesz modlila heheheheh no chyba ale coż robić, Kumunia sie zbliża Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 02.12.2007 20:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2007 Agduś jakiś czas temu mienił się lekarz w przychodni, nie wiem co to za jeden. Obadamy jutro! Jak nie będzie pasił to ... zmieniamy przychodnię! Kasiu daj koniecznie!!!!!! Każde słówko wstawiennictwa na wagę złota!!! Rrmisia no debeściak jesteś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 02.12.2007 20:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2007 Ja tę uroczystość mam na szczęście za sobą! Muszę jednak głośno przyznać i chwalić naszego Kapelana za to, że nie przeginał!! Wszystko zaczęło się w kwietniu - pod koniec!!! Na rękach tego człowieka nosić tylko - sam głośno powiedział, że nie ma zamiaru zniechęcać ni dzieci ani rodziców zbyt długim i niepotrzebnym zresztą przygotowaniem do tego dnia!!! I było po prostu wspaniale!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 02.12.2007 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2007 Ja tę uroczystość mam na szczęście za sobą! Muszę jednak głośno przyznać i chwalić naszego Kapelana za to, że nie przeginał!! Wszystko zaczęło się w kwietniu - pod koniec!!! Na rękach tego człowieka nosić tylko - sam głośno powiedział, że nie ma zamiaru zniechęcać ni dzieci ani rodziców zbyt długim i niepotrzebnym zresztą przygotowaniem do tego dnia!!! I było po prostu wspaniale!!!! eeeee, my to mieliśmy już 3 spotkania dla rodziców oczywiście na to ostatnie wysłałam małza oglądali film o Bracie Albercie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 02.12.2007 20:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2007 Ło mamuniu!!!! Zwariować można!!!! Nie, nic takiego nie było, spotkaliśmy się parę razy w kwietniu, żeby wszystko dokładnie omówić. Szybko doszliśmy do porozumienia i ... okey!!! Kapelan się nie wtrącał!!! Super facet!! Ale był misjonarzem na Białorusi i tyle widzał, że .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 03.12.2007 07:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2007 Ja też nie narzekam. Grupa komunistów była b. duża bo ok. 160 dzieci. Ale poszło szybko, sprawnie bez zbednej przesady i przeciagania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 03.12.2007 07:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2007 Jak moi chłopcy szli do komunii, to były wielogodzinne próby w kościele i w szkole, mieliśmy wszyscy serdecznie dość, do tego zebrania w kościele, do tego wymuszanie zakupów od księdza kompletów różaniec - książeczka - świeca... Sprzedawał oczywiście o ileś drożej niż człowiek kupił sam w sklepie. Sama msza była piękna, ale przygotowania pamietam jako bardzo stresujące. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 03.12.2007 07:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2007 BRAZA!!!! To Twoja i wyłącznie Twoja robota!!!! Wysłałam Ci posta i zobaczyłam, że napisali mi doradcę!!! Ja Cię dorwę!!! Dziękuję bardzo, ale uważam, że nie zasłużyłam na to!!! Cholera, co ja mam robić???!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 03.12.2007 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2007 BRAZA!!!! To Twoja i wyłącznie Twoja robota!!!! Wysłałam Ci posta i zobaczyłam, że napisali mi doradcę!!! Ja Cię dorwę!!! Dziękuję bardzo, ale uważam, że nie zasłużyłam na to!!! Cholera, co ja mam robić???!!! Jak to co? To samo, co do tej pory! W końcu za darmo nie dostałaś! Gratulacje!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 03.12.2007 09:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2007 Jak moi chłopcy szli do komunii, to były wielogodzinne próby w kościele i w szkole, mieliśmy wszyscy serdecznie dość, do tego zebrania w kościele, do tego wymuszanie zakupów od księdza kompletów różaniec - książeczka - świeca... Sprzedawał oczywiście o ileś drożej niż człowiek kupił sam w sklepie. Sama msza była piękna, ale przygotowania pamietam jako bardzo stresujące. U nas też nie jest wesoło. Próby, ganianie na różańce, roraty, majówki... Zebrania, oczywiście zrzutki na różańce, książeczki, pamiątki, nowe dywany do kościoła, na organistę, kościelnego, kwiatki i ich układanie, jedynie słuszny fotograf (był zakaz robienia zdjęć w kościele!), sprzątanie kościoła i okolic. A już totalnym przegięciem było to, że nie zważąjąc na pogodę (było koszmarnie zimno i lało) proboszcz się spóźniał, a dzieci w cienkich ubrankach (dobrze, że Wero jest chuda, bo pod zuniformizowaną szatkę wepchnęłam jej dwa grube podkoszulki) stały przed plebanią i czekały, żeby go powitać i wysłuchać światłych słów, które musiał właśnie tam wypowiedzieć. A czy msza była piękna? Nie wiem, bo kościółek mały więc staliśmy w drzwiach. A już ewenementem jest to, że rocznice komunii obchodzi się chyba aż do bierzmowania (nie wiadomo właściwie, bo to nowy zwyczaj i nasze dzieci jako pierwsze tak obchodzą rocznice, więc nie wiemy, kiedy skończą). Na razie mieliśmy w zeszłym roku drugą (próba, składka na mszę, kościelnego, organistę, dokupienie kwiatków, sprzątanie...) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 03.12.2007 09:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2007 Depeesia - ja nic nie zrobiłam!!!!!! No ja nie wiem, czego Ty się mnie Kobieto czepiasz It wasn't me!!!!!! To inni!!!! GRATULUJĘ !!!!! BĄDŹ PO PROSTU SOBĄ!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 03.12.2007 09:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2007 To ja widzę, że naszego Kapelana na rękach nosić!!!! O rocznicy ... hmmyy ... jak to ująć ... zapomnieliśmy Poważnie!!! Tyle spraw się działo, że wyleciało z głowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 03.12.2007 17:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2007 braza, przyjmij gratulacje teraz to już prawie jak zawód http://www.sklep.kwiaciarnia-ligeza.pl/images/990.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 03.12.2007 18:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2007 Dzięki Kuleczko - i żeby nie zapeszyć ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ullerowa 03.12.2007 18:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2007 Brazunia a jak córcia, mam nadzieję że lepiej sie czuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.