braza 04.07.2009 10:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2009 A po co... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 04.07.2009 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2009 Skoro tak twierdzisz Depsiu ... wstałam Dzień dobry Jestem z Ciebie dumna, że wstałas, chociaż wiem, że to nie moje stwierdzenia się przyczyniły do tego, a budzik Twojej osobistej progenitury. Robisz coś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 04.07.2009 12:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2009 Robię, a właściwie robiłam bo właśnie skończyłam: wyliczałam, ile potrzebuję farby na pomalowanie domu .... matko, dlaczego to takie trudne jest Jak mój drogi Psychol się w tym połapie (bo to On będzie kupował farbę, w Castoramie jest 5 zł. tańsza niż u mnie) to schylę przed Nim czoła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 04.07.2009 13:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2009 .... mój drogi Psychol a On jest humanista czy techniczny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 04.07.2009 19:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2009 Ehem... A gdzie Ty się pętasz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 04.07.2009 20:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2009 Brazulka a bo miałam w trzy i trochę załatwiania od samego rana a jeszcze muszę z truskawkami powalczyć dzisiaj ciekawe czy spać pójdę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 04.07.2009 20:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2009 Psychol to Psychol, Jamlesiku, diabli Go tam wiedzą, kto On jest, ale na pewno szybciej sie polapie w tych wyliczeniach, niz ja Pałetałam się poza granicami ... pojmowania też P.S. Naprawdę nikt nie zagląda do dziennika? A ja takie dzieło tam popełniłam.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 04.07.2009 20:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2009 Hejka! Ja na dzisiaj skończyłam. Pewnie gdyby nie kochane komarzyce, to jeszcze bym po ciemku coś malowała, ale mało mnie bestie nie liofilizowały. Czosnek na komarzyce nie działa (posmarwałam się cała!). Za to podobno pomaga na wampiry, więc dzisiaj żaden mnie nie dopadnie (mąż też - efekt uboczny ). Wyobraźcie sobie, że pod kniec dnia w uprzejmym towarzystwie chmary napalonych komarzyc (inne chyba są) malowałam pędzelkiem - takim dziecinnym, jak do szkoły - ... kostkę brukową przed domem. Różne są kółka zainteresowań... Sąsiad na ten przykład kilka razy dziennie przyjeżdża z wielkim młotem i rozbija ten swój gruz nawieziony dużym nakładem sił i środków, a ja chodniczek pędzelkiem maluję... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 04.07.2009 20:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2009 Pędzelkiem do malowania farbkami??? Iiiiii ... też mi sztuka, jakbyś powiedziała, że eyelinerem to robiłaś to wpadłabym w zachwyt!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 04.07.2009 20:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2009 Niełatwo Cię zachwycić! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 04.07.2009 20:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2009 Taki mam dzisiaj przekorny nastrój A szczerze - jestem pod wrażeniem ... Tylko dlaczego pędzelkiem???? Nie miałaś pod ręką czegoś większego?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 04.07.2009 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2009 No i znów nikogo nie ma!Spaaadam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 04.07.2009 20:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2009 No przeciez jestem!!!!! Polazłam do wątku "Najlepsi doradcy" i tak sobie poczytałam ... poczytałam ... Życie to jednak fajne jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 04.07.2009 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2009 brazunia, dzielo wiekopomne obejrzalam Zajefajne jest! Mniemam, zes dzisiaj w dobrym humorze skoro Ci sie takie zarty trzymaja A moze pojdziesz w slady takiego Andrzeja Mleczki, he? A jeszcze zapytam, to Ty jeszcze nie spakowana???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 04.07.2009 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2009 A gdzie to dzieło??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 04.07.2009 21:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2009 Amberciu, tak przypuszczałam, że tylko Ty zauważysz i docenisz dzieło moje! Tak mnie naszło ... nudy w tym moim dzienniku ostatnio to się trochę rozerwać chciałam. A córcia fotkę strzeliła świetną - aż się prosiło Byłam spakowana - i rozpakowałam, bo stwierdziłam, że same do niczego nie potrzebne aktualnie klamoty upchałam w kartonach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 04.07.2009 21:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2009 Ależ skąd? Ja też doceniam dzieło! Pakuj się szybciej albo podeślij nam klucze! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 04.07.2009 21:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2009 Klucze ma zarządca, spoko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 05.07.2009 04:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2009 Bardzo żarcik mi się podoba, taki sympatyczny! Jak to, co masz spakować? Wszystko, co będzie potrzebne do spania i przygotowania jedzenia no i parę ubrań - na początek te na letnie upały i nieco chłodniejsze dni z uwzględnieniem deszczu. Komputer (koniecznie, z netem w komplecie), komórka i ładowarka. Pudełko świec w razie braku prądu przy burzy, zapałki. No i poproś zarządcę, niech przy wolnej chwili trochę drewna do kuchni Ci podszykuje, bo nie wiem, jaką tam kuchenkę alternatywną - masz jakąś małą gazową albo elektryczną? W sumie taka mała dwupalnikowa gazówka na butlę byłaby niezłym rozwiązaniem w razie konieczności szybkiego zagotowania czegoś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 05.07.2009 05:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2009 Cześć Samo zdjęcie bardzo mi się podoba. Śliczne jest. A zarcik? skąd naprawdę wiadomo co w głowie Księżniczki siedzi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.