ullerowa 22.06.2007 07:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2007 Co prawda to nie moje ale fajna fotka co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
telesforek 22.06.2007 08:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2007 Co prawda to nie moje ale fajna fotka co? B. fajna P.S. Pozdrowienia z Krainy Rozpadającego Się Ogrodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ola i Krzysiek 22.06.2007 08:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2007 Panie na dziale mięsnym patrzą na mnie tak jakoś dziwnie...pytam co się stało. A jedna z nich, że....bardzo źle wyglądam.... Ładna pociecha w piątkowy ranek. Moja wina, że ostatnie dwa tygodnie śpię po 3-4 godziny na dobę? Buuudowa.... Sąsiadka głowa do góry, budowa kiedyś się kończy! http://forum.tkk.pl/engine/images/smiles/console.gif Wyspana, ale dlaczego mam wrażenie, że nie do końca?? Mleko wykipiało cukier rozsypał się na podłogę a potem do mleka zamiast kaszy manny wsypałaby bułkę tartą Ciekawie się zapowiada dzień, nie powiem No i pogoda taka siakaś nie teges A teraz z dobrych wieści. Nie miałam okazji się podzielić tymi wiadomościami wcześniej wiec robię to dopiero teraz. 1. Mój małż zmienia pracę. W końcu udało się, zaczyna od wtorku http://forum.tkk.pl/engine/images/smiles/clap.gif 2. Moja kuzynka urodziła dzidziusia, kolejny powód do szczęścia. Niestety szybko go nie zobaczę, bo to szczęście przyszło na świat we Francji. Czekam na zdjęcia i się doczekać nie mogę. Ale za zdrowie wypić mogę, niech się dobrze chowa http://forum.tkk.pl/engine/images/smiles/cheers.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ola i Krzysiek 22.06.2007 20:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2007 Herbatka owocowa, tabliczka czekolady i komputer. Zestaw jak się patrzy na piątkowy wieczór Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 23.06.2007 09:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2007 Herbatka owocowa, tabliczka czekolady i komputer. Zestaw jak się patrzy na piątkowy wieczór nie wiem moze warto do tego zestawu dorzucic "cellulit na tylku za 2 lata?" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 23.06.2007 12:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2007 Herbatka owocowa, tabliczka czekolady i komputer. Zestaw jak się patrzy na piątkowy wieczór nie wiem moze warto do tego zestawu dorzucic "cellulit na tylku za 2 lata?" oj tam.....czepiasz się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 23.06.2007 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2007 kierunek dyrektor...pieszo lub samochodem. nie przez telefon! Na to wychodzi. Tylko tam trza się umówić. Ale trudno. No jaj se ze mnie robić nie będą!! Skarga na pismie. Jak oddział, do centrali. Do wszystkich świętych, z nazwiskami. Ja bym ich zabiła za coś takiego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ola i Krzysiek 23.06.2007 16:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2007 Herbatka owocowa, tabliczka czekolady i komputer. Zestaw jak się patrzy na piątkowy wieczór nie wiem moze warto do tego zestawu dorzucic "cellulit na tylku za 2 lata?" oj tam.....czepiasz się Taaak, czepiasz się Z wynalazkiem typu cellulit radzę sobie bardzo dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sonika 23.06.2007 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2007 To i ja się dopiszę - wreszcie, po czterech miesiącach, doczekałam się cokolików w kuchni i jestem w związku z tym w wyjątkowo dobrym humorze . Niemniej jednak, jak się tak zastanowić nad powodem mojego nieprzęciętnego zadowolenia, to ja chyba jestem jakaś dziwna i to jest niewątpliwie powód do zmartwienia . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ola i Krzysiek 25.06.2007 08:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2007 No i znowu poniedziałek http://forum.tkk.pl/engine/images/smiles/kwasny.gif Jak ja nie lubię poniedziałków. Ale za to weekend byl miły. Sobotnie wieczór spędzony przy piwku i jakimś tam filmie, a niedziela ze znajomymi na grillu i też przy piwku. Uwielbiam weekendowy relaksik http://forum.tkk.pl/engine/images/smiles/aloha.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ullerowa 25.06.2007 09:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2007 No i znowu poniedziałek http://forum.tkk.pl/engine/images/smiles/kwasny.gif Jak ja nie lubię poniedziałków. Ja tez .... Tym bardziej że za oknem jakoś tak nijak chyba zanosi się na deszcz. Słonko się schowało i jakieś chmury idą. Spać się chce nawet kawa u Froscha nie pomogła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ola i Krzysiek 25.06.2007 09:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2007 No i znowu poniedziałek http://forum.tkk.pl/engine/images/smiles/kwasny.gif Jak ja nie lubię poniedziałków. Ja tez .... Tym bardziej że za oknem jakoś tak nijak chyba zanosi się na deszcz. Słonko się schowało i jakieś chmury idą. Spać się chce nawet kawa u Froscha nie pomogła U nas pogoda w poniedziałek nie zawiodła Jest cieplutko i słonecznie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropeczka27 25.06.2007 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2007 Ja mam dziś podły..taki jak wczoraj albo i gorszy... Długo szukałam pracy, załapałam się do takiej "od biedy" ale jest tak beznadziejnie, ze szukam dalej...wczoraj było juz tak bliziuteńko...ale jestem druga...fakt - na 17 osób - prawie mogę byc z siebie dumna ale co mi z tego Wczoraj żaliłam się siostrze, że ja już nie mogę sie doczekać kiedy wyjdę "na prostą" a ona mnie skwitowała, że rzeczywiście jestem na takim zakręcie życiowym,że tylko isc w pole rozbić łeb o kamień (jak to moja mama mówi ) No fakt... ...ale czy to tak wiele, że chcę mieć normalną, satysfakcjonujacą (w miarę) i nie narażającą na ciągłe stresy i straty materialne( ) pracę? jak ja doskonale wiem o czym mówisz... nienawidzę swojej pracy nienawidzę baby z ktora pracuje. Miałam byc tam chwilowo a siedze juz prawie 2 lata. od piatku wzielam sie z szukanie czegos... nie wiem jak bedzie, ale nie zostane w tej pie...... pracy. nie ma nic girszego, jak beznadziejna atmosfera w robocie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ola i Krzysiek 25.06.2007 20:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2007 Ja mam dziś podły..taki jak wczoraj albo i gorszy... Długo szukałam pracy, załapałam się do takiej "od biedy" ale jest tak beznadziejnie, ze szukam dalej...wczoraj było juz tak bliziuteńko...ale jestem druga...fakt - na 17 osób - prawie mogę byc z siebie dumna ale co mi z tego Wczoraj żaliłam się siostrze, że ja już nie mogę sie doczekać kiedy wyjdę "na prostą" a ona mnie skwitowała, że rzeczywiście jestem na takim zakręcie życiowym,że tylko isc w pole rozbić łeb o kamień (jak to moja mama mówi ) No fakt... ...ale czy to tak wiele, że chcę mieć normalną, satysfakcjonujacą (w miarę) i nie narażającą na ciągłe stresy i straty materialne( ) pracę? jak ja doskonale wiem o czym mówisz... nienawidzę swojej pracy nienawidzę baby z ktora pracuje. Miałam byc tam chwilowo a siedze juz prawie 2 lata. od piatku wzielam sie z szukanie czegos... nie wiem jak bedzie, ale nie zostane w tej pie...... pracy. nie ma nic girszego, jak beznadziejna atmosfera w robocie Taaaa skad ja to znam Ale na szczęscie jestem na wychowawczym i nie muszę oglądać tych twarzy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ullerowa 25.06.2007 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2007 U mnie było podobnie i dlatego się zwolniłam a teraz tez szukam czegoś fajnego. Może lepiej trafie. Mamm taka nadzieję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ola i Krzysiek 25.06.2007 21:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2007 Nie ma nic gorszego jak chodzić do pracy z przymusu. Ja rano jak jechałam do pracy to płakać mi się chciało Ullerowa, trafisz, trafisz życzę Ci tego z całego serca Kropeczka, nikt nie zasługuje na złe traktownie. Trzymajcie sie dziewczyny!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropeczka27 25.06.2007 21:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2007 U mnie było podobnie i dlatego się zwolniłam a teraz tez szukam czegoś fajnego. Może lepiej trafie. Mamm taka nadzieję. jeszcze troche i dołącze w Twoje szeregi wole nie mieć pracy, niż sie meczyć. Nie zasłużyłam sobie na to Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ullerowa 25.06.2007 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2007 Skąd ja to znam.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ullerowa 25.06.2007 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2007 A szukanie to musze troche zintensyfikowac ale tak jakos trudno mi zostawic małego u babci... Ale od lipca nie ma żartów i moze do wrzesnia się uda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropeczka27 25.06.2007 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2007 tez sie obawiam, że bedzie mi ciezko ze znalezieniem czegos... ale po dzisijszej klotni w pracy jestem pewna, ze nie zostane tam. na szczescie jutro wzielam sobie wolne i skupie sie na budowie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.