YreQ 16.08.2007 19:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2007 YreQ! już jestem na bieżąco i chciałam wygłosić kilka uwag . Otóż: - Dziewczyno! podziwiam Cię za wszystkie Twoje dokonania, zarówno te słowne jak i czynne (co, gdzie, ile, jakie, czemu itepe itede!) - przeboje w ZGK skłoniłyby mnie li i tylko do zabrania na kolejną wizytę dwururki... - akcja komin fiu fiu - a już rozgrywki z sąsiadem nr 1 (faktycznie ludzka bezczelność nie zna granic!) i nr 2 (w tym wieku można by już się nauczyć, że nie powinno się opierać swoich decyzji na opinii tylko jedej strony) zakrawają na absurd! i jeszcze dodam: - też już myślałam nad zbijaniem mebli widząc ceny w sklepach... Witaj Jasiu Jestem pod wrażeniem, że moją cegłówkę dzielnie przerobiłaś - Pani od lektur byłaby z Ciebie dumna... tym bardziej, że to lektura nieobowiązkowa Dzięki za "uznanie" moich poczynań tu i ówdzie .... życie jest pełne niespodzianek... a największą jest " pierwsza budowa domu w życiu" Jeśli chodzi o meble - to tak, tak, tak - stelaż i siennik za posłanie będzie mi służył - skoro kuchnia ma być po "wsiowemu" to sypialnia tym bardziej..... niech kłuje siano z ogrodu w dupsko miastowe...a co Ceny są więcej niż nieprawdopodobne - i jest to wynik ..... no właśnie...czego? Tylko mojej długiej nieobecności tam, gdzie NORMALNE kobiety chadzają Jak ostatnio wyruszam w miasto - a zdarzyło mi się nie powiem , bo za 2 tygodnie na wesele z inwestorkiem podążamy i kieckę TRZA BYŁO kupić, bo w szafie.....oj ...............posucha - to zachowanie moje wskazuje na dłuuuugą nieobecność w kraju ( a nie budowanie domu), bo zdziwko na ceny zapodaję. A w meblowych... TOSZ TO SIOK DO SPRZĘTU MI POTRZEBNEGO A STANOWIĄCEGO O MOJEJ NIEZALEŻNOŚCI doliczam dłuto, młotek, hebel, jakąś szlifierkę i dobrą maszynę...... Jasiu jak będziesz chciała kupić dermę na kanapy, to daj znać, weźmiemy belę i wyjdzie nas taniej, meble zrobimy same... bo kto wie jakie talenta w nas drzemią. Pozdrawiam Jutro leją strop.........od kilku miesięcy w końcu....trzymaj kciuki - ach może na to konto i ja się z.....ę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 16.08.2007 19:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2007 no to kiedy, kiedy coś działamy?? no wiesz.... my zawsze - kartkę już mam kurcze, wprosiłabym się, ale ciut daleko mam Kaśka.... jesteś pewna, że daleko? Nie takie rzeczy pokonywałaś KOBIETO BUDUJĄCA :wink:już my z Grzebiuszką takie rzeczy wymyśliłyśmy, że...... niech żałuje ten kogo nie będzie. Kachna, ty sprawdź lepiej jak jeżdżą pociągi co? Pozdrowionka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 16.08.2007 19:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2007 no to kiedy, kiedy coś działamy?? no wiesz.... my zawsze - kartkę już mam kurcze, wprosiłabym się, ale ciut daleko mam Kaśka.... jesteś pewna, że daleko? Nie takie rzeczy pokonywałaś KOBIETO BUDUJĄCA :wink:już my z Grzebiuszką takie rzeczy wymyśliłyśmy, że...... niech żałuje ten kogo nie będzie. Kachna, ty sprawdź lepiej jak jeżdżą pociągi co? Pozdrowionka kobieto, no ze mną jak z dizeckiem: mówisz i masz kurde, ja sprawdzę te pociągi nooo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 16.08.2007 20:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2007 No i co ??? Sprawdziłaś ? Wpisać cię na listę ? Halloooo, alloooo, lloooo, loooo, oooo, ooo, oo, o........Kaśkaaaaaaaaaaaa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 16.08.2007 20:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2007 No i co ??? Sprawdziłaś ? Wpisać cię na listę ? Halloooo, alloooo, lloooo, loooo, oooo, ooo, oo, o........Kaśkaaaaaaaaaaaa może następnym razem, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mohag 16.08.2007 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2007 To ja moze tez potrzymam te kciuki i ogony, coby sie dalszej sasiadce dobrze lalo i na glowe nie zwalilo tfu, tfu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 16.08.2007 20:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2007 To ja moze tez potrzymam te kciuki i ogony, coby sie dalszej sasiadce dobrze lalo i na glowe nie zwalilo tfu, tfu Hejka Tfu tfu tfu............Ojjjj trzymać trzymać i nic wcześniej nie podpijać Jutro będą zdjęcia o ile grucha aparatu mi nie zachlapie Gdzie budujecie, remontujecie czy już mieszkacie lub wypoczywacie ??? (poza układaniem kostki .............. obiecuję przeczytać dokładnie co było jest i będzie ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 17.08.2007 05:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2007 Co do siennika i łóżka to rewelacyjny pomysł. Przecudnie się na nim śpi. Jako nastolatka wynalazłam łóżko i siennik ze słomą jak z "Chłopów"-taki prawdziwy. I mimo ciągłego jej zamiatania i wrzasków mamy na bałagan wśród nowych dywanów (wszędzie sie roznosiła) spałam długo w tym łóżku...rewelacja Ja też kciuki trzymam za beton i gruchę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzebiuszka 17.08.2007 06:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2007 no wiesz.... my zawsze - kartkę już mam :) ok ty z kartką a ja będe miała czerwony goździk w klapie... albo gdzies tam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasia 17.08.2007 06:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2007 no więc jeśli o lektury chodzi to mi zostało z podstawówki , w liceum zaś pan od polskiego stwierdził pewnego razu: to może Joanna (to ja ) streści nam Proces, bo ona chyba się go na pamięć nauczyła... Boszszee! (koszmar stropowy mi się przypomniał... ) - jeśli o zalewanie chodzi to kciuki trzymam z całej siły - musi się udać! PS. a z osobistym zalewaniem lepiej poczekać - a nuż będziesz musiała za długo się powtarzać... (tfu tfu, nic nie mówiłam! ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 17.08.2007 12:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2007 Co do siennika i łóżka to rewelacyjny pomysł. Przecudnie się na nim śpi. Jako nastolatka wynalazłam łóżko i siennik ze słomą jak z "Chłopów"-taki prawdziwy. I mimo ciągłego jej zamiatania i wrzasków mamy na bałagan wśród nowych dywanów (wszędzie sie roznosiła) spałam długo w tym łóżku...rewelacja Ja też kciuki trzymam za beton i gruchę Wiolasz...... spałam na takim u babci jak byłam mała - .... hmmm byłam jeszcze mniejsza...... ?- .....ale skrzypiało........drapało........szeleściło.......oj wsi jedyna......... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 17.08.2007 12:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2007 no wiesz.... my zawsze - kartkę już mam :) ok ty z kartką a ja będe miała czerwony goździk w klapie... albo gdzies tam Może być...... ale miała być fotka.......oj przebierasz jak Świercz.........a ja na swojej taka nieuczesana byłam...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 17.08.2007 12:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2007 no więc jeśli o lektury chodzi to mi zostało z podstawówki , w liceum zaś pan od polskiego stwierdził pewnego razu: to może Joanna (to ja ) streści nam Proces, bo ona chyba się go na pamięć nauczyła... Boszszee! (koszmar stropowy mi się przypomniał... ) - jeśli o zalewanie chodzi to kciuki trzymam z całej siły - musi się udać! PS. a z osobistym zalewaniem lepiej poczekać - a nuż będziesz musiała za długo się powtarzać... (tfu tfu, nic nie mówiłam! ) Jasiu i .......Kafka byłby dumny pewno Stwierdzam, że na własne zalanie nie mam sił...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 17.08.2007 12:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2007 Moi drodzy............czytelnicy, podglądacze i kciuków trzymacze Dzięki za psychiczne wsparcie, rzecz się dokonała...... tosz to cud Z dużym prawdopodobieństwem, sił ostatkiem..... dokonam niebawem wpisu w dzienniku, bo to jeden z ważniejszych dni podczas całej budowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amonite 17.08.2007 14:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2007 Moi drodzy............czytelnicy, podglądacze i kciuków trzymacze Dzięki za psychiczne wsparcie, rzecz się dokonała...... tosz to cud Z dużym prawdopodobieństwem, sił ostatkiem..... dokonam niebawem wpisu w dzienniku, bo to jeden z ważniejszych dni podczas całej budowy. No, YreQ, nie trzymaj swoich czytelników, podglądaczy i kciuków trzymaczy za długo w niepewności i pisz, pisz! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzebiuszka 17.08.2007 17:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2007 gratulacje :) strop wylany, i wszystko poszło jak z płatka niepotrzebnie tak sie denerwowałaś Agniesiu a jakie okna kupiłaś?? fajnie im w PSB dogadałaś a mój mąż wyszarpał doś o PANA ARCHITEKTA nasze dokumenty, podobno kompletne w poniedziałek zanosimy i nadejdzie chwila prawdy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Basia Z. 17.08.2007 17:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2007 Moje gratulacje!!! Zalany strop to kolejny ważny etap budowy za Wami. Też tak strasznie to przeżywałam. Bałam się, że betonu zabraknie i nie będą chcieli dowieźć 1 czy 2 metrów. Czekam niecierpliwie na zdjęcia stropu , no i życzę deszczu w weekend Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 17.08.2007 18:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2007 YreQ, strop jak ta lala Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 17.08.2007 18:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2007 gratulacje :) strop wylany, i wszystko poszło jak z płatka niepotrzebnie tak sie denerwowałaś Agniesiu a jakie okna kupiłaś?? fajnie im w PSB dogadałaś a mój mąż wyszarpał doś o PANA ARCHITEKTA nasze dokumenty, podobno kompletne w poniedziałek zanosimy i nadejdzie chwila prawdy GRZEBIUSZKA - OKNOPLAST KRAKÓW - W OBUSTRONNYM KOLORZE CIEMNEGO ORZECHA. No i .......... zdziwiony był , że chcieliście je odebrać ? Mój mąż dzisiaj powiedział, że stalowe nerwy macie....i pyta czy przechować Wam stemple ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 17.08.2007 18:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2007 YreQ, strop jak ta lala dzięki, dam cynk chłopakom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.