Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze - do wspomnień a potem na bieżąco


YreQ

Recommended Posts

Pierwszy dzień - jak cię mogę, ale od wczoraj kryzys przechodzi.

Wstawanie dla mnie przed 6, żeby ją wyszykować i dowieżć na 7.30 do szkoły to też koszmar. Ale jakoś leci....

:-? :-? :-? przecież to środek nocy ;)

 

szkoda, że nie lecą ścieki do kanalizy. Jak już wszystko było na dobrej drodze to pracownica z zgk poszła na urlop ( bo wiesz......niektórzy urlopy mają tylko nie my dwie :wink: ) a z urlopu na L-4 bo jakieś zwolnienia są

szkoda, że nie przyjęcia bo bym tam od razu startowała do konkursu, nigdy jeszcze nie byłam na chorobowym :( :(

na szczęście czasami mam urlop, nic to że zazwyczaj w listopadzie, albo marcu hihihih

 

a wiesz moja droga, że nasze PnB nadal w lesie?? przez 2 tygodnie koordynowaliśmy telefonicznie spotkanie dwóch dorosłych Panów fachowców w celu przybicia kilku piecząteczek (pomijam fakt, że aby wziąć kasiorkę nie robili takich ceregieli) ... hmmm jedyne pocieszenie to takie, że znów będzie okazja co by razem sympatycznie winko wytrąbić hihihi

 

całuski Kochana

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

hej dziewczyny - za godzinę uzupełnię starocie - czyli zdjęcia kolorów :D podłogi nie są umyte i nie są obstrykane. mam położone listwy przysufitowe, jestem na etapie ich malowania - nie żałuję swoich rzeźbionych parapetów bo pięknie komponują się z listwami :lol: to znaczy jak z daleka się patrzy.......... nie żebym parapety przy suficie miała. :lol:

 

Jasia Twoje kolory baaaaardzo mi się podobują - jak mawia moja babcia ze wschodu pochodząca :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej dziewczyny - za godzinę uzupełnię starocie - czyli zdjęcia kolorów :D podłogi nie są umyte i nie są obstrykane. mam położone listwy przysufitowe, jestem na etapie ich malowania - nie żałuję swoich rzeźbionych parapetów bo pięknie komponują się z listwami :lol: to znaczy jak z daleka się patrzy.......... nie żebym parapety przy suficie miała. :lol:

 

Jasia Twoje kolory baaaaardzo mi się podbują - jak mawia moja babcia ze wschodu pochodząca :wink:

 

Trzymam kciuki za tak dzielną kobitkę....podglądam na bieżąco...i oczywiście czkam na te foteczki.... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej dziewczyny - za godzinę uzupełnię starocie - czyli zdjęcia kolorów :D podłogi nie są umyte i nie są obstrykane. mam położone listwy przysufitowe, jestem na etapie ich malowania - nie żałuję swoich rzeźbionych parapetów bo pięknie komponują się z listwami :lol: to znaczy jak z daleka się patrzy.......... nie żebym parapety przy suficie miała. :lol:

 

Jasia Twoje kolory baaaaardzo mi się podbują - jak mawia moja babcia ze wschodu pochodząca :wink:

 

Trzymam kciuki za tak dzielną kobitkę....podglądam na bieżąco...i oczywiście czkam na te foteczki.... :wink:

 

Trzymaj mocno - bardzo na finiszu się przyda- ....pranie kończy mi się prać, ale ja zmykam spać - nie dam rady go dzisiaj rozwiesić :oops: padam na twarz :(

Do jutra :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i znalazłam i uzupełniłam swą wiedzę z zakresu postępów prac w twoim domku. I podobuje mi się właśnie wszystko. I przepis na tynki strukturalne się przyda, musimy gipsować ściany, bo tynk miejscami nieciekawie wyszedł, więc wymysliłam od razu dać upust ułańskiej fantazji. :lol:

I będę miała prośbę o pokazanie tej jesieni borowikowej i kamionkowej w naturze bo myślę o nich do salonu ( lub o orzechowej z przewagą kamionkowej) :lol: I jesień też u mnie będzie dyniowa albo brzoskwiniowa w przedpokoju i kuchnia pieczarkowo-lniana. No a poza tym zima w sypialniach, ale tylko w kolorystyce :lol: No to na tyle tak z marszu.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

YreQ

"Uznaj kochanie 13 za swą szczęśliwą liczbę"

 

słuchaj się Mamy :) i myśl ciepło o "13"

 

Kolory w pokojach wyglądają super, żółty bardzo mi się podoba, jest taki radosny i energetyzujący.

Agniesiu... pokazałam Przemkowi Twoje styropianowe miejsce pracy... był w szoku, że nie dość, że odważyłaś się tam stanąć (ja bym się tam chyba nie wdrapała ze strachu) to jeszcze taki ogrom pracy tam uskuteczniłaś. Jesteś wielka. 8) 8) 8) 8)

Tylko nie przesadzaj tak z tą pracą :evil: :evil: :evil:

 

widzę, że poradziliście sobie świetnie bez kanalizacji, oj Kochana Ty to masz pomysły :) :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KOBIETY - zabrzmiało jak odzew do narodu 8) :lol:

 

Wróciłam do domu, idę wrzucić niunię do wanny, ale donoszę uprzejmie, że :

- kolory się kładą w salonie, dziś zaczęłam od jesieni kamionkowej, której ku mojemu zdziwieniu bardzo licho w wiaderka producent leje - ale kolorek bardzo mi się PODOBUJE :wink:

- WCZORAJ PAKOWAŁAM CAŁY DZIEŃ MOJĄ DZIUMDZIĘ - ZACZYNAM JEJ ZAZDROŚCIĆ OGROMU CIUCHÓW- JA SPAKUJĘ SIĘ W WALIZKĘ :lol:

- pod koniec tygodnia zaczynamy manele zwozić - chcemy większe szafy i łóżka przed montażem schodów do chatki wrzucić, który sobie na przyszły poniedziałek przesunęliśmy 8)

- polecam farbę strukturalną , którą mam położoną - ukrywa conieco :wink: zdjęcia kolorów zamieszczę :)

 

Ściskam i pozdrawiam serdecznie - zmykam do łazienki a potem do pakowania- dobrze, że mała lekcje na działce odrobiła :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...