Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze - do wspomnień a potem na bieżąco


YreQ

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

No tak, ale jak już sie przeprowadza człowiek w końu, to nie myśli o tych przykrych rzeczach tylko o tym, że sie udało :lol:

 

i że ma w końcu ciszę w głowie, świerszcze za oknem, działkę dla dzieci i satysfakcję z kawusi na tarasie...no czy tam innego pifka... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, ale jak już sie przeprowadza człowiek w końu, to nie myśli o tych przykrych rzeczach tylko o tym, że sie udało :lol:

 

i że ma w końcu ciszę w głowie, świerszcze za oknem, działkę dla dzieci i satysfakcję z kawusi na tarasie...no czy tam innego pifka... :lol:

 

i takich tylko przyjemnych myśli życzę Ci Kochana w nowym domu :)

i mam nadzieje, że za chwileczkę podłączą cię do cywilizacji (znaczy się kanalizacji)

i cieszę się bardzo, że już niedługo będę do Ciebie miała bliziutko :)

 

oby w końcu nastąpił koniec ;) wykańczania domu oczywiście ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześc dziewczyny - dzieki za miłe słowa :D

Na dobre jeszcze się nie wyprowadzam, bo nie ma gdzie siku odprowadzać :x i szkoda słów na to co w zakładzie się dzieje :evil:

Ale...........muszę już biurko i pozostałe meble małej przewieżć, bo jak wraca ze szkoły to na dworze przy stoliku ogrodowym lekcje odrabia - dobrze, że wrzesień rozpieszcza nas pogodą.

No i trochę stołowego, trochęgabinetu i trochę innych maneli - przeprowadzać będziemy się na raty - i chyba w moim stanie............... 8) .................... oczywiście TYLKO wyczerpania organizmu chyba bardzo to wskazane. :lol:

Poza tym wróciłam z pogotowia, bo po wczorajszym ukąszeniu przez...nie wiem co chyba pszczołę bo żądło pieruńskie duże było - mam coraz większą opuchliznę i rumień i ręka mi drętwieje - dodam lewa więc malować mogę :lol:

Do .... usłyszenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

c

Poza tym wróciłam z pogotowia, bo po wczorajszym ukąszeniu przez...nie wiem co chyba pszczołę bo żądło pieruńskie duże było - mam coraz większą opuchliznę i rumień i ręka mi drętwieje - dodam lewa więc malować mogę :lol:

Do .... usłyszenia

 

Agnieszko jesteś niemożliwa :) :D

plizz pokaż nam foteczki czekoladowych ścian :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ot właśnie - chcemy foteczki czekolady na ścianach.. :wink:

taką prawdziwą czekoladę na ścianach to za rok może dwa albo trzy brzdąc jakiś mi może zafunduje :wink:

 

jeśli tylko tego chcesz mogę Ci tego mocno życzyć...więc jak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmm, śliczne kolorki w salonie ci wyszły 8) jesień orzechowa chyba jest troszkę jaśniejsza niż w próbniku? czy to może kwestia zdjęcia?

gratulacje z okazji częściowych przenosin na nowe śmieci.... czekam na resztę fotografii z postępami prac... 8)

 

Bianeczko będą zdjęcia obiecuję. Miło, że już cosik się podoba, a orzechowa jest taka jak w próbniku- tylko niektóre zdjęcia borowikowej wyszły ciut jaśniejsze, ale generalnie z kolorów jestem zadowolona :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agnieszko, prześlicznie masz w domku. A najlepsza ta łazienka :D

Ja dzis też w nocy doszłam do wniosku, że szamba już tej jesieni nie zdążymy zrobić, bo samochód nie wjedzie na działkę- mamy nieutwardzoną, sama glina :evil: Też chyba czeka nas nocnik :wink:

Wiola- dziękuję. A kibelek faktycznie robi "furrorę" ..... niektórzy widzą we mnie extrawagandkę bo czrwony kolor się pojawił - ale pomysł był inwestorka. 8) My też walczymy ciągle o tą swoją kanalizę - to co się dzieje w tym naszym zakładzie to głowa mała aby pojąć.....no ale trzeba być dobrej myśli. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

YreQ! :D

 

po 1 - gratuluję częściowej przeprowadzki! :D

po 2 - czekoladowe ściany wyglądają extra! :D

po 3 - orzechowa i borowikowa baaardzo zgrane :D

po 4 - ściany do podłogi i okien wyglądają bardzo ładnie :D

po 5 - żółty pokój bardzo ach! :D

po 6 - meblowanie udomawia zdecydowanie :D

po 7 - drzwi do kotłowni też mi się widzą :D

 

a po 8 - jak zamierzasz zafiranić okna w gabinecie i na skosach? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasieńko :D

od po 1 do po 5 - dziękuję :D

po 6 i 7 - też tak sądzę 8)

 

a po 8 8) - no to też się nad tym zastanawiałam i ... co do okien łukowych zdecydowanie będzie kiedyś karnisz też łukowy - jak na razie znalazłam jakiegoś rzemiślnika na allegro, w sklepach nie szukałam.

Generalnie nasze wszystkie okna będą też kiedyś :wink: zaopatrzone w drewniane żaluzje, i karnisze ( tu wyobrażenia mi się zmieniają bo za duży wybór w karniszach jest :oops: ) ale bez tradycyjnego rozwiązania czyli "biała firana i kolorowa zasłona". Planuję maxymalne odsłonięcie okien - mają być ubrane jak sexi kobietka ...niby zakryte a odkryte - czyli jakieś szyfony bądż woale a może będą rolety rzymskie ? :roll: Zobaczymy jak pomieszkamy co sobie wyobrazimy, no nie ? :lol:

Na veluxy nie planuję na razie rolet wewnętrznych (jakoś nigdy ich nie chciałam)- w przyszłym roku jak za bardzo w lecie będzie mi parzyć to może zewnętrzne załozymy. Ale ..... może wykombinuję "a'la rzymskie" zasłonki czyli spuszczane jak żaluzje, górą przymocowane jak zazdroski i dołem jak się da ( a jak wiemy wszystko się da trzeba mieć czas tylko i pomyśleć ) też jak zazdroski.

 

Ale się rozpisałam :o :oops: - ale fajny temat na odskocznię od ....malowania np. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wczoraj też malowałam dwie rury podpierające balkon farbą chlorokauczukową, która nakładana pędzlem ślicznie się snuła jak babie lato bo wiał wietrzyk. Wróciwszy do domu i przejrzywszy się w lustrze dostrzegłam ładny pasiasty deseń na twarzy. :oops: Musiałam moją facjatkę rozpuszczalnikiem potraktować. :wink: Może i kilka zmarszczek mi przy okazji rozpuściło??? :lol: Ale malować lubiem i nie zraża mnie nic.... :wink: Już sie nie doczekuję malowania ścian na górze..... :roll:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bianca - witam w klubie malarek z wyboru :wink:

Malowanie całego domu FAJNA ZABAWA, ALE MOŻE SIĘ ZNUDZIĆ :lol: I ja tak teraz mam :oops: , więc przerywniki wprowadzam :lol: a to listwy przykleiłam a to za struktury znów się wezmę a to graty przewiozłam, a to sypialnia na akrylowanie czeka ( ręce mi od pistoletu odpoczęły więc można się zabrać 8) ).......no i liczę, że zapodasz nazwę farby co to zmarszczki likwiduje :wink: Bo ja ci moja droga powiem, że pasemka na włosach po nobilesie średnio wychodzą, lepiej kolor leży na ścianie :lol: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...