Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze - do wspomnień a potem na bieżąco


YreQ

Recommended Posts

wsio racja.....hm.... tylko wiesz, u mnie jest tak, że dopiero jak się dowalę do zabudowy k-g i każę ją sobie zdjąć dowiem się czy moje okna mają drugą folię założoną....bo rozumiem, ze Twoje mają? :roll: a ja swoich nie jestem pewna... i tylko tak mogę się tego dowiedzieć...

 

 

:lol:

 

kumam :D - ja byłam przy regipsach więc jestem pewna, że folię mają; że obrobione są dobrze, fachowo i estetycznie wizualnie, zalecany pion i poziom również mają; gdybym nie wiedziała o Twoich przejściach z depesiami, to pomślałabym, że podpis"szukam dziury w całym " jest prawdziwy 8) :wink: Ale wiem o co chodzi - spoko.

A skoro sen masz niespokojny przez podejrzenia, co oni tam mogli zmajstrować, więc przy okazji zpytam dla Ciebie - bo mi ta wiedza jest w zasadzie niepotrzebna- Kasieńko ja świadomie taki kształt obróbki chciałam. :D Jak mam babeczko Ciebie przekonać :D ?

 

no nie zamartwiaj się tak - chyba chcesz w swej posidłości pomieszkać jeszcze? 8)

 

no pewnie, że chcę.....jedyne czego nie chcę to walnąć głupoty... za 740 tys.....stąd te wszystkie moje rozterki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Schody widziałam :o łał!!!! padłam na kolana. No mój kolor, mówie Ci :lol:

 

 

a zjeżdżalnię też taką masz ??? 8) :wink:

 

No zjeżdżalnia troche mi nie pasuje do wystroju, ale jak już wygram w totka to coś wymyśle :lol:

 

zawsze można dostawić do balkonu :wink:

 

To jest dobry pomysł. Jak już mi córka podrośnie to wysypię jeszcze czymś ostrym, żeby wymykając sie z domu miała pamiątkę :wink: :p :p :p

 

Dzień dobry :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jej niczym nie grożę :lol:

Tylko widzę, że cffaniara się robi i chyba po mnie charakterek mieć bedzie wiec jakby coś to zawczasu muszę ją trzymać w ryzach bo potem nie dam rady :wink:

 

 

 

 

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

 

no jeśli to Twój charakterek - to na pewno wiesz co robisz :lol: :lol: :lol: a Tobie rodzice w dzieciństwie też tak umilali żywot? :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochana, udawałam taką milutką, grzeczniutką, i wogle najukochańszą że teraz wiem jak mam się zachowywać po drugiej stronie. Mąż niestety nie umie rozpoznać u Julki prawdziwych łez i fałszywych. Dla niego córci zawsze źle i trzeba jej ulec. Ja znam już własne wykręty to może nie dam się tak wpuszczać w bambuko jak moi rodzice dawniej :oops:

Z drugiej strony jestem pełna podziwu dla mojej własnej wyobraźni :lol:

 

Kasia, czy Ty wiesz, że właśnie odkryłam na forum, że jesteś filolożką polską? :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochana, udawałam taką milutką, grzeczniutką, i wogle najukochańszą że teraz wiem jak mam się zachowywać po drugiej stronie. Mąż niestety nie umie rozpoznać u Julki prawdziwych łez i fałszywych. Dla niego córci zawsze źle i trzeba jej ulec. Ja znam już własne wykręty to może nie dam się tak wpuszczać w bambuko jak moi rodzice dawniej :oops:

Z drugiej strony jestem pełna podziwu dla mojej własnej wyobraźni :lol:

 

Kasia, czy Ty wiesz, że właśnie odkryłam na forum, że jesteś filolożką polską? :lol:

 

 

ja? yyyyyyy......... nooo .......... nibyyy - tak

 

ale tylko teoretycznie, bom jeszcze na garnuszku u męża jest...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas na ćwiczeniach z metodyki była taka pani, która na pierwszych zajęciach podzieliła się z nami prawdą życiową: Nauczycielka powinna szukać męża wśród:

1. lekarzy - chodziłam na kilka imprez ale nie spodobał mi się klimat no i jakoś nie prezentowali się najlepiej

2. wojskowych- nie było w okolicy mozliwości technicznych coby takich poznać

3. inżynierów - byłam na jednej imprezie i poznałam.

Tak więc idąc za radą doświadczonej nauczycielki metodyczki, mam męża inżyniera :wink:

I mimo, że pracuję to też jestem na garnuszku :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas na ćwiczeniach z metodyki była taka pani, która na pierwszych zajęciach podzieliła się z nami prawdą życiową: Nauczycielka powinna szukać męża wśród:

1. lekarzy - chodziłam na kilka imprez ale nie spodobał mi się klimat no i jakoś nie prezentowali się najlepiej

2. wojskowych- nie było w okolicy mozliwości technicznych coby takich poznać

3. inżynierów - byłam na jednej imprezie i poznałam.

Tak więc idąc za radą doświadczonej nauczycielki metodyczki, mam męża inżyniera :wink:

I mimo, że pracuję to też jestem na garnuszku :evil:

 

 

a bankowca nie wymieniła? :o

 

dziwne...

ja jak mojego poznałam to zdawał maturę i licho wiedziało co to z niego będzie... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Schody widziałam :o łał!!!! padłam na kolana. No mój kolor, mówie Ci :lol:

 

 

a zjeżdżalnię też taką masz ??? 8) :wink:

 

No zjeżdżalnia troche mi nie pasuje do wystroju, ale jak już wygram w totka to coś wymyśle :lol:

 

zawsze można dostawić do balkonu :wink:

 

To jest dobry pomysł. Jak już mi córka podrośnie to wysypię jeszcze czymś ostrym, żeby wymykając sie z domu miała pamiątkę :wink: :p :p :p

 

Dzień dobry :D

na to bym nie padła :oops: ale od czego są koleżanki z forum ? 8) też mam balkon, też mam córkę....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochana, udawałam taką milutką, grzeczniutką, i wogle najukochańszą że teraz wiem jak mam się zachowywać po drugiej stronie. Mąż niestety nie umie rozpoznać u Julki prawdziwych łez i fałszywych. Dla niego córci zawsze źle i trzeba jej ulec. Ja znam już własne wykręty to może nie dam się tak wpuszczać w bambuko jak moi rodzice dawniej :oops:

Z drugiej strony jestem pełna podziwu dla mojej własnej wyobraźni :lol:

 

Kasia, czy Ty wiesz, że właśnie odkryłam na forum, że jesteś filolożką polską? :lol:

 

... i też mam Julkę :lol: zatem doskonale wiem o czym piszesz.... :D .... ale to wszystko świadczy o ich inteligencji Wolcia :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w gruncie rzeczy tak sobie, stolarz nie przyjechał - będzie jutro; pan od monitoringu p rzyjechał ale nic nie zrobił; bytł pan od przyłącza powiedzieć ile rury kosztować będą ale nic poza tym bo kanalizy nadal nie ma ............pisać dalej ?

 

 

no to może już nie.... nie będę Cię denerwować...

 

ale mam pytanko - jaki wybrałaś monitoring?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to Solid też u nas działa, jakąś ofertę przdstawili, ale nie czytałam - nie wiem czy był tam czas reakcji wpisany, czy jest możliwość bezpłatnego 1x w miesiącu wywołania fałszywego alarmu czy jescze inne cuda;

my wzięliśmy firmę którą wzięli wszyscy na wioskowym osiedlu - jarex

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...