Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze - do wspomnień a potem na bieżąco


YreQ

Recommended Posts

U nas Solid się zameldował z ofertami zanim jeszcze my pomyśleliśmy o alarmie...ja tam nie bardzo jestem do nich przekonana, ale niestety dominują w naszej okolicy... :roll: :roll: :roll: więc pewnie się nimi dogadamy....

 

a to takie co wysyła wiadomości na komórkę to drogie jest?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

U nas na ćwiczeniach z metodyki była taka pani, która na pierwszych zajęciach podzieliła się z nami prawdą życiową: Nauczycielka powinna szukać męża wśród:

1. lekarzy - chodziłam na kilka imprez ale nie spodobał mi się klimat no i jakoś nie prezentowali się najlepiej

2. wojskowych- nie było w okolicy mozliwości technicznych coby takich poznać

3. inżynierów - byłam na jednej imprezie i poznałam.

Tak więc idąc za radą doświadczonej nauczycielki metodyczki, mam męża inżyniera :wink:

I mimo, że pracuję to też jestem na garnuszku :evil:

 

 

a bankowca nie wymieniła? :o

 

dziwne...

ja jak mojego poznałam to zdawał maturę i licho wiedziało co to z niego będzie... :wink:

 

W tamtym czasie mówili, że marketingowcy i bankowy to jedna cholera :wink:

 

Ja cieszę sie ogromnie, że swojego poznałam na 4 roku bo gdybyśmy poznali się wcześniej, to żadne z nas studiów na bank nie skończyłoby :oops: tacy zakochani byliśmy :lol:

 

 

co do alarmu to drogie usługi mają. Znam Juventusa, bo swego czasu mój kuzyn tam pracował,jak teraz to nie wiem. Ale jak z usługą to nie wiem.

Może faktycznie lepiej brać tych co na osiedlu już mają klientów? znają osiedle i wogle..tak głośno myślę..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

YreQ nie chcę Cię martwić ale w kwestii okien dachowych znam przypadek mojego kolegi który kupił mieszkanie od developera i tak właśnie miał zamontowane okna . Niestety po jakimś czasie wyszedł mu grzyb pod oknem i developer przerabiał mu wszystkie okna . A dodam jeszcze , że miał kaloryfery pod oknami ale z racji takiego montażu ciepłe powietrze się tam nie dostawało .

 

A tak w ogóle to gratuluję postępów ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

YreQ nie chcę Cię martwić ale w kwestii okien dachowych znam przypadek mojego kolegi który kupił mieszkanie od developera i tak właśnie miał zamontowane okna . Niestety po jakimś czasie wyszedł mu grzyb pod oknem i developer przerabiał mu wszystkie okna . A dodam jeszcze , że miał kaloryfery pod oknami ale z racji takiego montażu ciepłe powietrze się tam nie dostawało .

 

A tak w ogóle to gratuluję postępów ;)

 

 

o to jakbyś o mnie mówił.... tylko, że mój developer jeszcze nie wie, że czeka go taka wymiana...

 

Aga właśnie o tym pisałam wcześniej... :roll: :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć moi drodzy zatroskani :wink:

W kwestii okien - nie wyobrażam sobie inaczej zabudowanych regipsem.....i tu się powtarzam. :roll:

Skosy robił nam fachowiec ( chyba jedyny prawdziwy na mojej budowie :roll: - niestety), który zna się na swojej robocie. Gdyby choć raz w swej "karierze" miał przypadek zagrzybienia okien poprzez to, że tak właśnie je obudował regipsem, to obudowa taka nie wchodziłaby u mnie w grę - a opinię człowiek ma bardzo dobrą więc .... sami rozumiecie....przez przypadek nawet byśmy o tym słyszeli ; nikt nie kopie dołków pod samym sobą i nie sądzę aby mi gola strzelił. ALE ..... obiecuję, że póki co okien rozbierać nie będę - bo mi się podobują :wink: - a jeśli grzyb inny niż maślak 8) w mym domu się pojawi - to dam WAM znać z przestrogą dla innych, że tak nie wolno zabudowywać.

 

Kasiu - a dlaczego sądzisz, że nie zrozumiałam o czym do mnie piszesz? :wink:

 

Ray - przykro mi z powodu okien u kolegi. Może to też wina - jak sam piszesz- zamontowania ? u mnie zamontowane i uszczelnione są dobrze. Kierownik budowy też zabudowę widział i nie miał zastrzeżeń. Mało tego - już Kasi nawet chyba pisałam - że generalnie nasi znajomi też tak zabudowują, mieszkają i grzyba nie ma.

A postępy u mnie chyba nie większe niż u Was - pięknie rośnie domek. :D Następnym razem będę 1 listopada - to też sobie popatrzę 8) :wink:

 

Pozdrowionka :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie się wydaje, ze chyba obydwie macie rację w sprawie okien, bo są dwa rodzaje okien i każde z nich zabudowywuje się inaczej. To zależy od ramy, czy kołnierza, czy jakoś to się fachowo nazywa. :oops: Jedne są do zabudowy "prostej" a drugie do "skośnej". Ja właśnie chciałam jedno okno mieć zabudowanie inaczej niż inne i siś niestety nie da bo mam kupione wszystkie z tym samym sposobem zabudowy. :-?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hejeczka - no dzięki dziewczyny, dzięki ...a ZDOBYCIE to baaaaardzo właściwe określenie - oj się działo. Teraz czekam na gościa do odpalenia pieca i będziemy ...gazować na razie gazem :lol: :wink:

 

Grzebiuszka ja też gratuluję :wink:

 

Lili - masz jak Grzebiuszka - nie po drodze do mnie czy cuś ? :wink:

 

Jasia - a teraz albo gaz albo do "dechy" (czyt. drewienko) powrót - zobaczymy jak szybko ten nasz piec zostanie uruchomiony.

 

P.s. od dzisiaj jestem podłączona do monitoringu. Wyjec wył aż uszy bolały. Będę miała jedynie problem z telefonem stacjonarnym bo dialog nie zamierza załozyć, a i telekomunikacja gardzi drugą stroną wioski. Internet będzie - jakiś ornet czy jakoś takoś - ale nie mają możliwości założenia radiowo telefonu. Tylko komórka zostanie i skończy się gadanie :wink:

 

Pozdrowionka - na dziś zaplanowałam pakowanie ..... butów wszelakich, a mała ma ich ogrom :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

noc z dniem mi się myli, syn z córką..... sam zresztą wiesz..... :oops:

Ale co sie odwlecze to nie uciecze! :wink:

 

:lol: to całkiem normalne - gorzej będzie jak męża z wykonawcą będziesz myliła :lol: - a na poważnie to zapraszam w wolnej chwili, teraz albo później - u mnie też kołchoz - już do świaąt drzwi nie uda mi się zamontować i myślę jak tu małe iglo zrobić :lol: między garaż a dom w otwór styropianu chyba napcham 8) :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...