Boewulf 30.06.2007 07:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2007 Mój sposób na rybę (niekoniecznie pangę) 1. Wyjąć pangę z woreczka i rozmrozić. 2. Wlać oliwę na patelnię, dodać troszkę masła. 3. Główkę czosnku podzielić na ząbki (ząbków nie obierać!) 4. Dużą paprykę pokroić na kawałki (np. 2x3 cm) 5. Na ŚREDNIO rozgrzaną oliwę wrzucić czosnek i paprykę, smażyć pod przykryciem na średnim ogniu aż czosnek będzie miękki (ok. 10 min.) 6. Pangę osuszć papierowym ręcznikiem i posypać świeżo zmielonym pieprzem oraz roztartym w dłoniach estragonem. (nie solić!) 7. Zdjąć paprykę i czosnek z patelni. 8. Pangę opruszyć mąką i ułożyć na patelni. 9. Smażyć bez przykrycia po 3-4 minuty z każdel strony - na minutę przed końcem dodać zdjęte wcześniej usmażoną paprykę i czosnek i przykryć patelnię. 10. Podawać z frytkami, pieczonymi ziemnaikami lub młodymi ziemniakami z wody. Dla bojących się czosnku: tak przygotowany czosnek nie śmierdzi i nie jest ostry - za to ma wspaniały smak. Oczywiście podczas jedzenia należy go wyjąć z łupinki . Podczas smażenia ryby nie potrząsać patelnią i nie ruszać ryby bo się rozpadnie - na przyzwoitej patelni (teflon lub gruba stal) jedzonko nie ma prawa się przypalić. Przepis jest banalny - nawet największe beztalencie sobie poradzi . Smaczengo! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 30.06.2007 12:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2007 P.S. przepraszam rowniez zielona , tak jakos wyszlo z tym samochodem.To nie bylo zamierzone, jakos-takos sie akurat trofilo, ze bylem podczas zmiany.Ot calkowity zbieg okolicznosci. he? yyy nie łapie o co kaman? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość elutek 30.06.2007 12:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2007 ryba mi raczej nie bryzga, ale za to wątróóóbka... i muszę ją przykrywać pokrywką, ale wtedy jest duszona a ja bardzo lubię smażoną, chrupiącą... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cpt_Q 30.06.2007 12:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2007 http://img515.imageshack.us/img515/3170/p1010392sm7.jpg taka siatka to fajna sprawa, dodatkowo można jej używać do przykrywania czegoś_co_stoi_na_wierzchu np. miseczki z truskawkami (nie myślcie sobie ), coby na nich muchy nie siadały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 30.06.2007 13:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2007 ryba mi raczej nie bryzga, ale za to wątróóóbka... i muszę ją przykrywać pokrywką, ale wtedy jest duszona a ja bardzo lubię smażoną, chrupiącą... wątróbkę smażę zawsze z tą siatką bryzga, ale z nieco mniejszym zasięgiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 30.06.2007 13:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2007 P.S. przepraszam rowniez zielona , tak jakos wyszlo z tym samochodem.To nie bylo zamierzone, jakos-takos sie akurat trofilo, ze bylem podczas zmiany.Ot calkowity zbieg okolicznosci. he? yyy nie łapie o co kaman? W sumie powinnaś z zaaaaagramanicy przeca jesteście.Nie przejmuj się....czasami nie trzeba nic łapać ,żeby kamannnnn. pzdr.nsik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bratki 30.06.2007 14:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2007 W sumie popieram `Zochnę - najmniej bryzga smażone w knajpie... Ale jak już mus doma, to ratunku szukam kolejno: - osuszam dokładnie ręcznikiem - czasem panieruję - miarkuję zapędy co do temperatury oleju (tzn. smażę na nieco mniejszym niż na maxa - używam siatki (raczej przesąd, ale poprawia samopoczucie, a przy wątróbce to nawet warunek zachowania oczu w całości) - rozkładam wokół patelni i na podłodze gazety (raz mi się zapaliła ale dalej tak robię, bo jestem leniwa i nie lubię mokrej roboty) Wreszcie - osobiście polubiłam ryby duszone i/lub zapiekane w piekarniku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 30.06.2007 14:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2007 Przepraszam czy ktoś z zabierajacych tu głos smazyl rybe na glebokim oleju?(z dodatkiem odrobiny masła??).zamrożoną w dowolnej panierce? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 30.06.2007 14:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2007 Niestety to nie ten smak Wreszcie - osobiście polubiłam ryby duszone i/lub zapiekane w piekarniku. .Jest to inny rodzaj pitraszenia ,ktory nie ma nic ze smazeniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bratki 30.06.2007 15:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2007 Niestety to nie ten smak Wreszcie - osobiście polubiłam ryby duszone i/lub zapiekane w piekarniku. .Jest to inny rodzaj pitraszenia ,ktory nie ma nic ze smazeniem. ale z nie pryskaniem ma sporo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 30.06.2007 17:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2007 P.S. przepraszam rowniez zielona , tak jakos wyszlo z tym samochodem.To nie bylo zamierzone, jakos-takos sie akurat trofilo, ze bylem podczas zmiany.Ot calkowity zbieg okolicznosci. he? yyy nie łapie o co kaman? W sumie powinnaś z zaaaaagramanicy przeca jesteście. pzdr.nsik ?????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
różowe okulary 30.06.2007 17:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2007 P.S. przepraszam rowniez zielona , tak jakos wyszlo z tym samochodem.To nie bylo zamierzone, jakos-takos sie akurat trofilo, ze bylem podczas zmiany.Ot calkowity zbieg okolicznosci. he? yyy nie łapie o co kaman? W sumie powinnaś z zaaaaagramanicy przeca jesteście. pzdr.nsik ?????? Napisz , ze "tak" przeprosiny przyjete , a ja samochodem pokieruje .... moze NS bedzie przechodzil po pasach . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość elutek 30.06.2007 18:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2007 nic już z tego nie rozumiem... chyba mi ta rozbryzgana ryba zaszkodziła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 30.06.2007 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2007 P.S. przepraszam rowniez zielona , tak jakos wyszlo z tym samochodem.To nie bylo zamierzone, jakos-takos sie akurat trofilo, ze bylem podczas zmiany.Ot calkowity zbieg okolicznosci. he? yyy nie łapie o co kaman? W sumie powinnaś z zaaaaagramanicy przeca jesteście. pzdr.nsik ?????? Napisz , ze "tak" przeprosiny przyjete , a ja samochodem pokieruje .... moze NS bedzie przechodzil po pasach . Ty ła..chu pos..rany,nie wyprowadzaj mnie równowagi.Te żarty są nie namiejscu tak jak tu tytaj.Tak brzmi całość W sumie powinnaś z zaaaaagramanicy przeca jesteście.Nie przejmuj się....czasami nie trzeba nic łapać ,żeby kamannnnn. .....Q za ten tekst powinieneś dostac po ryjku.Ale co sie odwlecze to nie uciecze.Chyba niedługo ci sie przysnie wzdeciuchu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
różowe okulary 30.06.2007 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2007 P.S. przepraszam rowniez zielona , tak jakos wyszlo z tym samochodem.To nie bylo zamierzone, jakos-takos sie akurat trofilo, ze bylem podczas zmiany.Ot calkowity zbieg okolicznosci. he? yyy nie łapie o co kaman? W sumie powinnaś z zaaaaagramanicy przeca jesteście. pzdr.nsik ?????? Napisz , ze "tak" przeprosiny przyjete , a ja samochodem pokieruje .... moze NS bedzie przechodzil po pasach . Ty ła..chu pos..rany,nie wyprowadzaj mnie równowagi.Te żarty są nie namiejscu tak jak tu tytaj.Tak brzmi całość W sumie powinnaś z zaaaaagramanicy przeca jesteście.Nie przejmuj się....czasami nie trzeba nic łapać ,żeby kamannnnn. .....Q za ten tekst powinieneś dostac po ryjku.Ale co sie odwlecze to nie uciecze.Chyba niedługo ci sie przysnie wzdeciuchu wolisz chodzic na piechote i zdzierac obuwie, OK - przejade i nawet sie nie popatrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
różowe okulary 30.06.2007 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2007 Przepraszam czy ktoś z zabierajacych tu głos smazyl rybe na glebokim oleju?(z dodatkiem odrobiny masła??).zamrożoną w dowolnej panierce? Rybe najczesciej jadam bez panierni na dziewiczej oliwce i nie pryska. Stosuje palelnie o srednicy radu 38cm z podwojnym dnem (helper). http://img518.imageshack.us/img518/2236/p1010418vm8.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 30.06.2007 19:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2007 Ja nie wiem o co biega różowy - przeprosiny przyjete (choc naparwde nie wiem za co mnie przepraszasz ) ns - ???? raz ze nie wiem co ma wspolnego tekst różowego do tego ze zagranica (a dwa - ja z zagranicy nie jestem ) a dwa- czemu swoj wlasny tekst przypisujesz komus innemu i jeszcze mowisz ze po ryju....? sorry ja sie nie wypowiadam , tu chyba o rybach mialo byc ps. ubóstwiam łososia!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 30.06.2007 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2007 Ty ła..chu pos..rany,nie wyprowadzaj mnie równowagi.Te żarty są nie namiejscu tak jak tu tytaj.Tak brzmi całość W sumie powinnaś z zaaaaagramanicy przeca jesteście.Nie przejmuj się....czasami nie trzeba nic łapać ,żeby kamannnnn. .....Q za ten tekst powinieneś dostac po ryjku.Ale co sie odwlecze to nie uciecze.Chyba niedługo ci sie przysnie wzdeciuchu NS, przecież to jest Twój tekst, ten o zaaaaagramanicy Nie mów, że Q zna Twoje hasło i się podszywa kurde, moze moje też już rozszyfrował Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
różowe okulary 30.06.2007 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2007 Ja nie wiem o co biega różowy - przeprosiny przyjete (choc naparwde nie wiem za co mnie przepraszasz ) ns - ???? raz ze nie wiem co ma wspolnego tekst różowego do tego ze zagranica (a dwa - ja z zagranicy nie jestem ) a dwa- czemu swoj wlasny tekst przypisujesz komus innemu i jeszcze mowisz ze po ryju....? sorry ja sie nie wypowiadam , tu chyba o rybach mialo byc ps. ubóstwiam łososia!!! niektore gatunki ryb tak maja. Rowniez uwielbiam, ten to odmiana rozowa z alaski, oczywiscie dzika http://img248.imageshack.us/img248/4835/p1010422qv4.jpg jak widac nic sie nie przypala. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
różowe okulary 30.06.2007 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2007 Ty ła..chu pos..rany,nie wyprowadzaj mnie równowagi.Te żarty są nie namiejscu tak jak tu tytaj.Tak brzmi całość W sumie powinnaś z zaaaaagramanicy przeca jesteście.Nie przejmuj się....czasami nie trzeba nic łapać ,żeby kamannnnn. .....Q za ten tekst powinieneś dostac po ryjku.Ale co sie odwlecze to nie uciecze.Chyba niedługo ci sie przysnie wzdeciuchu NS, przecież to jest Twój tekst, ten o zaaaaagramanicy Nie mów, że Q zna Twoje hasło i się podszywa kurde, moze moje też już rozszyfrował he, nadmiar smazonych rzeczy szkodzi. Zrownowazyc to mozna zamiana na ryby bogate w omega-3. http://img187.imageshack.us/img187/5403/p1010429crni6.jpg oczywiscie podajemy ja dla osob nadmiernie pobudliwych tylko ze zdrowa woda- oczywiscie zimna. Duza porcja zimnej wody jest wskazana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.