DarioAS 04.05.2008 12:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2008 Dzień dobry Aniu, wszystko w porządku? Zaczynam się niepokoić No wlasnie... Odezwij sie! się odzywam wszystko wporządku, tylko Dawidek jest chory, więc nie mam szans nawet na chwilę usiąść spokojnie zawitała do nas grypa żołądkowa, dziś w nocy zaliczyliśmy 12 razy wymioty i 7 razy bieunkę a od rana ma gorączkę wczoraj o 1.00 w nocy było z nim tak źle, że musieliśmy jechać na pogotowie, całą noc mam zarwaną. Dostał zastrzyk i pełno leków, to dziś już wymioty się skończyły, ale znowu gorączka nie daje za wygraną tak się zastanawiam, kto pójdzie kolejny na odstrzał... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 04.05.2008 12:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2008 Kasiu a może ona mówiła o anturium??on kwitnie na czerwonohttp://toptropicals.com/pics/garden/m1/kras/Anturium_sp3456.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 04.05.2008 13:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2008 Oj, przechlapane masz, rzeczywiście Trzymam kciuki, żeby wszystko było szybko dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 04.05.2008 13:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2008 Jeśli chodzi o skrzydłokwiata, to wydaje mi się, że ona może mieć odmianę jaką One mogą wyglądać palmowato, dopóki nie kwitną, a odmiany z kolorowymi liściami też się zdarzają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 04.05.2008 13:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2008 EEE -to nie to... wcale nawet nie przypomina -jutro pójdę ją uświadomic że się nie zna Aniu -współczuję ciężkiej nocy... -miejmy nadzieję że to nie jakaś zaraźliwa odmiana? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 04.05.2008 13:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2008 Za to anturium jest dobre do hodowania w domu - kwitnie pare miesiecy. Te kwiatki sa nie do zdarcia, nawet ciete trzymaja sie 3 tygodnie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mohag 04.05.2008 14:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2008 oj biedni ... wspolczuje, grypa zoladkowa to strasznie meczace dziadowstwo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TomKa 04.05.2008 17:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2008 Aniu współczuję i w Twoim stanie radzę męża dać do opieki nad Dawidkiem. To cholerstwo strasznie zaraźliwe!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tola 04.05.2008 21:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2008 Aniu, zdrowia Wam życzę i pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikita 05.05.2008 05:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2008 Ania i jak? Lepiej? Myśmy w zeszłym roku przechodzili z 4 razy, więc znam ból:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Essa 05.05.2008 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2008 Ja też poproszę o zapisanie do klubu biuściastych W okresach bezciążowych 75 D ale się nas nazbierało Oj duzo, duzo Ja tez tu jestem. Dla mam karmiacych polecam biustonosze marki anna Cecilia - sa stosunkowo niedrogie (tylko trzeba znalezc sklep internetowy dystrybutora na Polske), miseczki maja zapinane na suwaki i sa rowniez w kolorze czarnym. Ja swoj nosze juz drugi rok, mimo, ze przestalam karmic Mloda we wrzesniu, jest naprawde super wygodny. Rozmiar miseczki maja chyba do literki G !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 05.05.2008 14:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2008 Essa, dzięki za namiary, napewno nie tylko mi sie przyda taka informacja męczymy się dalej, chyba zaczyna mnie łapać, bo coś mi nie jest zbyt dobrze od rana dziś jazda do 4tej, potem dwie godziny spokoju i znowu co to k^&**#^a za dziadostwo Na dodatek młody zaczyna źle znosić syrop który dostał przeciwko biegunce i co mu go podam to wymiotuje . Idę teraz spać, bo on też się położył, samo oko mi leci, a nie wiem co będzie w nocy.. Mikita, ja mam nadzieję, że raz nam wystarczy, nie wyobrażam sobie przechodzić przez to 4 razy. Współczuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 05.05.2008 17:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2008 Dario, walczcie dzielnie z tym wstrętnym choróbskiem, bo niestety potrafi się mocno dać we znaki Zdrówka życzę i dbaj o siebie także Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 05.05.2008 17:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2008 Aniu, zdróweczka życzę, trzymajcie się... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Madziulka84 05.05.2008 17:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2008 Ania trzymkaj sie dzielnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
onna 05.05.2008 18:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2008 Nia zdrowka dla Was wszystkich a Ty skontaktuj się profilaktycznie ze swoim lekarzem prowadzacym.. Podpowie Ci co możesz lykną ewentualnie i jak sie nie odwodnic w razie czego.... Trzymam kciuki za Twoj szybki powrot tutaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikita 05.05.2008 19:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2008 Ania, luzik:) najgorzej było przy drugim razie, kiedy było tak źle, że widać było, że się zaczyna odwadniac:(, ale później już miałam obcykane co najlepiej działa i szybko przechodziło (u nas super sprawdzała się smecta plus orsalit), jest też taki sok marchwiowy hippa w aptece (z elektrolitami), bardzo dobre są też zwykłe słone paluszki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 05.05.2008 22:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2008 Ania, luzik:) najgorzej było przy drugim razie, kiedy było tak źle, że widać było, że się zaczyna odwadniac:(, ale później już miałam obcykane co najlepiej działa i szybko przechodziło (u nas super sprawdzała się smecta plus orsalit), jest też taki sok marchwiowy hippa w aptece (z elektrolitami), bardzo dobre są też zwykłe słone paluszki młody też bierze smectę, do tego ma gastrolit, który nie przechodzi mu przez gardło , ten kleik z Hippa (marchwiowo-ryżowy) tez ma, którego nie chce pić , dodatkowo ma duomox, bo gardło też ma zaatakowane i ten nieszczęsny syrop Nifuroksazyd. Z tego wszystkiego wypije tylko z zaskoczenia smectę Z resztą jest jazda, nie chce nawet przez sen pić, a po syropie wymiotuje. Dziś już zjadł troszkę mięska z kurczaka i kilka chrupków, więc powoli wraca do sił. Ale powoli, teraz własnie siedzę i próbuję już kolejny raz wcisnąć mu ten duomox, ale nic z tego nie wychodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 05.05.2008 22:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2008 kobietki dzięki za wsparcie mnie powoli dopada, ale się nie daję jakoś za szybko co parę minut mam najścia, wszystko mi stoi w gardle, ale zaraz się cofa i tylko kręci mi się w głowie czuję się tak ak po tym nieszczesnym kapuśniaku kiedyś tam i obawiam się, że jutro się poddam całkowicie tej chorobie Madziulka ale fajny avatarek teraz kotki na topie po wyczynach lutowo-marcowych... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 06.05.2008 05:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2008 Hej hej chorowitkoJak dziś ? lepiej?I jak Dawidek? Odstawiłaś mu ten syrop? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.