Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Było PODDASZE, jest ogród i takie tam


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 14,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • DarioAS

    4062

  • malgos2

    1528

  • OK

    1104

  • monia i marek

    733

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Tak, balkon świetna rzecz, byle nie na parterze w bloku :( bo ja tak sobie siedzę, czasem zerkam za okno i się zastanawiam czy jak już się zdecyduję zasypiać to jeansy nasze zabrać z balkonu, czy zostawić do rana :-?

 

cześć Andulka :wink:

ja bym spodnie wzięła do domu...

I chyba bałabym sie mieć balkon tak nisko, zwłaszcza w blokach :roll:

 

Witam :)

zabrałam jeansy swoje i męża, zostawiłam stare spodnie i jakies dwie koszule - efekt- to co zostawiłam wyschło ładnie a spodnie się "kiszą" wilgotne w łazience, a ja za chwilę do pracy i nie wyniosę tego na cały dzień :(

my tu na szczęście tylko przejściowo, ja się wychowałam w domu z dużym ogrodem i tu się trochę duszę :( ale powoli pojawia się nadzieja na nasz dom, więc może jaakoś przetrwam w tym wynajetym lokalu :-?

 

pozdrawiam miłośników kawy z mlekiem (bez cukru oczywiście :wink: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

idę na podwórko..

bo zaraz oszaleję :evil: :evil: :evil:

nie da sie z młodym już w domu normalnie wysiedzieć, bo on świra dostaje, a ja przy nim :evil: :roll:

wróce jak pójdzie spać, innego wyjścia nie widzę :o :roll:

 

buziaki dla Dawidka :D

na kawę wpadłam,

trudno, będę pić w samotności :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

idę na podwórko..

bo zaraz oszaleję :evil: :evil: :evil:

nie da sie z młodym już w domu normalnie wysiedzieć, bo on świra dostaje, a ja przy nim :evil: :roll:

wróce jak pójdzie spać, innego wyjścia nie widzę :o :roll:

 

buziaki dla Dawidka :D

na kawę wpadłam,

trudno, będę pić w samotności :(

 

Nie musisz w samotnosci, jestem z powrotem... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja też...

i jak było??

mąż przeżył?? :wink:

 

Przezyl, przezyl. Jemu sie z zyly leje jak z kranu. I caly czas patrzyl sie jak mu leci, ja tak nie moge. :x No ale w moja zyle sie wkluc to trzeba mistrza swiata no i wychodzi na to, ze tylko w dwoch miejscach w Krakowie potrafia mi pobrac krew. W Instytucie Pediatrii ( :wink: ) i w Diagnostyce na Kozlowku. Maz sie nie boi pobierania krwi, tylko zaciagnac go gdziekolwiek jest trudno. Teraz jeszcze musze go do lekarza umowic, zeby nie mial wyjscia. :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prawie??? Znaczy poza tym co robisz w domu robisz cos jeszcze??? :)

Piję kawkę i zaraz lecę... Jak mi sieę nie chcę. Praca popoludniowo-wieczorna ma podstawową wadę - wypada na czas sjesty :(

 

Prawie, bo ja pracuje w internecie... :lol: :lol: :lol: :lol: Tylko nie wiem, czy mam teraz tez usuwac te informacje? :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...