OK 27.06.2008 17:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2008 WBK Generalnie bank jak bank , ale te numerki na telefon to mi pasi - w Inteligo notorycznie szukałam karty kodów, teraz też nie wiem, gdzie jest następna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 27.06.2008 17:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2008 WBK Generalnie bank jak bank , ale te numerki na telefon to mi pasi - w Inteligo notorycznie szukałam karty kodów, teraz też nie wiem, gdzie jest następna No to jak juz nam te hasla, piny i wszystkie inne kody podasz, to w zasadzie telefon to juz drobiazg... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 27.06.2008 17:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2008 WBK Generalnie bank jak bank , ale te numerki na telefon to mi pasi - w Inteligo notorycznie szukałam karty kodów, teraz też nie wiem, gdzie jest następna No to jak juz nam te hasla, piny i wszystkie inne kody podasz, to w zasadzie telefon to juz drobiazg... Innych kodów nie ma - ID, pin i telefon Aha, no i manicure się nie niszczy od zdrapek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 27.06.2008 17:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2008 WBK Generalnie bank jak bank , ale te numerki na telefon to mi pasi - w Inteligo notorycznie szukałam karty kodów, teraz też nie wiem, gdzie jest następna No to jak juz nam te hasla, piny i wszystkie inne kody podasz, to w zasadzie telefon to juz drobiazg... Innych kodów nie ma - ID, pin i telefon Aha, no i manicure się nie niszczy od zdrapek Niszczy sie niszczy. Wlazi pod paznokcie... Ale w zasadzie jak nic na tym koncie nie masz to po co nam to wszystko? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 27.06.2008 17:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2008 WBK Generalnie bank jak bank , ale te numerki na telefon to mi pasi - w Inteligo notorycznie szukałam karty kodów, teraz też nie wiem, gdzie jest następna No to jak juz nam te hasla, piny i wszystkie inne kody podasz, to w zasadzie telefon to juz drobiazg... Innych kodów nie ma - ID, pin i telefon Aha, no i manicure się nie niszczy od zdrapek Niszczy sie niszczy. Wlazi pod paznokcie... Ale w zasadzie jak nic na tym koncie nie masz to po co nam to wszystko? No właśnie od zdrapek się niszczy, od otrzymywania smsów nie I od początku mówiłam, że najpierw trza by je zapełnić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 27.06.2008 18:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2008 To ja tak troszkę odbiegnę od tematu i jako przerywnik wrzucę coś a propos poprzedniego tematu rozmów - mianowicie mam na myśli dietę. Dostałam dzisiaj mailem coś, co mnie rozbawiło na dobre, więc moze i Wam doda dobrego humorku z okazji weekendu "Mam psa labradora i właśnie kupowałem worek Pedigree Pal w supermarkecie czekając w kolejce do kasy. Kobieta za mną zapytała czy mam psa (!). Bez zastanowienia odpowiedziałem, ze nie i właśnie ponownie rozpoczynam dietę Pedigree Pal. Chociaż nie powinienem, bo ostatnio wylądowałem w szpitalu. Ale zdołałem zgubić ponad 20 kg zanim obudziłem się na oddziale intensywnej terapii z rurami w większości moich otworów i z igłami w obydwu ramionach. Powiedziałem jej, że jest to w sumie idealna dieta i należy mieć zawsze wyładowane kieszenie bryłkami Pedigree Pal i zjadać jedną lub dwie gdy poczujesz głód. Jest to żywność zawierającą wszystkie składniki niezbędne do życia i mam zamiar znowu ja zastosować. Musze zaznaczyć, ze teraz wszyscy w kolejce byli oczarowani moją opowieścią, zwłaszcza wysoki facet za tą kobietą. Zszokowana, zapytała, czy dlatego wylądowałem na intensywnej terapii, bo zatrułem się pożywieniem dla psów? Powiedziałem jej, ze nie - ale usiadłem na ulicy, by wylizać sobie jajka i samochód mnie uderzył. Myślałem, ze trzeba będzie pomóc facetowi za nią wyjść ze sklepu, bo zataczał się ze śmiechu..." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 27.06.2008 18:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2008 To ja tak troszkę odbiegnę od tematu i jako przerywnik wrzucę coś a propos poprzedniego tematu rozmów - mianowicie mam na myśli dietę. Dostałam dzisiaj mailem coś, co mnie rozbawiło na dobre, więc moze i Wam doda dobrego humorku z okazji weekendu "Mam psa labradora i właśnie kupowałem worek Pedigree Pal w supermarkecie czekając w kolejce do kasy. Kobieta za mną zapytała czy mam psa (!). Bez zastanowienia odpowiedziałem, ze nie i właśnie ponownie rozpoczynam dietę Pedigree Pal. Chociaż nie powinienem, bo ostatnio wylądowałem w szpitalu. Ale zdołałem zgubić ponad 20 kg zanim obudziłem się na oddziale intensywnej terapii z rurami w większości moich otworów i z igłami w obydwu ramionach. Powiedziałem jej, że jest to w sumie idealna dieta i należy mieć zawsze wyładowane kieszenie bryłkami Pedigree Pal i zjadać jedną lub dwie gdy poczujesz głód. Jest to żywność zawierającą wszystkie składniki niezbędne do życia i mam zamiar znowu ja zastosować. Musze zaznaczyć, ze teraz wszyscy w kolejce byli oczarowani moją opowieścią, zwłaszcza wysoki facet za tą kobietą. Zszokowana, zapytała, czy dlatego wylądowałem na intensywnej terapii, bo zatrułem się pożywieniem dla psów? Powiedziałem jej, ze nie - ale usiadłem na ulicy, by wylizać sobie jajka i samochód mnie uderzył. Myślałem, ze trzeba będzie pomóc facetowi za nią wyjść ze sklepu, bo zataczał się ze śmiechu..." Dobrze, że leżę, bo też bym się zataczała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 27.06.2008 18:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2008 Litosci... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 27.06.2008 19:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2008 rewelacyjny tekst Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aaggaa 27.06.2008 19:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2008 kurnia ona gotowa była w to uwierzyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 27.06.2008 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2008 Witanko kobitki monia, tekst rewelacyjny...uśmiałam sie serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 27.06.2008 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2008 A gdzie sie Ania znowu podziala? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 27.06.2008 20:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2008 Cześć Amtla Ja się po pachy ubawiłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 27.06.2008 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2008 No mówię Wam, tam mnie rozbawiło, że do tej pory mi się dziób śmieje Mam tylko nadzieję, że Ania nie będzie miała za złe, że Jej zaśmiecam komentarze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 27.06.2008 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2008 Na pewno nie będzie miała za złe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 27.06.2008 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2008 Jak ja znam, to bedzie jej milo, ze o rozrywke dbamy... Tylko niech sie tu pojawi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 27.06.2008 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2008 A jak już śpi z Dawidkiem, to niech śpi - na zdrowie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magi 27.06.2008 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2008 chyba już nie bede probowac psiejskiej karmy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 27.06.2008 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2008 chyba już nie bede probowac psiejskiej karmy Psia karma nie szkodzi. Szkodzi lizanie sie po jajkach... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magi 27.06.2008 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2008 chyba już nie bede probowac psiejskiej karmy Psia karma nie szkodzi. Szkodzi lizanie sie po jajkach... no właśnie o tym mówię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.