malgos2 14.09.2008 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2008 Kurcze, Ania, ale nie katuj sie na sile. Takie znieczulenie to prawie wszedzie juz teraz standard. Wiem, ze ryzyko, ale to tak jak ze wszystkim jesli trafisz na niekompetentnych lekarzy czy pielegniarki. Ja juz zmykam, bo jutro musze wstac rano i dalej do dziela - pakowanie zycia w schowki i schoweczki. Walizki mam OK, ale cala reszta jeszcze wymaga dopracowania. W koncu ktos ma tu mieszkac jak nas nie bedzie, a najgorsze jest te pare drobiazgow, ktore trzeba zostawic na sam koniec. Zawsze sa najciezsze i zajmuja najwiecej miejsca. Trzymaj sie i nie daj sie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 14.09.2008 09:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2008 dobrze będzie, jak coś to zawsze się wie, że przynajmniej jest taka możliwość Pakuj się Malgos, pakuj się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 14.09.2008 15:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2008 Hej. Nie cierpie slowa "pakowac". Zeby to bylo chociaz tylko tak jak zwykle - walizka i po krzyku, to spoko, ale tu mamy pudla i pudelka jak przy przeprowadzce. Malz porobil podwojne sciany tu i owdzie i w tych scianach i na antresolach mamy kupe gratow. Kosmetyki, ksiazki, ciuchy malza, komputery, rowery... Ale powoli wychodzimy na prosta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 14.09.2008 15:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2008 Ania, współczuję, bo ja nie wiem co to ból. U mnie nic takiego nie było,chyba nie wytrzymałabym tyle z takim strasznym bólem, wolałabym znieczulenie. Małgoś, to Wy już na stałe zjeżdżacie do Polski? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 14.09.2008 18:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2008 było i minęło ból podbrzusza minął, skurcze też... wracamy dalej do czekania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magi77 14.09.2008 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2008 było i minęło ból podbrzusza minął, skurcze też... wracamy dalej do czekania Obyś nie czekała tyle co ja Trzymam za Was kciuki Nie mam czasu na forum niestety, bo co usiądę do kompa, to choćby Mała mocno spała, to zawsze się obudzi Ale poza tym jest kochana i dziś w nocy kończy 5 tygodni Aniu trzymaj się dzielnie i myśl pozytywnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TomKa 14.09.2008 19:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2008 Aniu, dzielna kobieto! Pozdrawiam Cię i ściskam serdecznie. Nadrobiłam zaległości i przeczytałam całe 3 strony aż wspomnienia odżyły . Oj, kiedy to wszystko było? Tak Aniu, to juz niedługo ... Trzymam kciuki!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 14.09.2008 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2008 czesc Aneczko, jak ja marze o tym zebys Ty juz urodzila to nasze malenstwo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 14.09.2008 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2008 Ania, współczuję, bo ja nie wiem co to ból. U mnie nic takiego nie było,chyba nie wytrzymałabym tyle z takim strasznym bólem, wolałabym znieczulenie. Małgoś, to Wy już na stałe zjeżdżacie do Polski? No, ja tez nie wiem, czy tak bym dala rade bez znieczulenia, szczegolnie, gdybym wiedziala, ze moge je dostac. Na stale to za duzo powiedziane - malz na 4 miesiace, a ja jeszcze nie wiem, na ile. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 15.09.2008 05:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2008 Cześć Nie wiem czy życzyc dnia spokojnego czy dnia rozwiązłego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 15.09.2008 05:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2008 cześć moze ten drugi rodzaj byłby bardziej pożądany? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 15.09.2008 05:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2008 Zalezy czy juz tfu... spakowana. I czy malz w gotowosci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 15.09.2008 06:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2008 dzień dobry pakować się będę, jak przyjdzie czas, wszystko przyszykowane, tylko do torby trzeba pochować w razie czego a teraz póki co jest mi lepiej, nawet krzyże ciut mniej bolą ale mamy pogodę, jeszcze bym co poszalała w ogródku.. a tu tak zimno, że nic nie robię tylko jem ale i tak uciekło mi prawie 2 kg... na całe szczęście Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ed-mar 15.09.2008 06:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2008 Aniu, ja przeżyłam dwa porody, przy pierwszej córci (6 lat) rodziłam bez znieczulenia, troche bardziej bolało, ale to przecież naturalne, a przy drugim (1 rok) miałam znieczulenie i nie czułam nic, ale że nie czułam nawet skurczów więc nie wiedziałam kiedy przeć i rodziło sie gorzej i dłużej (chociaz bez bóli)Więc jekbym miała doadzić, to to znieczulenie to wcale nie jest takie dobre. A poza tym życzę szybkiego, "bezbolesnego" i szcześliwego rozwiązania. Pozdrawiam PA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 15.09.2008 06:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2008 Aniu, ja przeżyłam dwa porody, przy pierwszej córci (6 lat) rodziłam bez znieczulenia, troche bardziej bolało, ale to przecież naturalne, a przy drugim (1 rok) miałam znieczulenie i nie czułam nic, ale że nie czułam nawet skurczów więc nie wiedziałam kiedy przeć i rodziło sie gorzej i dłużej (chociaz bez bóli) Więc jekbym miała doadzić, to to znieczulenie to wcale nie jest takie dobre. A poza tym życzę szybkiego, "bezbolesnego" i szcześliwego rozwiązania. Pozdrawiam PA dzięki, właśnie też tak słyszałam, że kobieta nie wie kiedy ma skurcz i nie wie kiedy przeć dlatego ja będę się starała rodzić bez znieczulenia, chyba że nie wytrzymam.. podczas porodu można zmienić zdanie, ostatnio błagałam o cesarkę po 20 godzinach spędzonych na porodówce... ale było juz za późno, bo się właśnie wtedy parte zaczynały... na zastrzyk też juz wtedy jest za późno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 15.09.2008 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2008 Aniu, trzymam kcuki, żeby poród przebiegł szybko i bez kompliacji Podobno przy drugim dzieciaczku rodzi się znacznie szybciej niż przy pierwszym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aga1401 15.09.2008 08:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2008 normalnie mamy tu porod rodzinny.ale fajnie.ja tez nie chcialam zzo,rodzilam ponad 24 h i stwierdzilam ze dam rade.balam sie wlasnie ze nie bede czuc kiedy przec i balam sie ze sie zle wkluja.duzo sie naczytalam w necie.moze niepotrzebnie. ale jakos poszlo.a bole krzyzowe sa przeokropne.potwierdzam.Aniu ale sie naczytasz.przezywamy razem z toba i udziela nam sie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda 34 15.09.2008 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2008 O rany, te porody muszą być straszne. Jednym z powodów dla których ciężko mi się zdecydować na dziecko jest strach przed porodem. ... Boją się, że wpadnę w jakąś panikę...Zastanawiam się czy się nie zdecydować na cesarkę na żądanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 15.09.2008 08:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2008 Ja mialam 2 naturalne, pierwszy troche trwal bo polozna nie zauwazyla ze dziecko jest zle ulozone, jak zmienila sie polozna wyczula co jest grane obrot dziecka i porod raz -dwa, Drugi byl zdecudowanie szybszy 2-3 godziny i po wszytskim. Pociesze Cie, ze drugi porod zwykle jest latwiejszy bo to co sie mialo rozejsc to juz rozeszlo sie w pierwszym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 15.09.2008 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2008 Przestan jak zobaczy sie dzicka to juz sie nie pamieta o jakimkolwiek bolu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.