Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Było PODDASZE, jest ogród i takie tam


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 14,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • DarioAS

    4062

  • malgos2

    1528

  • OK

    1104

  • monia i marek

    733

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

oj, ten rok też będzie obfity... :roll:

:lol: :lol: :lol:

 

Trzeba jeszcze Madzi faceta w końcu zorganizować, bo jeszcze tylko ona nam samotna i bezdzietna zostanie :roll:

 

Jak Kinia?

Wyzdrowiała już?

 

Nie znam takiego co by się dla Madzi nadał - a przydałoby się przydało... :wink:

 

A Kinia no cuż...dzisiaj nie obeszło się bez lekarza...tzn. tamten katar już minął ale od dzieci siostry co innego przywlekła...i kaszle poprostu strasznie brzydko... :-?

Gorączki nie ma na szczęście jeszcze ale ten kaszel mnie bardzo niepokoił i pojechałam na dyżur do Sierszy, bo weekend do tego... :roll:

Antybiotyk ma przepisany ale narazie mam nie podawać bo jeszcze nie miała - a jak raz dostanie to już potem co chwilę pewnie będzie miała, więc narazie leczymy się bez antybiotyku...

Syrobkami i tabletkami - mam nadzieję że obejdzie się bez antybiotyku i Kinia szybko z tego wyjdzie...

 

Nie wiem kiedy Was wkońcu odwiedzimy... :roll: :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uff. Dobrze, że z Dawidkiem wszystko w porzadku. Moze faktycznie to jakies ukaszenie nieszkodliwe lub liszaj. U nas tez sie to tak nazywa i tez dlugo schodzi. Nic sie nie robi tylko fatalnie wyglada. Czekamy na zdjecia w kiecce ;)

 

Podpisuje się, bo syrena sie włończyła... :roll: :wink: :wink:

A kiecka superowa... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzień dobry!!! przyszłam się przywitać i zaraz uciekam bo musze lecieć do kotłowni bo prawie wodę zagotowałam w piecu :-? chciałam mieć dzis powieszony karnisz no ale mój monsz "ma weekend" i nie wiem co tego wyjdzie!! a teraz sobie smacznie śpi z młodym a ja jak zwykle sprzątam!! ...nie, że się żalę :roll: :roll: :roll: :roll: :evil: :evil: :x :x
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja po calym tygodniu pracy uwielbiam takie nudne dni jak dzisiaj. Ze sniadaniem i obiadem nikt nas nie goni, ubrana w dresik, bez makijazu, moi panowie ogladaja film na dvd, a ja siedze obok przy kompie. Jedyny minus takich nudnych dni to taki, ze caly czas ruszamy szczekami (cukierki, mandarynki, orzeszki) i nabijamy sobie kg.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam jeszcze, ze w niedziele i w ogole we wszystkie wolne dni nikt i nic nie jest mnie w stanie wyciagnac z domu (nie liczac spacerow z psami, teraz maz wlasnie poszedl do lasu).

Markety czy kino albo knajpa to w wolny dzien dla mnie strata czasu. Nawet budujac sie w markecie budowlanym bylam moze z 3 razy i to z koniecznosci, bo plytki, ktore wynalazlam w necie byly do kupienia tylko w castoramie. Reszte kupowalismy u lokalnych sprzedawcow (wczesniej wybieralam wszystko w necie i jechalam juz z wybranym modelem) - wbrew pozora duzo taniej i masa godzin zaoszczedzonych, ktore mozna spedzic razem z rodzina

W swieta mielismy 16 dni wolnych i nie bylismy doslownie nigdzie nie liczac moich 4 wyjazdow na kilkadziesiat minut po zakupy, a w dodatku staralam kupic sie tyle i pomroozic zebym nie musiala jak najdluzej wyjezdzac z domu.

 

Moze komus wydaje sie dziwne moje zachowanie ale ja wlasnie tak odpoczywam i zbieram sily na nastepny tydzien w pracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

magpie101 wcale ci się nie dziwię,że nie masz ochoty na wyjazdy.Po całym tygodniu pracy też pewnie bym tylko siedziała w domku! no ale ja nie pracuje zawodowo, siedzę z prawie 2-letnim igorkiem w domu i każdy wyjazd to dla mnie normalnie coś wyjątkowego! zresztą ja bardzo lubie jeżdzić, no ale niedługo jedziemy z krzysiem na narty ale bez igorka, bo to wyjazd z pracy krzysia--- także to sobie odbijemy, mam nadzieję... :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8) 8) 8)

 

dawaj dawaj...różne ujęcia poproszę...na żywo nie dam rady zobaczyć to chociaż tak... :roll:

 

Gosia, nie ucieknie..

przyjedziesz, to zobaczysz :wink:

 

Edytko, to tylko kolor póki co, a co będzie dalej...

sama nie wiem :roll:

jeszcze mam czasu troszkę, więc myślę..

ale chcem diametralnej zmiany :roll: 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...