OK 26.10.2007 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2007 Puk, puk, to ja się dołączę i coś do kawki http://www.arionpolbak.com.pl/images/ciastka04.jpg Dzień dobry wszystkim Dario śledzę postępy od dłuższego czasu, ale z robotą i z wątkiem galopujesz tak, że trudno się wbić w temat Zanim coś zdążę skomentować, to właśnie następne coś Ci się zrobiło i temacik leci dalej. Podziwiam tempo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 26.10.2007 08:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2007 no, ja piłam miętę bo na zwykłą herbatę patrzeć nie mogłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
GosiaczekKr 26.10.2007 08:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2007 Oj jakie pyszności - no wiecie ja niedługo jak balon będę wyglądać - mniam...a co tam będę sie potem odchudzać...teraz mam ochote i koniec - zaraz męża po cos słodkiego wyślę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 26.10.2007 08:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2007 Jak ja mam na coś ochotę, to sobie natychmiast tłumaczę, że najwyraźniej mój organizm tego potrzebuje Hłe hłe, np. tabliczki czekolady, albo duuużych lodów potrzebuje bardzo regularnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Angelika 26.10.2007 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2007 Dziewczyny nie straszcie. A może to wynik nie tylko maleństwa, ale "dołożenie się" niesprzyjającej aury pogodowej? Angelika, Ty też?? No, no, no.. Nie, ja nie Ale jak się tego nasluchałam, to zaczynam się obawiac jak to będzie, gdy ja też Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 26.10.2007 08:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2007 Jak ja mam na coś ochotę, to sobie natychmiast tłumaczę, że najwyraźniej mój organizm tego potrzebuje Hłe hłe, np. tabliczki czekolady, albo duuużych lodów potrzebuje bardzo regularnie Ale to jest najprawdziwsza prawda Bo ja też tak sobie to tłumaczę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 26.10.2007 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2007 W końcu należy żyć w zgodzie z własnym ciałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Angelika 26.10.2007 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2007 Jak ja mam na coś ochotę, to sobie natychmiast tłumaczę, że najwyraźniej mój organizm tego potrzebuje Hłe hłe, np. tabliczki czekolady, albo duuużych lodów potrzebuje bardzo regularnie Ale to jest najprawdziwsza prawda Bo ja też tak sobie to tłumaczę... Ja tez, hihi. My to jednak podstępne bestie jestesmy. Ale ażsię boję pomyśleć, co będzie jak będę w ciąży, skoro teraz podjadam tyle słodkiego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 26.10.2007 09:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2007 OK, ja.. I Ty tu zawitałaś bardzo się cieszę z tego powodu to ja biorę francuskie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 26.10.2007 09:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2007 Jak ja mam na coś ochotę, to sobie natychmiast tłumaczę, że najwyraźniej mój organizm tego potrzebuje Hłe hłe, np. tabliczki czekolady, albo duuużych lodów potrzebuje bardzo regularnie Ale to jest najprawdziwsza prawda Bo ja też tak sobie to tłumaczę... Ja tez, hihi. My to jednak podstępne bestie jestesmy. Ale ażsię boję pomyśleć, co będzie jak będę w ciąży, skoro teraz podjadam tyle słodkiego. W ciąży może Ci się zmienić - na śledzie np. Jakie tam podstępne Bo że bestie, to fakt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 26.10.2007 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2007 OK, ja.. I Ty tu zawitałaś bardzo się cieszę z tego powodu to ja biorę francuskie Się od dawna przymierzałam, tylko się wbić nigdzie nie mogłam, a zaraz potem urywał mi się wątek Za szybka jesteś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 26.10.2007 09:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2007 ja też tak mam, ale mimo wszystko ciąża dużo szkód nie narobiła bo jest tak, że jestem nałogowcem ciastek i chipsów.. a w czasie ciaży to nic dla mnie smaku nie miało, to i nie jadłam zbyt wiele takich rzeczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 26.10.2007 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2007 Ja w ciąży niby przytyłam 20 kg ale sobie nie żałowałam niczego. za to teraz, po 3 latach prawie ważę niecałe 50 kg. I też w nosie mam fałdki, czy inne okrągłosci. Lubię jeść i już. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Angelika 26.10.2007 09:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2007 ja też tak mam, ale mimo wszystko ciąża dużo szkód nie narobiła bo jest tak, że jestem nałogowcem ciastek i chipsów.. a w czasie ciaży to nic dla mnie smaku nie miało, to i nie jadłam zbyt wiele takich rzeczy No to ja też tak będę chciala, chociaz obawiam się, że jeszcze może być inaczej, będęcały czas coś jadła w poszukiwaniu produktów które będą miały dla mnie smak. Ale to jeszcze przede mną. Teraz cały czas poświęcam budowie i nie ma za wiele czasu na jedzenie, ale za to jak wracam wieczorem, to pochłaniam wszystko i z takim zapełnionym żółądkiem spoczywam do łózia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 26.10.2007 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2007 Skąd ja to znam? Śniadanie o 21-ej, bo wcześniej nawet czasu nie ma, żeby głód poczuć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 26.10.2007 09:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2007 Przyszłam do Was bo dawno nie byłam a dziś jestem wnerwiona... własnie zeżarłam pół czekolady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magi77 26.10.2007 09:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2007 No to i ja się przyłączę do tych wyznań grzechów ja właśnie wypijam 2 herbatkę i pochłonęłam paczkę Bake Rollsów cebulowych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 26.10.2007 09:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2007 No dobra... zjadłam też pół paczki czekoladek z rumem ale jestem usprawiedliwiona bo mnie elektrycy wnerwiają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Angelika 26.10.2007 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2007 Ja Snickersa. Ale mam ochotę na rurki z adwokatem. A wogóle to zjadłabym sobie kebab, Boshe, nie pamiętam kiedy jadla ostatni raz takie świństwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 26.10.2007 10:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2007 Dlaczego kobietom zaesze poprawia humor czekolada czy chipsy a nie np ogórek? Zawsze byłyby mniejsze wyrzuty sumienia.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.