Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

komentarze do małego domku amonite


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 661
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

witam gratuluje podziwiam i troszeczke zazdroszcze :oops: Moja sytuacja jest nieco inna bo posiadam stara blisko 100 letnia drewniana chalupke do generalnego remontu ale gust i marzenia podobne!

 

 

Witam, miło mi, że pierwszy post na forum napisałaś u mnie w dzienniku :wink: , ale pozwoliłam sobie go przenieść przy pomocy EDZI do komentarzy :) Na pewno stary drewniany dom to wyzwanie, ale taki dom ma już duszę... Życzę powodzenia w remoncie i dużo radości z tym związanej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojjjjjjjjjjj jest :D

Lubię zielony kolor, ale najbardziej podobała mi się ta 3 :o - waniliowa 8)

 

Gratulacje z wykonania planu. Po Judycie będziesz drugą kobietą, która wybudowała sama dom...... no 2 którą znam 8) ( chociaż troszkę wirtualnie :oops: )

 

Brawo - i czy ktoś mówił, że nie jest wielki ? 8) :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amonite - kuchnie znalazłaś po prostu przecudne! :D

Dzięki Twoim obrazkom już wiem, jak będzie wyglądała moja własna prywatna kuchnia (nie ta dla gości) jak już zabiorę się kiedyś za jej remont - pomysł połączenia kuchni kaflowej z nowoczesną płytą ceramiczną jest znakomity, a i wygląda to pięknie! DZIĘKUJĘ!!! :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojjjjjjjjjjj jest :D

Lubię zielony kolor, ale najbardziej podobała mi się ta 3 :o - waniliowa 8)

 

Gratulacje z wykonania planu. Po Judycie będziesz drugą kobietą, która wybudowała sama dom...... no 2 którą znam 8) ( chociaż troszkę wirtualnie :oops: )

 

:lol: :lol: :lol:

 

Aguś, na razie to mało co tego domu widać, wiele się jeszcze może zdarzyć i raczej ciągle więcej we mnie niepokoju, niż radości. Ale nadzieja na wybudowanie i zamieszkanie we własnym domku nie gaśnie :wink: A co do tej wirtualności, to mam nadzieję, że się to zmieni :wink: :D

 

Mnie też się najbardziej podoba kuchnia nr 3 8) Tylko u mnie musi być połączona z piecem, jak np. kuchnia nr 1, która też mi się podoba... Ale kafle widzę u siebie waniliowe, czy też ecru (patrzyłam już na jedną ofertę takich kafli 8) , był tam właśnie kolor określony jako ecru - złamana biel). Zielone też są fajne, ale doszłam do wniosku, że na takiej małej przestrzeni jak u mnie, byłyby zbyt przytłaczające. Tak samo jak cegła, o której myślałam wcześniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amonite - kuchnie znalazłaś po prostu przecudne! :D

Dzięki Twoim obrazkom już wiem, jak będzie wyglądała moja własna prywatna kuchnia (nie ta dla gości) jak już zabiorę się kiedyś za jej remont - pomysł połączenia kuchni kaflowej z nowoczesną płytą ceramiczną jest znakomity, a i wygląda to pięknie! DZIĘKUJĘ!!! :D :D :D

 

Tak sobie właśnie myślałam, że te zdjęcia mogą być inspiracją nie tylko dla mnie :wink:

Płyta ceramiczna jest estetyczna i praktyczna, ale ja chyba będę miała gazową, zdarzają się u nas przerwy w dostawie prądu. Wolałabym ceramiczną, ale cóż... W dodatku muszę myśleć o miejscu na butlę, bo przecież gazu u nas nie ma i dłuuuugo nie będzie. A może jednak płyta elektryczna i awaryjny mały kocherek gazowy, żeby móc herbatę zrobić zanim się w kuchni rozpali? :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to trochę sobie odpoczniesz... ale fajnie... :)

 

a kuchnie piękne, na pewno spodobałyby się mojemu Sebastianowi :D

 

podobają mi się trzecia i ostatnia - super pomysł! :D

 

Twój małż lubi wiejskie klimaty? :wink: A ta trzecia kuchnia chyba rzeczywiście jest najładniejsza :)

 

 

Pozdrawiam wszystkie "czytaczki" mojego dziennika :) :) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

To moja pierwsza wizyta u ciebie w dzienniku - widzę, że szykuje się zgrabna mała wiejska chatka - bardzo ładny projekt i super pomysły na aranżację wnętrza - takie oderwanie sie od tych wszystkich nowoczesnych mebli :)

 

Pozdrawiam i trzymam kciuki za powodzenie budowy no i życzę Ci, by ekipa wytrwała do końca budowy - wiem jak to jest bo buduję podobnym systemem - tyle tylko, że budujemy we trzech a obecnie juz tylko we dwóch i wiem ile już miałem "kryzysów" budowlanych :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam i ja Ciebie u siebie :wink:

 

Wiejskie klimaty i pomysły na urządzenie domu bywają tańsze w realizacji, niż nowoczesne i modne aranżacje - co za szczęście, że mnie akurat te "wsiowe" bardziej się podobają :wink: 8) Wiem, że nie każdy gustuje w takich wnętrzach, ale w końcu urządzamy dom dla siebie, według własnych upodobań - i w tym jest cała frajda :D

 

Dzięki za miłe słowa i pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie właśnie myślałam, że te zdjęcia mogą być inspiracją nie tylko dla mnie :wink:

Płyta ceramiczna jest estetyczna i praktyczna, ale ja chyba będę miała gazową, zdarzają się u nas przerwy w dostawie prądu. Wolałabym ceramiczną, ale cóż... W dodatku muszę myśleć o miejscu na butlę, bo przecież gazu u nas nie ma i dłuuuugo nie będzie. A może jednak płyta elektryczna i awaryjny mały kocherek gazowy, żeby móc herbatę zrobić zanim się w kuchni rozpali? :wink:

Awaryjnie to ja bym jednak tę ceramiczną albo i indukcyjną, ale na pewno nie gazową. Dlatego, że:

- jak nie masz prądu, to po to masz tę kaflową, która wtedy wytwarza tę cudowną atmosferę;

- jeśli postawisz butlę gazową w bezpośredniej bliskości źródła ognia, jakim niewątpliwie jest kaflówka, to będzie to skrajnie niebezpieczne; nie rób tego dla własnego bezpieczeństwa;

- najprawdopodobniej przyzwyczaisz się do używania kuchni kaflowej, bo urzeknie Cię jej klimat, a wtedy nie ma obawy o wysokie koszty eksploatacji kuchenki elektrycznej, bo po prostu będzie bardzo rzadko używana. :wink:

Pozdrawiam cieplutko i pozostawiam temat do przemyślenia. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Depeesiu kochana :)

 

Właśnie z tą butlą gazową mam problem, ale na pewno stałaby z dala od pieca. Mówiąc "awaryjnie" miałam na myśli coś niezależnego od dostawy prądu. Bo np. przed wyjazdem do pracy (a niestety wstaję wcześnie rano i jadę 2 godziny) nie będzie czasu na rozpalanie pod kuchnią, a w razie braku prądu nie byłoby na czym nawet wody na herbatę zagotować. Dlatego napisałam żartobliwie o tym turystycznym kocherku z przenośną małą butlą :wink: Zawsze to jakieś zabezpieczenie :lol: Muszę nad tym jeszcze pogłówkować...

 

Może ktoś ma jeszcze jakiś inny pomysł?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amonite,

 

pięnie u Ciebie to malo powiedziane. Po prostu jak w bajce. Z niecierpliwością czekam na następne fotki z budowy i z ogrodu. Ogród wiosną pewnie wygląda niesamowicie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aguś nie było mnie prawie 4 miesiące...i co ja widze domek rośnie. Matko jakie piękne te piece kaflowe. Piękne to zbyt małe słowa. Bardzo chciałabym mieć takie w domu. Ale mój mąż kocha styl angielski. Wiec tworzymy swój tani angielski styl. Ale w kuchni dodatki będa na bank "wieśniackie" ;)

Kiedy patrzę na te piece to przypomina mi się dziecińskwo jak u babci na takim starym żeliwnym piecu piekliśmy podpłomyki. O mamo!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...