amonite 06.11.2007 17:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 Dzięki, EDZIA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amonite 06.11.2007 17:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 witam gratuluje podziwiam i troszeczke zazdroszcze Moja sytuacja jest nieco inna bo posiadam stara blisko 100 letnia drewniana chalupke do generalnego remontu ale gust i marzenia podobne! Witam, miło mi, że pierwszy post na forum napisałaś u mnie w dzienniku , ale pozwoliłam sobie go przenieść przy pomocy EDZI do komentarzy Na pewno stary drewniany dom to wyzwanie, ale taki dom ma już duszę... Życzę powodzenia w remoncie i dużo radości z tym związanej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 08.11.2007 22:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2007 Ojjjjjjjjjjj jest Lubię zielony kolor, ale najbardziej podobała mi się ta 3 - waniliowa Gratulacje z wykonania planu. Po Judycie będziesz drugą kobietą, która wybudowała sama dom...... no 2 którą znam ( chociaż troszkę wirtualnie ) Brawo - i czy ktoś mówił, że nie jest wielki ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 09.11.2007 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 Amonite - kuchnie znalazłaś po prostu przecudne! Dzięki Twoim obrazkom już wiem, jak będzie wyglądała moja własna prywatna kuchnia (nie ta dla gości) jak już zabiorę się kiedyś za jej remont - pomysł połączenia kuchni kaflowej z nowoczesną płytą ceramiczną jest znakomity, a i wygląda to pięknie! DZIĘKUJĘ!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasia 09.11.2007 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 no to trochę sobie odpoczniesz... ale fajnie... a kuchnie piękne, na pewno spodobałyby się mojemu Sebastianowi podobają mi się trzecia i ostatnia - super pomysł! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amonite 09.11.2007 12:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 Ojjjjjjjjjjj jest Lubię zielony kolor, ale najbardziej podobała mi się ta 3 - waniliowa Gratulacje z wykonania planu. Po Judycie będziesz drugą kobietą, która wybudowała sama dom...... no 2 którą znam ( chociaż troszkę wirtualnie ) Aguś, na razie to mało co tego domu widać, wiele się jeszcze może zdarzyć i raczej ciągle więcej we mnie niepokoju, niż radości. Ale nadzieja na wybudowanie i zamieszkanie we własnym domku nie gaśnie A co do tej wirtualności, to mam nadzieję, że się to zmieni Mnie też się najbardziej podoba kuchnia nr 3 Tylko u mnie musi być połączona z piecem, jak np. kuchnia nr 1, która też mi się podoba... Ale kafle widzę u siebie waniliowe, czy też ecru (patrzyłam już na jedną ofertę takich kafli , był tam właśnie kolor określony jako ecru - złamana biel). Zielone też są fajne, ale doszłam do wniosku, że na takiej małej przestrzeni jak u mnie, byłyby zbyt przytłaczające. Tak samo jak cegła, o której myślałam wcześniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amonite 09.11.2007 12:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 Amonite - kuchnie znalazłaś po prostu przecudne! Dzięki Twoim obrazkom już wiem, jak będzie wyglądała moja własna prywatna kuchnia (nie ta dla gości) jak już zabiorę się kiedyś za jej remont - pomysł połączenia kuchni kaflowej z nowoczesną płytą ceramiczną jest znakomity, a i wygląda to pięknie! DZIĘKUJĘ!!! Tak sobie właśnie myślałam, że te zdjęcia mogą być inspiracją nie tylko dla mnie Płyta ceramiczna jest estetyczna i praktyczna, ale ja chyba będę miała gazową, zdarzają się u nas przerwy w dostawie prądu. Wolałabym ceramiczną, ale cóż... W dodatku muszę myśleć o miejscu na butlę, bo przecież gazu u nas nie ma i dłuuuugo nie będzie. A może jednak płyta elektryczna i awaryjny mały kocherek gazowy, żeby móc herbatę zrobić zanim się w kuchni rozpali? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amonite 09.11.2007 12:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 no to trochę sobie odpoczniesz... ale fajnie... a kuchnie piękne, na pewno spodobałyby się mojemu Sebastianowi podobają mi się trzecia i ostatnia - super pomysł! Twój małż lubi wiejskie klimaty? A ta trzecia kuchnia chyba rzeczywiście jest najładniejsza Pozdrawiam wszystkie "czytaczki" mojego dziennika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasia 09.11.2007 13:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 lubi On to by najchętniej w ziemiance zamieszkał albo w innej drewnianej chacie... może kiedyś taką postawimy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
carringtontomas 09.11.2007 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 Witaj, To moja pierwsza wizyta u ciebie w dzienniku - widzę, że szykuje się zgrabna mała wiejska chatka - bardzo ładny projekt i super pomysły na aranżację wnętrza - takie oderwanie sie od tych wszystkich nowoczesnych mebli Pozdrawiam i trzymam kciuki za powodzenie budowy no i życzę Ci, by ekipa wytrwała do końca budowy - wiem jak to jest bo buduję podobnym systemem - tyle tylko, że budujemy we trzech a obecnie juz tylko we dwóch i wiem ile już miałem "kryzysów" budowlanych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amonite 09.11.2007 22:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2007 Witam i ja Ciebie u siebie Wiejskie klimaty i pomysły na urządzenie domu bywają tańsze w realizacji, niż nowoczesne i modne aranżacje - co za szczęście, że mnie akurat te "wsiowe" bardziej się podobają Wiem, że nie każdy gustuje w takich wnętrzach, ale w końcu urządzamy dom dla siebie, według własnych upodobań - i w tym jest cała frajda Dzięki za miłe słowa i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 10.11.2007 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2007 Tak sobie właśnie myślałam, że te zdjęcia mogą być inspiracją nie tylko dla mnie Płyta ceramiczna jest estetyczna i praktyczna, ale ja chyba będę miała gazową, zdarzają się u nas przerwy w dostawie prądu. Wolałabym ceramiczną, ale cóż... W dodatku muszę myśleć o miejscu na butlę, bo przecież gazu u nas nie ma i dłuuuugo nie będzie. A może jednak płyta elektryczna i awaryjny mały kocherek gazowy, żeby móc herbatę zrobić zanim się w kuchni rozpali? Awaryjnie to ja bym jednak tę ceramiczną albo i indukcyjną, ale na pewno nie gazową. Dlatego, że: - jak nie masz prądu, to po to masz tę kaflową, która wtedy wytwarza tę cudowną atmosferę; - jeśli postawisz butlę gazową w bezpośredniej bliskości źródła ognia, jakim niewątpliwie jest kaflówka, to będzie to skrajnie niebezpieczne; nie rób tego dla własnego bezpieczeństwa; - najprawdopodobniej przyzwyczaisz się do używania kuchni kaflowej, bo urzeknie Cię jej klimat, a wtedy nie ma obawy o wysokie koszty eksploatacji kuchenki elektrycznej, bo po prostu będzie bardzo rzadko używana. Pozdrawiam cieplutko i pozostawiam temat do przemyślenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amonite 10.11.2007 10:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2007 Dzięki Depeesiu kochana Właśnie z tą butlą gazową mam problem, ale na pewno stałaby z dala od pieca. Mówiąc "awaryjnie" miałam na myśli coś niezależnego od dostawy prądu. Bo np. przed wyjazdem do pracy (a niestety wstaję wcześnie rano i jadę 2 godziny) nie będzie czasu na rozpalanie pod kuchnią, a w razie braku prądu nie byłoby na czym nawet wody na herbatę zagotować. Dlatego napisałam żartobliwie o tym turystycznym kocherku z przenośną małą butlą Zawsze to jakieś zabezpieczenie Muszę nad tym jeszcze pogłówkować... Może ktoś ma jeszcze jakiś inny pomysł? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ilzan 10.11.2007 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2007 amonite wybrałaś bardzo ładny dom, a działkę masz wprost śliczną. Zazdroszczę ci tak zadbanego ogrodu. Na mojej niestety nie będę miała naturalnie takich pięknych roślin, bo jest wybitnie piaszczysta. No cóż iglaki i trawy sobie posadzę na tych moich wydmach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 11.11.2007 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2007 Amonite, pięnie u Ciebie to malo powiedziane. Po prostu jak w bajce. Z niecierpliwością czekam na następne fotki z budowy i z ogrodu. Ogród wiosną pewnie wygląda niesamowicie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amonite 11.11.2007 21:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2007 Dzięki EDZIA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amonite 11.11.2007 21:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2007 monia77w1, ilzan, dzięki za ciepłe słowa Piękny ogród można mieć wszędzie, trzeba tylko złapać tego bakcyla Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasia 12.11.2007 07:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2007 Amonite, widzę, że piękny piec sobie kompletujesz? PS. dwie godziny, żeby dojechać do pracy?! massakra! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Roksi 12.11.2007 13:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2007 Aguś nie było mnie prawie 4 miesiące...i co ja widze domek rośnie. Matko jakie piękne te piece kaflowe. Piękne to zbyt małe słowa. Bardzo chciałabym mieć takie w domu. Ale mój mąż kocha styl angielski. Wiec tworzymy swój tani angielski styl. Ale w kuchni dodatki będa na bank "wieśniackie" Kiedy patrzę na te piece to przypomina mi się dziecińskwo jak u babci na takim starym żeliwnym piecu piekliśmy podpłomyki. O mamo! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amonite 12.11.2007 19:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2007 Kiedy patrze na te piece to przypomina mi się dziecińskwo jak u babci na takim ztarym żeliuwnym piecu piekliśmy podpłomyki. O mamo! Roksi, zawsze na takie podpłomyki pieczone na blasze będziesz mogła przyjechać do mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.