Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Tanie płytki z hipermarketu


Anisia3

Recommended Posts

No właśnie. Czy ktos wie, co może mi grozić jak je położę na ścianie w łazience?

Pod koniec wykończeniówki, wiadomo kasy nie ma. Postawiliśmy np. na porządne podłogi i wydaliśmy sporo kasy na drewno, ale teraz kompletnie nie mam pieniędzy na nic. Chcialabym zrobić chociaż jedną łazienkę dla dzieci. Znalazłam w hipermarkecie tanie płytki. Nawet mi pasują, tym bardziej, że będą pomalowane szablonami. Tylko nie wiem, czy nie połamią mi się podaczs klejenia albo coś innego sie nie wydarzy. Ma ktoś może jakieś doświadczenia w tym temacie? :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja kuzynka z powodu oszczędności, ma wyłożone pół chałupy płytkami z Nomi, najtańszymi jakie były.

Wszystko ok, nawet przy układaniu fliziarz zbytnio nie marudził, że krzywe.

 

W starym mieszkaniu miałam podłogę w kuchni w terakocie z Nomi i przez parę lat użytkowania nic złego się z nią nie działo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, a tak realnie:

 

1) nie trzymają wymiarów - to jest najgorsze, bo różnice niekiedy dochodzą nawet do 5 mm na płytce (spotkałem się z takimi!)

 

2) są bardziej kruche = mniej odporne na uszkodzenia - terakota z Praktikera po 25 zł/m2 dawała się łamać jedną ręką (!!!)

 

3) różnią się odcieniem nawet w ramach tej samej partii - trzeba dokładnie przejrzeć wszystkie pudła z płytkami zanim zabierzesz je ze sklepu

 

Jeśli zaś niczego z powyższych nie stwierdzono, to kupuj i kładź o ile Ci się podobają :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja ma takie zdanie (i wiem co mówię)

Żeby stwierdzić czy są to płytki dobrej jakości trzeba się przyjrzeć kto je konkretnie wyprodukował.

Wielu polskich producentów robi płytki specjalnie dla marketów i to wcale nie gorszej jakości niż ich inne "rynkowe" produkty.

Cena jest niższa bo ilości które odbierają markety są o wiele większe niż odbiory kilku dużych hurtowni razem wziętych.

A do tego dochodzą jeszcze bonusy i np. tzw bilbordy. Płytki promowane w specjalny sposób w gazetka itp z oczywiście odpowiednią ceną.

Proszą o podanie konkretnej nazwy to wypowiem się szerzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zabawne, że w dzisiejszych czasach są jeszcze tacy, którzy myślą że logo producenta cokolwiek gwarantuje. Otóż ono nie gwarantuje zupełnie nic, i tak musisz sprawdzać każdą paczkę po kolei żeby nie wcisnęli Ci bubla!

 

Sprawdzenie każdej paczki to za mało trzeba sprawdzić każdą płytkę :lol:

 

To dopiero jest zabawne :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bratowa położyła 4 lata temu tanie płytki i jest bardzo zadowolona. Na ścianę kosztowały ok. 20zł (ciągle są dostępne), na podłogę ceny nie pamiętam, ale też było niedrogo. Łazienka wygląda całkiem ładnie.

Ja również nie chciałam dużo wydawać na remont, bo wiedziałam, że wcześniej czy później będę budowała domek, więc płytki do kuchni i łazienki kupowałam na resztkach z 50% rabatem. Ale pomieszczenia w mieszkaniu mam naprawdę maleńkie (łazienka 3,5m2). Jeśli masz małe powierzchnie do wykończenia to polecam mój sposób.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystki kafelki kupowałam w supermarkecie, najtańsze- na ściany w łazience- 22ł /m2

najdroższe- gres na podłogę w kuchni 45 zł /m2

nie ma sie do czego przyczepić

 

polecam:

- sprawdzać nr partii na opakowaniu ( różne numery partii mogą sie różnic odcieniem)

- kupować polskie produkty ( np włoskie normy są mniej rygorystyczne jeżeli chodzi o odchyłki wymiarów)

- kupować wysokie klasy ścieralności

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My kupiliśmy na podłogę z NOMI. Są grube, wyglądają bardzo solidnie.Kosztowały 34.00 zł/m2.- dopiero będziemy kłaść.

W łazience mamy Tubądzin. A co do tych to jestem zaskoczona. Ciemne mają trochę inny wymiar niż jasne i na dodatek niektóre różnią się odcieniem :-?

Po położeniu fugi nie jest źle, ale...Dodam, że Tubądzin nie jest z marketu, ale od producenta :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka lat temu kupowałam Tubądzin i Opoczno I gat. w salonach firmowych: jedne i drugie nie trzymały wymiaru i były "pofalowane"i majster strasznie bluźnił.

Teraz, jeśli spotkam w markecie takie które bedą mi się podobaly, to na pewno kupię, bo nie mam gwarancji, że te z salonu będą lepsze, a na pewno będą droższe.

Należy zwracać uwage na klasę ścieralności, szczególnie dla tych kładzionych w kuchni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

anisia, jeśli już tak bardzo chcesz, to kup sobie kilka płytek na próbę i przetestuj w domu (ja tak robiłam choćby dlatego, żeby sprawdzić jaki kolor mają płytki w świetle "domowym"). Mam w domu kafle i z solonów łazienkowych i z Castoramy i nie widzę między nimi żadnej różnicy w użytkowaniu. Te z salonów firmowych też potrafią być do niczego...Kupuj kobieto takie jakie Ci się podobają i na jakie masz kasę :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WITAM WSZYSTKICH,

JAK TAK JUZ DEBATUJEMY NA TEMAT KAFLI CZY Z MARKETU CZY NIE TO CO POWIECIE NA GRES CHŃSKI Z CASTRAMY,OBI ITD ZA 29,90ZŁ!!!

 

MÓJ ZNAJOMY GO POŁOŻYŁ W SALONIE KUCHNI I WYGLĄDA CAŁKIEM NIEŻLE!!!

 

SAMA ZACZĘŁAM SIĘ ZASTANAWIAĆ CZY WYDAĆ ZA METR 29,90 CZ 100,00

 

CZEKAM NA WASZE OPINIE.

 

POZDRAWIAM :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gabula,ja sprawdzałam wszystko co możliwe, kolor, ścieralność (papier ścierny i jazda po gresiku :wink: ), odporność na plamy-krew, pastę do butów, soki...nawet mrozodporność po swojemu sprawdzałam, wsadzając kafle do...zamrażalnika a potem polewając je wrzątkiem :lol: czego, to goopi człowiek, znaczy się pomysłowy nie wymyśli :roll: 8) :wink:

ASIAIZBYSZEK testuj, testuj i jeszcze raz testuj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...