Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 6,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

  • 2 weeks później...

Witam,

walczę z projektem remontu starego drewnianego domku o babci i co chwila wychodzą jakieś nowe problemy. Obecnie próbuje rozplanować schody na poddasze, poddasze jest nowe (nowa konstrukcja dachu) więc do tej pory nie było żadnych schodów. Mam mało miejsca na schody a dodatkowo krokwie oparte są bezpośrednio na zewnętrznych ścianach (bez ścian kolankowych) które są dość niskie co dodatkowo ogranicza możliwości.

Żeby lepiej zobrazować załączam mój pomysł poniżej, schody oraz rzut wiatrołapu w którym chce je umieścić. Co myślicie o takim rozwiązaniu, schody nie są wymiarowe (troszkę za wysokie i za wąskie stopnie), a dodatkowo pierwszy schodek wraz ze spocznikiem ma 60 cm szerokości (nie wiem czy to nie za mało zwłaszcza jak będe chciał coś wnieść na górę).

 

Z góry dzięki za wszelkie podpowiedzi :)

Schody.jpg

Rzut.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za całość schodów, robiła jedna firma zapłaciłem 17 tys. Stopnie dębowe grubości 5cm, klejone i barwione. Jak dla mnie po kilku latach wciąż OK. Schody są użytkowane bez większych zabiegów o ich wygląd. Przy dzieciach nie mamy na to większego wpływu. Niejednokrotnie coś leciało i bardziej bałem się o okno niż o same trepy. Sama konstrukcja stabilna, lecz lekko drżąca. Ja schodzę i wchodzę normalnie, ale moja 19 letnia córcia potrafi lecieć po nich... sam nie wiem jak to określić... zresztą synowi 9 lat też nic nie brakuje. Ogólnie schody na OK.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może coś takiego

Na wejściu mają taką samą szerokość jak dalej

Jeśli dasz nosek 3cm stopień będzie miał 24,2cm głębokości

[ATTACH=CONFIG]355163[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]355164[/ATTACH]

To chyba odpowiedź na mój post ( administrator przeniósł mój temat i nie mogłem odnaleźć). Twoja propozycja wygląda fajnie tylko chodzi mi o wysokość. Ten trzeci stopień licząc od dołu może być za wysoki bo przy ścianie jest ok 235 CM. Po wejściu na ten stopień zostanie ok 180 do sufitu. No nic chyba najlepiej będzie wstrzymać się do wykonania docieplenia sufitu i wtedy dokładnie wymierzyć czy takie schody wejdą inaczej będę musiał wrócić do swojej propozycji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich :) Jestem na etapie planowania schodów na poddasze. Nie mamy niestety wiele przestrzeni na to przeznaczonej, z uwagi na fakt, iż poddasze pierwotnie było nieużytkowe i zaplanowana była jedynie drabinka:) Otwór w suficie jest maksymalnej wielkości i nic więcej z tego nie wyciśniemy niestety. Wszystko jest tak, jak na załączonym obrazku :) Jakie schody najlepiej zamontować? Myślałam o schodach na konstrukcji metalowej (dokładnie takiej jak ostatnia realizacja LasekD :) Czy takie rozwiązanie wchodzi tu w grę? Czy może lepiej całe drewniane? Wiem, że miejsca jest mało, więc dopuszczam myśl, że nie będą to schody specjalnie wygodne. Mają to być schody na poddasze, które nie będzie bardzo często używane, więc musimy iść na jakieś "ustępstwa" .Będę wdzięczna za wszelkie rady opinie i podpowiedzi :)

Czy ktoś może polecić firmy z okolic Wrocławia? (zarówno jeśli chodzi o schody całe drewniane jak i na konstrukcji metalowej). Dziękuję:)

IMG_20151005_190103937.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Per*hod po tym jak zaczęłam szukać ekip myślę, że to może być prawda ;) Terminy długie, wycen brak i tak jakby bardziej klient biega za wykonawcą niż na odwrót.

 

No a co się dziwić jak nie ma ludzi od pracy, od roku szukam dodatkowego stolarza - nikt się nie zgłosił.

Druga sprawa, że część zleceń jest na tyle skomplikowana i pracochłonna, że nie da się na tym specjalnie zarobić, bo są inne - łatwiejsze, szybsze i większe zlecenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdzie taki stolarz ma się nauczyć stolarstwa, skoro nie ma szkół zawodowych?

Stolarz wyrobnik robi kuchnie skręcając formatki, więc po co będzie pchał się w prawdziwe drewno. A artysta ma zwykle swoją pracownię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potrzebny zapaleniec, ktoś kto chętnie będzie się uczył od podstaw, a potem, gdy uzna, że już się nauczył wystarczająco nie ucieknie pracować na własny szczot.

Kiedyś istnieli uczniowie, potem zdawali egzaminy na czeladnika, wreszcie na mistrza i wiadomo było u kogo zamawiało się stolarkę, mebel lub schody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...