Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

czy to możliwe, aby po 30-tce znaleźć sensownego faceta ???


michall.m

Recommended Posts

tak się zastanawiam i tracę nadzieję....nie to, żebym jakoś biadoliła, bo sama się rozwiodłam=zrezygnowałam z męża ( aprzystojny był, oj tak,tak), ale nie bez powodu...

i tak sobie myslę czy istnieje jeszcze cień szansy, że znajdę sobie sensownego=normalnego partnera, niekoniecznie meża (już bym tego nie chciała), aaa najwazniejsze: mam dziecko, wiec szanse jeszcze spadają :wink: ...

napiszcie co o tym sądzicie, a może Wasze znajome/mi, byli w podobnej sytuacji ???

 

eee... jakoś tak za oknem buro, w pracy troszkę luzu, a na działkę do nowego domku nie mam z kim pojechać 8) i stąd te moje przemyslenia-marudzenia...

 

Pzd,

Ania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 164
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Skoro przed 30-tką nie można to dlaczego wiek miałby to zmienić?

Mój znajomy ma raka. Chodzę po domu i ryczę - czy to normalne?

Moje dziecko jest alergikiem. Nie mogę wrócić do pracy bo dzieciak jest bez przerwy chory. Jestem totalnie zmęczona. Ciągnę bo muszę.

Masz pracę, zdrowe dziecko i nowy dom. Czego chcesz jeszcze? Przestań użalać się nad sobą.

jj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na takie pytanie nikt nie zna odpowiedzi...

a że po trzydziestece? że z dzieckiem? To przecież nie jest ważne jeśli pojawia się uczucie (bo zakładam że tylko o takim związku myślisz - a nie typowo "usługowym"...

daj sobie czas i szanse (siedząc w domu czy w internecie szanse spadają)...

 

Dam ci przykłąd mojej koleżanki - obrazki z kilku różnych wiosen:

wiosna 1 - zakochana para narzeczonych, cudowni teściowie, nowy dom, wspanałe plany...

wiosna 2,3 - mąż bije ją kijem basebolowym, wypedza z domu w środku nocy (rodzina lekarzy, elita znaczy) - teść pomaga synowi - wprowadza się do ich domu i śpi w jej łóżku, ogołacają mieszkanie - robią z niej wariatkę

wiosna 4,5 - ocalała, zamyka tamten przedział życia, poznaje cudownego człowieka - choć już bardzo ostrożnie...

wiosna 6 - rodzi jej się córeczka - ma cudowny, bezpieczny dom - czasem ma tylko nocne koszmary...czasem b. mąż dzwoni i proponuje przyjaźń...

 

trzymam kciuki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest możliwe, żeby po 30-stce spotkać sensownego faceta.

Mojego męża poznałam gdy miałam 30 lat, on - 28 (ja niby "stara panna" wtedy byłam, on - niby "stary kawaler" :lol: ). 3 lata później wzięliśmy ślub. Absolutnie nie wiązaliśmy się z przymusu, żeby być z kimkolwiek. Po prostu trafiłam na fantastycznego człowieka i trudno było sie oprzeć wizji małżeństwa :D

 

Pamietam, że miałam kiedyś w banku klienta - kawalaera, rocznik 1939, który brał kredyt studencki (miał wtedy dobrze ponad 60 lat) i mawiał "bo proszę Pani, na naukę i na miłość nigdy nie jest za późno".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mozliwe na pewno :)

Natomiast sadze ze jednak duzo trudniejsze niz znalezienie sensownego faceta w wieku 20 -25 lat :)

 

No bo jak jakis sensowny to dawno "klepniety" :) - czy to w wolnym zwiazku czy to w malzenstwie.

Jak po 30 nie zonaty (czy tam nie zwiazany z nikim) - to tak delikatnie mozna sobie zadac pytanie - "a czemu nie?" :wink: ***

Jak "z odzysku" - to raz ze moglo byc cos nie halo z nim, a jesli nie z nim to moze miec jakies fobie i traumy w temacie bycia z kims , a jesli wszystko ok - to mozemy miec pecha i ten ktos jest super ale np. ma nieznosne dzieci ktore nas serdecznie nienawidza i zrobia wszystko zeby "tatus wrocil do mamusi" :) :wink: ***

 

 

***

sa oczywiscie faceci (kobiety tez) ktorzy byli dlugo w zwiazku i np nagle cos sie stalo ze przestali byc - np. uznali ze cos wygaslo, ze wpadli w rutyne (blablabla :wink: ) i mieli odwage zeby to przerwac i poszukac kogos naprawde stworzonego dla nich a nie tkwic w byle czym ze strachu przed samotnoscia :)

Są zonaci (i zonate) ktorym malzenstwo sie nie udalo ale nie maja zadnych traum z tego powodu, byly maz i eks zona nie wydzwaniaja po nocach i nie szantazuja ze sie posiekaja siekiera jesli on/ona nie przyjedzie, oraz mile dzieci ktore rozumieja ze mamusia i tatus duzo lepiej sie czuja nie bedac ze soba .

 

I sadze ze takich osob nalezy szukac :)

Oceniac szans takich poszukiwan - nie podejmuje sie :) [ale znam osoby co znalazly :)]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak się zastanawiam i tracę nadzieję....nie to, żebym jakoś biadoliła, bo sama się rozwiodłam=zrezygnowałam z męża ( aprzystojny był, oj tak,tak), ale nie bez powodu...

i tak sobie myslę czy istnieje jeszcze cień szansy, że znajdę sobie sensownego=normalnego partnera, niekoniecznie meża (już bym tego nie chciała), aaa najwazniejsze: mam dziecko, wiec szanse jeszcze spadają :wink: ...

napiszcie co o tym sądzicie, a może Wasze znajome/mi, byli w podobnej sytuacji ???

 

eee... jakoś tak za oknem buro, w pracy troszkę luzu, a na działkę do nowego domku nie mam z kim pojechać 8) i stąd te moje przemyslenia-marudzenia...

 

Pzd,

Ania

 

To jest bardzo możliwe!!! 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ave!, domek sobie stoi, wsród wybujałych chwastów...niestety, wczoraj dostałam zawiadomienie z naszgo starostwa, że jest pozwolenie na budowę linii energetycznej (przypominam, że na prąd czekam już rok)...

 

Poza tym niestety z powodu natłoku pracy nie czesto tam jeżdżę, zbieram forsinkę na łazienkę...

i widzisz jakie mnie myśli dopadają....połówki mi sie zachciewa :wink:

pozdrawiam cie serdecznie i napisz coś o swoim domku, a moze jakis link do zdjęć? :p

ania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję wszystkim za słowa otuchy....

no faktycznie z tym internetem i siedzeniem w domu :-? ...muszę się zastanowić, a i sygnały zacznę wysyłać :wink:

 

Ania

Ania, z tym wysyłaniem sygnałów, to radzę uważać

determinacja, wynikająca z zachowania, połączona z desperacją w oczach, mogą działać odstraszająco :D :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...