Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

nawet nie zauważyłem kiedy minęła mi 30, tylko czasami jak coś mnie napadnie to sobie myślę o tym jaki stary już jestem :D generalnie nie jest tak źle, choć czasami mógłby czas lecieć trochę wolnej, zwłaszcza w czasie urlopu :D :D

pozdrawiam

m.

  • Odpowiedzi 58
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Apropo wyglądania na mniej lub więcej niż się ma.

Mój mąż zawsze (tzn odkąd go znam czyli od 11 lat) wyglądał na starszego (a ja na młodszą niż miałam w rzeczywistości). Różni ludzie dziwili się, że mam takiego "starego" męża oraz, że on ma taką "młodą" żonę. Pamiętam gdy kiedyś o moim 27 letnim mężu ktoś powiedział "...ten facet koło 40-stki". Mojego męża zatkało. Wyglądał wtedy na jakieś 35 :D A teraz w końcu wygląda na tyle ile ma i przez dobrych kilka lat tak już zostanie (to rodzinne - jego ojciec też tak miał).

i ja mam wrażenie, że fajniejsze życie zaczęło sie po 30. Urodziny były fajne, kolejne były przeplakane...ale od tamtej pory bezstresowo :) i tak mija kolejny rok. mam ten komfort wyglądania młodo, zazwyczaj ludzie się dziwią, że syn taki duży.

Moje koleżanki po 40 twierdzą, że będzie jeszcze lepiej :) dom wykończony, dzieci starsze i luuuuuuz :)

 

Jednak lepiej ma mój mąż, który obecnie skończył 35 lat, wygląda na 20. Tuż po urodzeniu się syna (7 lat temu) ktoś zapukał do naszych drzwi. My z dzieckiem na ręku ... i ktoś zapytał mojego męża: przepraszam, są rodzice w domu?

pękaliśmy ze śmiechu :)

 

zgadzam sie, chata stoi, dziecko duze, i luz...nareszcie

Ten "cudowny" dzien jeszcze przede mna .... :lol: [ ale juz niedlugo, oj niedlugo...]

...

W tym roku ??

Rówieśniczko :lol: :lol: :lol:

 

Tak chciałbyś - jesteś młodszy :) :wink:

 

Sebo8877

Trzydziestka przechodzi bezboleśnie. Gorzej z 40ką. To już przygnębia o ile się ma czas myśleć...
W moim przypadku jedyną zauważalną różnicą po 30-stce była większa potrzeba snu i ciągle postępująca zmiana brzuszka na gorsze (jak to zauważył Barbossa). Reszta to same plusy. :D

Hmm, na mnie piorunujące wrażenie zrobiło ćwierć wieku. I chyba całkiem poważnie rozważałam ślady Iwetty, bo przecież takie próchna 25-letnie nie bardzo mają rajcę bytu. :D :wink:

 

Trzydziestki nie zauważyłam. Za bardzo byłam zajęta pełnią życia. :)

 

Do tej pory mam jakieś problemy z zauważeniem :D

Trzydziestka przechodzi bezboleśnie. Gorzej z 40ką. To już przygnębia o ile się ma czas myśleć...

Bzdura!!! Kiedy kończyłam 30-tkę trochę mną miotnęło - psiak kość, to już ...dzieści lat :evil: To było - 15 lat temu :o, a ja tego nie zauważam. Mając 41 zaczęłam uczyć się jazdy konnej, a skoro w miarę dobrze radzę sobie z żywymi końmi to stwierdziłam, że i z mechanicznymi sobie poradzę - w październiku zapisuję się na kurs jazdy. No i najważniejsze - bardzo poważnie przymierzam się do budowy domu :p

Zaczynać życie można po 20-ce, 30-ce, 40-ce etc,etc, można też w wieku 20, 30 czy 40 lat być stetryczałym(ą) staruchem(ą). Wszystko zależy od nas :p

Pozdrawiam

Ten "cudowny" dzien jeszcze przede mna .... :lol: [ ale juz niedlugo, oj niedlugo...]

...

W tym roku ??

Rówieśniczko :lol: :lol: :lol:

 

Tak chciałbyś - jesteś młodszy :) :wink:

 

Sebo8877

Może kilka dni :D

 

Ale zielona ma wiecznie 18lat a ja sie starzeje :x

30-tka ? To dla faceta najlepszy wiek !!!

Bardzo lubię moje 36 lat i czekam na 40-tkę - to fajny wiek dla kobiety :):)

A ja czasami zapominam ile mam lat. Jadę metrem albo idę po mieście i widzę fajnego mężczyznę, chwilę zawieszę na nim oko. Jest dobrze zbudowany, przystojny, fajnie ubrany, młody.....no właśnie - dociera wtedy do mnie, że ten fajny mężczyzna jest jakieś 7 lat ode mnie młodszy a o mnie sobie myśli "baba w średnim wieku" :(

Zawsze się dziwiłam, że kobietom się podobają młodsi mężczyźni. Teraz już je rozumiem :D

A ja czasami zapominam ile mam lat. Jadę metrem albo idę po mieście i widzę fajnego mężczyznę, chwilę zawieszę na nim oko. Jest dobrze zbudowany, przystojny, fajnie ubrany, młody.....no właśnie - dociera wtedy do mnie, że ten fajny mężczyzna jest jakieś 7 lat ode mnie młodszy a o mnie sobie myśli "baba w średnim wieku" :(

Zawsze się dziwiłam, że kobietom się podobają młodsi mężczyźni. Teraz już je rozumiem :D

 

:D a może on sobie myśli "ummm.... niezła sztuka" :wink:

Nie słyszałaś nigdy że facetów w pewnym wieku bardziej kręcą starsze i dojrzałe kobiety? :)

No panowie, wypowiadać sie tu!:)

A mnie jakoś tak się dzieje, że z wiekiem podobają mi się faceci starsi, znaczy w okolicach mojego wieku, lub więcej.

Siedem lat młodszy, czyli 23 lata :roll: .............................szczyl 8)

Najśmieszniejsze, jak mnie taki próbuje poderwać :D

Nie ma to jak zadbany facet po trzydziestce....(z naciskiem na "po")

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...