blejohnlocke 04.08.2007 07:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2007 Nie pisałbym tego postu, gdyby dolegliwosctrwala kilka godzin, a nie trzeci juz dzien. Problem polea na tym ze mam rozwolnienie i nie dzialaja zadne leki jakie mam pod reka. Bralem wszystko: od smecty, przez gastrolit i jakis tam jeszcze dziwny lek po miętę i ziolowe herbatki. Dzisiaj wzialem nawet krople zoladkowe bo juz nie weim co to moze byc. Pierwszego dnia bylem mocno odwodniony ale jakos sobie z tym poradzilem, kolejny dzien byl niby spokojny bo normalnie funkcjonowalem i jadlem, ale ciagle sram ta zadka packa jak niemowlak. Czuje sie troche oslabiony. Puki co nie zamierzam jeszcze isc do lekarza tylko wyprobowac jakies jeszcze srodki. Jesli ktos mial cos takiego albo chcialby miec i jest na to przygotowany to niech mi odpisze, błagam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
selimm 04.08.2007 07:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2007 no dobra ulituje sie i odpisze ...chyba masz raka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 04.08.2007 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2007 Nie pisałbym tego postu, gdyby dolegliwosctrwala kilka godzin, a nie trzeci juz dzien. jak masz 3 dzien takie dolegliwosci to nie zachowuj sie jak dziecko tylko pedem do lekarza!!!! odwodnienie organizmu (czy powazne zatrucie) moze byc bardzo niebezpieczne i naprawde przez internet NIKT CIE NIE WYLECZY!!!!! a dobre rady "cioci krysi" moga tylko zaszkodzic!!!! PÓki co nie zamierzam jeszcze isc do lekarza tylko wyprobowac jakies jeszcze srodki Załamka... jakie "srodki" chcesz wyprobowac? Środki szybkiego reagowania personelu medycznego na intensywnej terapi w szpitalu???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
blejohnlocke 04.08.2007 08:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2007 Lekarz mi za wiele nie pomoże, pewnie tez zaleci mi picie smecty i nic wiecej. Ja potrzebuje pomocy od kogos, kto juz kiedys mial cos takiego.A odwodnic sie raczej nie odwodnie. Jakos sobie po malutku radze. Pije duzo wody, biore jakies witaminki, troche powerade'a, tiger do obiadu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 04.08.2007 08:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2007 Lekarz mi za wiele nie pomoże, pewnie tez zaleci mi picie smecty i nic wiecej. Ja potrzebuje pomocy od kogos, kto juz kiedys mial cos takiego. A odwodnic sie raczej nie odwodnie. Jakos sobie po malutku radze. Pije duzo wody, biore jakies witaminki, troche powerade'a, tiger do obiadu. Zmien lekarza skoro masz takie doswiadczenia. Moze ci ktos pomoze na forum i moze uwazasz ze taka forma leczenia domowymi sposobami i via net - jest przy tak juz nasilonym problemie -prawidlowa - ja uwazam ze robisz totalna glupote i naprawde moze sie to skonczyc bardzo nieciekawie ale to twoj problem , nie moj zycze zdrowia ps. tekst o power i tigerze do obiadu kaze mi sie zatsanawiac czy po prostu nie robisz sobie (z nudy ?) po rpostu zartow piszac taki post Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość elutek 04.08.2007 09:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2007 jestem pewna, że to nic groźnego - mam to kilka razy w miesiącu ciagle sram ta zadka packa zakładam wtedy pampersa i funkcjonuję normalnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Włodek W. 04.08.2007 10:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2007 Uwaga w tym państwie w którym żyjemy .Za udzielanie porad lekarskich, grozi więzienie ,jeżeli nie mamy uprawnień ( O.. 1984) Nawet jeżeli powiemy: Na żołądek najlepsza nalewka z orzecha włoskiego zbieranego w maju, jak jest jeszcze mleko w środku. Kroi się w plasty ,zalewa wódką lub spirytusem czekamy dwa tygodnie w ciemnym miejsu .Odcedzamy.Wlewamy do szklanego ciemnego szkła .I używamy w miarę potrzeby. Nawet zatrucia przechodza. Spróbowałem raz i tak już ponad 10 lat to robię . Stary sposób Babuni Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mazepa 04.08.2007 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2007 Mnie na takie rewelacje żołądkowe pomaga cola lub mocna gorzka herbata i dużo snu. Mąż leczy wszystko "klinem". A czy wiesz, co Ci zaszkodziło? Może zmiana klimatu, wody, jedzenia... Jesteś u siebie czy na wyjeździe? Znajdź przyczynę a będzie łatwiej o "odtrutkę". Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 04.08.2007 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2007 Uwaga w tym państwie w którym żyjemy .Za udzielanie porad lekarskich, grozi więzienie ,jeżeli nie mamy uprawnień ( O.. 1984) Nawet jeżeli powiemy: Na żołądek najlepsza nalewka z orzecha włoskiego zbieranego w maju, jak jest jeszcze mleko w środku. Kroi się w plasty ,zalewa wódką lub spirytusem czekamy dwa tygodnie w ciemnym miejsu .Odcedzamy.Wlewamy do szklanego ciemnego szkła .I używamy w miarę potrzeby. Nawet zatrucia przechodza. Spróbowałem raz i tak już ponad 10 lat to robię . Stary sposób Babuni Pozdr. Owszem. Jedyne skuteczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mazepa 04.08.2007 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2007 Jeszcze coś sobie przypomniałam! Biegunkę zatrzymuje marchwianka: kilka marchewek ugotować na papkę, trochę posolić i...bez marudzenia zjeść. Wiem, że obrzydliwe, ale skuteczne. Aha, do tego nadaje się tylko stara marchew, nie młoda nowalijka. Smacznego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
danap 05.08.2007 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2007 suszone borówki dobrze działaja apropo smecty moja pani doktor ostatnio wytłumaczyła mi ze bez sensu męczę się pijąc smectę (jest obrzydliwa) zrobiła cały wywod łączne z grafikąoszczędze Wam tego, przedstawię wniosek końcowy. smecta działa tylko na dzieci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anna99 06.08.2007 06:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2007 Stara rada (było to ponad ćwierć wieku temu!) doświadczonej higienistki w moim liceum (pani w mocno średnim wieku): Jak się ma biegunkę (zielone papierówki na wycieczkach!) to trzeba zjeść NA SUCHO łyżeczkę herbaty (listków, może byc ostatecznie z rozerwanej torebki fix) i popić mocno gorącą wodą. Działa idealnie, natychmiastowo, przez te lata spraktykowałam to wielokrotnie na swojej rodzinie, sobie i dzieciach też. Ponoć jakis składnik herbaty, który ulatnia się zaraz po zaparzeniu działa tak. I dlatego herbatę należy "zaparzyć wewnątrz ". Nie jest łatwo jeść na sucho herbatę (ja mam czasem odruch wymiotny) ale biorąc pod uwagę działanie - zawsze daję radę! Polecam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 06.08.2007 06:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2007 Jeśli ma sie taką biegunkę to niekoniecznie może być to cos delikatnego. A jeśli to salmonella? Czas letni, lody itp i już gotowe... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 06.08.2007 07:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2007 Jeśli ma się taka biegunkę to trzeba się zastanowić mocno. Najwyraźniej organizm chce się czegoś gwałtownie pozbyć i może niekorzystnie jest zatrzymywać to w środku babcinymi sposobami. Biegunka odwadnia to prawda, ale powstrzymując ją możemy doprowadzić do niekontrolowanego namnażania jakichś drobnoustrojów (może salmonella a może coli) i to chyba jest gorsze niż odwodnienie. Ja bym poszła do lekarza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
blejohnlocke 06.08.2007 10:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2007 Jest dzień piaty tego cholernego rozwolnienia i jeszcze nie byłem u lekarza, choć zaczyna nachodzić mnie myśl, czy nie byłbym tam mile widziany... W każdym razie mam zupełnie inną dolegliwość niz wam sie wydawać może, bowiem: - Robie jedną (ewentualnie 2, ale ta druga jest zazwyczaj wielkości nakrętki od mazaka) kupę dziennie, tylko ze jest ona zadka.- Nie mam gorączki.- Trochę mnie ten brzucho boli.- Jestem trochę osłabiony, najbardziej przez jakąś godzinę po defekacji, później jest tak średnio. Także ni to biegunka, ni słabe, ni mocne rozwolnienie, jak nie ma gorączki to raczej nie grypa. Nie mam pojęcia, co to jest. Chyba na serio muszę odwiedzić lekarza. A tak długo się przed nim broniłem. Siedem lat mnie żaden nie widział... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kenedy 09.08.2007 06:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2007 kup kilo gipsu szpachlowego i szybko go zjedz napewno pomoże jak nie na żołądek to na łeb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LuiLin 09.08.2007 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2007 bowiem: - Robie jedną (ewentualnie 2, ale ta druga jest zazwyczaj wielkości nakrętki od mazaka) kupę dziennie, tylko ze jest ona zadka. - Nie mam gorączki. - Trochę mnie ten brzucho boli. - Jestem trochę osłabiony, najbardziej przez jakąś godzinę po defekacji, później jest tak średnio. mnie to się wydaje, że całkiem zdrowy jesteś w sumie .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Włodek W. 03.10.2007 16:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2007 Pewnie już dolegliwoś przeszła .Na przyszłość Pomóż Sobie Sam http://www.bioter.pl/prasa/niezywi.htm To jest aktualne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
waldibmw 06.10.2007 07:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2007 Uwaga w tym państwie w którym żyjemy .Za udzielanie porad lekarskich, grozi więzienie ,jeżeli nie mamy uprawnień ( O.. 1984) Nawet jeżeli powiemy: Na żołądek najlepsza nalewka z orzecha włoskiego zbieranego w maju, jak jest jeszcze mleko w środku. Kroi się w plasty ,zalewa wódką lub spirytusem czekamy dwa tygodnie w ciemnym miejsu .Odcedzamy.Wlewamy do szklanego ciemnego szkła .I używamy w miarę potrzeby. Nawet zatrucia przechodza. Spróbowałem raz i tak już ponad 10 lat to robię . Stary sposób Babuni Pozdr. Owszem. Jedyne skuteczne.Jajakobyly lek.wet. zalecam wegiel -carbo medicinalis wduzych ilosciaci i woda doopory tylko pita co chwile malymi lyczkami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.