Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ile jest warte DOŚWIADCZENIE?


Recommended Posts

A ja sądzę, że po prostu jest złe sformuowane pytanie.

Gdyż doświadczenie jako takie jest niewymierne. Przecież doświadczenie można było zdobyć nie tylko podczas swojej budowy.

 

Wymierny zaś jest błąd który się popełniło. Oj bardzo wymierny.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jola_

Jestem w trakcie wykończeniówki po wszystkich instalacjach aktualnie sa wykonywane tynki wewnetrzne. Zgadzam się że nie wszystko da się przewidzieć na etapie projektowania, ale jednak bardzo wiele szczgółów można było przewidzieć. Dodatkowo ogromny wpływ na to co się dzieje na budowie a szczególnie na etapie wykończeniowym ma ciągle zmieniająca się oferta producentów. Nagle okazuje się że coś co jeszcze rok temu było cenowo niedostępne staje się dostępne bo jest jakaś promocja albo pojawił się konkurencyjny produkt.

Potwierdzam, że przewidzenie detali wykończeniowych jest bardzo trudne na etapie projektu. Moja wypowiedź dotyczyła raczej stałych elementów wyposażenia głownie kuchni i łazienek. Sytuacja gdy nagle prysznic albo zlew przeskakuje z jednej ściany na drugą i to jeszcze tam gdzie miał być grzejnik nie jest ciekawa gdy instalacje są zakończone.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze nie zaczalem,

ale ostatnie 6 miesiecy sie edukowalem ostatnie 4 tygodnie siedze na interne\cie i forum.

 

Na tym etapie jestem pewien ze zaoszczedze okolo 100000zł na poradach z Forum i drazeniu tematow i kontaktow aby dojsc do cen ktore inni placili bo tak to nie wiedzialbym jaki poziom jest akceptowalny i rozsadny.

 

Sama robocizne mialem za 70-140000zł (blizniak) a tu okazuje sie ze 45000zł tez jest mozliwe.

 

Materialy zamiana BK to okolo 30000zł itd.

 

Reasumujac nie wiem ale nie zarobie tyle w pracy w tym czasie, dodatkowo bede mial (mam nadzieje dom) o ktorym bede wszystko wiedzial a kotletow pod dywanem bedzie (bo zawsze sa) jak najmniej.

 

Pzdr

Fugas

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja chciałbym dodać jeszcze jedno od siebie,

ograniczone zaufanie do _wszystkich_ wykonawców.

jestem zaprawiony w bojach - buduje 5 rok i mam nadzieje koncze.

jak dotad wszytko bylo ok, jesli byly jakies problemy to glownie z urzednikami, z wykonawcami nie bylo bo ich nie bylo - robilem wszystko sam ;-)

ale jak pisalem che juz skonczyc wiec mam wybor albo zarabiam na to i zatrudniam wykonawcow bo sam nie mam czasu albo nie zarabiam i nie koncze.

jak dotad wszystko bylo ok ale to dlatego ze z kazdym spisywalem szczegolowa umowe co ma zostac wykonane i jak, oczywiscie kasa po wykonaniu zadania, jesli trzeba bylo im kasy to ja dostawali w formie zadatku - nie zaliczki - nie daje zaliczek.

 

ostatnia rzecz jaka robilem to firma ktora zostala polecona przez mojego bardzo dobrego znajomego - myslalem ze mozna z nim konie krasc - (teraz juz wiem ze nie mozna).

No i zrobilem bez umowy - efekt wykonanie nie tak jak bylo uzgodnione + zniszczenia ktore naraza mnie na dodatkowe koszta prawdopodobnie bo jakos juz nie wierze ze usuna usterki ktore spowodowali.

zreszta nie wiem czy tego chce.

 

Choć pewnie temat był wałkowany 1000 razy - przestrzegam raz jeszcze spisujcie dokładnie umowy co ma zostać wykonane w jakim terminie + kto pokrywa ewentualne zniszczenia

jak ktos nie chce podpisac umowy na waszych warunkach rezygnujcie!

nie ma sensu liczyc na uczciwosc bo choc nie watpie za ta wsrod wykonawcow jest na pewno jeszcze dlugo bedzie ciezko takich znalezc.

 

podobno w budownictwie jest recesja wiec nie powinno byc problemu ze znalezieniem takiego wykonawcy ktory bedzie wykonywal zlecenie na waszych warunkach.

 

nie ma sensu ryzykowac nawet zeby oszczedzic 3 czy 5 tysiecy, czasem sie uda ale mysle ze duza liczba z Was potwierdzi iz czesto jest wlasnie tak ze w danym miescu zaoszczedzilo sie 5 a trzeba dolozyc 7.

 

reasumujac doswiadczenie jest bezcenne, trzeba umiec korzystac z doswiadczenia innych i uczyc sie na ich bledach.

To forum daje nam taka mozliwosc.

Na swoim przykladzie widze jednak, ze czasem jeszcze jajko chce byc madrzejsze od kury ;-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...