Wowka 17.07.2003 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2003 A ja sądzę, że po prostu jest złe sformuowane pytanie. Gdyż doświadczenie jako takie jest niewymierne. Przecież doświadczenie można było zdobyć nie tylko podczas swojej budowy. Wymierny zaś jest błąd który się popełniło. Oj bardzo wymierny. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 17.07.2003 11:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2003 Jola_ Jestem w trakcie wykończeniówki po wszystkich instalacjach aktualnie sa wykonywane tynki wewnetrzne. Zgadzam się że nie wszystko da się przewidzieć na etapie projektowania, ale jednak bardzo wiele szczgółów można było przewidzieć. Dodatkowo ogromny wpływ na to co się dzieje na budowie a szczególnie na etapie wykończeniowym ma ciągle zmieniająca się oferta producentów. Nagle okazuje się że coś co jeszcze rok temu było cenowo niedostępne staje się dostępne bo jest jakaś promocja albo pojawił się konkurencyjny produkt. Potwierdzam, że przewidzenie detali wykończeniowych jest bardzo trudne na etapie projektu. Moja wypowiedź dotyczyła raczej stałych elementów wyposażenia głownie kuchni i łazienek. Sytuacja gdy nagle prysznic albo zlew przeskakuje z jednej ściany na drugą i to jeszcze tam gdzie miał być grzejnik nie jest ciekawa gdy instalacje są zakończone.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Fugas 17.07.2003 11:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2003 Jeszcze nie zaczalem,ale ostatnie 6 miesiecy sie edukowalem ostatnie 4 tygodnie siedze na interne\cie i forum. Na tym etapie jestem pewien ze zaoszczedze okolo 100000zł na poradach z Forum i drazeniu tematow i kontaktow aby dojsc do cen ktore inni placili bo tak to nie wiedzialbym jaki poziom jest akceptowalny i rozsadny. Sama robocizne mialem za 70-140000zł (blizniak) a tu okazuje sie ze 45000zł tez jest mozliwe. Materialy zamiana BK to okolo 30000zł itd. Reasumujac nie wiem ale nie zarobie tyle w pracy w tym czasie, dodatkowo bede mial (mam nadzieje dom) o ktorym bede wszystko wiedzial a kotletow pod dywanem bedzie (bo zawsze sa) jak najmniej. PzdrFugas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stanley 18.07.2003 07:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2003 a ja chciałbym dodać jeszcze jedno od siebie, ograniczone zaufanie do _wszystkich_ wykonawców. jestem zaprawiony w bojach - buduje 5 rok i mam nadzieje koncze. jak dotad wszytko bylo ok, jesli byly jakies problemy to glownie z urzednikami, z wykonawcami nie bylo bo ich nie bylo - robilem wszystko sam ale jak pisalem che juz skonczyc wiec mam wybor albo zarabiam na to i zatrudniam wykonawcow bo sam nie mam czasu albo nie zarabiam i nie koncze. jak dotad wszystko bylo ok ale to dlatego ze z kazdym spisywalem szczegolowa umowe co ma zostac wykonane i jak, oczywiscie kasa po wykonaniu zadania, jesli trzeba bylo im kasy to ja dostawali w formie zadatku - nie zaliczki - nie daje zaliczek. ostatnia rzecz jaka robilem to firma ktora zostala polecona przez mojego bardzo dobrego znajomego - myslalem ze mozna z nim konie krasc - (teraz juz wiem ze nie mozna). No i zrobilem bez umowy - efekt wykonanie nie tak jak bylo uzgodnione + zniszczenia ktore naraza mnie na dodatkowe koszta prawdopodobnie bo jakos juz nie wierze ze usuna usterki ktore spowodowali. zreszta nie wiem czy tego chce. Choć pewnie temat był wałkowany 1000 razy - przestrzegam raz jeszcze spisujcie dokładnie umowy co ma zostać wykonane w jakim terminie + kto pokrywa ewentualne zniszczenia jak ktos nie chce podpisac umowy na waszych warunkach rezygnujcie! nie ma sensu liczyc na uczciwosc bo choc nie watpie za ta wsrod wykonawcow jest na pewno jeszcze dlugo bedzie ciezko takich znalezc. podobno w budownictwie jest recesja wiec nie powinno byc problemu ze znalezieniem takiego wykonawcy ktory bedzie wykonywal zlecenie na waszych warunkach. nie ma sensu ryzykowac nawet zeby oszczedzic 3 czy 5 tysiecy, czasem sie uda ale mysle ze duza liczba z Was potwierdzi iz czesto jest wlasnie tak ze w danym miescu zaoszczedzilo sie 5 a trzeba dolozyc 7. reasumujac doswiadczenie jest bezcenne, trzeba umiec korzystac z doswiadczenia innych i uczyc sie na ich bledach. To forum daje nam taka mozliwosc. Na swoim przykladzie widze jednak, ze czasem jeszcze jajko chce byc madrzejsze od kury ;-( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.