Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Tanie grzejniki?


canna

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 62
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

jasne, chłopaki....przyznaje Wam rację, że co markowe to markowe (pomijając aspekt ceny :wink: ), tylko czasem mysle, że ludzie budujący z pustaka żuzlowego, dający na dach blachę, kupujący najtańsze okna , grzejniki a glazurę zakupujący w Castoramie .... że Ci wsdzyscy ludzie nie mają tutaj na forum prawa bytu :roll: .

 

pozdrawiam, smoczyca

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jasne, chłopaki....przyznaje Wam rację, że co markowe to markowe (pomijając aspekt ceny :wink: ), tylko czasem mysle, że ludzie budujący z pustaka żuzlowego, dający na dach blachę, kupujący najtańsze okna , grzejniki a glazurę zakupujący w Castoramie .... że Ci wsdzyscy ludzie nie mają tutaj na forum prawa bytu :roll: .

 

pozdrawiam, smoczyca

 

Ja mam płytki z Castoramy :-? :wink:

 

Sebo8877

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamień mi spadł z serca. Też chcę kupić płytki z OBI. Jeszcze gorzej, niż Castorama, nie?

 

A w kwestii tanich grzejników, a te co w Castoramie sprzedają, to ile mogą wytrzymać? Ze 2 sezony pochodzą? Do salonu dam Delongi, żeby mi super parkietu przemysłowego nie zalało, a na górę castorama????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lludzie budujący z pustaka żuzlowego, dający na dach blachę, kupujący najtańsze okna , ............. że Ci wszyscy ludzie nie mają tutaj na forum prawa bytu

 

A mają tu tacy rację bytu?

Myślisz daggulka, że chcieliby uslyszeć same potwierdzenia, że dobrze czynią?

Że zaoszczędzone na droższych technologiach pieniądze lepiej wydać na książki czy też podróże, że po nas choćby potop?

 

Wszyscy kupujemy coś tam w Castoramie czy też Praktikerze i wiemy, że są tam produkty niezłej ogólnie klasy i tańsze.

Ból polega na tym, że nie można się tam targować co wszyscy uwielbiają pasjami czynić..... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednorazowe użycie, krótkotrwale używanie, element zmienny wystroju,

element stały obiektu.

 

W zależności od czasu prawdobodobnej przydatności oraz częstotliwości używania kupujemy przedmioty trwalsze lub mniej trwałe.

 

Myśląc o grzejniku zakladam, że będę go używał niemal dzień w dzień przez pół roku, a i przez resztę roku będzie on nadal nieustannie narażony na szkodliwe dla metalu środowisko...... Nawet bardziej wówczas gdy nie grzeje, gdy nie pracuje. Na zimnym metalu może w różnych porach wykraplać się woda....

 

Czy kupię produkt nietrwały ?? :o

Czy kupię produkt o dużej potencjalnej awaryjności (rozszczelnienie) ? :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

racja...ostatnio w Castoramie wydałam majątek :roll: na ogrodzenie .... firmowe 8) ... siatka, słupki+ dwie bramy, furtka i takie inne dupsy :evil: .... normalnie chyba z 5000 u nich zostawiłam...i ani grosika nie chceli spuścić...aż mnie serce zabolało :wink: :D

 

a co do grzejników... jak już powiedziałam., macie rację ...mnie Sebuś namówił na alumioniowe z KFA, i cieszę się że je kupiłam a nie jakieś chińskie czy hiszpańskie ... mam spokojny sen i czyste sumienie...choc tanio mnie nie wyjdzie jak sie osprzęt doliczy :evil: ....ale też z drugiej strony jak juz napisałam rozumiem ludzi, którzy nie mają w zanadrzu te 2000 żeby dołozyc i kupić lepsze :roll:

 

pozdrawiam, smoczyca

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twój hydruś jest niedokładny...

Najlepsze są niektóre miedziano-aluminiowe, potem w kolejności niektóre aluminiowe, kolejno niektóre żelazne..... :lol:

 

miedziano-aluminiowe mają moi rodzice w domku całorocznym (ogrzewają gazem) .... w szoku byłam jak mi powiedzieli, że mają na te grzejniki 25 lat gwarancji...jak dożywocie :lol: ..... już nie pamiętam ile za nie dali , pamiętam tylko że cholernie drogie były .... ja tylko mam nadzieję, że moje grzejniki aluminiowe z 15- letnią gwarancją :wink: nie rozsypią się za 3 lata skoro już tyle za nie zabuliłam :roll:

 

pozdrawiam, smoczyca

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tato mówi, że szybko się nagrzewają i jest z nich zadowolony, ceny dokładnie nie pamięta...ale mówi, że wyszły go jakieś 30% więcej niż aluminiowe, wyprodukowane przez jakąś firmę z Bielska- fakrury ma w domku czyli jakieś 130km stąd, więc detali nie jestem w stanie przytoczyć :wink: .

Kupił, bo zachwalał te grzejniki taty znajomy hydraulik :wink: . Nic więcej o nich nie wiem...oglądałam je nieraz...grzejnik jak grzejnik :roll: :wink: .

 

Pozdrawiam, smoczyca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

daggulka wiesz moi rodzice mają w domu grzejniki żeliwne z demobilu w domu budowanym w latach 80 tych, grzejniki z lat 40 dwudziestego wieku :D . Ale czy one takie dobre są ??? Kocioł C.O. mają Camino z lat 70 dwudziestego wieku :p i ten ma się całkiem dobrze jeszcze jakieś 10 lat pociągnie domek ściana 3 warstwowa max 10 cm wełny max jak na tamte standardy super ciepła dzisiaj to już licho.

Nie sztuka ludzi wyśmiewać jak się ma dużo kasy. Ja niestety jej nie mam buduję własnoręcznie dom 108 m2 + 35 garaż i postawię go za kwotę około 150 tys więcej po prostu nie mam. Narazie mam fundamenty kosztowały mnie w sumie 12tys wylewane z gruszki robocizna moimi łapkami ( w tym deski szalunkowe z demobilu 200 zł, pręt zbrojeniowy kupowany na złomie po 1,5zł za kg, - wyciągnięty do góry >>>> nadlewka w szalunkach a nie bloczki bo po prostu taniej)

Co do grzejników jak ich po 3 latach nic nie trafi to w domku jednorodzinnym raczej te 20 lat sobie popracują :D

a i jeszcze jedno grzejnik to oprócz grzania ma jeszcze do spełnienia funkcję dekoracyjną, użytkową, czyli ma nie szpecić, nie brudzić za bardzo ścian i czasem coś wysuszyć chodź to ostatnie rzadko a to że nagrzeje się o 5 sekund później to moim zdaniem jest już mniej istotne oczywiście nie ma to zastosowania w przypadku kanałowych konwektorów :p 8)

Co do zakupu drogich grzejników tych super wydajnych to ja nastwiam się raczej na tańsze a zaoszczędzone pieniążki włoże w styropian i wełnę oraz planuję rekuperator przez co moje nie będą mysiały tlyle grzać a i ściany będą mniej brudne :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

login7. W niektórych kwestiach rozumujesz prawidłowo, w niektórych uprawiasz demagogię z tezą na swój użytek. :lol:

Powtarzasz obiegowe mity....l

Jak jest brudno, wówczas brudzi każdy współczesny grzejnik. :cry:

Super wydajne grzejniki nie muszą być wcale wiele droższe.

Nie muszą też być tańsze.

 

Różnica w szybkości reakcji na czynnik grzewczy, między grzejnikami "najszybszymi" a najwolniejszymi z pewnością nie wynosi 5 sekund ! :o lecz liczona jest w dziesiątkach minut.

Przy każdym kolejnym uruchomieniu !!!!!!!!!!!!!!!!

Jeśli do tego dołożysz priorytet ciepłej wody, to przerwy w grzaniu mogą być całkiem spore. :roll:

Jaki to ma wpływ szybkość reakcji na czynnik grzewczy na komfort cieplny w wydaniu całorocznym, nie trzeba chyba objaśniać.

 

W czasie, kiedy rodzice daggulki kupowali grzejniki różnica pomiędzy żebrem a ich nabytkiem byla może 30%. Dzisiaj, przy obecnych cenach i upustach będzie to z pewnością mniej. Grzejniki daggulki kosztowały około 3.000.- PLN

Różnica w cenie rzędu 300.- do 600.- PLN nie jest aż tak powalająca biorąc pod uwagę szybkie i wieloletnie zyski z kosztów eksploatacji oraz stały, całoroczny komfort cieplny.

Ważny szczególnie przy dzieciach i osobach starszych o czym sie jakoś tu zapomina.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Login7.... ja w żadnym wypadku nie wysmiewam się , nie mówię i nie myslę źle o ludziach którzy budują tanim kosztem.... wręcz przeciwnie - zawsze mówię , że rozumiem ich bo sama staram się oszczędzac na czym się tylko da i targowac do upadłego :wink: ... ale wytłumaczono mi i przyjęłam do wiadomości, że można zaoszczędzić na wykonczeniówce , ale stan surowy i instalacje powinny być zrobione porządnie bo to podstawa, cięzko to potem naprawiać lub wymieniać.

 

Bogusław... no tak niezupełnie 3000, jak kurcze doliczę cały osprzęt typu wieszaki, głowice termostatyczne, złaczki i inne gadżety :wink: to będzie tego jakieś 4000 :o , czyli różnica pomiędzy moimi grzejnikami z osprzętem a najtańsza ofertą na panelowe z osprzętem (2800zł) to jakieś 1200 zeta :roll: .

Ale wiem tez, że na takich rzeczach jednak nie warto oszczędzać ....nie wyobrażam sobie mieszkać, spłacać kredyt i musieć nagle wywalić 4000zeta za 2 lata bo mi się grzejniki posypią :roll: :wink: .

 

Pozdrawiam, smoczyca

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...