Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jaka rasa psa do domu z dzieckiem i ogrodem?


robertus

Recommended Posts

 

 

 

Czy ma ktos labradorka i może sie podzielić wrażeniami co do trudności w wychowaniu?

 

 

o mamo :-? :-? ........... czemu ludzie tak upierają się na labki ??? sorry jeśli kogoś urażę ale ja mam tylko niemiłe doświadczenia w tym stworem..........niszczy wszystko co w zasięgo wzroku....kopie ogromne doły w ogrodzie- trzeba uważać żeby nóg sobie wieczorem nie połamać :-? ...... żre wszystko co wpadnie do pyska- żaden problem podtruć takiego psa- nawet nie wącha co łapie....okropnie zazdrosna...chce byc wszędzie pierwsza- przed innym psem, przed dzieckiem....soory...trzeba duuużo cierpliwości i czasu żeby takiego labka wychować ...bardzo długo zachowują się jak szczeniaki........

 

Generalnie trudno polecić komuś psa...choćby dlatego, że bardzo wiele zależy od wychowania ...a tylko część od charakteru danej rasy...

 

Ja tam mam shar-peia i już wiem , że był to "strzał w dziesiątkę" :wink: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 104
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Moim wymarzonym pieskiem do domku jest Nowofunland,

Są to wielkie psy o łagodnym usposobieniu i lubiące dzieci,

Ale dziś żałuję że nie mam jeszcze domu bo niedawno widziałam błąkająca sie

wilczastą suczkę, ktoś ją wyrzucił,na wsi u mojej rodziny pod Sandomierzem.

Pies z rozpaczą i nadzieją w oczach podbiegał do każdego kto przechodził i obwąchiwał szukajac z nadzieją swojego pana.

Wychudzona, głodna, eh jak tak można zgotować psu taki los, co za ludzie :evil:

Nie mogę jej pomóc mieszkam 200km od tego miejsca.

Mimo wszystko postaram się pomóc poprzez jakieś forum , dzieki uczynności innych ludzi kochających psy,.

ale kiedyś na pewno wezmę schroniskowego psa.

 

[/i]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

betka35 ten labrador to ni Twój jak sie domyślam?

 

skorpionek1975,

Moim wymarzonym pieskiem do domku jest Nowofunland,

Są to wielkie psy o łagodnym usposobieniu i lubiące dzieci,

 

Nie wierz w to, że są jakieś psy które bardziej niż inna rasa lubią dzieci. :wink:

To zawsze zależy od dzieci :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szklanka literatkaZgadzam sie z Tobą bo żaden pies to nie zabawka dla naszych milusińskich.

Najpierw dzieci muszą nauczyc się szacunku do zwierząt.

Wiec licze sie z tym że psiaka najpierw tez trzeba wychować, żeby był towarzyszem do zabaw i również potrafił jednocześnie być dobrym stróżem naszego domku.

I oczywiście będzie mieszkał w domku, z nami :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

betka35 ten labrador to ni Twój jak sie domyślam?

l:

 

Generalnie nie mój....ja bym sobie nie pozwoliła na takie zachowanie psa...... a;e moich rodziców a mieszkamy w dwurodzinnym domu .. więc zachowania labki znam z autopsji......... :wink: :wink: Wiem, że duże znaczenie przy każdym psie ma jego wychowanie....ale jak sie nie wychowuje.......tylko puszcza samopas...to takie są efekty :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robertus,

forumowicz Marka szuka domu dla mlodej suni, ktorej fajnie z oczu patrzy. Ale ja nie o tym: Marka na swojej stronie ma adopcje bernardynów i takiego bernardyna, który mieszkal z dziećmi. Zajrzyj, może czegoś więcej się można dowiedziec o tym psie? Do mieszkania na zewnątrz jak znalazl, nie jest obrończy ale wyglądem wzbudza respekt. Mieszkal z dziećmi - to jest duży plus :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy słyszeliście o cavalierach?

To bardzo łagodne psy, karne, nie podlegają próbom pracy i nie wymagają specjalnie długich spacerów, mogą zostawać same w domu ale raczej nie na polu, bardzo się przywiązują do opiekunów, nie maja też pasji do kopania w ogrodzie i dosłownie nie umieją ugryźć, przy tym są żywiołowe w granicach rozsądku. Jedyny dla mnie minus to dłuższa sierść, którą jak się go będzie wyczesywać to da się okiełznać.

Ja osobiście mam beagla, którego bym w życiu nie poleciła bo ogród to dla niego plac zabaw :o i trochę pracy trzeba żeby go "ustawić do pionu". :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1) ma być łagodny dla dzieci

2) ma być łagodny dla mojego ogrodu

3) ma być cięty na koty (nie jestem przeciwnikiem kotów tylko nie cierpię jak wszystkie koty sąsiadów przychodą do mojego ogrodu do toalety)

 

Te trzy warunki nie są wpisane w żaden wzorzec rasy. No i ten czwarty: mieszka w ogrodzie lub garażu i bez długich spacerów. Zapomnij!!!

 

Łagodny dla dzieci - proszę:

Kiedy mój syn zaczynał raczkować, moja suka miała młode. Raczkowali razem [a fe!]. Suczka ani mruknęła. Syn ma teraz prawie 7 lat i przez ten czas robił z psem co chciał [łącznie z tak nielubianym przez wszystkie rasy szarpaniem za uszy i fafle]. Pies jak się zmęczył to po prostu odchodził.

 

Łagodny dla ogrodu - nie ma takiej rasy, są to cechy osobowe. Wiadomo nie kupuj norowca!. Masz wybór: odpowiednio długie spacery [nawet po południu] i ładny ogród, lub pies niewybiegany: ogród w dołki.

 

Cięty na koty - większość psów niezależnie od rasy jest cięta na koty [ale obce].

 

Te trzy warunki postawione na wstępie mógłby spełnić bokser - suczka [lepiej mieć kilka żółtych plam na trawniku niż zżółknięte wszystkie krzewy]. Jedno ale - jest to pies do domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a u nas będzie na 99% mastif tybetański w 100% pasuje do twojego opisu :D

 

miałam mastifa tybetańskiego i co do tego ,ze była { bo to dziewczynka była}łagodna dla ogrodu to raczej nie powiedziałabym. Dla mnie wogle te 3 warunki przedstawione przez tą osobę chcącą kupić psa są z lekka śmieszne i odnoszę wrażenie ,ze osoba ta nie ma pojęcia wogóle o psach. Przecież pies to nie robot z jakimiś funkcjami do wybrania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spostrzegliśmy ze znajomymi, że pies "przeprowadzony" z mieszkania do domu z ogrodem nabiera trochę cech podwórkowego burka. Np. zaczyna bronić terytorium, szczekać z obcych, moja suka zaczęła grzebać (nosem) w ziemi, druga z kolei trochę kopała, ale jej zabroniłam i posłuchała :o
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aha26

To jest forum. Służy między innymi do pomagania innym. Potwierdzam, że nie mam dużej wiedzy o psach, ale czy to jest powód to wyśmiewania się? Co to znaczy śmieszne warunki? Dla mnie akurat to jest ważne.

 

Ja się z Ciebie nie wysmiemam i jeżeli tak to zabrzmiało to sorry,ale mam poprostu dość duże doświadczenie jeżeli chodzi o psy i poprostu wiem,ze nigdy tak naprawde nie wiadomo jakie cechy ten pies będzie miał. Np moja Mastifka Tybetańska,pies strózujący ,łagodna w stadzie a w praniu okazało się,ze fakt stróżująca jest bardzo ale była ogromną dominatką,sami hodowcy dziwili sie ,ze ma taki charakter i naprawde dużo pracy zajęło mi to,zeby te stosunki w stadzie były na określonym poziomie. Moja obecna dobermanka nie lubi dzieci i w sumie nie ma w tym nic dziwnego bo dobermany za dziećmi nie przepadają ,ale za to moja poprzednia dobermanka dzieci kochała. Dlategp tak do końca nogdy nie wiadomo jak to będzie więc jeżeli nie masz doświadczenia z psami kup taką rasę,która uważna jest z natury za spokojną i lubiąca dzieci a co do ogrodu to myślę,ze nie ma takiej rasy ,która będzie Ci kwiatki omijać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Sylvia 1

A czy masz doświadczenie z tą rasą? Bo wygląda dosyć groźnie.

nie nie mam doświadczenia z mastifem tybetańskim bo o nim myśle a nie o owczarku kaukaskim...

a pies wygląda tak:

 

http://www.mastiftybetanski.com/galeria/2007%2006%20planowane%20mioty/agra_02.jpg

po doczytaniu ten pies na pewno nie będzie łagodny dla ogrodu...

czy będzie ganiał koty zależy jak go nauczycie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sylvia 1

A czy masz doświadczenie z tą rasą? Bo wygląda dosyć groźnie.

nie nie mam doświadczenia z mastifem tybetańskim bo o nim myśle a nie o owczarku kaukaskim...

a pies wygląda tak:

 

http://www.mastiftybetanski.com/galeria/2007%2006%20planowane%20mioty/agra_02.jpg

po doczytaniu ten pies na pewno nie będzie łagodny dla ogrodu...

czy będzie ganiał koty zależy jak go nauczycie...

 

moja mastifka nie była łagodna dla ogrodu :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...