szklanka literatka 23.08.2007 16:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2007 Mam znajomą z bardzo agresywnym berneńczykiem. Podobno sporo się zdarza takich przypadków u tych psów... ( Przypadków agresji u berneńczyków jest jak na lekarstwo. Przyklad, ktory opisujesz wskazuje, że są ludzie, którzy nawet berneńczykowi potrafią namieszac w glowie Mieszka ze mną berneńczyk po ciężkich przejściach, przekazany przez hodowlę, która odebrala go nieodpowiedzialnym wlaścicielom. Zero agresji i - b. ważne - zero agresji lękowej. Tym dominujący, samiec, trafil do mnie w wieku 3 lat. Super, cudowny pies Trafil do "uporządkowanego" stada i jest ok. Przyznaję, trochę to trwalo, bo trzeba bylo poodkręcać rożne nawyki. Jako jedyny zamieszkal z nami w mieszkaniu, tzn nie w sieni, tylko w pokojach. Wszystkie przypadki agresywnych zachowań u berneńczyków, z którymi się spotkalam, okazywaly się bledami wychowawczymi. Na szczęście, bo to spor psiaki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AT 23.08.2007 16:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2007 Mam znajomą z bardzo agresywnym berneńczykiem. Podobno sporo się zdarza takich przypadków u tych psów... Stanowczo wszystkim te psy odradza jako rodzinne... I do tego krótko żyją szczerze mówiąc to jedną z cech wymienianą we wzorcu rasy jest brak agresji... oczywiście pies jest psem i osobniki agresywne mogą zdarzyć się w każdej rasie (u retriverów, które nigdy nie pełniły funcji stróżujących, też) dlatego jeśli decydujemy się na rasowca warto poszukać naprawdę dobrej hodowli najlepiej takiej gdzie hodowcy przeprowadzają testy behawioru szczeniąt żeby wstępnie ocenić ich usposobienie. pies o dominującym charakterze nie powinien trafić do niedoswiadczonych właścicieli bo jest duża szansa na to że dzięki ich nieumiejętnemu postępowaniu wyrośnie z niego agresor. też odradzam berneńskiego psa pasterskiego jako psa rodzinnego - istnieje ryzyko że ukradnie Wam wszystkie dziecięce przytulańce. http://img512.imageshack.us/img512/6175/pict0165bq2.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 23.08.2007 18:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2007 Ja zostałam że tak powiem nastraszona i tylko przekazuję, co mi powiedziała znajoma. Ona też może ma skrzywiony obraz tej rasy po kilkuletnim użeraniu się z dominantem.. Fakt, że przestał tak szaleć, wyciszył się, fajnie funkcjonuje w stadzie labradorów (samce też tam są). Na początku przejście jakiegoś zbłąkanego kundelka koło ich ogrodzenia oznaczało dziurę w siatce - i spacer z łopatką w celu pozbierania tego co z kundelka zostało ). Mieszkają na totalnej wsi, także pies nie stwarzał jakiegoś strasznego zagrożenia dla ogółu. Ale mam nadzieję, że to tylko wyjątek, i rzeczywiście jakoś okropnie przez poprzednich właścicieli skrzywiony... Agresywne laby też się przecież coraz częściej zdarzają, zwłaszcza, jak są z "hodowli" - rizmnażane bez dbałości o rasę... Ja też długo myślałam nad doborem rasy, która sprawdziłaby się w rodzinie z dzieciakami. Ja najchętniej miałabym ... kundla, ale w przypadku tej "rasy" charakter jest zagadką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gafinka 23.08.2007 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2007 Bardzo proszę o polecenie mi rasy psa, która najlepiej będzie spełniała poniższe kryteria: 1) ma być łagodny dla dzieci 2) ma być łagodny dla mojego ogrodu 3) ma być cięty na koty (nie jestem przeciwnikiem kotów tylko nie cierpię jak wszystkie koty sąsiadów przychodą do mojego ogrodu do toalety) Pozdrawiam, Robert Z teg o powyżej i z innych twoich wypowiedzi wnioskuję, że chodzi ci nie tylko o psa łagodnego, ale i nie zywiołowego i nie wymagającego bardzo wiele zajęcia ? Czy tak ? Chcesz, żeby pies mieszkał w domu, czy raczej na zewnątrz ? Planujesz uczęszczanie na szkolenie ? Czy pies ma spełniać jakąś rolę ? stróża ? obrońcy ? Widzisz to jest trochę tak - psy rasowe to najczęściej psy użytkowe - dlatego często wymagają sporo pracy - tak naprawdę kryteria które podałeś to są żadne kryteria - łagodny do dzieci i ogrodu będzie każdy pies dobrze wychowany, koty obce ( zwłaszcza chodzące luzem po okolicy) nie będą podłaziły psu pod nos - obcemu psu. Co do ogrodu - przy każdej suce możesz zapomnieć o pieknej trawie, a przy każdym samcu o pięknych iglakach - no chyba, że nauczysz psa załatwiania się tylko poza terenem lub w określnym miejscu. Za mało informacji podałeś czego oczekujez - dlatego każdy doradza ci tylko tą rasę którą lubi - bo te kryteria mogą pasować a zarazem nie pasować do każdego psa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szklanka literatka 23.08.2007 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2007 dlatego każdy doradza ci tylko tą rasę którą lubi O, ktoś doradzil jakąś rasę? Myślalam, ze jak dotąd raczej odradzano.... I rasy, i psa w ogóle. Ale może ja nie przeczytalam dokladnie wątku i coś przeoczylam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 23.08.2007 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2007 dlatego każdy doradza ci tylko tą rasę którą lubi O, ktoś doradzil jakąś rasę? Myślalam, ze jak dotąd raczej odradzano.... I rasy, i psa w ogóle. Ale może ja nie przeczytalam dokladnie wątku i coś przeoczylam. Oj, bo tak naprawdę ciężko doradzić... Labrador może być kochany, może być Marleyem Obronne - potencjalnie niebezpieczne, a mogą być słodkie. Kundle - choroba je wie, a mogą być przecudowne. Yorki - nie każdy lubi, ale może autor tak. Berneńczyki - wcześniej było I tak można do rana... Co by autor nie wybrał, będzie szcekało, ciagnęło, trzeba będzie jakis algorytm zostawiania opracować , chciało na spacer, sikało jako szczeniak - i kochało na zabój, ale i próbowało rządzić jak mu się pozwoli. Weź tu doradź człowieku... Ja mam labka - co z tego wyjdzie, pożyjemy, zobaczymy. Pracuję nad nim łącznie z mężem i naszą czwóreczką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 24.08.2007 09:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2007 Ja też chcę kupić pieska do domku z ogrodem....kończymy budowę w przyszłym roku i chcemy mieć dużego psa "na postrach" . Mamy już pieska ...małego szczekacza - wzieliśmy ze schroniska jako szczeniaka , ale chcemuy jeszce jednego-dużego i tez od szczeniaka. W związku z tym iż mamy już jakotakie doświadczenie z pieskami (poczytałam sobie "okiem psa" ) i udało nam się wychowac naszego małego dominanta na grzecznego pieska więc nie boję się o wychowanie ani o dzieciaczki (6 i 14 lat). Kiedy zobaczyłam w necie i na filmikach Berneńczyka to zakochałam się na zabój...mówię "ten albo żaden"...ale przeraził mnie okres życia tych piesków.... za bardzo przywiązuję się do zwierzaków i nie na moje siły byłoby opłakiwanie przyjaciela co 8 lat - choć nie wykluczyłam , że jednak zmienię zdanie . Zastanawiamy się też nad labradorem...ma krótką niekłopotliwą sierść, nie jest taki wielki i też jest podobno przyjazny. Czy ma ktos labradorka i może sie podzielić wrażeniami co do trudności w wychowaniu? pozdrawiam, smoczyca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertus 24.08.2007 10:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2007 Gafinka, Być może z twojego punktu widzenia moje kryteria wyboru nie są żadnymi kryteriami, ale dla mnie akurat te elementy są najważniejsze. Co do innych pytań to: Pies ma być podwórkowy, ewentualnie może sprać w garażuMogę z nim chodzić na spacery ale dopiero po południu, rano nie dam radyNie zależy mi na tym aby był to pies obronny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 24.08.2007 10:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2007 Ja mam labradora, ale 3-miesięcznego, wszystko przed nami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AT 24.08.2007 18:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2007 spotkałam berneńczyka 13 latka 8 lat to polska norma na zachodzie piszą o 10. nie to żebym kogoś do tej rasy chciała przekonywać... może mieszkać w ogrodzie (tylko nie zamknięty w kojcu i z częstym kontaktem z ludźmi) jeśli będzie mieszkał w ogrodzie to 1 długi spacer dziennie mu wystarczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katya1984 24.08.2007 21:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2007 A myślałeś o kundelku z tzw. domu tymczasowego, w którym przebywa z dziećmi i wszystko już o nim wiadomo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szklanka literatka 25.08.2007 07:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2007 Dobry pomysl ze sprawdzonym kundelkiem Nocowanie w garazu to nie to. Pies będzie wolal budę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 25.08.2007 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2007 Ja w ogóle nie chciałabym, żeby mieszkał na dworze...przykro byłoby mi na to patrzeć-tym bardziej, że Fiduś też będzie mieszkał w domku z nami.... nie chcę mieć psa do budy ani do kojca.... w dzień kiedy będziemy w pracy będzie biegał sobie po ogrodzie i pilnował, w nocy będzie spał w domu ....obydwa zresztą . Na rozważenie rasy mam jeszcze kilka miesięcy...więc będę zaglądać na ten wątek i czytać. Pozdrawiam, smoczyca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 25.08.2007 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2007 Mój psiak też będzie zostawał w ogrodzie - za dużo się naoglądałam zdjęć pożartych przez labradory kanap , a klatka jakos do mnie nie przemawia jako środek zaradczy. Także pies generalnie domowy, na czas nieobecności - ogrodowy. A to, że czasem jakiś krzaczek wykopie - się pewnie zdarzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek R 26.08.2007 08:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2007 Bardzo proszę o polecenie mi rasy psa, która najlepiej będzie spełniała poniższe kryteria: 1) ma być łagodny dla dzieci 2) ma być łagodny dla mojego ogrodu 3) ma być cięty na koty (nie jestem przeciwnikiem kotów tylko nie cierpię jak wszystkie koty sąsiadów przychodą do mojego ogrodu do toalety) Pozdrawiam, Robert ..owczarek podhalański Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zochna 27.08.2007 14:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2007 terier rosyjski ale nie moze mieszkac na dworze/w budzie/ w garazu. napewno nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szklanka literatka 27.08.2007 15:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2007 terier rosyjski ale nie moze mieszkac na dworze/w budzie/ w garazu. napewno nie. To rasa pracująca, wyhodowana do pracy z czlowiekiem i polecana doświadczonym psiarzom. Często nie tolerują konkurencji innych psow na swoim terenie.... Ale piękne są niezwykle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Baru 28.08.2007 22:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2007 terier rosyjski ale nie moze mieszkac na dworze/w budzie/ w garazu. napewno nie. Ja mam! Ja mam!! To prawda, że jest to rasa zupełnie nienadająca się do mieszkania na zewnątrz. Mimo, że w zasadzie po to została stworzona. Jednak z biegiem lat trochę się to zmieniło. Osobiście nie wyobrażam sobie mojej Nadii przebywającej poza domem w czasie naszej nieobecności. Czarna zostaje w domu i pilnuje Niestety w okres szczenięcy należy wpisać podgryzione drzwi wejściowe - psia chciała wyjśc jak nas nie było. Namiętnie pożera kredki rozrzucone przez nasze dziewczyny, pluszaka ma swojego - jeszcze z hodowlanej wyprawki, dziecięcych nie rusza. Natomiast co do stosunku do dzieci... Bardzo dużo czytałam, pytałam przed decyzją kupienia czarnucha. Słyszałam różne opinie. W końcu zdecydowaliśmy się, że jednak weźmiemy. Przywieźliśmy czarnego stworka prawie dwa lata temu, nasze prawie-kocury były w cięzkim szoku i się na nas obraziły. Nasze dziewczyny miały wtedy 8, 4 i 2x2 lata. Starsze pamiętały jeszcze naszą pierwszą sukę, natomiast dla bliźniaczek to była nowość. Nie powiem, żeby to była idylla. Poprzednia suka - prawie-on - pozwalała dzieciom robić ze sobą wszystko, jak miał dość - uciekała do mnie. Natomiast czarna wyraźnie pokazuje, że się jej coś nie podoba. Oczywicie do zęboczynów nie doszło, ale pasjonatką dzieci to ona nie jest. Owszem chętnie bawi się z dziewczynami, ale tylko wtedy jak ma na to ochotę. Zdecydowanie woli moje towarzystwo - uwalić mi sie pod nogami i spać jak np teraz gdy siedzę przy kompie. Jeździłam z nią na psie przedszkole, ukończyłyśmy kurs pt1 - bez egzaminu, bo nam cieczka wypadła pod koniec, a ze wstydem muszę przyznać, że na następny termin to już mi się nie chciało W lipcu Nadia skończyła dwa lata, jeszcze rośnie - czarne stają się tak naprawdę dorosłe po ukończeniu 3 lat. No i dochodzi jeszcze kwestia pielęgnacji futra. Trzeba czesać, strzyc, kupować szampony, odżywki (dlaczego są droższe od tych, których ja używam?? ). Oczywiście można ogolić czarnego dwa razy do roku, żeby nie miec problemów z czesaniem... tylko po co komu w takim przypadku pies z tak bujną czarną fryzurą... A jeszcze jak komuś odbije i zacznie jeździć na wystawy, mimo, że w momencie zakupu psa twierdził, że na wystawy to niee... że mu (a raczej jej) zdecydowanie się to nie podoba Nadiuch jest mł.ch.pl i ma już jedno cwc do dorosłego championatu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniazbyszek 29.08.2007 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2007 Jakby miał ktos pytanko o boksera to zapraszam. Pies jak najbardziej dla dzieci - ale o ładnym ogrodzie można zapomnieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szklanka literatka 29.08.2007 12:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2007 Mnie się najbardziej podoba pomysl katya1984 z dobrze sprawdzonym psem do adopcji Ale musialby byc rzeczywiscie dobrze sprawdzony i znany, nie ze schroniska tylko z domu tymczasowego... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.