betka35 29.08.2007 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2007 Czy ma ktos labradorka i może sie podzielić wrażeniami co do trudności w wychowaniu? o mamo ........... czemu ludzie tak upierają się na labki ??? sorry jeśli kogoś urażę ale ja mam tylko niemiłe doświadczenia w tym stworem..........niszczy wszystko co w zasięgo wzroku....kopie ogromne doły w ogrodzie- trzeba uważać żeby nóg sobie wieczorem nie połamać ...... żre wszystko co wpadnie do pyska- żaden problem podtruć takiego psa- nawet nie wącha co łapie....okropnie zazdrosna...chce byc wszędzie pierwsza- przed innym psem, przed dzieckiem....soory...trzeba duuużo cierpliwości i czasu żeby takiego labka wychować ...bardzo długo zachowują się jak szczeniaki........ Generalnie trudno polecić komuś psa...choćby dlatego, że bardzo wiele zależy od wychowania ...a tylko część od charakteru danej rasy... Ja tam mam shar-peia i już wiem , że był to "strzał w dziesiątkę" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skorpionek1975 29.08.2007 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2007 Moim wymarzonym pieskiem do domku jest Nowofunland, Są to wielkie psy o łagodnym usposobieniu i lubiące dzieci, Ale dziś żałuję że nie mam jeszcze domu bo niedawno widziałam błąkająca sie wilczastą suczkę, ktoś ją wyrzucił,na wsi u mojej rodziny pod Sandomierzem. Pies z rozpaczą i nadzieją w oczach podbiegał do każdego kto przechodził i obwąchiwał szukajac z nadzieją swojego pana. Wychudzona, głodna, eh jak tak można zgotować psu taki los, co za ludzie Nie mogę jej pomóc mieszkam 200km od tego miejsca. Mimo wszystko postaram się pomóc poprzez jakieś forum , dzieki uczynności innych ludzi kochających psy,. ale kiedyś na pewno wezmę schroniskowego psa. [/i] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szklanka literatka 29.08.2007 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2007 betka35 ten labrador to ni Twój jak sie domyślam? skorpionek1975, Moim wymarzonym pieskiem do domku jest Nowofunland, Są to wielkie psy o łagodnym usposobieniu i lubiące dzieci, Nie wierz w to, że są jakieś psy które bardziej niż inna rasa lubią dzieci. To zawsze zależy od dzieci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skorpionek1975 29.08.2007 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2007 szklanka literatkaZgadzam sie z Tobą bo żaden pies to nie zabawka dla naszych milusińskich. Najpierw dzieci muszą nauczyc się szacunku do zwierząt. Wiec licze sie z tym że psiaka najpierw tez trzeba wychować, żeby był towarzyszem do zabaw i również potrafił jednocześnie być dobrym stróżem naszego domku. I oczywiście będzie mieszkał w domku, z nami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
betka35 30.08.2007 07:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 betka35 ten labrador to ni Twój jak sie domyślam? l: Generalnie nie mój....ja bym sobie nie pozwoliła na takie zachowanie psa...... a;e moich rodziców a mieszkamy w dwurodzinnym domu .. więc zachowania labki znam z autopsji......... Wiem, że duże znaczenie przy każdym psie ma jego wychowanie....ale jak sie nie wychowuje.......tylko puszcza samopas...to takie są efekty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 30.08.2007 08:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 Zgadzam się, jakby labka rozpuścić to Widzę, jak 3-miesięczny maluch zachowuje się z nami, a jak z naszymi rodzicami. Po prostu dr Jekkyl i mr Hyde... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
glilka 30.08.2007 15:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 swetery http://www.rudeusze.pl/phpwcms_tmp/thumb_preview/2_67_c4kZN5K0w8.jpg http://www.rudeusze.pl/phpwcms_tmp/thumb_preview/2_64_b7IllZBAZN.jpg http://www.rudeusze.pl/phpwcms_tmp/thumb_preview/2_66_i2DNTtZku5.jpg http://www.rudeusze.pl/phpwcms_tmp/thumb_preview/2_111_ge1WGewKuq.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oxa 31.08.2007 06:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2007 Fotki przepiękne zwłaszcza ostatnia, wszystkie Twoje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 31.08.2007 07:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2007 a u nas będzie na 99% mastif tybetański w 100% pasuje do twojego opisu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szklanka literatka 31.08.2007 14:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2007 Robertus, forumowicz Marka szuka domu dla mlodej suni, ktorej fajnie z oczu patrzy. Ale ja nie o tym: Marka na swojej stronie ma adopcje bernardynów i takiego bernardyna, który mieszkal z dziećmi. Zajrzyj, może czegoś więcej się można dowiedziec o tym psie? Do mieszkania na zewnątrz jak znalazl, nie jest obrończy ale wyglądem wzbudza respekt. Mieszkal z dziećmi - to jest duży plus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bianca 02.09.2007 13:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2007 A czy słyszeliście o cavalierach? To bardzo łagodne psy, karne, nie podlegają próbom pracy i nie wymagają specjalnie długich spacerów, mogą zostawać same w domu ale raczej nie na polu, bardzo się przywiązują do opiekunów, nie maja też pasji do kopania w ogrodzie i dosłownie nie umieją ugryźć, przy tym są żywiołowe w granicach rozsądku. Jedyny dla mnie minus to dłuższa sierść, którą jak się go będzie wyczesywać to da się okiełznać. Ja osobiście mam beagla, którego bym w życiu nie poleciła bo ogród to dla niego plac zabaw i trochę pracy trzeba żeby go "ustawić do pionu". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jola_krzysiek 07.09.2007 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2007 1) ma być łagodny dla dzieci 2) ma być łagodny dla mojego ogrodu 3) ma być cięty na koty (nie jestem przeciwnikiem kotów tylko nie cierpię jak wszystkie koty sąsiadów przychodą do mojego ogrodu do toalety) Te trzy warunki nie są wpisane w żaden wzorzec rasy. No i ten czwarty: mieszka w ogrodzie lub garażu i bez długich spacerów. Zapomnij!!! Łagodny dla dzieci - proszę: Kiedy mój syn zaczynał raczkować, moja suka miała młode. Raczkowali razem [a fe!]. Suczka ani mruknęła. Syn ma teraz prawie 7 lat i przez ten czas robił z psem co chciał [łącznie z tak nielubianym przez wszystkie rasy szarpaniem za uszy i fafle]. Pies jak się zmęczył to po prostu odchodził. Łagodny dla ogrodu - nie ma takiej rasy, są to cechy osobowe. Wiadomo nie kupuj norowca!. Masz wybór: odpowiednio długie spacery [nawet po południu] i ładny ogród, lub pies niewybiegany: ogród w dołki. Cięty na koty - większość psów niezależnie od rasy jest cięta na koty [ale obce]. Te trzy warunki postawione na wstępie mógłby spełnić bokser - suczka [lepiej mieć kilka żółtych plam na trawniku niż zżółknięte wszystkie krzewy]. Jedno ale - jest to pies do domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aha26 07.09.2007 09:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2007 a u nas będzie na 99% mastif tybetański w 100% pasuje do twojego opisu miałam mastifa tybetańskiego i co do tego ,ze była { bo to dziewczynka była}łagodna dla ogrodu to raczej nie powiedziałabym. Dla mnie wogle te 3 warunki przedstawione przez tą osobę chcącą kupić psa są z lekka śmieszne i odnoszę wrażenie ,ze osoba ta nie ma pojęcia wogóle o psach. Przecież pies to nie robot z jakimiś funkcjami do wybrania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kofi 07.09.2007 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2007 Spostrzegliśmy ze znajomymi, że pies "przeprowadzony" z mieszkania do domu z ogrodem nabiera trochę cech podwórkowego burka. Np. zaczyna bronić terytorium, szczekać z obcych, moja suka zaczęła grzebać (nosem) w ziemi, druga z kolei trochę kopała, ale jej zabroniłam i posłuchała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kksia 07.09.2007 09:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2007 Mój bokser nie jest cięty na koty - nie obchodzą go. Naszego kota lubi, inne ignoruje totalnie. A kur się boi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertus 10.09.2007 11:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2007 szklanka literatkaDzięki za podpowiedź. Znalazłem to ogłoszenie Marka i skonsultuję z żoną oraz z Markiem. Sylvia 1A czy masz doświadczenie z tą rasą? Bo wygląda dosyć groźnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertus 10.09.2007 11:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2007 aha26To jest forum. Służy między innymi do pomagania innym. Potwierdzam, że nie mam dużej wiedzy o psach, ale czy to jest powód to wyśmiewania się? Co to znaczy śmieszne warunki? Dla mnie akurat to jest ważne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aha26 10.09.2007 15:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2007 aha26 To jest forum. Służy między innymi do pomagania innym. Potwierdzam, że nie mam dużej wiedzy o psach, ale czy to jest powód to wyśmiewania się? Co to znaczy śmieszne warunki? Dla mnie akurat to jest ważne. Ja się z Ciebie nie wysmiemam i jeżeli tak to zabrzmiało to sorry,ale mam poprostu dość duże doświadczenie jeżeli chodzi o psy i poprostu wiem,ze nigdy tak naprawde nie wiadomo jakie cechy ten pies będzie miał. Np moja Mastifka Tybetańska,pies strózujący ,łagodna w stadzie a w praniu okazało się,ze fakt stróżująca jest bardzo ale była ogromną dominatką,sami hodowcy dziwili sie ,ze ma taki charakter i naprawde dużo pracy zajęło mi to,zeby te stosunki w stadzie były na określonym poziomie. Moja obecna dobermanka nie lubi dzieci i w sumie nie ma w tym nic dziwnego bo dobermany za dziećmi nie przepadają ,ale za to moja poprzednia dobermanka dzieci kochała. Dlategp tak do końca nogdy nie wiadomo jak to będzie więc jeżeli nie masz doświadczenia z psami kup taką rasę,która uważna jest z natury za spokojną i lubiąca dzieci a co do ogrodu to myślę,ze nie ma takiej rasy ,która będzie Ci kwiatki omijać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 19.09.2007 12:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2007 Sylvia 1 A czy masz doświadczenie z tą rasą? Bo wygląda dosyć groźnie. nie nie mam doświadczenia z mastifem tybetańskim bo o nim myśle a nie o owczarku kaukaskim... a pies wygląda tak: http://www.mastiftybetanski.com/galeria/2007%2006%20planowane%20mioty/agra_02.jpg po doczytaniu ten pies na pewno nie będzie łagodny dla ogrodu... czy będzie ganiał koty zależy jak go nauczycie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aha26 19.09.2007 19:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2007 Sylvia 1 A czy masz doświadczenie z tą rasą? Bo wygląda dosyć groźnie. nie nie mam doświadczenia z mastifem tybetańskim bo o nim myśle a nie o owczarku kaukaskim... a pies wygląda tak: http://www.mastiftybetanski.com/galeria/2007%2006%20planowane%20mioty/agra_02.jpg po doczytaniu ten pies na pewno nie będzie łagodny dla ogrodu... czy będzie ganiał koty zależy jak go nauczycie... moja mastifka nie była łagodna dla ogrodu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.