tomadyna 24.11.2005 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2005 WIedziałem że jak się GURU wypowie to moje założenia legną w gruzach Rozumiem że nie polecasz rozwiązania dotyczącego zliczania i jednego włącznika. A czy do przepuszczenia sygnału z włącznika monostabilnego ................................ Sterowanie wyjć centrali przez przełšczniki monostabilne (bez zliczania ) jest prostym i fajnym rozwišzaniem. Oczywiście główna zasada jaka mi przyświeca to "w miarę" prosta obsługa. Czyli polecasz rozwiązanie włącznik -> wejście -> centrala -> określone wyjscie -> przekaźnik mono (lub grupa) -> i żarówka . Konfiguracja dowolna , możliwe zmiany, obsługa prosta. Gdybyś znalazł czas może rzucił byś okiem na mojego e-mail. Chociaż po Twoim ostatnim poście już część jego nie aktualna P.S. Może znasz jakiegoś "guru" instalacyjnego z rejonu Szczecina ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomadyna 25.11.2005 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2005 Sterowanie wyjć centrali przez przełšczniki monostabilne (bez zliczania ) jest prostym i fajnym rozwišzaniem. Ale rozumiem że chodzi tu u przekaźniki monostabile tylko z opcją włącz wyłącz - bez dodatkowych styków zawsze włącz i zawsze wyłącz -> bo chyba nie będą do niczego potrzebne ? I oczywiście przy takim rozwiązaniu włacznikMONO->wejście->satel->wyjścieOC->przekaźnikMONO->żarówka będę mógł w każdej chwili zamienić to na rozwiązanie na: włącznikBI->przekaźnikMONO->żarówka Kurczę o jakich rzeczach ja tu wypisuję - jeszcze kilka tygodni temu jakby ktoś mnie zapytał co to jest przekaźnik bi lub mono stabilny to bym nawet nie wiedział czym się to je - a teraz to chociaż pytanie potrafię zadać - może nie do końca trafione ale zawsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomik_B 25.11.2005 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2005 Witam. Przebrnąłem przez cały wątek. Ufff. Niestety nie znalazłem odpowiedzi na dręczące mnie coraz bardziej pytanie. Stąd, ośmielam się je skierować do znawców tematu (w Was cała nadzieja). Czy, jest możliwe załączenie czuwania strefy z pominięciem odliczania czasu na wyjście (centrala Satela CA-10)? Drażni mnie piszczenie manipulatora, gdy uzbrajam alarm pozostając w domu. Szczególnie denerwujący jest ten pisk w nocy. W instrukcji znalazłem jedynie informację o szybkim załączaniu czuwania z pominięciem hasła [0] [#]. Ale nie ma tam wyjaśnienia, czy odnosi się to do poszczególnych stref i czy pomijane jest odliczanie czasu na wyjście? Witam. Niestety, ale Satel z uporem godnym osła nie wprowadza takiej opcji. W centralach DSC system można włšczyć na noc bez upierdliwego, akustycznego sygnalizowania czasu na wyjcie i robi się to jednym przyciskiem... To, mnie _ZBYCH_ zmartwiłeś. Przestudiowałem papiery do CA-10 i jeśli dobrze zrozumiałem, to sygnalizacja czasu na wyjście jest dla każdej strefy ustalana oddzielnie, a czas na wyjście jest ustalany globalnie dla wszystkich stref. Czy dobrze kumam? Jeśli tak, to pozostaje mi wyłączyć pikanie dla tej strefy. Wolałbym jednak, takie rozwiązanie jak w centrali DSC, czyli jednym przyciskiem, aaaaa co mi tam, niech stracę - nawet dwoma przyciskami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomik_B 25.11.2005 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2005 Witam. Przebrnąłem przez cały wątek. Ufff. Podziwiam mi kilka pierwszych stron poszlo ok ale dalej nie moge sobie poradzic Myślałeś, że w tydzień obskoczysz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_bogus_ 25.11.2005 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2005 W CA-64 się da bez problemu - więc myślę że w Integrze też ... Np. poprzez zdefiniowanie wejścia jako tzw. licznikowego .... Nie, linia licznikowa nie rozwiąże tego tematu, bo nie temu służy. Linia licznikowa wywołuje alarm po zliczeniu określonej liczby naruszeń danej linii, ale nie umożliwi załączenia dwóch osobnych wyjść w zależności od ilości naruszeń linii. Generalnie nie polecam takiego rozwiązania sterowania oświetleniem, bo to tylko w teorii wygląda ciekawie... Oczywiście masz rację ale ja też ją mam Rozwinę swoją wypowiedź: 1) Masz rację - gdyż oczywiście linia licznikowa służy do wywołania alarmu po określonej liczbie naruszeń danej linii 2) Ja mam rację - gdyż da się ją wykorzystać, może w niestandardowy sposób do sterowania oświetleniem w zależności od zliczeń. Można np. zrobić tak że: 1) Jak naciśniesz 1 raz to lampka A zmieni stan (zgaśnie jeśli się paliła - zapali jeśli była zgaszona) 2) Jak naciśniesz szybko 2 razy to lamka A zmieni na chwilę swój stan ale ostatecznie wróci do wyjściowego (jak była zgazona to i będzie - jak była zapalona to i dalej będzie) natomiast lampka B zmieni swój stan (zapalona - zgaśnie, zgaszona - zapali się) 3) Jak naciśniesz szybko 3 razy to lampki pomigagą ale ostatecznie każda zmieni swój stan. Czyli 1 naciśnięcie steruje tylko lampką A, dwa sterują tylko lampką B, a 3 oboma lampkami jednocześnie. Oczywiście wykorzystam do tego kilka wejść i wyjść ale przynajmniej teoretycznie - będzie działać (w praktyce nie sprawdzałem - żona jest cierpliwa - ale nie aż tak a mi życie miłe ;-) ) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomadyna 25.11.2005 13:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2005 W CA-64 się da bez problemu - więc myślę że w Integrze .................... ......... Rozwinę swoją wypowiedź: 1) Masz rację - gdyż oczywiście linia licznikowa służy do wywołania alarmu po określonej liczbie naruszeń danej linii 2) Ja mam rację - gdyż da się ją wykorzystać, może w niestandardowy sposób do sterowania oświetleniem w zależności od zliczeń. Można np. zrobić tak że: 1) Jak naciśniesz 1 raz to lampka A zmieni stan (zgaśnie jeśli się paliła - zapali jeśli była zgaszona) 2) Jak naciśniesz szybko 2 razy to lamka A zmieni na chwilę swój stan ale ostatecznie wróci do wyjściowego (jak była zgazona to i będzie - jak była zapalona to i dalej będzie) natomiast lampka B zmieni swój stan (zapalona - zgaśnie, zgaszona - zapali się) 3) Jak naciśniesz szybko 3 razy to lampki pomigagą ale ostatecznie każda zmieni swój stan. Czyli 1 naciśnięcie steruje tylko lampką A, dwa sterują tylko lampką B, a 3 oboma lampkami jednocześnie. Oczywiście wykorzystam do tego kilka wejść i wyjść ale przynajmniej teoretycznie - będzie działać (w praktyce nie sprawdzałem - żona jest cierpliwa - ale nie aż tak a mi życie miłe ;-) ) Pozdrawiam WOW ale chyba pozostanę przy prostej wersji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomadyna 25.11.2005 17:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2005 A czy może ktoś mi powiedzieć czy jest jakaś przewaga przekaźnika monostabilnego nad bistabilnym poza ceną Informacje o przekaźnikach jakie znalazłem (jak na mój gust w rozwiązaniu które planuję) nie dają jakiejś przewagi. Monostabilne są znacznie tańsze. Z tego co doczytałem to stosując przekaźniki monostabilne (dużo tańsze) do oświetlenia (włacznikMONO->wejście->satel->wyjścieOC_typ_BI->przekaźnikMONO->żarówka); a z przekaźnikami bistabilnymi (dużo droższe) było by tak (włacznikMONO->wejście->satel->wyjścieOC_typMOno->przekaźnikBI->żarówka). Czym poza ceną będą się różnić oba rozwiązania i czy nie stracę jakiejś funkcjonalności o której jeszcze nie wiem wybierając tańsze rozwiązanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
damiang 28.11.2005 08:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2005 Jeśli przekaźnik monostabilny to taki zwykły przekaźnik, to różnica jest w tym, że przy użyciu przekaźnika bistabilnego można nim sterować bezpośrednio przyciskiem (mono), a centralką - dodatkowo. Więc rośnie niezawodność systemu - odporność na awarię, błędy w konfiguracji czy fałszywe alarmy.Przy użyciu przekaźnika mono centralka (lub inny sterownik) musi być użyta.Dodatkowo przekaźniki bistabilne mogą brać mniej prądu (ale raczej te mechaniczne a nie elektroniczne) - bo pobierają prąd przy przełączaniu.Przekaźniki bistabilne są też odporne na zaniki zasilania - pozostają w tym samym stanie (co może być zaletą lub wadą). Przy zwykłych wszystko zależy od konfiguracji centralki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomadyna 28.11.2005 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2005 Jeśli przekaźnik monostabilny to taki zwykły przekaźnik, to różnica jest w tym, że przy użyciu przekaźnika bistabilnego można nim sterować bezpośrednio przyciskiem (mono), a centralką - dodatkowo. Więc rośnie niezawodność systemu - odporność na awarię, błędy w konfiguracji czy fałszywe alarmy. Przy użyciu przekaźnika mono centralka (lub inny sterownik) musi być użyta. Dodatkowo przekaźniki bistabilne mogą brać mniej prądu (ale raczej te mechaniczne a nie elektroniczne) - bo pobierają prąd przy przełączaniu. Przekaźniki bistabilne są też odporne na zaniki zasilania - pozostają w tym samym stanie (co może być zaletą lub wadą). Przy zwykłych wszystko zależy od konfiguracji centralki. Pieknie dziękuję Zastanawiam się jeszcze czy przydać się może jeszcze opcja przekaźników - że oprócz normalnych styków jest jeszcze zawsze włącz i zawsze wyłącz ?? Co do informacji odnośnie różnic w mono lub bi stabilnych przekaźnikach to rzeczywiście rozważę czy w niektórych obwodach nie zastosować bistabilnych , a w obwodach o mniejszym znaczeniu monostabilnych by było taniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
damiang 28.11.2005 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2005 zawsze włącz, zawsze wyłącz - sterowanie grupowe - czyli np. jednym przyciskiem gasimy światło w całym domu przed wyjściem (zawsze wyłącz).Albo - przyciskiem sterujemy przekaźnik przez zwykłe wejście (R/S), a dodatkowo centralką sterujemy przez zawsze włącz, zawsze wyłącz (S i R) - np. przy otwarciu drzwi (naruszenie wejścia) zapala się światło, a przy uzbrojeniu alarmu gaśnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szaruś 28.11.2005 10:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2005 Możecie podac jakieś linki do tych przekaźników? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomadyna 28.11.2005 10:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2005 Możecie podac jakieś linki do tych przekaźników? http://www.central.krakow.pl http://www.fif.com.pl http://www.moeller.com.pl http://www.relpol.com.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Artur_071 06.12.2005 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2005 Witam a co Sznowne Grono radzi zrobić jak czujka widzi kominek, a chcemy załaczać parter śpiąc na pietrze ? Zwykła czujka, którą mam obecnie zamontowaną, Bravo-201 firmy DSC, chyba sobie nie poradzi. Słyszałem o czujkach dualnych PIR + mikrofala (radar), czy może są jakieś inne ciekwsze rozwiazania ? (koszt tej czujki około 145 zł) Czy ten radar promieniuje cały czas czy tylko w trakcie wykrywania i pracy ? Czy te promieniowanie nie jest jakoś szkodliwe dla ludzi ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_ZBYCH_ 11.12.2005 09:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2005 Witam a co Sznowne Grono radzi zrobić jak czujka widzi kominek, a chcemy załaczać parter śpiąc na pietrze ? Zwykła czujka, którą mam obecnie zamontowaną, Bravo-201 firmy DSC, chyba sobie nie poradzi. Słyszałem o czujkach dualnych PIR + mikrofala (radar), czy może są jakieś inne ciekwsze rozwiazania ? (koszt tej czujki około 145 zł) Czy ten radar promieniuje cały czas czy tylko w trakcie wykrywania i pracy ? Czy te promieniowanie nie jest jakoś szkodliwe dla ludzi ? Witam. Brawo 2, to dosyć zabytkowa czujka i faktycznie może sobie nie poradzić. W zależności od usytuowania czujki i kominka, można spróbować zamaskować ten fragment soczewki, który patrzy na kominek. Najlepiej otworzyć czujkę, wyjąć soczewkę i wykleić ją od wewnątrz białą taśmą do oklejania (biała taśma PCV). Jeśli usytuowanie czujki nie pozwala na częściowe zamaskowanie soczewki (bo np. trzeba by zasłonić znaczną część soczewki, co zdecydowanie wpłynie na prawidłowe wykrywanie intruza), to można zamiast tej czujki zastosować czujkę z cyfrową analizą. One całkiem nieźle sobie radzą ze źródłem ciepła typu kominek (pod warunkiem, że nie masz nawiewu ciepłego powietrza, który bezpośrednio widzi czujka). Na pewno problem rozwiąże czujka dualna typu podczerwień - mikrofala. Taka czujka zastosowana w pomieszczeniu mieszkalnym powinna mieć załączane zasilanie dopiero w momencie uzbrojenia systemu, aby stale nie emitowała mikrofal. Co prawda jest to nadajnik małej mocy, ale dłuższe przebywanie przy takiej czujce może źle wpłynąć na samopoczucie. Są również czujki dualne posiadające osobne wejście blokujące nadawanie mikrofal po rozbrojeniu systemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Artur_071 11.12.2005 21:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2005 _ZBYCHU_ bardzo dziękuję za odpowiedź. Czy dobrym pomysłem bedzie zamiana tej czujki na jakąś nowszą z obróbką cyfrową i wyklejenie jej od środka w sposób o którym mówisz ? Po to, aby ograniczyć widzenie kominka przez czujkę. Czy w tym wypadku lepiej użyć czujki z tzw. lustrem czy klasycznej. (Wiadomo, że obie z obróbką cyfrową sygnału) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_ZBYCH_ 11.12.2005 21:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2005 _ZBYCHU_ bardzo dziękuję za odpowiedź. Czy dobrym pomysłem bedzie zamiana tej czujki na jakąś nowszą z obróbką cyfrową i wyklejenie jej od środka w sposób o którym mówisz ? Po to, aby ograniczyć widzenie kominka przez czujkę. Czy w tym wypadku lepiej użyć czujki z tzw. lustrem czy klasycznej. (Wiadomo, że obie z obróbką cyfrową sygnału) Do usług Tak, jak wcześniej pisałem, wiele zależy od umieszczenia czujki względem kominka i chronionej przestrzeni. Jeśli zamaskowanie tego fragmentu soczewki, który patrzy na kominek nie spowoduje obniżenia stopnia zabezpieczenia pomieszczenia, to oczywiście można tak zrobić. Lepsza będzie oczywiście czujka z optyką lustrzaną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomadyna 11.12.2005 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2005 Witam GURU Zbycha. Już się martwiłem że nie zawitasz w te strony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_ZBYCH_ 11.12.2005 22:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2005 Witam GURU Zbycha. Już się martwiłem że nie zawitasz w te strony. Witam Czyżbym zapomniał Tobie odpisać na jakieś zapytanie Jeśli tak, to z góry przepraszam i proszę o ponowienie zapytania. Ostatnio poza nawałem pracy zawodowej bawię się w budowanie drugiego domu (co mnie podkusiło ) i wykańczanie pierwszego domu, w którym właśnie zamieszkałem , więc i mało czasu mam na przeglądanie forum, a o odpisywaniu na różne pytania nie wspomnę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mysz_a 11.12.2005 22:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2005 Witam Nsz domek jest mały i w stanie surowym - nadszedł czas na myśłenie o jego ochronie. Wiem, że mogę wywołać burzę... ale cały czas mam wątpliwości. Za jakiś czas będziemy mieć małe dziecko, które za kilka lat będzie samo wychdziło do szkoły i z niej przyhcodziło. Jak w tej sytuacji opanować te wszystkie czujki/włączniki/wyłączniki i inne skomplikowane czynności ??? A gdy do tego doda się jeszcze zwierzaki kręcące się wszędzie, gdzie popadnie i wtykające swoje głowy w każdą możliwą dziurę.. Może lepiej dać sobie spokój z ochroną i monitoringiem ? Przecież złodziej, jak chce, to zawsze znajdzie sposób... CZy te ochorny to nie przesada ?... A tak swoją drogą, to ile kosztuje miesięcznie usługa takiej agencji ? I czy to się sprawdza ???? Proszę o opinie posiadaczy tego ustrojstwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomadyna 11.12.2005 22:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2005 Ostatnio poza nawałem pracy zawodowej bawię się w budowanie drugiego domu (co mnie podkusiło ) i wykańczanie pierwszego domu, w którym właśnie zamieszkałem , więc i mało czasu mam na przeglądanie forum, a o odpisywaniu na różne pytania nie wspomnę Też nie mogę uwierzyć ze ktoś mógł się zdecydować na budowanie drugiego domu Może należało by Cię wpisac na listę ludzi pozytywnie zakręconych Jesli pozwolisz to napisze jeszcze raz na e-mail do Ciebie zapytanie - bo te które Ci wcześniej wysłałem już się zmieniło - troszkę mi wiedzy przybyło I oczywiście jeśli znalazł byś czas to chętnie poznam Twoje zdanie odnośnie planowanych przeze mnie rozwiązań. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.