Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Instalacja alarmowa raz jeszcze


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 11,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witam, proszę o podpowiedź jak instaluje się czujki zalania. Wyprowadzone mam okablowanie pod nie w pomieszczeniach tuż na posadzką. W instrukcji np. do FD-1 nie ma informacji dotyczących np. odległości czujki od poziomu podłogi czy też sugestii dotyczących lokalizacji samych czujek. Za chwilę wchodzi mi na budowę ekipa kłaść płytki także mam ostatnią szanse na poprawki.

Proszę, może macie zdjęcia zamontowanych już czujek zalania. Z góry dziękuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czujka zalania FD-1 ma sondę (czyli dwa bolce na końcu kabelka), którą montuje się możliwie blisko posadzki (najlepiej tak by bolce, ustawione w pionie obok siebie, dotykały podłogi) - wtedy najszybciej wykryje zalanie. Sama czujka powinna być umieszczona nieco (albo lepiej dużo) wyżej, by zdążyła zasygnalizować zalanie zanim sama zostanie zalana ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  ptako napisał:
Witam, proszę o podpowiedź jak instaluje się czujki zalania. Wyprowadzone mam okablowanie pod nie w pomieszczeniach tuż na posadzką. W instrukcji np. do FD-1 nie ma informacji dotyczących np. odległości czujki od poziomu podłogi czy też sugestii dotyczących lokalizacji samych czujek. Za chwilę wchodzi mi na budowę ekipa kłaść płytki także mam ostatnią szanse na poprawki.

Proszę, może macie zdjęcia zamontowanych już czujek zalania. Z góry dziękuje.

Ta fabryczna sonda jest mało estetyczna, montaż sondy dotykającej podłogi powodowało będzie załączanie alarmu podczas każdego mycia podłogi...

Można zastosować bardzo małą puszkę hermetyczną wpuszczoną/zlicowaną z płytką ścienną, wykonać perforację w dekielku i tam umieścić sondę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zabezpieczyć alarm przed przerwą w zasilaniu kilkudniową. W domu jeszcze nie mieszkam, więc trudno mi sprawdzić czy prąd jest czy nie. Ostatnio po kilku dniach mojej nieobecności na działce zobaczyłem, że alarm nie działa ponieważ wyłączyły się bezpieczniki w głównej skrzynce zasilającej, Czyli w takim przypadku alarm jest ale jednocześnie łatwo można go rozbroić wyłączając zasilanie od strony drogi. Coś z tym alarmem w moim przypadku to jakaś lipa. Czy to normalne?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...