Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

nie wybaczam :) bo to żadna herezja

wodę z tego samego źródła zagotuj nad ogniskiem, na kuchni drzewno-węglowej. zagotuj ją w stali feromagnetycznej i w końcu w naczyniu miedzianym i dla porównania w plastykowym czajniczku bezprzewodowym.

 

następnie wlej do szklanego słoika, zamknij szczelnie i schłodź. później otwórz słoik i powąchaj. warunek: nie możesz palić tytoniu!!!!!

 

każdemu proponuję ten eksperyment. kto nie wierzy niech sam sprawdzi

 

Aaaaaaaaaaaaa.....

W jaki sposob Ty pijesz herbate ??

Mowa byla o kuchni ceramicznej i indukcyjnej a Ty znowu z tym ogniskiem. Niewiem jak woda ale mięsko mi bardziej smakuje z ogniska niz z patelni ale to nie znaczy ze bede rozpalal w domu ognisko! Pozatym porownujesz tu rozne aromaty a nie sposoby gotowania. Czy czajnik z wodą postawisz na grzałce metalowej czy będziesz go od spodu grzał palnikiem to smaku nei zmieni. No chyba ze cos sie dostanie do srodka. Zastanow sie o czym Ty wogole opowiadasz, jakies doswiadczenia robisz zeby odczuc ze woda gotowana nad ogniskiem ma jego aromat ? To oczywiste tak jak to ze jak dodasz do niej plasterek cytryny to bedzie miala aromat...cytrynowy :) Kombinujesz jak kon pod gorke a to tylko Twoje osobiste odczucia.

A jak podpalisz kartkę zapalniczką na iskrę elektryczną a tą na krzesiwo to tez ogien spalajacy kartkę bedzie rozny, daje on inne cieplo czy co ? (pomijam zapach krzesania zapalniczka krzesaną bo nie o to tu chodzi) :D:D:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

- zarumienianie cebuli bezpośrednio na płycie, ew na folii Al

 

darek

:o Nie ma potem problemu z doczyszczeniem?, bo ja rumienię na patelni bez tłuszczu, a tak byłoby znacznie szybciej :roll:

Co do tematu - my wybraliśmy ceramiczno-indukcyjną mastercooka, niestety jeszcze nie użytkowana.

W mieszkaniu mamy ceramiczną od 7 lat i jest OK. Ani ja ani Żona nie mieliśmy problemu z przestawieniem się z gazu. A porządne garnki to się przydadzą na obu rodzajach tych płyt, więc i tak warto zainwestować ;)

Nie czuję różnicy w aromacie herbaty czy kawy, niezależnie czy wodę gotuję w garnku czy czajniku bezprzewodowym.... :(

 

- odgrzewanie drobnych porcji pozostałych w naczyniach ceramicznych a je używam do pieczenia w piekarniku

I dlatego zdecydowaliśmy sie na mieszaną ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma potem problemu z doczyszczeniem?, bo ja rumienię na patelni bez tłuszczu, a tak byłoby znacznie szybciej

 

Nie bardzo, staram się w miarę szybko "przejchać" szpachelką. Moja poprzednia płyta w miarę często poddawana była temu procederowi i w żaden sposób nie ucierpiała na tym.

 

darek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- możliwość parzenia mokki w kafetierkach Bialetti

 

Powiedz mi proszę, czy nie masz problemu z relacją - średnica kafeterki i średnica najmniejszego pola grzejnego?

Ja wybrałam płytę ceramiczną właśnie ze względu na takie rzeczy jak kafeterki, ale i tak mam obawy, czy nie będzie problemu, ponieważ nawet najmniejsze pole grzejne ma większą średnicę niż dno naczynia.

 

pozdrawiam

Basia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- możliwość parzenia mokki w kafetierkach Bialetti

 

Powiedz mi proszę, czy nie masz problemu z relacją - średnica kafeterki i średnica najmniejszego pola grzejnego?

Ja wybrałam płytę ceramiczną właśnie ze względu na takie rzeczy jak kafeterki, ale i tak mam obawy, czy nie będzie problemu, ponieważ nawet najmniejsze pole grzejne ma większą średnicę niż dno naczynia.

 

pozdrawiam

Basia

 

Moja płyta ma 4 różne średnice pól i to mi wystarcza. No może w przypadku najmniejszej kafetierki najmniejsze pole jest trochę za duże. Nie jest to jednak krytyczne, ważne, żeby rączka, najczęściej z tworzywa wystawała poza obrys pola. Znacznie łatwiej zniszczyć kafetierkę na gazie a to spora szkoda, bo ta jak wino, im starsza tym lepsza...

 

darek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

...a teraz może ktoś poda bezsprzeczne badania o braku jakichkolwiek negatywnych wpływów na człowieka indukcji???

 

Rozumiem że telefonu komórkowego nie używasz, bo ten to ma potwierdzony negatywny wpływ na człowieka :roll:

 

Pisałam wcześniej że używam telefonu komórkowego, a Ty Newfie używasz????? A przy okazji wiesz co piszesz???

 

Dwudziestu naukowców i lekarzy z Francji, USA, Włoch i Holandii na specjalistycznych, francuskich stronach internetowych apeluje o jak największe ograniczenie używania telefonów komórkowych. Ich zdaniem mogą one zwiększać ryzyko nowotworów mózgu.

 

Autorzy powołują się m.in. na szwedzkie badania, które wykazały już wzrost przypadków raka mózgu. Obawiają się, że za 10-20 lat wybuchnie na świecie wielki skandal podobny tym, które towarzyszyły zbyt późnemu wykryciu choroby szalonych krów czy szkodliwości azbestu.

Zalecają więc m.in. zakazanie korzystania z "komórek" dzieciom w wieku poniżej 12 lat (których mózg jest bardziej podatny na fale elektromagnetyczne), noszenie telefonów jak najdalej od organizmu (np. w teczkach i torbach zamiast w kieszeni), wyłączanie ich na noc oraz skracanie koniecznych rozmów do minimum lub zastępowanie ich sms-ami.

http://www.rmf.fm/fakty/?id=138639

 

 

właśnie był ciekawa audycja, że być może za 10-20 lat o telefonach komórkowych będzie się mówiło identycznie jak o DDT czy azbeście....

 

może byc podobnie o indukcji...

 

ale zawsze można sie pocieszać i tak na cos trzeba umrzeć, bo pale papierosy, bo diesel, bo to i tamto....

 

a jeśli ktoś za 20 lat dowie sie że ma raka bo uzywał płyty to co wtedy???? a zaprzeczyć nikt nie może...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O tym co lepsze się nie wypowiem, bo do tej pory gotowałam na gazie, ale postanowiłam w nowym domu gotowac na prądzie i po wielu miesiącach rozważań wybrałam płytę AEG-Electrolux 66320 KF-N, czyli zwykłą a nie indukcyjną, choć o pewnym postępie technologicznym upodabniającym ją nieco do indukcji. Mam tu na myśli reagowanie urządzenia na to, czy coś na niej stoi - po zdjęciu garnka sama natychmiast się wyłącza - funkcja automatycznego rozpoznawania naczyń, którą można wyłączyć, gdy chce się użyć naczynia szklane, ceramiczne bądź o średnicy mniejszej niż 12 cm a na indukcyjnej taki manewr jednak nie jest możliwy.

Mimo wielu niezaprzeczalnych zalet indukcji wybrałam własnie tę płytę z kilku powodów - przede wszystkim wyjątkowo działały mi na nerwy dźwięki, jakie miałam wątpliwą przyjemnośc słyszeć przy pracy płyty indukcyjnej oraz ze względów sentymentalnych - mam wiele naczyń, w tym kawiarki z których musiałabym zrezygnować decydując się na indukcję.

 

 

pozdrawiam

Basia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...a teraz może ktoś poda bezsprzeczne badania o braku jakichkolwiek negatywnych wpływów na człowieka indukcji???

 

Rozumiem że telefonu komórkowego nie używasz, bo ten to ma potwierdzony negatywny wpływ na człowieka :roll:

 

Pisałam wcześniej że używam telefonu komórkowego, a Ty Newfie używasz????? A przy okazji wiesz co piszesz???

 

Dwudziestu naukowców i lekarzy z Francji, USA, Włoch i Holandii na specjalistycznych, francuskich stronach internetowych apeluje o jak największe ograniczenie używania telefonów komórkowych. Ich zdaniem mogą one zwiększać ryzyko nowotworów mózgu.

 

Autorzy powołują się m.in. na szwedzkie badania, które wykazały już wzrost przypadków raka mózgu. Obawiają się, że za 10-20 lat wybuchnie na świecie wielki skandal podobny tym, które towarzyszyły zbyt późnemu wykryciu choroby szalonych krów czy szkodliwości azbestu.

Zalecają więc m.in. zakazanie korzystania z "komórek" dzieciom w wieku poniżej 12 lat (których mózg jest bardziej podatny na fale elektromagnetyczne), noszenie telefonów jak najdalej od organizmu (np. w teczkach i torbach zamiast w kieszeni), wyłączanie ich na noc oraz skracanie koniecznych rozmów do minimum lub zastępowanie ich sms-ami.

http://www.rmf.fm/fakty/?id=138639

 

 

właśnie był ciekawa audycja, że być może za 10-20 lat o telefonach komórkowych będzie się mówiło identycznie jak o DDT czy azbeście....

 

może byc podobnie o indukcji...

 

ale zawsze można sie pocieszać i tak na cos trzeba umrzeć, bo pale papierosy, bo diesel, bo to i tamto....

 

a jeśli ktoś za 20 lat dowie sie że ma raka bo uzywał płyty to co wtedy???? a zaprzeczyć nikt nie może...

 

Odpisywałaś już na mojego posta dwa tygodnie temu, coś ci się przypomniało? :roll:

I po co tak krzyczysz, normalne pytanie o uzywanie telefonu komórkowego też bym zrozumiała. Otóż używam, bo to jeden z praktyczniejszych sposobów wyniszczania własnego organizmu :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Witam!

"Odgrzewam" temat płyt indukcyjnych.

Ostatnio usłyszałem ,że te płyty dość głośno pracują. Hałas jest na tyle duży,

że część potencjalnych użytkowników nie decyduje się na to rozwiązanie.

 

Ciekawe jakie jest subiektywne odczucie obecnych użytkowników tych płyt.

Czy rzeczywiście jest głośno?

 

Czy ktoś ma może jakieś doświadczenia z płytą : Electrolux EHD 68200 P

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie hałas od pracującej indukcji nie jest większy niż hałas gotującej się w czajniku wody (oczywiście bez gwizdka) czy skwierczącego na patelni pieczystego. Także okap na najniższym biegu hałasuje bardziej. Przełączanie pomiędzy polami i dźwięk stycznika występuje też w kuchniach z polami ceramicznymi.

Moim zdaniem jest to kwestia wydumana, usprawiedliwiająca niewybieranie indukcji lub wymagająca kontaktu z lekarzem (chorobliwa nadwrażliwość na słuchowe bodźce zewnętrzne).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uzytkuje płyte indukcyjna od pół roku i nie wydaje ona rzadnego dzwięku który mógłby mi przeszkadzac. Na niskiej mocy 1-3 co kilka sekund wydaje delikatne pyknięcie, a z kolei jak gotuje na wiekszej mocy albo na kilku polach to włącza sie wentylator, który słychać , ale nie jest to jakis uciązliwy dzwięk.

Ludzie nie szukajcie dziury w całym :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

plus obawy o ewentualne promieniowanie indukcji..., jest to niezbadane...

 

chcialabym zauwazyc ze jak mialam na studiach (fizyka) przedmiot "technika mikrofalowa" to sam wykladowca powiedzial ze do dzis niezbadany tez jest wplyw kuchenki mikrofalowej :)

 

to tak aby nie demonizowac juz tej indukcji, bo w kilku miejscach sie natknelam na takie komentarze. Jak ktos taki ostrozny to niech mikrofali tez nie kupuje, i nie odpala moze kuchenki gazowej zapalkami bo tez podobno szkodliwe wdychanie palonej siarki.

 

A najlepiej to miec kucharza wlasnego co bedzie nam pichcil :)

 

Sorki, poniosla mnie juz fantazja :)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
może trochę odbiegnę od głównego tematu ale mam problem. Wykipiały mi truskawki robione na sos do naleśników na indukcyjnej. Płyta zgodnie z norą wyłączyła się, garnek zdjęłam, płytę wyczyściłam, dałam czas na ostygnięcie i teraz klops, nie chce się włączyć. co robić??

 

Iwcia czy udało Ci się ponownie uruchomić płytę??? Doczyściłaś to, samo "przeszło" czy jeszcze coś innego się stało??? Mam zamiar kupić płytę indukcyjną, ale Twój post mocno mnie "przystopował".

 

Poza fascynującymi acz totalnie bezużytecznymi dyskusjami o smaku wody tylko Twój post pozostał bez konkretnej odpowiedzi (bo o tej o przepisie to może nawet nie rozmawiajmy :evil: ), a pojawił się problem "użytkowy". Forumowicze chyba wolą jałowe wymiany "uprzejmości" niż rzeczywistą pomoc i wymianę doświadczeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w naszej "starej "kuchni jest płyta ceramiczna Amica 5 lat wszystko z nia ok

przed remontem mielismy gazową ,ale malarze nie mogli doczyscic scian :)

były strasznie tłuste od gazu ,zmienilismy na ceramiczna, a teraz w nowym domu zamontowalismy indukcje Siemensa

 

http://images31.fotosik.pl/305/2e5da60dc6c7cc96med.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja juz użytkuję moją płytę 2/2 indukcja/ceramika - po używanym dotychczas gazie jestem zachwycona:

- łatwość utrzymania w czystości (sterowanie dotykowe, nic z płyty nie wystaje)

-indukcja nie wydaje żadnych dźwięków, używałam równocześnie obu pól

- pola indukcyjne są "szybsze" w gotowaniu (większa moc?) niż ceramiczne

- na polach indukcyjnych postawienie małego garnka (na jedno jajko) nie jest żadnym problemem (nie korzysta z całego pola jak przy zwykłym ceramicznym)

- ponieważ mam dwa pola ceramiczne, nadal mogę uzywać moich starych garnków (tych w dobrej kondycji ;))

 

Wykipiała mi też woda z gotowanych jajek, płyta się wyłączyła, ale po wytarciu działała dalej bez problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może trochę odbiegnę od głównego tematu ale mam problem. Wykipiały mi truskawki robione na sos do naleśników na indukcyjnej. Płyta zgodnie z norą wyłączyła się, garnek zdjęłam, płytę wyczyściłam, dałam czas na ostygnięcie i teraz klops, nie chce się włączyć. co robić??

 

Iwcia czy udało Ci się ponownie uruchomić płytę??? Doczyściłaś to, samo "przeszło" czy jeszcze coś innego się stało??? Mam zamiar kupić płytę indukcyjną, ale Twój post mocno mnie "przystopował".

 

Poza fascynującymi acz totalnie bezużytecznymi dyskusjami o smaku wody tylko Twój post pozostał bez konkretnej odpowiedzi (bo o tej o przepisie to może nawet nie rozmawiajmy :evil: ), a pojawił się problem "użytkowy". Forumowicze chyba wolą jałowe wymiany "uprzejmości" niż rzeczywistą pomoc i wymianę doświadczeń.

 

ten problem dotyczyc może każdej "na prund"- płuta została prawdopodobnie zle zamontowana i zrobiło sie po prostu zwarcie... Mi kipi non stop ale mam szczelne połączenie płyty z blatem. Pod płyta sa bebechy , styki , złącza, kable.... i nie można o tym zapomnieć. taki numer zrobiłam u teściów (ziemniaki wykipiały) na elektrycznej. Mąż czyścił styki czy cuś dwie godziny i ruszyła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja zgodnie z tytułem napiszę o zaletach ceramicznej, a może o wadzie indukcyjnej. Mam płytę kombinowaną 2 pola indukcyjne i 2 HiLight. Ostatnio sezon zapraw, to w dużym emaliowanym garze gotowaliśmy dłuższy czas na indukcji słoiki. Od gara odprysła emalia, zrobiło się w tym miejscu tak ciepło, że wypaliła się dziura w szkle i to szkło pękło. Mam więc przed sobą naprawę płyty. Myślę, że nie doszłoby do tego na tradycyjnym polu grzejnym (tam z kolei były trudności czasowe z zagotowaniem dużej ilości wody).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...